Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chemtrails – coś wisi w powietrzu


  • Please log in to reply
7696 replies to this topic

Ankieta: Chemtrails – coś wisi w powietrzu ? (535 użytkowników oddało głos)

Chemtrails - rozpylana chemia na niebie, czy obalona teoria spiskowa ?

  1. Głosowano Zostało wykazane, że Chemtrails to nie tylko teoria. To jest fakt. (137 głosów [25.61%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 25.61%

  2. Głosowano Sceptycy zasiali lekką niepewność, ale ogólnie nie poradzilili sobie z tematem - skłaniam się ku wersji spiskowej. (57 głosów [10.65%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 10.65%

  3. Głosowano Nie wiem. Obie strony dyskusji mają wiele mocnych argumentów i obie wersje są równie prawdopodobne. (64 głosów [11.96%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 11.96%

  4. Głosowano W kilku kwestiach sceptycy nie potrafili czegoś wyjaśnić, ale raczej wykazali, że spisku nie ma. (42 głosów [7.85%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 7.85%

  5. Głosowano Teoria o Chemtrails została obalona. (235 głosów [43.93%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 43.93%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#16

Ano.
  • Postów: 309
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Do wszystkich sceptyków odnośnie chemtrails - wytłumaczcie mi jakim cudem jest TO możliwe (skoro te chmury za samolotem powstają niby z powodu niskiej temperatury to nie powinny się tak nagle urywać)

Dołączona grafika


EDIT: Nie obchodzi mi co mówią spiskowcy ani sceptycy, podzielę się moimi obserwacjami.
"chmury" te pojawiają ostatnio się codziennie czasem się zdarzy kilka dni przerwy. Tam gdzie mieszkam jest lotnisko wojskowe jak i cywilne, lecz ślady te zostawiają tylko samoloty odrzutowe (latają bardzo wysoko zresztą widać takie rzeczy). Ślady pojawiają się na całym niebie - kilka samolotów je robi - i po paru godzinach rozmazują się i pokrywają niebo cieniutką warstwą "chmury" - nie jest to żaden naturalny rodzaj chmur.

Następnego dnia niebo jest całkowicie pokryte chmurami, teraz już gęściej (te ślady mają tendencje do szybkiego nabierania "masy" bardzo szybko rozprężają się i pokrywają niebo). Dzięki temu że jest lato bardzo łatwo odczuć różnice gdyż temperatura w taki dzień gwałtownie spada w stosunku do poprzedniego, słońce ledwo prześwituje przez nie.

Ktoś powie że to zbieg okoliczności, że to naturalne, ale ja wiem jak wyglądają naturalne chmury - to na pewno nie były one. Te chmury były na tyle gęste by zasłonić skutecznie słońce ale zbyt niskie i zbyt jasne by można nazwać je było nimbulusami - ponadto nie padał z nich deszcz.


Nie wiem czy są one trujące czy nie - wiem ze skutecznie przesłaniają niebo i obniżają temperaturę.
  • 0

#17

kapuchy.
  • Postów: 591
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

http://www.greendevi...densacyjna.html
http://pl.wikipedia....lacja_powietrza
http://ga.water.usgs...yclepolish.html

itd. itp.
  • 0

#18

.?..

    Medicus

  • Postów: 974
  • Tematów: 89
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 10
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Skład paliwa

* methanol CH3OH, w którym zawartość wody jest mniejsza niż 0,05%
* 18% KLOTZ - olej syntetyczny
* 10% NITROMETCHAN
* dodatki uszlachetniające
* różne podtlenki

Spala się bladoniebieskim płomieniem. Reakcję spalania metanolu przedstawia równanie:
2 CH3OH + 3 O2 › 2 CO2 + 4 H2O

Uwalniane przez metanol opary w niskich temperaturach wręcz zamierają w powietrzu, mają też tendencje to rozpychania swojej średnicy(zjawisko te możemy zaobserwować np. przy locie samolotu, jako że na znacznej wysokości temperatura jest niższa a powietrze gęste, pozostawiane przez samolot smugi są dobrze widoczne gołym okiem).

