591 odpowiedzi w tym temacie

[Connor]

Ja najdalej dotarłem to mrowienia, i takiego łaskotania w brzuchu, bardzo przyjemnego, uczucia ciężkiej głowy i pisku i szumu w uszach. Dalej miałem stracha i problemy z oddychaniem. Dawno nie próbowałem. Boję się, że nabroję w astralu i sobie zaszkodzę (zgodzę się na coś, co zaproponuje mi zły byt).

[Aidil]

W trakcie wysuwania się ciała astralnego z ciała fizycznego mogą towarzyszyć temu zjawisku wibracje, dźwięki lub możemy dostrzegać jakieś obrazy. Takie doznania są również naturalne przecież nasze zmysły nadal są aktywne. Możemy skupić się na celu czyli na samej podróży, wówczas wszystkie te trzaski, huki będą dla nas tak istotne jak ogłuszający nas huk wody kiedy skaczemy do basenu. Kogo to powstrzymuje ;-) ?

Następna kwestią jest rodzaj wibracji jakie ma nasze ciało astralne. Wibracje naszego ciała a właściwie częstotliwości jego materii pozwalają mam podrózować a także przemieszczać się pomiędzy strefami. Mogę to porównać na przykład do wydolności płuc i która pozwala nam na przebywanie na określonych wysokościach w górach lub w głębokościach w wodzie.

Użytkownik Aidil edytował ten post 06.01.2011 - 11:16

[d.carrota]

Jeśli jak to określiłaś części Twojego ciała "uwolniły się" , to moim zdaniem powinnaś podążyć za nimi a nie skupiać się na głowie. Głowa przecież jest też tylko częścią ciała fizycznego. Zapewniam Cię ^^, podąży za resztą ... a właściwie za Tobą.
Podobnie jest z oczyma, a właściwie z patrzeniem. Poprostu odpuść sobie analizę i patrz. Jak zaczniesz swobodnie widzieć, wrócisz wtedy do analizowania poszczególnych etapów. Teraz doświadczaj.

Moze jesteś najzwyczajniej w świecie zaimpregnowana tym światem duchowym i jego pismami ;-). Możesz wybrać inną przestrzeń tak ja wybierasz inną wycieczkę.

pozdrawiam.

Nie wiem, o co chodzi z tą głową. Czuję się, jakby ktoś mi ją trzymał. Próbowałam się rozluźnić i nią poruszać, ale nie mogłam. Ruszam rękami i nogami, ale głowa pozostaje w miejscu, strasznie mnie to denerwuje, bo właściwie nie mogę się ruszyć na dłużej. Pole widzenia też jest ograniczone.

A jeśli chodzi o religię, właśnie nie jestem. Niby jestem wierząca, ale aktualnie przechodzę, powiedzmy, bunt przeciwko Kościołowi itp. Może to był po prostu mój wymysł...

[Pain]

dlaczego wciaz nie moge wybudzic się z oobe? dlaczego wciaz napada mnie wbrew mojej woli....

[fioletowy]

Ten temat z tego co widzę to jeden wielki śmietnik

Mam pytanko. Próbuję wyjść z ciała najczęściej podczas medytacji, kiedy zapalona jest świeca w pokoju oraz jest dzień lub oświecone światło.

Czy to może mi przeszkadzać?

Pytam, ponieważ jeszcze mi się nie udało wyjść z ciała

Oj, no nikt mi nie pomoże

[Madhhy]

Dzisiaj nad ranem przytrafił mi się bardzo dziwny paraliż senny. Wcześniej kilkakrotnie doświadczałam tego zjawiska, ale dzisiaj było to wyjątkowo niepokojące. Położyłam się spać o wiele wcześniej, niż zazwyczaj (ok. 22). Obudziłam się o 3:30 i poszłam się czegoś napić. Potem długo się męczyłam, żeby ponownie zasnąć. Gdy w końcu mi się udało męczyły mnie "głupie" sny i zapadałam w krótkie drzemki. W końcu próbowałam się obudzić, ale napotkałam przeszkodę w postaci paraliżu. Standardowe objawy niemoc poruszania się i strach. Jednak tym razem doszło coś innego, nigdy wcześniej tak nie miałam. Gdy próbowałam się wyrwać z paraliżu moim ciałem zaczęły wstrząsać drgawki i towarzyszyły temu dźwięki. Nie czułam strachu, tylko dziwną lekkość i jakby jakąś energię. Boję się, że to mogą być początki OOBE, co mi się bardzo nie podoba, bo jakoś nigdy mnie to nie pociągało. Co o tym myślicie? Czy możliwe jest opuszczenie ciała wbrew własnej woli?

[Aidil]

Dzisiaj nad ranem przytrafił mi się bardzo dziwny paraliż senny. Wcześniej kilkakrotnie doświadczałam tego zjawiska, ale dzisiaj było to wyjątkowo niepokojące. Położyłam się spać o wiele wcześniej, niż zazwyczaj (ok. 22). Obudziłam się o 3:30 i poszłam się czegoś napić. Potem długo się męczyłam, żeby ponownie zasnąć. Gdy w końcu mi się udało męczyły mnie "głupie" sny i zapadałam w krótkie drzemki. W końcu próbowałam się obudzić, ale napotkałam przeszkodę w postaci paraliżu. Standardowe objawy niemoc poruszania się i strach. Jednak tym razem doszło coś innego, nigdy wcześniej tak nie miałam. Gdy próbowałam się wyrwać z paraliżu moim ciałem zaczęły wstrząsać drgawki i towarzyszyły temu dźwięki. Nie czułam strachu, tylko dziwną lekkość i jakby jakąś energię. Boję się, że to mogą być początki OOBE, co mi się bardzo nie podoba, bo jakoś nigdy mnie to nie pociągało. Co o tym myślicie? Czy możliwe jest opuszczenie ciała wbrew własnej woli?

OObe jest naszym naturalnym stanem w który wchodzimy podczas każdego niemal ze snu. Piszę niemal że ponieważ warunkiem jest głęboki sen.
Celem osoby ćwiczącej jest wejście w stan umożliwiający podróż astralną w pełni świadomie.

[sieka14]

A ja mam takie pytanie,mianowicie- co daje OOBE?, oprócz tego że jest się po zza ciałem ? Co można robić, jakie są doświadczenia i praktycznść ?

[SRardom]

Siema mam pytanie odnośnie tego OOBE.
Od jakiegoś czasu staram się to zrobić, ale nie wiem czy dobrze wszystko robię, więc pewien nie jestem czy mi to wychodzi:) ale ostatnio gdy wszystko robiłem tak jak na forum radzili miałem uczucie bardzo ciężkiej głowy ale też i całego ciała. To jednak nie jest dla mnie zagadką , dziwne było to że mój pies dziwnie się zachowywał tak jak gdy wszyscy domownicy wychodzą z domu (a jest to szczeniak więc reakcje chyba każdy może sobie wyobrazić) i przestał dobre 10min po tym jak skończyłem eksperymentować ze sobą.

Moje pytanie brzmi czy to możliwe ze pies wyczuł coś? czy to po prostu zwykły zbieg okoliczności. Pytam bo nie za bardzo znam się na tym a chce to opanować w jakimś większym stopniu tak jak LD a jeżeli to było tym spowodowane to zastanawiam się czy wszystko było w porządku.

Użytkownik SRardom edytował ten post 15.11.2011 - 13:04

[Aidil]

Postaraj się być tak skoncentrowany na tym co robisz że zewnętrze przestanie dla Ciebie istnieć.
Jeśli osiągniesz ten stan wyciszenia znajdziesz się na progu wielkiej przygody z oobe na przykład.

Użytkownik Aidil edytował ten post 15.11.2011 - 13:26

[Aidil]

Zwierzęta lepiej widzą przestrzeń astralną dlatego jak zacząłeś ćwiczyć nastąpiła niewątpliwie zmiana w wyglądzie ciała subtelnego co mogło zwrócić uwagę zwierzątka.

[SRardom]

Tak też myślałem jak piszecie jednak trochę dziwnie mi to brzmiało gdy sam myślałem o tym w taki sposób, teraz widzę że coś w tym musi być. No ale zobaczymy będę dalej ćwiczyć i jak takie zachowanie będzie się powtarzać to będzie oznaczało że to prawda:)

[kamilus]

Czy komukolwiek z Was się udało (albo słyszeliście/czytaliście o takim przypadku) osiągnąć OOBE zaczynając cały ten "proces" od leżenia na boku (a nie na plecach)?