Bardzo prosiłbym o kontakt kogoś doświadczonego w sprawach OOBE
W sumie ja mogę powiedzieć że jestem doświadczony mam na swoim koncie kilkaset wyjść, ale z czasem przestałem się interesować tematem i miałem przerwę roczną czy nawet dłużej.
Ale parę dni temu miałem OOBE, było to naprawdę krótkie wyjście wiec je opiszę.
To było spontaniczne wyjście nie planowane, ok. godz. 4.00-5.00 nie wiem dokładnie bo jedynie się przebudziłem, nie spojrzałem na zegarek.
Leżałem dalej, a każda myśl zdawała się być bardzo rzeczywista i momentalnie nabierała kształtów jak to zazwyczaj nad ranem bywa.
Na moment utraciłem świadomość byłem na w pół we śnie, po czym znów zdałem sobie sprawę gdzie jestem i co robie, że leżę w łóżku. Rozpoznałem stan w którym się znajdowałem jako bardzo sprzyjający wyjściu z ciała czyli OOBE, byłem w stanie naprawdę głębokiego relaksu do tego stopnia że czułem jednocześnie swoje ciało fizyczne jak i astralne.
Wyobraziłem sobie że nie ma grawitacji co sprowokowało moje ciało astralne do oderwania się od fizycznego, gdy już wyszedłem i obraz zaczął się wyostrzać odwróciłem się by spojrzeć na swoje ciało fizyczne leżące na łóżku ku mojemu zdziwieniu ujrzałem je ale jakby to powiedzieć było przeźroczyste. Było to dość dziwnym doświadczeniem, pamiętam również rozmieszczone po całym ciele punkty które emitowały światło, ale nie mogę sobie przypomnieć w jakich punktach dokładnie się znajdowały, pamiętam jedynie jeden w głowie chyba najjaśniejszy ponieważ pierwszy zwrócił moją uwagę. Jest to o tyle ciekawe że pierwsze co przychodzi mi na myśl to że były to czakry, mimo że nie jestem zwolennikiem teorii traktujących o różnego rodzaju punktach energetycznych, chociaż też nie wykluczam ich istnienia.
Następnie postanowiłem spojrzeć na swoje astralne ręce były nieco inne od tych „fizycznych”, miały niby określony kształt dłoni, ale jednocześnie ich dokładniejszy kształt były podatny na moje myśli i przypominały hmm najlepiej zobrazuje to fragment filmu "Contact" w finałowej scenie, wiec od razu powiem że spojler. Ale gdy ujrzałem wtedy swoje dłonie od razu przypomniał mi się fragment tego filmu, 5:28-5:46 właśnie dokładnie w ten sposób widziałem swoje ręce i całe przedramię prawej reki.
Spoiler!
http://www.youtube.com/watch?v=-ZhvBkrq6rU
Pamiętam również że większość się zgadzała z tym co było w świecie fizycznym, na dworze było już trochę śniegu, zasłony były ułożone (marszczyły się) w ten sam sposób jak w rzeczywistości nie wspominając o ułożeniu „przeźroczystego” ciała które było ułożone tak samo jak fizyczne, ale z drugiej strony niektóre drobne przedmioty były położone w innych miejscach lub nawet ich nie było.
Wróciłem do ciała ponieważ odebrało ono dźwięki dobiegające zza okna, jakieś stukanie które spowodowało że automatycznie znalazłem się w ciele fizycznym.
Nie wiem do tej pory na ile doświadczenie OOBE jest prawdziwe, moim zdaniem jest to zjawisko które zachodzi jedynie w naszym umyśle chociaż słowo „jedynie” jest moim zdaniem naprawdę chybione.
Użytkownik Ladd edytował ten post 29.11.2010 - 16:23