7697 odpowiedzi w tym temacie

[Staniq]

One zwyczajnie nie zostały przez niego wypowiedziane, co jasno pokazuje filmik.

Nie wiem dlaczego, ale chciałem być delikatny.
A co z barem?

[Lynx]

Nie ukrywam, że jak obejrzałem ten filmik to mnie zamurowało .....

Mnie też zamurowało, ale dopiero kiedy przeczytałem opis zdziwionego obserwatora, któremu się wydawało, że samoloty mogą latać tylko na osi wschód-zachód i że geoinżynieria ma polegać na zasłanianiu Słońca w jego miejscowości.

A co z barem?

Nic. Jedynym związkiem chemicznym, jaki wymienił Holdren, był CO2.

Użytkownik Lynx edytował ten post 15.05.2012 - 23:28

[kuba9449]

Do dziś żaden z owych "oświeconych" nie wypowiedział się w sprawie zdjęć trwałych smug kondensacyjnych z lat 40'tych.

Gdybym był zwolennikiem tych teorii, pewnie użył bym argumentu, że na zdjęciu nie widać czy smuga utrzymuje się 5min czy 5h. Aż dziwne, że do tej pory na to nie wpadli.

Do dziś, wszyscy "oświeceni" od chemisrails, omijają szerokim łukiem zagadnienia techniczne dotyczące sprzętu wykorzystywanego do swoich urojonych "oprysków"

Ten fakt też mnie zastanawia dlaczego "oświeceni" jak ich nazywasz nie "podczepiają się" pod sprzęt oficjalnie używany do zrzucania związków chemicznych na dużych wysokościach. Czyżby przeoczyli, że to nie jest żadna tajemnica?

[Lynx]

Poczytajcie sobie co już jest w tych chemisrails

http://davidicke.pl/...ych-t10199.html

Fantastyczny wątek! Szczególnie rozbrajające (dosłownie!) są wpisy użytkownika MaksK :-D

[stupidkid]

http://www.youtube.com/watch?v=-Zu6X7fZ20g

Po obejrzeniu tego filmiku doszłam do wniosku, że takie smugi są w sumie prawie wszędzie, ostatnio. I w takich kompletnie nielogicznych miejscach na niebie. Nie mam aparatu, ani kamery, żeby zrobić rzut tego, co jest u mnie. Jako dziwak do kwadratu, siedziałam ostatnio przy piwie i walnęłam coś głupiego w stylu: '***, chciałabym kiedyś zobaczyć idealnie czyste niebo, bez śladów po samolotach'. Tego samego dnia zastanawiałam się, jakiego paliwa używają, że 'spaliny' nie znikają, tylko się poszerzają i wyglądają jak chmury. Gdybym (jestem laikiem) miała wierzyć w teorię o chemtrails, to wszystko składałoby się do kupy .

[Lynx]

I w takich kompletnie nielogicznych miejscach na niebie.

Co masz na myśli? Są jakieś miejsca na niebie bardziej logiczne niż inne?

Tego samego dnia zastanawiałam się, jakiego paliwa używają, że 'spaliny' nie znikają, tylko się poszerzają i wyglądają jak chmury.

Do tego nie potrzeba specjalnego paliwa. Wystarczy odpowiednio wysoka wilgotność względna powietrza i niska temperatura, żeby trwałe smugi mogły powstawać ze spalin samochodowych i dymów z kominów.

--- EDIT ---
I może jeszcze parę filmików, dla tych, co lubią:

http://www.youtube.com/watch?v=EODUrybEJC8
http://www.youtube.com/watch?v=27cxhfIdLNw
http://www.youtube.com/watch?v=2Mex61BZQNQ

Użytkownik Lynx edytował ten post 16.05.2012 - 11:23

[Kostek]

Skoro jesteśmy przy filmach, to polecam obejrzeć prawdziwe Close UP ! Zobaczycie jak wylatują z silników nanoroboty, złoto, aluminium, bar, stront... i co tam jeszcze sobie chcecie

Film należy oglądać w jakości HD, 720p


A swoją drogą, film został nakręcony z pokładu nowiutkiego B748. Dla tych co mają problemy z angielskim informuję że separacja wysokościowa pomiędzy tymi maszynami wyniosła tylko 1000 stóp (ok. 304 m.), co jest mało spotykane w lotach maszyn w tym samym kierunku. Z reguły ta separacja wynosi 2000 stóp. No ale za to, dostaliśmy wspaniały widok w mega jakości !

