7696 replies to this topic

[Canaris]

scigany@
właśnie renton obalił Twoją 1-wszą zasadę.
renton@
nie powiedziałeś nic konkretnego.Zalecam ostrożność,podobne posty są traktowane jako spam.

Może ty udowodni że smugi chemiczne są normą oczywiście takie jak widzą wszyscy prawie każdego dnia.
Jak ci spadnie grad wielkości pół kilo powiesz że to norma,jak po byle jakiej burzy zostanie zalana wieś czy miasto powiesz że to norma ja o takich normach nie słyszałem 10 lat temu.
Żal.....

NIe ma żadnych smug chemicznych , są tylko zwykłe smugi kondensacyjne takie same przez cały czas od początków lotnictwa.
Jak mocno popada to potrafi zalać nawet ulice w średniej wielkości mieście a co dopiero wioche jakąś .
A wielki grad zdarzał sie już wcześniej i nie jest niczym nowym.
Żal.....

[Arkadiusz]

Ulewy i gradobicia były, są i będą. Miasta i wsie zalewane są z innego powodu - w miastach króluje beton i asfalt. Każdy wolny skrawek ziemi, który mógłby spokojnie wchłaniać wodę opadową pokrywany jest sztucznymi nawierzchniami. Jeśli do tego dołożymy kiepsko zaprojektowaną lub zwyczajnie zaniedbaną kanalizację burzową, to zalania i podtopienia mamy zapewnione jak w banku. Na wsiach problemem są rowy wodne, które na poważnie remontowane są zwykle przy okazji remontu drogi, przy której się znajdują. Bez remontu taki rów ulega stopniowej, samoistnej dewastacji - zarasta, wypłyca się, a co "inteligentniejsi" tworzą sobie na nim dziki przejazd (wsypanie kilku taczek ziemi z gruzem, uklepanie), który działa jak tama. Powodzie to też nic nowego. Niech nadal władze skupiają się na budowaniu coraz wyższych wałów, zamiast na pogłębianiu rzek. Jeszcze paręnaście lat takiej gospodarki i mieszkańcy miast leżących przy większych rzekach sprzedadzą samochody i kupią motorówki. Jak widać problem nie jest na górze - z góry pada raz więcej, raz mniej i to jest w zupełności normalne. Problem jest tu, na ziemi. Co do gradu - najpierw polecam zapoznać się ze źródłami na temat powstawania burz i mechanizmu tworzenia się gradzin. Siła burzy zależy od olbrzymiej liczby czynników, czynników wielkoskalowych, przy których człowiek ze swoimi mniej lub bardziej wydumanymi technologiami jest pyłkiem.

[Canaris]

Od paru dni zastanawiam sie o co tu kurna biega .
Od poczatku tego tematu mowa jest o masowym truciu ludzi, o grzybach wirusach i innych cholerach a teraz nagle okazuje sie że chemtrails opowiadają za powodzie we wioskach i gradobicie ?? Oo WTF
Co bedzie następne ??? Impotencja i to że kury sie nie niosą ??? Oo

Co do powstawania burz gradu śniegu itp nauka jest bezradna i sama do końca nie wie jak to powstaje więc nie odsyłaj mnie do jakiś bajek teoretycznych.

Klasyka spiskowego manipulowania . Mechanizm powstawania burz i śniegu jest znany od ilu ?? 100 lat ??
Co nie przeszkadza niektórym powtarzać spiskolwego błekotu o tym jak to naukowcy nic nie wiedzą i wymyslają bajki .

Przecież kataklizmy pogodowe na całym świecie są namacalnym dowodem na istnienie smug chemicznych, czyli "pylenie nieba" jest za to odpowiedzialne,manipulacja pogodowa jest śmiertelnym zagrożeniem dla ludzkości.

Dowody prosze. Bo równie dobrze anomalie pogodowe na świecie moga być wywołane rewolucją przemysłową i działalnością człowieka ( tą jawną )

Użytkownik Canaris edytował ten post 02.05.2011 - 08:56

[Canaris]

Nie masz pojęcia o czym piszesz jeśli uważasz że to co widzimy obecnie na niebie jest naturalne .NIE TO NIE JEST NATURALNE.