Właściwości

* Jest silną trucizną
* Spala się bladoniebieskim płomieniem
* Czysty metanol jest bezbarwny
* Jest łatwo rozpuszczalny w wodzie (jego rozpuszczalność w wodzie jest niemal nieograniczona)
* Picie lub wdychanie metanolu grozi śmiercią; 8-10 g metanolu powoduje ślepotę, większa ilość - śmierć

Zastosowanie

* używany jest jako rozpuszczalnik (rozpuszczają się w nim tłuszcze, żywice i pokosty)
* stosowany w farmaceutyce
* stosowany jako składnik paliwa dla samolotów
* stosowany jako paliwo dla Monster Trucków
* stosowany jako główny składnik paliwa do modelarskich silników żarowych
* stosowany w produkcji materiałów wybuchowych np.C4
* stosowany jako paliwo w silnikach spalinowych, np. używanych w motocyklach żużlowych
* stosowany jako paliwo w ogniwach paliwowych DMFC
* stosowany z ługami lub kwasami do otrzymywania estrów metylowych
* Podstawowy surowiec do otrzymywania polioksymetylenu (politrioksan, poliformaldehyd, tarnoform).
* Surowiec do otrzymywania MTBE
* Surowiec do produkcji kwasu mrówkowego
* Służy do produkcji formaliny
* stosowany w przemyśle barwników
* stosowany w przemyśle tworzyw sztucznych
* stosowany w przemyśle włókien syntetycznych

wikipedia.pl


  • 0



#19

Ano.
  • Postów: 309
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dobrze ale ja prosiłem tylko o wytłumaczenie tej przerwy w smudze pozostawionej przez samolot - tak jakby się silnik naglę wyłączył. (tyle że nie wyłączył bo smuga z jednego i drugiego końca są w linii prostej)

EDIT. Moment, chcesz mi powiedzieć że te opary które rozprzestrzeniająs ię w powietrzu naprawdę nas trują?
  • 0

#20

.?..

    Medicus

  • Postów: 974
  • Tematów: 89
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 10
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Metanol ulega całkowitemu spaleniu... w innym wypadku, rzeczywiście by nas truł...

A co do smugi to normalne, czasami tak się zdarza nie doszukiwałbym się tu na siłę jakiś teorii ;)
  • 0



#21

kapuchy.
  • Postów: 591
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dobrze ale ja prosiłem tylko o wytłumaczenie tej przerwy w smudze pozostawionej przez samolot - tak jakby się silnik naglę wyłączył. (tyle że nie wyłączył bo smuga z jednego i drugiego końca są w linii prostej)


Te linki wkleiłem nie tak sobie, tylko w konkretnym celu.
Powietrze ma to do siebie, że nie jest jednorodne pod względem temperaturowym i wilgotnościowym.
Na tym fragmencie, gdzie smuga po prostu szybciej zanikła, była albo mniejsza wilgotność, albo wyższa temperatura. I tyle


EDIT. Moment, chcesz mi powiedzieć że te opary które rozprzestrzeniająs ię w powietrzu naprawdę nas trują?


hmmm.. a samochody to niby fiołkami pachną i wydzielają tylko wonne ambrozje?
99% działalności człowieka jest związana z mniejszym lub większym zatruwaniem samego siebie i wszystkich wokół. Spalanie gazu, żeby miec ciepłą wodę i ciepełko w domku też truje. spalenie zapałki powoduje emisję substancji trujących.
  • 0

#22

Ano.
  • Postów: 309
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No tak ale jakby nie przyjrzeć się niebu, to pozostałości po samolotach są lepiej widoczne i ... szerzej ;p Poza tym kwaśne deszcze, przesłanianie nieba, wydaje się być większym zagrożeniem niż spaliny samochodowe.
  • 0

#23

kapuchy.
  • Postów: 591
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kwaśne deszcze są najczęściej powodowane przez duże zakłady przemysłowe - związki siarki głównie.
To co napisałem to tylko jakaś tysięczna część promila przyczyn zatrucia atmosfery.

Przesłanianie nieba? Jeden wybuch wulkanu - z tych przyzwoitych - emituje do atmosfery więcej zanieczyszczeń i to wyjątkowo paskudnych, niż cała cywilizacja.....
Poza tym chmury muszą istnieć. To się nazywa naturalny obieg wody.