I gdzie są te instalacje do oprysku, panowie "oświeceni" ?

[Walczący z Trollami]

Oni swoje, a my dalej swoje (Tak jak w tematach o 11 września i Smoleńsku, chazarskie chłopaczki idą w zaparte).

Użytkownik Walczący z Trollami edytował ten post 16.05.2012 - 18:33

[Kostek]

Walczący, dalej spamujesz bezkarnie ? Dalej nie odpowiadasz na pytania ? W ten sposób pogrążasz siebie i tą teorię. Ludzie czytają i się śmieją, bo na proste pytania i zagadnienia nie potrafisz (nie potraficie) odpowiedzieć. I wy chcecie żeby was brano na poważnie... Żal...

Po raz kolejny linkujesz film z LA z jakiegoś tam kilkuosobowego "protestu", a ja się pytam kiedy Ty ze swoimi "oświeconymi" ziomkami wyjdziesz na ulicę z transparentami ? Może było by dość ukrywania się w swoich domach, może pora się przewietrzyć i przy okazji zaprotestować ?

Czas zacząć działać !

No chyba że tak panicznie się boisz (boicie) tych smug, że z domu nie wychylacie nosa ?

Użytkownik Kostek edytował ten post 16.05.2012 - 19:18

[stupidkid]

Co masz na myśli? Są jakieś miejsca na niebie bardziej logiczne niż inne?

Tak, są bardziej logiczne - na przykład takie, przez które przebiegają trasy przelotów samolotów. Moim zdaniem, takie właśnie miejsce na niebie jest bardziej logiczne dla powstawania smug po przelotach.

Do tego nie potrzeba specjalnego paliwa. Wystarczy odpowiednio wysoka wilgotność względna powietrza i niska temperatura, żeby trwałe smugi mogły powstawać ze spalin samochodowych i dymów z kominów.

Dobra, ale paliwo lotnicze ma raczej inny skład. Wysoko w górze jest zupełnie inna temperatura i na mój laicki, chłopski rozum, po prostu trzeba działać tak, żeby nie zamarzło (no chyba, że jest ogrzewane w trakcie lotu, silniki pracują i wtedy może być takie, jak i na ziemi). Tak czy inaczej, te chmury po czasie znikają. A tworzą się tak, jak i te po zwykłych samolotach... A i te jednak ZNIKAJĄ, a nie poszerzają się i rozlewają po niebie przez kilka godzin, nie?

Użytkownik stupidkid edytował ten post 16.05.2012 - 19:12

[Kostek]

Tak, są bardziej logiczne - na przykład takie, przez które przebiegają trasy przelotów samolotów. Moim zdaniem, takie właśnie miejsce na niebie jest bardziej logiczne dla powstawania smug po przelotach.

Błąd, ponieważ samoloty latają po punktach nawigacyjnych, często po takich które nie są połączone i oznaczone jako droga lotnicza. Zerknij sobie na mapę dróg lotniczych, zobacz ile jest punktów nawigacyjnych i wyobraź sobie że samoloty latają po nich w różny sposób, wszystko zależy od warunków atmosferycznych, głównie prądów powietrznych (JetStream). Często jest tak że jednego dnia nad danym sektorem jest potężny ruch, a następnego dnia przeleci 2-3 maszyny. To właśnie przez JetStrem.

Dobra, ale paliwo lotnicze ma raczej inny skład. Wysoko w górze jest zupełnie inna temperatura i na mój laicki, chłopski rozum, po prostu trzeba działać tak, żeby nie zamarzło (no chyba, że jest ogrzewane w trakcie lotu, silniki pracują i wtedy może być takie, jak i na ziemi). Tak czy inaczej, te chmury po czasie znikają. A tworzą się tak, jak i te po zwykłych samolotach... A i te jednak ZNIKAJĄ, a nie poszerzają się i rozlewają po niebie przez kilka godzin, nie?

