Stoimy przed gangsterem z wycelowaną w naszą głowę spluwą, a tajemnicze, agresywne, pozbawione skrupułów zagnieżdżone na tym forum (i w tym, w ich ocenie, śmiesznym temacie) osoby, których bredni nie sposób już dalej komentować,
To samo mogę powiedzieć o twoich ostatnich postach, w których nijak odnosisz się do argumentów strony przeciwnej.
mówią nam: "Uśmiechnijcie się i zachowajcie spokój. To nie jest prawdziwy gangster, to nie jest spluwa, a jeżeli nawet jest to spluwa to na pewno jest tylko atrapą. Czekajcie jak bydło prowadzone na rzeź, nie ma sensu się buntować, bo uciekającą krowę rzeźnik i tak schwyta i siłą zaprowadzi pod tasak". Innymi słowy: "Zamknijcie się, przestańcie za dużo myśleć, nie zadawajcie pytań i grzecznie czekajcie na kulkę. To jest przecież dla waszego dobra."
Ja ja, mhoi mhocodawchy z Behlina i Jehozolimy i Moskwhy i Stowahyszenia Chylkistów shą zhadowoleni z thego, że whas oghłupiliśmy. Ja się czasem zastanawiam, czy naprawdę wierzysz w to co piszesz, czy masz po prostu z tego niezły ubaw. Żyję nadzieją, że ta druga opcja jest prawdą. Teraz widzisz, ośmieszam twoją teorię, bo wyciągasz słowa, które nigdy tutaj nie padły.
Teraz mamy dokładnie to samo. Bezczelne typy mówią nam: "uspokójcie się, macie paranoje, jesteście niedokształconymi naiwnymi frajerami, którzy maczają w occie szmatki i stawiają rurki z orgonem".
Ciężko się nie zgodzić z tymi bezczelnymi typami. Zdajesz sobie sprawę, jaki wpływ ma ocet ze szmatki na wyższe partie atmosfery? Co do rurek z orgonem, gdyby były rozdawane przez ludzi, którym zależy na ocaleniu ludzkości ZA DARMO, to bym może uwierzył w ich dobre intencje. Ale nie wierzę, ponieważ
chodzą na allegro po 330 zł. I to w wersji mini!
Mówią nam: "jesteście żałosnymi małymi robalami, które zostaną wytępione, bo tak chce kilkunastu świrusów, bo taka jest nieubłagana kolej rzeczy". Dodają, że "My, Wasi panowie, uważamy Was za swoich niewolników, za godną wytępienia masę, która nie ma prawa się bronić, nie ma prawa pytać i protestować. Jesteście zbyt mali i gówno możecie zrobić".
@ Brain Collector
I tu jest piękny przykład 'świrniętej jednostki'. Gdyby przychodzili tutaj zwolennicy tej teorii z konkretnymi dowodami, nad którymi byłoby można dyskutować, nie wjeżdżaliby na kogoś, że jest 'niepolski', nie uznawali sceptyków za pozbawionych własnej woli, zindoktrynowanych agentów, to nikt by nie wjeżdżał na nikogo. Niestety, głównie trafiają się ludzie, których dowodem jest zarzucenie komuś kłamstwa. Widziałem tutaj merytoryczną dyskusję, na pierwszych stronach tematu.
Paru nawzajem wspierających się kolesi próbuje z nas zrobić bezmózgich imbecyli,
Czasem nie trzeba wam pomagać, chociaż sformułowania 'bezmózgie imbecyle' bym nie użył, ze względu na jakąkolwiek kulturę wypowiedzi. Ale twój wybór.
wmówić nam, że mamy problemy z pamięcią, ze zrozumieniem podstawowych praw fizyki,
Przypominają mi się tematy o Nibiru, trzech pozaziemskich statkach kosmicznych. Niestety zwolennicy teorii spiskowych często wykładają się na znajomości praw fizyki.
a tak naprawdę mamy problem sami ze sobą, z naszymi tępymi, paranoicznymi umysłami, które wszędzie doszukują się spisku.
Każdy ma prawo do własnego zdania, ale jeśli wyraża je w taki sposób jak większość zwolenników teorii spiskowych, tj. nazywający wszystkich mających inne zdanie ''agentami'', ''pejsami", "niepolskimi jednostkami", to nie jest uważany za godnego partnera do rozmowy. Spiski towarzyszą ludzkości od zawsze, ale spiskowcy zwykle starali się szybko załatwić kogoś, kto chciał puścić farbę.
Biedne istoty nie wiedzą, albo nie chcą do siebie dopuścić myśli, że rakotwórcza chemia może zaszkodzić im w pierwszej kolejności. Oni mają to głęboko, bo zapewne tak zostali wychowani,
Zostałem wychowany w duchu tolerancji, ale wszystko ma swoje granice, a pan je przekracza. Ja bardzo chętnie bym się przekonał o prawdziwości tej teorii, ale chcę dowód, którego nie będzie można obalić racjonalnymi sposobami.
tak zindoktrynowani, tak nauczeni nienawiści do ludzi, że zrobią wszystko by plan szaleńców się powiódł, a bydło spokojnie dało się wyrżnąć.
Pierwszy raz o chemtrailsach usłyszałem na tym forum i na podstawie argumentów wysuwanych przez obie strony, wykrystalizowałem własną opinię. Nikt mi nie wbijał do głowy, że chemtrails to brednie, tylko sam doszedłem do tego wniosku.
Mądrego nie trzeba już dłużej przekonywać (argumentów jest aż nadto), a głupiego, naiwnego człeka, czy podstawionego niby sceptyka niestety przekonać się i tak nie da.
To samo mogę powiedzieć ze strony sceptyków. Wysunięto masę argumentów przeciw teorii, z których wiele czeka na obalenie. Mądry człek zobaczy jak wyglądają metody działania większości zwolenników teorii (często brak rzeczowych argumentów, wyzywanie od agentów itp., uciekanie od dyskusji) a jak wyglądają metody działania sceptyków (przyznajmy się, nie zawsze jesteśmy kulturalni, ale nie wyzywamy nikogo od podstawionych agentów, czasem mamy niecelne argumenty, ale w większości są rzeczowe) i sam wyciągnie wnioski. A głupi, naiwny człek, chętny sensacji, zamiast sięgnąć po dobrą książkę, uwierzy w każde słowo które przeczyta w internecie, byle dało mu się oderwać od szarej rzeczywistości.
WzT kiedy wysuwałeś jeszcze jakieś argumenty, to można było dyskutować, ale teraz dyskusja stała się zwykłym obrzucaniem błotem. Uciekasz od dyskusji, wklejając filmiki z YT, zamiast odpowiedzieć na pytania, które stawiamy. Sam zszedłeś z poziomu merytorycznej dyskusji do rynsztoku, migając się od odpowiedzi.
EDIT: Hmm, był tu jakiś twój post, teraz go nie ma, ciekawe co się z nim stało.
[...]
Użytkownik Yawgmoth edytował ten post 27.12.2011 - 00:50