Poczytaj jakim zagrożeniem dla każdego jest choćby codzienna porcja pieczywa z konserwantami, ulepszaczami i całym tym chemicznym świństwie jakie jest wszechobecne...
  • 0

#24

Ant.
  • Postów: 10
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ano, to co sfotografowałeś, to nic innego od wyłączenia tego urządzenia co rozpyla "to coś". Nie raz widziałem jak przerywają rozpylanie tego "czegoś". Mają po prostu wybrane sektory, gdzie spryskują nas tym gównem, że tak powiem. A to, że nas zabijają, to nie wiem czy prawda, ale ludzie przez, to cierpią na ból głowy i mają problemy z układem oddechowym itp.
  • 0

#25

wiarygodny.
  • Postów: 12
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Ja powiem tylko tyle - baja. Samoloty trują, i to trzeba przyznać. W końcu z dyszy nie wylatują fiołki, ale spaliny i to w niemalże podskórnym zastrzyku dla i tak skołatanej atmosfery. Gdyby faktycznie do paliwa dodawano jakąś trującą substancję, to pierwsi chorowaliby paliwiarze tankujący maszyny. Oni mają bezpośredni kontakt z naftą lotniczą. Czasem zdarza się, że trochę się rozleje. I co wtedy? Ewakuacja portu? Nie. Po prostu bierze się wąż i pod nadzorem straży pożarnej zmywa kałużę do wewnętrznego systemu kanalizacji. Co z pracownikami płytowymi? Padaliby jak muchy, gdyby ich owiał "chuch" z silnika pracującego na jałowym zakresie mocy. Każdy samolot pasażerski ma tzw. APU, jest to mały generator produkujący energię i dostarczający sprężonego powietrza. On również jest zasilany tym paliwem, które jest w zbiornikach. Spaliny wydmuchiwane są zwykle "spod ogona" Samolot stojący powiedzmy 30 minut wytrułby samym APU całą obsługę płytową. Dalej padaliby technicy robiący przeglądy, a nawet kapitan, który musi podczas obchodu maszyny zajrzeć do silnika, a na jego elementach na pewno zostawałoby trochę tej tajemniczej trutki.

Pod tym linkiem: http://itg1.meteor.w...ail_applet.html znajduje się fajny applet w javie, w którym można pobawić się smugą kondensacyjną - ustawić sobie ciśnienie, wilgotność i temperaturę, a następnie zobaczyć jak to wszystko wpływa na formowanie się contraila i długość jego unoszenia się w powietrzu.


Witaj Arkadiusz,
a skad wiesz ,moze ci "nafciarze" choruja,a my nie dowiemy sie o tym.
Dzie byla super pogoda -ranek super ,bez chmurki,ok.8:00 pare samolotow - z dluuuuuugimi smugami,ktore rozchodzily sie godzinami i o dziwo - smugi te zostaly wypuszczane zaraz "przy sloncu",ze sie tak wyraze.
Ok. 13 godz. byl "fajrant",mgielna "papka",zza ktorej slonko juz nie wychylilo sie za bardzo.
CHEMTRAILS sa faktem! Wiem o tym :( prawda @kapuchy?
nara
  • -1

#26

tekknoraver.
  • Postów: 30
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

http://depletedcrani...17contrails.jpg
A co wy na to? Czy to też chemitrails?Czy nikt z was nie da sobie przetłumaczyć że to jest właśnie smuga kondensacyjna?Czy może lepiej w taki sposób sobie tłumaczyć coś co jest już wytłumaczone,ale ktoś sobie akurat "nie odrobił lekcji" i palnął głupotę?Jakie to podtruwanie miałoby sens?Chociażby strategiczny?Puszcza chmurę która idzie w sposób zupełnie niekontrolowany...To już lepiej gdzieś w środku miasta bombę walnąć i powiedzieć że to terroryści..szybciej,taniej,bardziej dokładnie...
  • 1

#27

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wczoraj widziałem 6 samolotów latających na niebie w moim mieście i rozpylających to gówno, po chwili była śliczna chmurka - Chemtrails to fakt !!! a nasi kochani, sk..ni politycy i dziennikarze nic o tym nie mówią.

Czy nic z tym nie możemy zrobić?

Tu macie kilka rad jak się przed tym gównem chronić




Trzeba o tym dudnić i informować wszystkich wokół!
  • 1

#28

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Pewnie że fakt. Smugi kondensacyjne to fakt o którym wiedzą dzieci już w przedszkolu. Naprawdę dziwne, że na wiosnę myśliwce wojskowe rozpoczęły intensywne ćwiczenia i mają czelność latać nad miastami ;)