Że co ?
Paliwo lotnicze nie zamarza, nie jest podgrzewane To co zamarza to jest skroplona para wodna która wytwarza się w procesie spalania. I to jest ta długa smuga za samolotem. Czas utrzymywania się smugi to już sprawa wilgotności, ciśnienia i temperatury w danym obszarze Troposfery. To tak w bardzo skróconym opisie.

[Lynx]

Tak, są bardziej logiczne - na przykład takie, przez które przebiegają trasy przelotów samolotów.

Kostek mnie ubiegł z odpowiedzią. Nad Polską na poziomach górnych dróg lotniczych, na których mogą tworzyć się trwałe smugi kondensacyjne, nie ma żadnych stref ograniczonych dla ruchu lotniczego. To oznacza, że smugi mogą powstawać nad całym obszarem naszego kraju.

Tak czy inaczej, te chmury po czasie znikają. A tworzą się tak, jak i te po zwykłych samolotach... A i te jednak ZNIKAJĄ, a nie poszerzają się i rozlewają po niebie przez kilka godzin, nie?

No właśnie nie. Smugi kondensacyjne mogą się utrzymywać tak długo, jak długo pozwalają na to warunki atmosferyczne (temperatura i wilgotność powietrza). Podobnie jest z mgłą lodową powstającą ze spalin samochodowych i dymów kominowych.

[Kostek]

Kostek mnie ubiegł z odpowiedzią. Nad Polską na poziomach górnych dróg lotniczych, na których mogą tworzyć się trwałe smugi kondensacyjne, nie ma żadnych stref ograniczonych dla ruchu lotniczego. To oznacza, że smugi mogą powstawać nad całym obszarem naszego kraju.

Tu trzeba jeszcze dopisać BARDZO ważną rzecz... Mianowicie zmiany warunków atmosferycznych w czasie wiosenno-jesiennym. Inaczej mówiąc chodzi o ośrodki burzowe. W tym okresie samoloty często zmieniają swój kurs ze względu na komórki burzowe. Doskonale to słychać na skanerze nasłuchowym ustawionym na częstotliwość lotniczą danego sektora. Piloci proszą kontrolera o zmianę kursu ze względu właśnie na chmury burzowe. Przez to często maszyny dość mocno schodzą z kursu, a tym samym dla osób które mają nikłe pojęcie o tym może się to wydawać "podejrzane" i wzbudzające podejrzenie o "nieprzepisowe zmiany kursów dla celu oprysku" Najczęstszym komunikatem od pilota danej maszyny w takim przypadku pada stwierdzenie w postaci komunikatu Avoid Weather.. a dalej konkretne informacje o zmianie kursu w zależności od danej sytuacji. To wszystko słychać na skanerze... Wielokrotnie, obserwując ruch lotniczy w swojej okolicy nasłuchuję podobne depesze po między pilotami a kontrolerem ATC.

Najgorsze jest jednak to że dla zwolenników chemsrails jest to po prostu "latanie samolotów bez składu i ładu", oni tak to odbierają, i przy okazji wprowadzają ludzi w błąd.

Użytkownik Kostek edytował ten post 17.05.2012 - 08:36

[Walczący z Trollami]

Lynx

Smugi kondensacyjne mogą się utrzymywać tak długo, jak długo pozwalają na to warunki atmosferyczne (temperatura i wilgotność powietrza). Podobnie jest z mgłą lodową powstającą ze spalin samochodowych i dymów kominowych.

Ciężki przypadek z tych panów. Pisaliśmy to już kilkanaście razy. Problem ze smugami chemicznymi jest taki, że w odróżnieniu od smug kondensacyjnych powstają one i utrzymują się na niebie przez długie godzi NAWET GDY NIE MA W OGÓLE WARUNKÓW DO POWSTAWANIA JAKICHKOLWIEK INNYCH CHMUR. Na niebie nie powstają żadne chmury, a te dziwne smugi jednak powstają, zostają na niebie przez długie godziny i rozchodzą się tworząc białą emulsyjną zawiesinę. Ile jeszcze trzeba wam to tłumaczyć. Nawet przedszkolak zrozumie o co tu come on.

Kostek

W tym okresie samoloty często zmieniają swój kurs ze względu na komórki burzowe.

