Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chemtrails – coś wisi w powietrzu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7696 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Chemtrails – coś wisi w powietrzu ? (535 użytkowników oddało głos)

Chemtrails - rozpylana chemia na niebie, czy obalona teoria spiskowa ?

  1. Głosowano Zostało wykazane, że Chemtrails to nie tylko teoria. To jest fakt. (137 głosów [25.61%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 25.61%

  2. Głosowano Sceptycy zasiali lekką niepewność, ale ogólnie nie poradzilili sobie z tematem - skłaniam się ku wersji spiskowej. (57 głosów [10.65%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 10.65%

  3. Głosowano Nie wiem. Obie strony dyskusji mają wiele mocnych argumentów i obie wersje są równie prawdopodobne. (64 głosów [11.96%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 11.96%

  4. Głosowano W kilku kwestiach sceptycy nie potrafili czegoś wyjaśnić, ale raczej wykazali, że spisku nie ma. (42 głosów [7.85%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 7.85%

  5. Głosowano Teoria o Chemtrails została obalona. (235 głosów [43.93%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 43.93%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#5641

Blitz Wölf.
  • Postów: 495
  • Tematów: 7
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Siła argumentów osób wypowiadających się na tym zarejestrowanym spotkaniu jest wręcz miażdżąca.

To nie są argumenty, to jest "patrzę w niebo i wydaje mi się, że coś jest nie tak". Tak jak pisałam - słowo przeciwko słowu. Skittles sprawdził badania na temat glinu i wykazał, że mężczyzna z filmu kłamał w żywe oczy. Pewnie dostał za to grubą kasę, bo przecież z własnej woli nikt by się nie ośmieszył w ten sposób, powołując się na wyssane z palca brednie niemające nic wspólnego z rzeczywistymi badaniami.


  • 0



#5642

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

"Białe kryształki lodu rozgrzewają się i rozpuszczają, dym rozprasza się. Nigdy nie trwa to dłużej niż minutę."

Pozostaje już tylko zapytać, jak to możliwe, że śmieg dolatuje z chmury do ziemi.


  • 2



#5643

pdjakow.
  • Postów: 1340
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

"Białe kryształki lodu rozgrzewają się i rozpuszczają, dym rozprasza się. Nigdy nie trwa to dłużej niż minutę."

Pozostaje już tylko zapytać, jak to możliwe, że śmieg dolatuje z chmury do ziemi.

 

 

 

Ty się śmiejesz, ale był tu już jakiś "geniusz", który uważał, że pył diamentowy to efekt "oprysków".

 

@Zniesmaczony

 

Uważasz, że kondensacja nie może zachodzić na całej powierzchni skrzydła?


  • 0

#5644

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak więc dlaczego smuga kondensacyjna musi zniknąć po minucie? Proszę jakiś dowód, a nie "bo tak na niebie było".

 

Przestańcie wciągać 9/11 do tematu bo całkowicie co innego. Nie wiara w to nie równa się od razu nie wierze w 9/11. Ale dla was wszystkie spiski są prawdziwe...


Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 09.10.2014 - 15:13

  • 0



#5645

Zniesmaczony.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Skittles

contrailscience.com_skitch_Rutherford_20
Jak widać 50 lat temu normalnie notowane były wartości 1000 mikrogramów glinu / litr, a nie tak jak twierdzi ten "naukowiec" 0.

Ale, czy z tego wynika, że 50 lat temu w deszczówce znajdowało się aluminium, czy glin? Aluminium to tylko w potocznej nazwie glin (Al), który jest całkowicie asymilowany przez wątrobę i nie wydalany na zewnątrz, nie wykazując przy tym typowych cech toksycznych. Dlatego też większość źródeł zalicza go do metali obojętnych i z tego względu w pewnych określonych warunkach dopuszczony jest do użytkowania w gastronomii. Do tego glin jest trzecim najpowszechniej występującym pierwiastkiem w skorupie ziemskiej, także jego ilość w deszczówce 50 lat temu nie powinna dziwić. Ale my cały czas mówimy o ALUMINIUM, a więc o "glinie o czystości technicznej, zawierający różne ilości zanieczyszczeń, zależnie od metody otrzymywania. W wyniku rafinacji elektrolitycznej otrzymuje się aluminium zawierające 99,95–99,955% Al". Aluminium nie powstanie nigdy w sposób naturalny.

za wiki

Aluminium głównie pozyskuje się z boksytu. Urobek z kopalni trafia do zakładu wzbogacania, w którym boksyt przetwarza się w tlenek glinu. Pierwszymi operacjami są:

rozdrobnienie rudy do konsystencji piasku w młynie kulowym,
ekstrakcja tlenku glinu w trakcie procesu Bayera, w którym zmielony boksyt miesza się z wapnem palonym i wodorotlenkiem sodu.
Produkt umieszcza się w ciśnieniowych zbiornikach i podgrzewa się do 240 °C, w efekcie czego powstaje glinian sodu. Po odseparowaniu nierozpuszczalnych zanieczyszczeń od glinianu sodu w zbiornikach grawitacyjnych przeprowadza się hydrolizę. W obecności zarodków krystalizacji wytrąca się wodorotlenek glinu, który w procesie kalcynacji przeprowadza się w tlenek glinu.

