pdjakow* depopulacja?
Weź do ręki dobrą książkę meteorologiczną a znajdziesz miejsce, gdzie nigdy w historii ludzkości nie występowały huragany - jest nim Południowy Atlantyk.
Warunki atmosferyczne jak i geograficzne tego obszaru nie dają ŻADNYCH szans tak ekstremalnym zachowaniom pogodowym.
W marcu 2004 roku w obszarze tym, ku zdziwieniu meteorologów, powstał huragan zwany "Catarina" i do dzisiejszego dnia oficjalnie nie wiadomo, co go wywołało - czytamy w jednym z artykułów rządowego biura meteorologicznego Wielkiej Brytanii - Met Office.
Co to znaczy "w historii ludzkości"? Skąd wiesz że 200 lat temu nie było tam huraganu? Przecież nikt tego nie obserwuje dłużej jak 100 lat. Obserwacje satelitarne, które pozwalają na stwierdzenie, czy jakiś tam huragan się tworzył czy nie, mamy od lat 70-tych XX wieku. I niemal od razu, jak zaczęto to obserwować trafiło się takie cudo w 1974.
Jeśli coś zdarza się rzadko, to nie znaczy że nie zdarza się w ogóle. Tropikalne sztormy i depresje jak najbardziej się w tamtym miejscu zdarzają. Jedyna różnica polegała na tym, że w 2004 było to najsilniejsze - czemu i tak trudno się dziwić skoro głównie z uwagi na AMO wody na tamtym obszarze są obecnie znacznie cieplejsze, niż 20-30 lat temu.
Ja nie mam pojęcia czy smugi chemiczne mają za zadanie depopulację,wystarczyła by żywność GMO,ale jeśli pseudonauka błądzi
Skoro błądzi, to dlaczego tak namiętnie ją uprawiacie?
i nie potrafi wiele rzeczy wyjaśnić co tak naprawdę się dzieje z naszą atmosferą (a wie z pewnością)no to wybaczcie,czy aż tak ufacie TV i nauce?
Wolę ufać nauce niż komuś, komu wielokrotnie udowodniono kłamstwo, czy komuś komu żyłka pulsuje tylko dlatego że nie potrafi zrozumieć jednego z prostszych zjawisk fizycznych.
To Wasz religia? Która też jest w wielu wypadkach ślepa.
Zostało wielokrotnie wykazane, że to Chemtraile są religią. Dlaczego? To proste - skoro nie możecie zrozumieć podstawowych praw fizycznych sterujących powstawaniem chmur na tych wysokościach, a jedyne co macie to filmiki na YT, gdzie ktoś wam wciska kit, to bierzecie to na WIARĘ.
I nie tylko chodzi tu o religię. Chemtraile są pomysłem biznesowym dla nabijania w bambuko gości, którzy nie wykraczają swoim umysłem po za Uniwersytet Youtube. Jeśli ktoś wystawia chembustery za 1000 zł i ktoś je kupuje to już nie wiadomo czy się śmiać, czy płakac.
Jeśli cały Świat "jęczy" Na temat chemicznych smug - to dla Was jest to paniczną histerią? Jeśli ktoś mówi pisze o UFO to też jest stuknięty dla Was?Może grono "ślepych" opuści ten temat,ale widzę że w tym temacie zarobiliście gwiazdki po przez swoją adorację "ślepych" więc ....lubicie łatwiznę GWIAZDY
Twoja wypowiedź jest tu mało zrozumiała. Cały świat nie jęczy na temat smug. Jęczy niewielki odsetek ludków, którzy się powołują na jeszcze mniejszy odsetek kłamców, którzy uciekają się do manipulacji, czy to podkładając błędne tłumaczenia, czy też kradnąc innym filmiki i podstawiając je ze zmienionym tytułem i opisem. Jeśli ktoś komuś takiemu wierzy, to naprawdę już nie mój problem.
Nie chodzi o sekundy minuty czy godziny,dla mnie jest to normalne,normalnym zaś nie jest że taka smuga rozrasta do setek kilometrów nie zanikając, to nie jest tak i być nie powinno, żeby po przelocie zwykłego samolotu tak się działo,wracając do wątku ...chodzi o fakt anomali pogodowych wywołanych na cały świecie , główna przyczyna jest tylko jedna,smugi chemiczne.Z całą pewnością jest prowadzony wielki eksperyment nad naszymi głowami i nie ma siły aby było to tylko czyste s-f .
A teraz usiądź i pomyśl. Skoro dopuszczasz, by smuga trwała godzinę to musisz wziąć pod uwagę, że w czasie godziny samolot rejsowy może pokonać 700-800 km. Stąd długość tej smugi będzie wtedy wynosić ile? No właśnie około 700-800 km. Teraz weź pod uwagę fakt, że w atmosferze wieje wiatr. Czasem silny, dochodzący nierzadko do 200-300 km/h (czasem nawet więcej). Taki wiatr nie tylko spowoduje że sama smuga będzie mocno dryfować (i po godzinie smuga przemieści się z nad Szczecina nad Zieloną Górę) ale nie pozwoli jej również zachować jednolitej, zwartej struktury. Każda smuga kondensacyjna powiększa swoje rozmiary - nawet te krótkotrwałe, jedyna różnica polega na tym warunki atmosferyczne nie pozwalają, by ta smuga trwała na tyle długo, by osiągnąć pokaźne rozmiary.