Co jeszcze debilniejszego wymyślisz panie kolego? Przecież ty sam z pewnością zrywasz boki ze śmiechu pisząc takie bzdury. Latające dziwnie samoloty, skręcające, zawracające itd. najczęściej widzimy w śliczną pogodę, kiedy nie ma żadnych burz. Zatem ustalmy kolejność - najpierw, tłumacząc dziwne, nie odnotowywane nigdzie trasy przelotów samolotów, wmawialiście wszystkim, że są to:
- PODNIEBNE BADANIA ATMOSFERY, potem, że
- JEST TO KOŁOWANIE SAMOLOTÓW NAD LOTNISKIEM (mniejsza z tym że manewry te najczęściej nie odbywają się nad żadnym lotniskiem)
- SĄ TO MANEWRY WOJSKOWE (mimo, iż żadne manewry wojskowe nie są przeprowadzane) a teraz, że
- SAMOLOTY OMIJAJĄ KOMÓRKI BURZOWE (mimo, że manewry te obserwujemy w piękną pogodę).

Może napisz od razu wszystkie swoje debilne tłumaczenia, które trzymasz w zanadrzu. Rozumiem, że jako wytrawny taktyk, trzymasz je w ukryciu do czasu, kiedy "zwolennicy chemtrails" wyskoczą z kolejnymi dowodami. Nie dość, iż mimo zapewnień, że uważacie ten temat za iście niepoważny, śmieszny i paranoiczny, nadal od lat w nim uczestniczycie i bardzo, ale to bardzo staracie się byśmy o tym nie dyskutowali, to jeszcze używacie najbardziej durnych argumentów, uznając, że macie do czynienia z ludźmi upośledzonymi w stopniu minimum umiarkowanym.

Użytkownik Walczący z Trollami edytował ten post 17.05.2012 - 12:58

[Lynx]

Problem ze smugami chemicznymi jest taki, że w odróżnieniu od smug kondensacyjnych powstają one i utrzymują się na niebie przez długie godzi NAWET GDY NIE MA W OGÓLE WARUNKÓW DO POWSTAWANIA JAKICHKOLWIEK INNYCH CHMUR.

Wszystkie smugi kondensacyjne (trwałe i nietrwałe) mogą powstawać, gdy w warstwie powietrza nie są spełnione warunki do naturalnej kondensacji chmur. Gazy wylotowe z silników samolotowych składają się głównie z pary wodnej, która podwyższa wilgotność powietrza, co w określonych warunkach prowadzi do kondensacji pary wodnej i tworzenia się kryształków lodu. Tak powstała smuga może szybko wysublimować, jeśli nasycenie powietrza parą wodną w stosunku do lodu jest niskie, lub utrzymywać się przez długi czas i rozchodzić po niebie, jeśli nasycenie względem lodu jest wysokie. (źródło) To prosta fizyka, omawiana tu już wiele razy, ale uporczywie ją ignorujesz lub zwyczajnie nie potrafisz zrozumieć. Uczciwie trzeba dodać, że dla przedszkolaka może to być zbyt skomplikowane zagadnienie.

Na niebie nie powstają żadne chmury, a te dziwne smugi jednak powstają, zostają na niebie przez długie godziny i rozchodzą się tworząc białą emulsyjną zawiesinę.

Te "dziwne smugi" i "biała emulsyjna zawiesina" to nic innego jak chmury piętra wysokiego: cirrus, cirrocumulus lub cirrostratus. Od naturalnych chmur różnią się jedynie nieco zwiększoną zawartością związków azotu. (źródło)

Ile jeszcze trzeba wam to tłumaczyć.

Nieskończenie długo, jeśli nie będziesz podawał źródeł swoich rewelacji i dalej będziesz automatycznie zaprzeczał dobrze potwierdzonej wiedzy. Badania nad trwałymi smugami kondensacyjnymi prowadzi się od półwiecza. (źródło)

Latające dziwnie samoloty, skręcające, zawracające itd. najczęściej widzimy w śliczną pogodę, kiedy nie ma żadnych burz.

Samoloty mogą wykonywać różne manewry niezależnie od występowania burz. Wszystkie wyśmiewane przez ciebie wyjaśnienia są poprawne, czy tego chcesz, czy nie.