Co takiego widzisz na niebie ?? Smugi kondensacyjne, chmury i słońce ?? Oo Cóż takiego niezwykłego i nienaturalnego widac na tym niebie ??
Bo ja nie widze nic czego bym nie widział od 20 lat.
Poza tym nie o tym była mowa .
Pytałem sie czemu nagle zmieniacie teorie i z masowego trucia ludzi na świecie i depopulacji robi sie spisek który ma na celu podtapianie wiosek i miasteczek . Sie tak lekko to kupy nie trzyma.

Dlaczego nikt na świecie nie podejmie tematu w Tv ,przecież na pewno Ty czy inna osoba była by zainteresowana spotkaniem "spiskowców" jak i przeciwników smug chemicznym.
Jeśli są spotkania i programy w TV na temat duchów, nawiedzeń, egzorcyzmów, UFO itp dlaczego chodzby w programie "kawa czy herbata" nie podjęta zostaje dyskusja o smugach chemicznych?
Dlaczego jest taka blokada medialna na ten temat?

Widać jest pewien limit idiotyzmu jaki można pokazać na antenie tv. A teoria spiskowa chemtrails bije wszelkie rekordy głupoty. To żadna telewizja sie nie chce kompromitować.

Może jakiś autorytet wyjaśni "spiskowcowi" a raczej ludziom chcący poznać prawdę i podejmie się dyskusji, że smugi kondensacyjne nigdy nie zanikają i mętne niebo rankiem i po południu jest naturalne.

Pics or it didn't happen . Ja jakiejś strasznej "mętności" nieba nie widze. Są dni z gorszym zachmurzeniem ale są też takie że żarówa tak daje ze sie cały dzień lata ze zmrużonymi oczami.

[Staniq]

Canaris@
dla sciganego,to jest chemia,a nie fizyka.Jeżeli ktoś nie rozumie zjawisk pogodowych,to jałową staje się dyskusja,kiedy ON wie lepiej niż ludzie,którzy badaniu nieba poświęcili swoje życie.

[Staniq]

Zatoka Meksykańska została zatruta w wyniku działania ropy,a nie chemikaliów użytych do jej neutralizacji.
Jeżeli ktoś miał grypę,a jej powikłania doprowadziły do np.zapalenia osierdzia i człowiek umarł,to przyczyną zgonu nie było tylko zapalenie osierdzia lecz głównie grypa.Pomyśl,zanim coś napiszesz,a edukacja jest potrzebna Tobie,a nie nam.

[Cytryna]

Wczoraj to mieliśmy ocieplenie klimatu :-).
@ Ścigany, ale czym ONI pylą na tym niebie??? No czym? Wodą - bo tym są contraile. A jeśli nie wodą to czym? Napisz - czym???
Może też w końcu popatrzysz w niebo, porobisz kilka obserwacji z pomocą flight radaru i powiesz nam kto i kiedy "pyli nam niebo".
Kilka postów temu opisałem jak można to zrobić - siądź na leżaczku, łącze internetowe masz, i naukowo poobserwuj. Na pewno da ci to do myślenia. Będziesz wiedział kto nas pyli i kiedy, i będziesz mógł błysnąć tą wiedzą na forach, ku uciesze wszystkich. Będziesz mógł napisać petycję do takiej lub innej linii lotniczej, aby już nie pylili ci nieba. Będziesz miał wszystkie dane jakie potrzeba!
A przy okazji może zobaczysz drozda, albo szpaka, albo przelatujący klucz żurawi....

[Cytryna]

Ale kto, ale jak? Co ma Zatoka Meksykańska do contraili? Na pierwszej stronie i kolejnych są dywagacje zniszczone przez rzeczowe argumenty ludzi o trzeźwych umysłach.
Jak obserwacje nieba? Która linia lotnicza sieje najwięcej? Wiesz już?
Bardzo ciekawy dokument z Planete, przejrzałem chyba ze 3, ale nie było tam nic nt chemtraili, a jedynie sporo nt. procesu kondensacji. Nikt tam nie mówi o tym że na nas zrzucają rad albo inne ciekawe pierwiastki.... Życzę pięknej wiosny. Poobserwuję sobie ten zabawny temat i niebo, wdychając metry sześcienne pary wodnej i zanieczyszczeń :-)

