7697 replies to this topic

[lompi]

udowodnij że to analiza obłoków gwiezdnych

Ręce mnie opadły

[pdjakow]

udowodnij że to analiza obłoków gwiezdnych

To raczej na twoich barkach spoczywa ciężar dowodu, że nie jest (o ile tak twierdzisz). Uważasz, że fałszuje się analizy spektralne?

Dopisujemy do spisku:

#astronomowie

Użytkownik pdjakow edytował ten post 30.10.2013 - 10:54

[Kostek]

to jakoś nie leci z silmików

Brawo za spostrzegawczość Iryzacja, mówi Ci to coś ?

[ziemioludek]

no i nie wytrzymali, a rano było takie piękne niebo.

[Kostek]

Znamy już koszt operacji "sprejowania" wyliczony przez chemoludków, tylko na jakiej podstawie, tego nawet najstarsi Górale nie wiedzą

Poniżej fragment (chyba najbardziej zabawny) artykułu znalezionego w sieci:

W dniu 22.10.2013 r., w pierwszy słoneczny od tygodnia dzień, kiedy to zobaczyłem naprawdę błękitne niebo, już ok. godziny 10.00 aż 4 samoloty jednocześnie tworzyły trwałe smugi z angielskiego nazywane chemtrails. Smugi, tak jak to podawałem wcześniej, bardzo szybko się rozpływały. Już po 20 minutach tworzyły tylko mgłę. Po godzinie 12 niebo wyglądało jak zadymione. Czyli oprócz wpływu na wegetację musi się za tymi smugami kryć coś jeszcze? Przecież okres wegetacji już się w naszym nieszczęśliwym kraju skończył. Wojsko zmieniło także czasy „oprysków” przeprowadzając je w godzinach kiedy większość dorosłych pracuje, a młodzież jest w szkole, nie ma więc kto nieba „pilnować”. Dlaczego piszę, że to wojsko? Wg teorii wojsko jest odpowiedzialne za ochronę granic. Jeżeli uzyskaliśmy pisemną odpowiedź z Ministerstwa Obrony Narodowej, że nic o tym fakcie nie wiedzą, to znaczy, że jest to tzw. czarny projekt. Przecież innych pilotów oprócz wojskowych i cywilnych nie mamy. A na radarach cywilnych te samoloty nie są widoczne.

Stosuje się także bardziej rozdrobnione cząsteczki, ponieważ wyraźnie widoczny jest krótszy czas istnienia takiego warkocza za samolotem. Jeszcze w ubiegłym roku czas ten wynosił 30-45 minut, a obecnie został skrócony do 10-20 minut.

Nie wiem kto, za to płaci. Godzina lotów takiego samolotu, nie licząc kosztów tego świństwa kosztuje 60 000 złotych. Samoloty latały przez ponad godzinę, czyli tylko do południowy koszt wyniósł 240 000 zł. Prawie ćwierć miliona w jedno do południe poszło z dymem. A po południu także samoloty latały. I następnego dnia także. Ktoś to musi pokrywać, a w planach polskiego budżetu uchwalonego przez sejm nie ma takiej pozycji. Wojsko także się nie przyznaje. Poza tym stale zgłaszane są uwagi, że piloci nie mogą odbywać ćwiczeń z powodu ograniczeń finansowych na m.in paliwo.

Cały artykuł znajduje się tu:
http://wolnemedia.ne...my-z-zywnoscia/

Użytkownik Kostek edytował ten post 31.10.2013 - 13:44

[pdjakow]

Jak już nawet w komentarzach na "Wolnych Mediach" wszyscy się nabijają, to znaczy że chemludki sięgnęły dna.

[skittles]

Swoją drogą:

Przecież okres wegetacji już się w naszym nieszczęśliwym kraju skończył.

Okres wegetacyjny wciąż w naszym nieszczęśliwym kraju trwa, więc te rozważania musiał prowadzić ktoś naprawdę oderwany od rzeczywistości.

[sigarr]

Opryski potwierdzone
http://niewiarygodne...ajticaid=611992
z innego forum źrudla nieznam

Te długie, białe, mgliste, długo utrzymujące się, chmuropodobne smugi rozpylane najczęściej na bezchmurnym niebie przez nieoznakowane samoloty nie są typowymi smugami kondensa­cyjnymi, oświadczyła szwedzka przy­wódczyni Partii Zielonych, Pernilla Hagberg. Jak donosi szwedzka gazeta Katrineholms Kuriren, Hagberg, która jest pierwszym politykiem, który za­biera głos w tej sprawie, otwarcie przy­znała, że te niezwykłe smugi, które nie rozpraszają się tak jak normalne smugi kondensacyjne, są w rzeczywistości toksyczną mieszanką chemikaliów, wirusów oraz metali, które nazywa ona ogólnie „chemicznymi smugami”....

Co ciekawe, Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) i różne gru­py wspierane przez fundacje Billa & Melindy Gatesów, zostały niedawno zmuszone przyznać, że takie opryski rzeczywiście mają miejsce i że emito­wane cząsteczki nie są normalnymi smugami kondensacyjnymi. Chcąc się usprawiedliwić, twierdzą, że ma to na celu ocalenie planety przed katastrofal­nymi skutkami tak zwanego „globalnego ocieplenia”. Ta pseudonaukowa teoria jest często wykorzystywana jako uzasad­nienie wszelkiego rodzaju dziwacznych politycznych propozycji.

i filmik


http://wolnemedia.ne...emii-nano-worm/

Użytkownik sigarr edytował ten post 03.11.2013 - 09:43

[pdjakow]

Opryski potwierdzone

Powiedz sigarr, czy wg ciebie kłamstwo powtórzone 100 razy nagle staje się prawdą?
Bo Holdren nigdy nigdzie nie potwierdził chemtrails.

Kolejne pytania:

Czy ta hipoteza jest już tak żałosna, że nie da się jej utrzymać bez uciekania się do kłamstw i manipulacji?
Co osiągasz w ten sposób i dlaczego oszukujesz innych użytkowników forum publikując nieprawdziwe informacje?
Dlaczego nie przeczytałeś tematu w którym się wypowiadasz? Gdybyś przeczytał, to wiedziałbyś że dyskusja na temat Holdrena przetaczała się już wielokrotnie.

[Kostek]

Opryski potwierdzone

Schowaj się najlepiej 2 metry pod ziemię, tam będziesz bezpieczny

z innego forum źrudla nieznam

Bez komentarza... ukończył pan podstawówkę ?

[sigarr]

Ładnie 7 minut i już atak
sporą wypłatę musicie mieć za sianie dezinformacji, ale wiedzcie że as też trują otworzycie oczy dopiero jak będzie za późno

[FrytQ]

Bleh, znowu widzę TO SAMO o czym pisałem wcześniej, bezsensowne gadanie + chemetrails nagle potwierdzone artykułem z przed roku, meh.

Ładnie 7 minut i już atak
sporą wypłatę musicie mieć za sianie dezinformacji, ale wiedzcie że as też trują otworzycie oczy dopiero jak będzie za późno

Atak? Oni tylko zadali Ci pytanie, oczywiście zamiast odpowiedzieć to lepiej uniknąć pytania pisząc kolejne głupoty, brawo, róbcie tak dalej.

Szczerze? Kiedy po raz pierwszy widziałem ten temat, to stwierdziłem "O, coś ciekawego, hm może to prawda?", ale czytając coraz to kolejne posty zwolenników po prostu wiara w to byłaby głupotą, bo jak wierzyć w coś, kiedy zwolennicy ciągle uciekają się do manipulacji, oszustwa, ucieczki od niewygodnych pytań, bezpodstawnych oskarżeń i do tego często piszą jak dzieci w 3 klasie podstawówki.

Mam jeszcze takie pytanie, bo chyba nie do końca to rozumiem.
Jaki cel mają ludzie którzy nas trują, jeżeli trują także siebie? To jest jakiś plan samozagłady?

[Daniel.]

A ja bym chciał zapytać czym oni Nas trują i co to ma na celu, skoro trwa to już kilkanaście(?) lat i do dziś nie ma żadnych efektów?


A tak z innej strony, boże jak można w to wierzyć, gdyby chcieli Nas otruć to by im to zajęło kilka tygodni i nawet byśmy o tym nie wiedzili, ile Wy macie lat, że wierzycie w coś takiego?

Użytkownik Daniel. edytował ten post 03.11.2013 - 14:09

[pdjakow]

Ładnie 7 minut i już atak
sporą wypłatę musicie mieć za sianie dezinformacji, ale wiedzcie że as też trują otworzycie oczy dopiero jak będzie za późno

Chwileczkę, wkleiłeś informację o Holdrenie i to ty nam zarzucasz dezinformację? Ogarnij się chłopaku, Holdren NIGDY nie potwierdził chemtrails. Może mam teraz zapytać ile to tobie płacą?

[sigarr]

Gdzie ja napisałem że ktoś potwierdza chemtrails ? Napisałem opryski

- Johna Holdrena. Konsultant ds. nauki i technologii, w czasie oficjalnego wystąpienia, potwierdził poniekąd słynną teorię spiskową. Dlaczego "poniekąd"? Człowiek Obamy nie przyznał się - co zrozumiałe - do zatruwania ludzi z powietrza. Ujawnił jednak, że w ramach tzw. geo-inżynierii prowadzone są opryski

i kto tu oszukuje forumowiczów?
Tak kłamstwo powtórzone 100 razy staje się prawdą, potwierdzacie to samym sobą zaprzeczając że opryski są prowadzone