7696 replies to this topic

[KriSSnt]

Ale o czym tu jeszcze dyskutować?

Może napisać "tak, chemtrails to prawda, kupujmy działa orgonowe" i wtedy zamknąć temat na dobre?

Bo prawda jest taka, że już NIC więcej się nie da napisać.

Chciałbym zauważyć, że osoby naprawdę udzielające się w temacie można policzyć na palcach jed... no, może i dwóch rąk.

I te osoby zawzięcie bronią swojego punktu widzenia i nie zmienią go. Od kilkudziesięciu stron trwa wciąż wojna.

Czasami zdarzają się dobre argumenty i to one pozwalają na wyrobienie sobie opinii na dany temat. Głosowało kilkanaście razy więcej osób, niż wypowiadało się z taką zawziętością w temacie i to właśnie opinie tych osób powinny mówić najwięcej.

Ankiety komentować nie trzeba. I to nie jest tak, że głosują tylko "sceptycy".

[Arkadiusz]

Kolego scigany, ludźmi wyjętymi ze średniowiecza nazywam właśnie tych, którzy wierzą w działanie chembusterów, nie wszystkich wyznawców teorii spisku. Poczytaj najpierw wcześniejsze posty, w których znajdują się cytaty ludzi opisujących efekty użycia tych urządzeń. Ktoś użył tej machiny i nagle po kilku pochmurnych dniach wyszło słońce. Oczywiście ta osoba na sto procent nawet nie zapoznała się z aktualną sytuacją meteorologiczną, nie zwróciła uwagi na to, że akurat odsunął się jakiś niż, jego miejsce zajął wyż lub klin wyżowy. Nie. Ona po prostu uruchomiła jakieś ustrojstwo zawierające magiczne kryształy i buch! Rozpogodziło się. Inna osoba zauważa, że dzięki chembusterom zmniejszyła się w Polsce liczba ekstremalnych zjawisk pogodowych. Zdecydowanie potężne gradobicia, niemal lipcowe upały, schodzenie downbrustów i kilka zerwanych dachów przed paroma dniami to znak, że tych zjawisk jest mniej. Ci ludzie po prostu nie potrafią pojąć, że pogoda nad ich głowami to element wielkiego "systemu" rozciągniętego na olbrzymim obszarze. Inaczej - to, że nad czyjąś chałupą przeszła burza, wcale nie oznacza że "wygenerował" ją samolot z opryskami, ale to, że akurat do Polski wchodzi front atmosferyczny o długości całej zachodniej granicy, a za nim znajduje się układ baryczny wielkości kilku krajów. To, że ta burza zanikła, lub nie wystąpiła nie oznacza, że zadziałał chembuster, ale że na tym terenie pojawiła się tzw. warstwa hamująca konwekcję (CIN). Wcale nie uważam się za lepszego czy mądrzejszego od tych ludzi. Nie jestem także ultrasceptykiem, są rzeczy nad którymi się zastanawiam (inaczej nie gościłbym na tym forum), jednak sytuacja, w której ludzie kupują TEORETYCZNE rozwiązanie TEORETYCZNEGO problemu oznacza, że chyba coś nie do końca gra, a ludzie uważający się za wielce oświeconych dają się manipulować jakiemuś typowi, który być może śmieje się z ich naiwności i patrzy, jak na konto wpływają kolejne setki. Tak właśnie działali średniowieczni handlarze relikwiami. Ot, kupił ktoś fragment ciała świętego i tym mocniej ten fragment działał, im mocniej w to wierzył klient. To nic, że handlarz wygrzebał kości na cmentarzu, a czaszek danego świętego miał kilka...
Nie rozumiem także "nowoczesnych" poglądów, które nakazują kilku mądrym strzelanie do samolotów pełnych ludzi. Potrafię zrozumieć wszystko, ale to już nie jest zdrowy objaw.

[Kostek]

Kolejny "zdrowy" osobnik na DI:

Quintus Maximus » 12 cze 2011, 21:23
Ja miałem taką fantazję, że gdybym miał prywatny uzbrojony myśliwiec, to poleciałbym w pobliże gnojka, który rozpyla aluminium i postawił ultimatum, albo przestajesz opryskiwać ludzi, albo odpalam rakietkę To były tylko moje fantazje i nie mam przez to zrytej bani. Po prostu ludzie są bezsilni widząc, że ktoś ich truje, a dziennikarze i politycy milczą i zezwalają na ten zbrodniczy proceder. A bezsilnemu, powoli zabijanemu człowiekowi przychodzą różne pomysły do głowy, niekoniecznie poważne

Sprawa jest prosta, teoria chemtrails została obalona, problem tylko w tym że ci zwolennicy mają chore fantazje. Nikt z nas nie ma pewności że to tylko fantazje. Jak wiemy wiele prawdziwych myśli rodzi sie właśnie najpierw jako fantazje, a potem one są przeistaczane w czyny.

Jest to moje zdanie, aczkolwiek gdzieś w podświadomości rodzi się obawa że może dojść do bardzo złego. Oni są tak zaślepieni swoją teorią że mogą przerodzić swoje fantazje w realne działanie.

[Staniq]

Quintus dostał urlop na paranormalne.pl,to może się wygimnastykować w niewybredny sposób na DI.
A pomysły,jak sam napisał niekoniecznie poważne mu do głowy przychodzą...szkoda chłopa,bo nawet można było z nim podyskutować.
A teoria nie tylko leży i kwiczy,ale jeszcze robi pod siebie...

[Xellos]

Xellos Niewiedza jest przyczyną cierpienia. Sugeruje to, że powinniśmy dążyć do wiedzy.
Obecna nauka nigdy nie otarła się o prawdę.
Pytasz czy w nowej fizyce są chembustery i orginite? Nie wiem co to jest i nawet nie chcę wiedzieć.
Arkadiusz tak czytam i czytam ...uznałeś swych przeciwników za ludzi wyjętych z średniowiecza,a kim że Ty jesteś że tak sądzisz? Uważasz się za lepszego mądrzejszego etc daruj sobie.
Czy ja swych przeciwników nazywam betonami ,porównuję ich z czasami średniowiecza, a myślę że była by to pierwsza grupa ludzi, która spaliłby Kopernika na stosie, za jego herezje.
Pozdrawiam bardzo miło , przejdzmy do TEMATU.

Kompletnie nie rozumiem Twojego toku rozumowania. Pierwsze zdanie, o dążeniu do wiedzy a w trzeciej linijce, cytuje "Nie wiem co to jest i nawet nie chcę wiedzieć."

Czyli wywalasz z terminu "wiedza" niewygodne fakty ? Tak to nie działa. Chembuster jest częścią tematu o chemtrails czy Ci się podoba czy nie. Ponieważ ten termin powstał u źródeł, które wymyśliły chemtrails. To rzeczy nierozłączne. Akcja - Reakcja.

Możesz o tym nie chcieć wiedzieć i czytać, ale to nie oznacza że to nie istnieje. Bo istnieje i jest propagowane przez tych samych ludzi od których się dowiedziałeś o chemtrails. A wniosek jest jeden jest to teoria niebezpieczna, przyczyna prosta. Wedle teorii zagrożone jest życie obywatela. Każdy zagrożony człowiek się broni. Jak ktoś uznaje 100% chemtrails jako prawdę a nie teorię, to jest w zagrożeniu. Żyje w strachu, dzień w dzień zagrożenie. Tajne rządy trują go i jego rodzinę. Codziennie musi żyć z tą świadomością, każda minuta jego życia, w końcu może postanowić coś z tym zrobić. Zacytuje z postu powyżej "A bezsilnemu, powoli zabijanemu człowiekowi przychodzą różne pomysły do głowy, niekoniecznie poważne". Tego nie wymyślono wczoraj, a porównywanie do średniowiecza jest na miejscu. Od zawsze jak tłum czuł zagrożenie się zbierał i podejmował kroki. Warto więc nieść dobrą nowinę obalając tą teorię by tłum fanatyków nie rósł w siłę.


Arkadiusz dzisiaj wydają kasę na chembustery a jutro będą robić zbiórki na lewą broń. Od czegoś się zawsze zaczyna. Wystarczy wczuć się w osobę w to wierzącą. Skoro stwierdza, że chembuster działa to oznacza, że chemtrails to 100% prawda. To oczywiście oznacza, że każdy samolot to wróg, a sąsiad może jest w spisku. Strach się poruszać pomiędzy takimi osobami.

Po to jest ewolucja by wyciągać jakieś wnioski z przeszłości. A wniosek widzę jeden: fanatyzm trzeba tępić w zarodku dopóki jest śmieszny a zanim stanie się groźny.

edit:

A tak poza tym scigany odważne powiedziane, że nauka nigdy nie otarła się o prawdę...możesz mi w 3-5 punktach wymienić podstawowe prawdy tej właściwej prawdziwej nauki ?

Użytkownik Xellos edytował ten post 12.06.2011 - 23:11

[Arkadiusz]

Xellos od słów do czynów. Obrona jest normalną ludzką reakcją, nie ważne czy zagrożenie istnieje faktycznie, czy też istnieje tylko w głowie. W tym przypadku istnieje w głowach. W wielu głowach, a im tych głów więcej, tym większe ryzyko, że ktoś w końcu dopuści się realnej zbrodni. Jeśli ludzie wierzący w spisek kupują sobie chembustery i wydają na to niemałe pieniądze, to przecież w każdej chwili mogą zacząć urządzać ciche zbiórki na jakiś poważniejszy, lewy "argument", zresztą jak widać pojawiają się chętni do jego użycia. W imię ogólnego dobrostanu rzecz jasna, tyle że to przypomina działalność sławetnych radzieckich uczonych, którzy biegali po lesie i ucinali zającom piątą nogę. Sęk w tym, że najpierw ucinali, a potem liczyli. Jeśli ktoś jest gotów strzelać do samolotów na podstawie "dowodów" z YouTube i domniemań, to w tym momencie ja, jako osoba, która ma być chroniona przed "wielkim złem" zaczynam się bać. Przecież mogę być pasażerem, załogantem czy przypadkowym przechodniem, który poniesie śmierć w ramach ucinania tej piątej nogi. Wielkie dzięki za taką ochronę. Dlaczego są to nadal domniemania? Dlatego, bo tak naprawdę do tej pory nie wiadomo jaki cel ma spisek. Mieliśmy kilka motywów: HAARP, rozpylanie bakterii, rozpylanie trucizn, manipulacje pogodą, ochrona atmosfery. Nie wiadomo także kto stoi za spiskiem: wojsko samo w sobie, poszczególne rządy państw, rząd światowy, wojsko+rządy państw, wielkie korporacje cywilne, czy tajne agencje. Wiadomo jedynie tyle, że są jacyś ONI, którzy NA PEWNO robią coś ZŁEGO.

[PB-Soft]

Moje filmy ze smugami w Londynie.



dowody :

Oba filmy byly robione w odstepie jednego , dwuch tygodni o zblizonej porze i w tym samym miejscu.
Na filmie nr. 1 pełno smug
Na filmie nr. 2 czyste niebo

Użytkownik PB-Soft edytował ten post 13.06.2011 - 17:29

[Easy_Rider]

Wszystko można zrozumieć, ale dawanie minusów za same filmy pokazujące rzeczywistość, bez komentarza - to jakiś chorobliwy objaw. Czy ktoś się przyzna do tego i potrafi to uzasadnić? Bo to wygląda na postawę "tym gorzej dla faktów" (jeżeli czemuś przeczą). A może włączyło się forumowe "Ministerstwo Prawdy"?

Użytkownik Easy_Rider edytował ten post 13.06.2011 - 15:48

[PB-Soft]

Wszystko można zrozumieć, ale dawanie minusów za same filmy pokazujące rzeczywistość, bez komentarza - to jakiś chorobliwy objaw. Czy ktoś się przyzna do tego i potrafi to uzasadnić? Bo to wygląda na postawę "tym gorzej dla faktów" (jeżeli czemuś przeczą). A może włączyło się forumowe "Ministerstwo Prawdy"?

Pewnie ktoś kto ocenił ujemnie moje filmiki pewnie wogole ich nie obejzał

Dla leniwych proponuje chocby rzucic okiem na pierwszy filmik.
Jest bardzo krótki.
Uwazam go za najbardziej ukazujacy zatrzesienie smug z filmow zrobionych amatorsko bez montarzu jakie mozemy odnalesc na polskich forach.
I recze za jego autentycznosc bo go wykonalem sam :-)

Użytkownik PB-Soft edytował ten post 13.06.2011 - 16:00

[polak7]

Pb-Soft:

Co do tych filmikow.

Wczoraj widzialem u siebie podobne niebo, tez z takimi wielkimi smugami. Dziwi mnie to, ze te smugi sa tak ogromne i utrzymuja sie przez dlugi czas. Zastanawia mnie tez, dlaczego gdy widzialem przelatujacy samolot (wczoraj), to zostawial za soba spaliny, ale w postaci cienkiej linii o raczej malej dlugosci, ktore znikaly po ok 10 sec. Skoro spaliny znikaly, to skad sie biora te wielkie smugi?

Z kolei nastepna zastanawiajaca rzecz. Dzisiaj mam u siebie piekne blekitne niebo, nie ma na nim ani jednej smugi. Jest to dla mnie bardzo dziwne, przeciez samoloty lataja codziennie.

Wytlumaczy to ktos?

[PB-Soft]

Pb-Soft:

Co do tych filmikow.

Wczoraj widzialem u siebie podobne niebo, tez z takimi wielkimi smugami. Dziwi mnie to, ze te smugi sa tak ogromne i utrzymuja sie przez dlugi czas. Zastanawia mnie tez, dlaczego gdy widzialem przelatujacy samolot (wczoraj), to zostawial za soba spaliny, ale w postaci cienkiej linii o raczej malej dlugosci, ktore znikaly po ok 10 sec. Skoro spaliny znikaly, to skad sie biora te wielkie smugi?

Z kolei nastepna zastanawiajaca rzecz. Dzisiaj mam u siebie piekne blekitne niebo, nie ma na nim ani jednej smugi. Jest to dla mnie bardzo dziwne, przeciez samoloty lataja codziennie.

Wytlumaczy to ktos?

Odpowiedz jest bardzo prosta - raz nad nami rozpylają chemię a raz nie.
To udowodniłem moim drugim filmem.
Bardzo znaczace jest to ze głownie opryskane niebo widzi się nad ranem , bardzo wczesnym rankiem.
Ja z uwagi na zajecia zawodowe czesto o swicie poruszam sie samochodem stąd moje obserwacje i dzieki temu ze przejezdzam wszesz londyn i jego okolice okolo 100-150 kilometrow wiec widze owe zjawisko z szerszej perspektywy umiejscowienia.
Dodam ze obserwuje czesto niebo blisko lotniska heathrow.
Codziennie lata tam ogromna liczba samolotów, startują i lądują co 30 sekund.
I bywa tak ze tydzien jest niebo czyste a pewnego dnia cale pokratkowane.
Dodam na koniec ze znacznie sie zmniejszyly ostatnimi miesiacami opryski nad ladynem. (mam na mysli takie pozadne)
Kiedys były co kilka dni a szczegolnie murowane w sobote i niedziele rano teraz tak raz w miesiacu.

[Anders]

Czasem nie wiem czemu mam wrażenie że Ci wszyscy zwolennicy teorii chemtralis to jedna i ta sama osoba która tylko zakłada nowe konta bo na starych straciła wiarygodność.


@PB-Soft

Co do twoich filmików to weź pod uwagę to że na długość utrzymania się smugi kondensacyjnej ma wpływ temperatura powietrza, prędkość wiatru itd. Jednego dnia mogą się utrzymywać 3 godzin a drugiego znikają po 3 minutach.

[PB-Soft]

@PB-Soft

Co do twoich filmików to weź pod uwagę to że na długość utrzymania się smugi kondensacyjnej ma wpływ temperatura powietrza, prędkość wiatru itd. Jednego dnia mogą się utrzymywać 3 godzin a drugiego znikają po 3 minutach.

Oczywiscie i jak widac na filmie "dowody" pogoda jest taka sama czyli sloneczna.
Dodam od siebie ze zblizona byla temperatuta.
Poza tym sprawa jest zupelnie oczywista.
Bo raz samoloty zostawiaja smugi a raz nie mimo tych samych warunkó atmosferycznych.
Ja nie wiem czym nas opryskują ale z pewnoscią nie jest to zjawisko naturalne.