P.s. niech ktoś zmieni tytuł na poprawny, czyli chemtrails.
  • 2

#29

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tiamat przestań pie...ć o smugach, błagam Cię! Śmierdzisz mi z daleka, zaprzeczasz, że 11 września to wielkie oszustwo, teraz pie...sz, że chemtrails to smugi. Nie wiem, kim jesteś chłopie, ale zaprzestań swojej działalności, bo się pogniewamy. Wczoraj widziałem jak kilka samolotów latało tam i z powrotem i tworzyło kratkę z jakiegoś oprysku. Smuga kondensacyjna znika po góra 2 minutach, a to GÓWNO zamieniło się w wielką chmurę.

wyglądało to dokładnie jak przedstawiono na początku, w pierwszej minucie tego dokumentu !!
[url="http://www.youtube.com/watch?v=Ya1BhEEb_nk"]http://www.youtube.c...h?v=Ya1BhEEb_nk[/url]

smugi kondensacyjne!
Dołączona grafika
Nie będziesz mi pluł w twarz debilizmem o smugach! Dosyć juz robienia z ludzi totalnych debili.

Ty znasz prawdę misiaku, oj znasz. Ciekawe jak ty się chronisz przed tym. Może macie jakieś piguły, które łykacie, by was chroniły?

Stwierdzono złamanie punktu 7.6 Regulaminu forum, w wyniku czego użytkownik otrzymał ostrzeżenie.

Ivellios



Użytkownik Ivellios edytował ten post 28.03.2010 - 14:37

  • 0

#30 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja powiem tylko tyle - baja.
.....
Pod tym linkiem: http://itg1.meteor.w...ail_applet.html znajduje się fajny applet w javie, w którym można pobawić się smugą kondensacyjną - ustawić sobie ciśnienie, wilgotność i temperaturę, a następnie zobaczyć jak to wszystko wpływa na formowanie się contraila i długość jego unoszenia się w powietrzu.


Przyjacielu mi wystarczy doświadczenie w gapieniu się w niebo i czysta logika żeby wiedzieć że coś śmierdzi...

Patrzę się wesoło w niebo, jest pięka pogoda, słoneczko świeci...
Przelatuje paru dzielnych pilotów i w ciągu paru godzin nici ze słoneczka i szara zawiesina zakrywająca słońce.


Można też zgłębiać szerzej temat, użytkownik Toyo z Forum Miłosników Symulatorów Lotniczych:

"
No przecież, sam uczestniczyłem w przejęciu... nie wiem czego, rozpylając chemitrailsy.
Czegóż tam nie było? Początkowo przed wejściem do NATO musieliśmy się pozbyć starych zapasów pochodzących jeszcze z Układu Warszawskiego. Na każdą tonę paliwa zalewano około 100 kilogramów substancji, śmierdziała jak stado ogrów, albo troli, jak komu pasuje, miała lekko zielonkawą barwę. Nie można było tego dotykać, ponieważ zostawiała brunatne plamy, które bardzo ciężko się zmywały, poza tym jeżeli już te palmy powstały nie można było nimi dotykać... no wiecie, ponieważ mogło doprowadzić do impotencji. Staraliśmy się nawet nie zbliżać do tego. Jeszcze jedno, nie wlewało się tego do zbiorników podwieszanych, ponieważ chodziło o to by rozpylanie rozpoczynało się na odpowiedniej wysokości. Początkowo samolot był zasilany "czystym" paliwem, a po osiągnięciu żądanej H zużywało się paliwko "z wkładem". Pod koniec lat '90 zmieniły się nieco podejście do tajemnicy i ludzie odpowiedzialni powiedzieli co zawiera taka ciecz. W zasadzie niczego czego byśmy nie znali, jednak poddane obróbce termicznej (komora spalania i dysza) zmieniała swoje właściwości i oddziaływanie na ludzki organizm. Nigdy nie znaliśmy rejonu rozpylania, podawano nam go dopiero po starcie, nawigator dawał kurs i wysokość, po osiągnięciu nakazanego punktu należało zmienić kurs na północny, wykonać dziesięciominutowy lot i zawrócić z przechyleniem około 20 stopni, aby wyjść na odpowiednią szerokość (chodziło o najlepsze pokrycie terenu). Ze względu na ilość paliwa można było wykonać trzy cztery takie zajścia. Dlaczego nie robiono tego w chmurach lub nad? Substancja traciła swoje właściwości w połączeniu nadmierną ilością wilgoci. Przeprowadzono kiedyś eksperyment rozpylając nieco tego shit na żabę, nie wzięliśmy pod uwagę, że żaba ma mokrą skórę, słuchajcie nie da się opisać co ta żaba robiła. Z myszami nie wychodziło bo te małe świnie wiały do norek, z których było później słychać tylko takie pomrukiwanie. Nie odważyliśmy się stosować tego na sobie.
Okresy pylenia nie były przypadkowe, pamiętam większą akcję przed wyborami prezydenckimi, po których wygrał Kwaśniewski, po ogłoszeniu wyników prawyborów i określeniu rejonów poparcia dla przeciwników pana Olka, natychmiast udaliśmy się tam rozpylać. Domniemam, że nie działało to na wszystkich, vide "obiad drawski", też tam byliśmy kilka dni przed.
OK, a co z NATOwskimi chemitrailsami.
Po naszym wstąpieniu do NATO na początku chciano się pozbyć MiG-ów-29, jednak ktoś wysunął argument, że nadają się one doskonale do rozpylania, gdyż posiadają dwa silniki i można zwiększyć nasycenie substancjami napylany obszar, czyli wykonać robotę za dwóch. Pierwotnie podważano taką teorię, ale podczas naszego przyjęcia kiedy to gen, Dziok machał flagą w Mińsku Maz. poddano próbie skuteczność rozpylania. Pod pretekstem dania honorowej asysty przylatującemu generałowi, dwa MiG-i rozpyliły substancję w okolicach Warszawy, a z samolotu "generała' pobrał próbki, wyniki były rewelacyjne. Dzięki temu rozpoczęła się doskonała współpraca w ramach sił NATO. W 2001 roku odbyło się ćwiczenie Sentry White Eagle z samolotami F-15, porównywano parametry (również dwa silniki), okazało się, że MiG w niczym mu nie ustępuje, ma jednak mniejszy zasięg, ale na terytorium naszego kraju wystarczy. Co rusz bada się nowy skład substancji. Po kolorze kombinezonu pilota można zorientować się kiedy tankują coś nowego, jest on pomarańczowy. Również częste latanie na te loty w zwykłych kombinezonach powodowało ich płowienie, były one wyraźnie jaśniejsze.
Niestety nie mogę do końca ujawnić działania chemitrailsów, ale w związku z idącymi wyborami częściej spoglądajcie w niebo.
"