[dzustin]

@scigany

Większość teorii spiskowych pokroju chemtrails bierze się po prostu ze zwykłej niewiedzy. Ty już jesteś na takim etapie, że nic ale kompletnie nic Ciebie nie przekona że nie ma czegoś takiego jak smugi chemiczne. Nawet przed samym sobą się nie przyznasz. Osoby które zajmują się zawodowo lotnictwem, procesami zachodzącymi w atmosferze Ciebie nie przekonają. Za dużo naoglądałeś się głupot na youtube i zaczytałeś się w blogach prowadzonych przez nawiedzonych.

Gdy pierwszy raz usłyszałem o smugach chemicznych to pomyślałem, że z logistycznego punktu widzenia ukrycie czegoś takiego jak chemtrails byłoby po prostu niemożliwe. Skala operacji jest po prostu gigantyczna. I nieważne czy by to były jakieś domieszki do paliwa, instalacje w kiblach czy osobne opryskujące samoloty. Potem zacząłem czytać po co w ogóle ktoś by na nas miał czymś pryskać. No i to chyba zależy od aktualnie panującej mody. Najpierw, że to kolejna akcja depopulacyjna. Tylko chyba coś im kiepsko idzie, bo populacja dalej rośnie, długość życia też, a poza tym sami by sobie pryskali na głowę. No to wymyślamy kolejną teoryjkę, że to ma ochronić nas przed promieniowaniem kosmicznym i plamami na słońcu. Teraz czytam, że to ma na celu również kontrolowanie pogody i "wywoływanie" deszczu, gradu i śniegu. Tylko jak to możliwe, skoro twierdzisz, iż "co do powstawania burz gradu śniegu itp nauka jest bezradna i sama do końca nie wie jak to powstaje".

Nauka nie wie jak powstaje burza, grad i śnieg. Litości.

Ja już swoje lata mam, pamiętam gdy rzadko na niebie pojawiał się odrzutowiec i częściej buczały samoloty turbośmigłowe i niebo wyglądało identycznie. Były podobne anomalie pogodowe, padał grad, były powodzie, a nawet srogie zimy jak ta chyba w 1978 gdy wojsko czołgami odśnieżało ulice.

Ludzie umierali na raka zanim w ogóle oderwaliśmy się od ziemi, padał deszcz, bywały powodzie, spadał grad niszcząc uprawy ale nie bacząc na to widzę, że znajdzie się paru co odrzuca fakty i przypisuje wszystko jak popadnie chemtrails. Szaleństwo.

A przy okazji może zobaczysz drozda, albo szpaka, albo przelatujący klucz żurawi....

I podejrzewam, że klucz żurawi też zostawi jakieś smugi. Guanotrails. Byle tylko spisał ich numery boczne.

[Kostek]

Witam,

Gość z DI jest chyba chory lub niepoczytalny.. cytuje:

Dobry Wieczór

I mi chodzi po głowie prostszy sposób
Gdyby taki samolot spadł i 'przypadkowy świadek' lub kilku pobrałby próbki tego syfu jaki się z niego wylewa nam na głowy

Co o tym sądzicie, w końcu wszystko co lata musi kiedyś zaliczyć ziemię (a sporo tego złomu także ma wypadki) - biorąc pod uwagę ile tego lata nad naszymi głowami i rachunek prawdopodobieństwa - to powinno coś właśnie spaść)

Pozdrawiam Zbyszek

Przecież to brzmi jak pogróżki...

Monitoruję temat chemtrails na necie i utwierdzam się w przekonaniu że większość tych osób ma problemy psychiczne, a ten ZBW z forum DI to już jest podręcznikowy przykład choroby psychicznej, paranoika, a co gorsza jest nie obliczalny! Niech takiemu odbije szajba na maxa i spróbuje zestrzelić samolot (na podejściu czy gdziekolwiek indziej) to sąd uzna go za nie poczytalnego i uniknie kary... Ja pierdziele, trzeba tych ludzi odseparować od społeczeństwa, zanim dojdzie do tragedii !