7696 odpowiedzi w tym temacie

[Easy_Rider]

Teoria, zakładająca że chemtrails to utrzymujące się godzinami smugi kondensacyjne, wymaga przyjęcia dodatkowego założenia, że trasy samolotów pasażerskich mogą tworzyć gęste kratownice.

[Quintus Maximus]

Dokładnie Easy_Rider!

Dlatego też już rok temu zrobiłem takiego demota

by uzmysłowić, jak bzdurne są argumenty o zwiększonym ruchu powietrznym.

Ile razy widziałem synchroniczne loty, gdzie samoloty tworząc iksy mijały się dosłownie o kilka metrów! Nie były to z pewnością samoloty rejsowe, bo ich pasażerowie dostaliby po czymś takim gremialnego zawału i nikt ponownie nie skorzystałby z linii lotniczych, których samoloty przelatują obok innych w odległości kilku metrów.

[dzustin]

Ja ponownie się pytam i oczekuję odpowiedzi. Po co QM żądasz zdjęć gdzie widać smugi kondensacyjne tworzone przed latami, skoro niejako z urzędu, jakie by te zdjęcia nie były, zamierzasz je i tak zignorować.

[Kostek]

Dokładnie Easy_Rider!

Ile razy widziałem synchroniczne loty, gdzie samoloty tworząc iksy mijały się dosłownie o kilka metrów! Nie były to z pewnością samoloty rejsowe, bo ich pasażerowie dostaliby po czymś takim gremialnego zawału i nikt ponownie nie skorzystałby z linii lotniczych, których samoloty przelatują obok innych w odległości kilku metrów.

Jakim cudem określiłeś różnicę w odległości tych samolotów od siebie, będąc grubo ponad 10 km od nich ? No chyba że siedziałeś na skrzydle jednego z tych samolotów ?

No Quintus, mam coś specjalnie dla Ciebie ! I co Ty na to?

A332 Etihad Airways na górze, a poniżej B772 United
http://www.flickr.co...ol-1366137@N22/
http://www.flickr.co...ol-1366137@N22/
http://www.flickr.co...ol-1366137@N22/

Albo tu:

http://www.flickr.co...ol-1366137@N22/

Użytkownik Kostek edytował ten post 02.06.2011 - 14:19

[Palmæro]

Teoria, zakładająca że chemtrails to utrzymujące się godzinami smugi kondensacyjne, wymaga przyjęcia dodatkowego założenia, że trasy samolotów pasażerskich mogą tworzyć gęste kratownice.

A Twoja teoria że nie mogą wymagała by przyjęcia dodatkowego założenia że powietrze jest nieruchome... bez sensu, nie?

[Quintus Maximus]

No pokażcie mi ten podręcznik panowie. Nadal czekam.
To, że się o tym nie uczyliśmy, jest dowodem na to, że bzdury odnośnie trwałych smug kondensacyjnych, które ZA KAŻDYM RAZEM tworzą chmury cirrus, zostały wymyślone w czasie, kiedy zaczęto nas opryskiwać chemicznym gie.

dzustin

Po co QM żądasz zdjęć gdzie widać smugi kondensacyjne tworzone przed latami, skoro niejako z urzędu, jakie by te zdjęcia nie były, zamierzasz je i tak zignorować.

Liczyłem, że skoro od lat 70 tych w USA mamy ruch powietrzny taki, jak obecnie w Polsce, to przez 30 lat powstanie kilkanaście tysięcy fotografii z utrwalonymi trwałymi smugami na niebie. A wy mi pokazujecie jedno zdjęcie z II wś, i dwa zdjęcia satelitarne z podpisem, że były robione przed laty Aż taki głupi i naiwny nie jestem i myślę, że czytający ten temat użytkownicy też.

Kostek

Jakim cudem określiłeś różnicę w odległości tych samolotów od siebie, będąc grubo ponad 10 km od nich ? No chyba że siedziałeś na skrzydle jednego z tych samolotów ?

"Na oko" - wyglądało to tak, jakby te dwa samoloty miały się w powietrzu zderzyć, także oceniłem, że przeleciały szalenie blisko siebie.

No i te zdjęcia po prostu nie wiem, co mam napisać. Przekonaliście mnie, te zdjęcia udowadniają, że samoloty rejsowe latają bliziutko od siebie i to, co widziałem, było całkiem normalne

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 02.06.2011 - 14:27

[Grumkin]

quintus, na metry się mijali i jeszcze piloci przybijali pione przez okna w przelocie Niebo to nie dwuwymiarowa płachta, samoloty latają na różnych wysokościach. To, że smugi się krzyżują, nie oznacza wcale żadnego zagrożenia dla ruchu lotniczego.

dzustin
Głupie pytania zadajesz. Może ktoś Ci za to płaci?

[Easy_Rider]

@Quintus - tutaj dochodzimy do kwestii kontrolerów lotów - przecież jest rzeczą niemożliwą, aby nie wiedzieli oni o tych lotach! Jak duża liczba ludzi na całym świecie uczestniczy w tym całym procederze, a mimo to milczy? Przecież w skali globalnej są to tysiące ton chemikaliów i ktoś to musi produkować, jeśli nie w postaci końcowej, to przynajmniej mieszać, przewozić do baz lotniczych, ładować do samolotów, ustalać trasy lotów oraz ich harmonogram - musi być jakiś światowy ośrodek koordynacji tego wszystkiego.

Pozwolę sobie jeszcze na pewną dygresję: przy okazji wydarzeń 9/11 sceptycy podnoszą argument, że spisek ze strony władz nie byłby możliwy przy liczbie osób, które musiałyby w tym brać udział, bo tajemnice szybko zostałyby ujawnione. Zjawisko chemtrails świadczy o tym, że spisek jest możliwy nawet przy udziale w nim tysięcy ludzi, jeżeli spiskowcy mają wpływ na media, w tym również na fora internetowe.

[Kostek]

Kostek

Jakim cudem określiłeś różnicę w odległości tych samolotów od siebie, będąc grubo ponad 10 km od nich ? No chyba że siedziałeś na skrzydle jednego z tych samolotów ?

"Na oko" - wyglądało to tak, jakby te dwa samoloty miały się w powietrzu zderzyć, także oceniłem, że przeleciały szalenie blisko siebie.

"Na oko" to wiesz co sobie możesz zmierzyć..... To lekceważące podejście do sprawy. Chyba że Ty także wierzysz w to że Ziemia jest płaska.

Poszukaj sobie w necie jak wygląda sprawa bezpieczeństwa w ruchu lotniczym na wysokości przelotowej, to się dowiesz w jakich separacjach maszyny się mijają.

EDIT,

A jeśli chodzi o Kontrolerów Lotów to polecam wszystkim zwolennikom tej teorii, szczególnie tym którzy widują samoloty na niebie, a których brak jest na radarach typu Flightradar24, aby sobie zakupiły skaner nasłuchowy, ustawiły sobie częstotliwość na pasmo "przelotówek" i posłuchały. Zaręczam że KAŻDY samolot jaki zobaczycie na swoim niebie (także te których nie widać na FL24) będzie się zgłaszał do Kontrolera Ruchu.

Więc twierdzenie że opryskują samoloty które nie są zidentyfikowane to po prostu jawne wprowadzanie w błąd ludzi.

Użytkownik Kostek edytował ten post 02.06.2011 - 14:41

[Quintus Maximus]

Oczywiście, że tak Easy. Tak oni sobie wychowują ludzi - myśl tylko o sobie i najbliższych i chciej być bogaty. Dlatego tak wiele osób idzie na współpracę z nimi - albo robią to w obawie o życie swoje i bliskich albo mają odpowiednio posmarowane. Czasy honorowych rycerzy patriotów się skończyły. Dzisiaj sprzedać się to pestka, musi się jedynie zgadzać kwota albo odpowiednio wysoka realność gróźb. Jak masz kasę, to możesz prawie wszystko, a oni z pewnością mają mnóstwo pieniędzy. Mają też media, a kasa plus media równa się możliwość przeprowadzenia każdej akcji na ogłupionym, wierzącym w przekaz medialny, społeczeństwie. Dlatego tak ważne jest działanie tych wszystkich obudzonych, którym zależy na innych, którzy nie myślą jedynie o sobie. Bój, jaki musimy stoczyć, jest z góry skazany na porażkę, ale ile było przypadków w historii, że faworyt starcia przegrywał z kretesem Ludzie budzą się ze snu i myślę, że za kilka lat będziemy mieć w Polsce i na świecie prawdziwą rewolucję, niekoniecznie z wszczepianiem wszystkim czipów w tle.

Kostek
Tak tutaj się udzielasz, to może ty miałeś w szkole podręczniki, w których pisano o trwałych smugach kondensacyjnych, które zamieniają się w chmury cirrus? Jeśli tak, to zeskanuj nam karty tego podręcznika albo po prostu daj namiary na autora i rok wydania.

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 02.06.2011 - 14:41

[Ill]

"Na oko" - wyglądało to tak, jakby te dwa samoloty miały się w powietrzu zderzyć, także oceniłem, że przeleciały szalenie blisko siebie.

No i te zdjęcia ../../public/style_emoticons/default/smile2.gif po prostu nie wiem, co mam napisać. Przekonaliście mnie, te zdjęcia udowadniają, że samoloty rejsowe latają bliziutko od siebie i to, co widziałem, było całkiem normalne ../../public/style_emoticons/default/laugh1.gif

Na podstawie tego zdjęcia: http://www.flickr.co...ol-1366137@N22/
oraz tych informacji: http://www.skybrary..../index.php/B772, http://www.skybrary..../index.php/A332
i zakładając że Boeing (lecący niżej) leci na wysokości 10km (oraz że patrzymy pionowo), to z wykorzystaniem Gimpa i m.in. twierdzenia Talesa wyliczyłem, że odległość pomiędzy samolotami to jakiś kilometr.
Nie ma mowy o metrach, bo samoloty te mają praktycznie taką samą rozpiętość skrzydeł (różnica 0,6 metra).

Pomiary "na oko" są szalenie ryzykowne.

Użytkownik Ill edytował ten post 02.06.2011 - 14:46

[Kostek]

Na forach lotniczych można znaleźć masę zdjęć mijanek samolotów i lotów w parach.

http://farm6.static....fc42657f5_o.jpg

A tutaj zdjęcie dwóch identycznych maszyn (Airbus A340-300), nawet tego samego przewoźnika (Swiss) lecące w parze.

http://www.flickr.co...and/5503362456/

Minimalna separacja w takim locie musi wynieść min 1000 stóp.

[Kozakiewicz]

Kilka pytań do Quintusa. Czy wiesz Quintusie co oznacza słowo separacja, kiedy używane jest przez kontrolerów lotów i osóby, które mają wykształcenie pozwalające im na biegłe posługiwanie się specyficznym dla zawodów kontrolerów językiem? Czy uważasz, że ludzie, którzy szkoleni są na kontrolerów lotów świadomie są okłamywani przez wszystkie rządy jakie mieliśmy oraz mamy w Polsce? Czy uważasz, że ludzie na całym świecie, którzy uczyli się jak zostać pilotami byli okłamywani i szkoleni by zatruwać ludzi? Czy uważasz, że każdy człowiek siedzący w samolocie za sterami jest zmanipulowany lub zastraszony, a może przekupiony?

W takim razie niech Pan pokaże jakikolwiek podręcznik od geografii z lat 60-90 ubiegłego wieku, gdzie można przeczytać o tym, że smugi samolotowe zamieniają się w długotrwałe zawiesiny mleczne i chmury.