źródło

i tysiące stron poświęconych temu zjawisku, nie wszystkie prowadzone przez oszołomów mego pokroju :mrgreen:


A na koniec coś o esencji tego zjawiska - czyli kto po co i dlaczego...

post użytkownika Toe Negra z innego forum:

"
Kompleks Militarno-Kryzysowy: Słuchajcie piloci ! Mamy robotę do zrobienia w tej wylniałej puszczy. Wywołujemy globalne ocieplenie - fabryki, spaliny pojazdów, a nawet mocna torba. Dlatego przed Wami zadanie ! Uchronić ludzkość przed ludzkością, zbawić świat wysłając w atmosferę barium, aluminium, cząsteczki chromu, aby ślicznie odbiły złowieszcze promienie nadmiernej aktywności człowieka*. Do boju wierni chwaci, jesteście z nami w bitwie o Ziemię ?

Piloci: YES WE CAN

Epilog - W ten oto sposób mamy na niebie te fantastyczne smugi. Piloci wesoło rozpylają to niemal wszędzie z myślą, że ratują planetę przed biblijnym solar flare. Elity tego nie przeskoczą

przypisy:

aktywności człowieka* - zauważcie jak sprytnie kompleks Militarno-Kryzysowy zmanipulował faktami. Powinno być tam rzecz jasna słowo "Słońca", gdyż jak wiemy jego wzrastająca aktywność ogrzewa nasz Układ Słoneczny, a w tym Ziemię. To naturalny cykl, a nie robota fabryk ludzkości.


...............
Tajny Kompleks Meta-Militarny: Cząsteczki wysyłane w atmosferę umocnią tam spektakl zawieszony na hologramach podczas nadchodzącego cyklu. Z jednej strony powstrzymać energię z wnętrza galaktyki (to nasza supermasywna czarna dziura wywołała puls aktywujący Słońce) i wyświetlić fałszywych Bogów, aby zniwelować skutki promieniowania, które reprezentuje toroidalną energię z centrum galaktyki (zwane też promieniowaniem).

Toe Negro PhD
"

i mój komentarz:

Trucie to tylko efekt dodatkowy, coś w rodzaju bonusa depopulacyjnego.
Głównym celem chemtrails jest próba odbicia nadchodzacego wiatru słonecznego mającego nam przekazać dobre nowiny z centrum galaktyki

pozdrawiam
  • 3


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych