Palmæro,
PaZi, słusznie prawicie, popieram, jak spiskowcy odpowiedzą na nasze pytania, albo posty z istotnymi argumentami to wszyscy będziemy mieli podstawę do dyskusji. Ale jedną rzecz trzeba powiedzieć, te pytania, albo posty z argumentami muszą podważać tę teorię.
Innymi słowy, mają nie ułatwiać spiskowcom życia.
Widzę, że pozostało Wam już tylko ośmieszanie tematu. Nie uda Wam sie ta sztuka.
Nam ta sztuka udała się dawno temu, jednoznacznie wykazaliśmy, że teoria smug chemicznych to bzdura na bzdurze. A ty nam w tym bardzo pomogłeś i nadal pomagasz, swoimi wpisami i olewaniem istotnych kontr argumentów ośmieszasz ten temat i ta sztuka udaje ci się wybornie.
Przy okazji, skoro wszyscy przypominają Walczącemu, że nie ustosunkował się do ważnych kontr argumentów, to i ja się wypowiem. Walczący, czekam i czekam i nie mogę się doczekać, kiedy w końcu ustosunkujesz się do moich wypowiedzi, które obalają tę skompromitowaną już teorię smug chemicznych?
Chodzi mi oczywiście,
o tą i
tą wypowiedź.
Trochę czasu spędziłem na wyszukiwaniu ciekawych informacji, które następnie zamieściłem w moich wypowiedziach, i po prostu chcę zobaczyć twoje zdanie na ten temat, które będzie miało dużo więcej wspólnego z merytoryczną dyskusją.
Twoja ostatnia odpowiedź na jedną z tych dwóch moich wymienionych przeze mnie wypowiedzi, która była w stylu,
hahaha tośmy się pośmiali, zdecydowanie nią nie jest, i nie takiej oczekuje rozmówca.
To jak będzie Walczący, czy doczekam się w końcu na twoje odpowiedzi, podobnie jak reszta ludzi, których zwyczajnie olewasz w tym temacie?
Jak na razie, widzę, że ty nadal ciągle unikasz odpowiedzi, na istotne argumenty i to nie tylko moje, nie odpowiedziałeś na przykład na pytania o okręty na oceanach i smugach, jakie tworzą.
Albo udzielasz takie, które nie mają nic wspólnego z merytoryczną dyskusją, tak jak twoja ostatnia wypowiedź skierowana do mnie.
I nie wiem czy zauważyłeś, ale twoje olewanie wypowiedzi, istotnych argumentów, jest bardzo irytujące i zniechęca, do jakiejkolwiek dalszej dyskusji z tobą.
EDIT: I ja również się podłączam do pytania zadanego Walczącemu.
"A dlaczego smugi kondensacyjne nie mogą utrzymywać się i rozchodzić po niebie tak jak chmury, całymi godzinami, skoro mają takie same właściwości?"Kolejny raz Walczący uchyla się od odpowiedzi na istotny argument i udaje, że go niema.
Użytkownik Miłosz edytował ten post 19.02.2012 - 00:25