W elektrolitycznym procesie Halla-Heroulta tlenek glinu zostaje przetworzony w wolny metal w wyniku:

rozpuszczenia tlenku glinu w elektrolicie, którym jest stopiony kriolit o temperaturze ponad 900 °C,
zanurzenia grafitowej anody do wanny i prowadzenia elektrolizy prądem o natężeniu setek tysięcy amperów[5].
Powstający metal opada na dno wanny w postaci płynnej i jest sukcesywnie usuwany.


I ten Pan nie jest idiotą, nie kłamie w żywe oczy i nie zmyśla. Mówi po prostu o aluminium, które naturalnie nie występuje i nie powinno go być w deszczówce, jest silnie toksyczne i otrzymywane sztucznie.

Kolejna nieudana próba manipulacji naszych zaprzeczaczy-hobbystów.


  • -4

#5646

Kostek.
  • Postów: 604
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ze swoim kłamstwem o smudze iryzacynej sobie kompletnie nie poradziłeś. Te nowe, dziwne smugi wylatujące z całej szerokości skrzydeł samolotów, faktycznie czasami "tęczują" i wtedy możemy mówić o iryzacji tych smug, ale nie zawsze się tak dzieje i dlatego zmyślone naprędce pojęcie smuga iryzacyjna, które pojawiło się jedynie na forum spotterów, to kompletna bzdura.


W dalszym ciągu nie odnosisz się tego co napisałem w tym poście:

http://www.paranorma...374#entry620394

Wyłapałeś jedno moje zdanie z innego posta i uważasz że sprawa załatwiona ? Uciekasz od niewygodnych pytań, szczególnie że zaprezentowałem tam świetny film pokazujący smugę iryzacyjną która tworzy się nawet przed skrzydłem, jak to wyjaśnisz?

Czekam na Twoje odpowiedzi na wszystkie moje pytana zawarte w tamtym poście.

Użytkownik Kostek edytował ten post 09.10.2014 - 16:19

  • 0

#5647

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aluminium to angielska nazwa metalu glinu.


  • 0



#5648

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6688
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Problem, jak z monotlenkiem diwodoru, dwutlenkiem wodoru. 

Quintusie, są fora, gdzie możesz zadać najdziwniejsze pytania i uzyskasz odpowiedzi. 

 

Aluminium, to łacińska, a nie angielska nazwa glinu, używana również w technice.





#5649

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@ Staniq

W języku angielskim pierwiastek określa się tak samo jak w łacinie, alternatywny zapis aluminum jest uznawany za oboczność.


  • 0



#5650

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6688
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak, wiem o tym, ale pochodzenie jest łacińskie.





#5651

Zniesmaczony.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Chodzi przecież nie o glin, który jest na ziemi powszechny, ale jedynie w związkach, a o aluminium. Aluminium w czystej postaci[ jest bardzo, bardzo rzadko spotykane, a teraz ten wytworzony sztucznie glin znajdowany jest w glebie powszechnie i to w ogromnych ilościach! Pan naukowiec mówi o 13.100 mikrogramach czystego ALUMINIUM na litr deszczówki w roku 2013. Naukowiec zwraca uwagę na okoliczność, iż najwięcej czystego aluminium można znaleźć na terenach najwyżej położonych, przykładowo w śniegu na Górze Shyasta - 61.000 mikrogramów na litr, cztery razy tyle co w glebie na jej szczycie!. Skąd zatem w śniegu bierze się ponad cztery razy więcej czystego aluminium, jak nie z gleby? Odpowiedź może być tylko jedna.

Użytkownik Zniesmaczony edytował ten post 10.10.2014 - 10:40

  • 0

#5652

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Analizy składu chemicznego nie podają czy dany pierwiastek pojawia się w formie czystej czy w związkach. Aluminium w glinie to będzie aluminium. Czy na prawdę myślisz, że jak w deszczówce znajdziemy tlen i wodę, to znaczy że są one tam obecne w formie gazowej?


  • 1



#5653

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jedne proste pytanie dalej nie ma odpowiedzi: Dlaczego smuga musi zniknąć po minucie? Jakieś dowody?


  • 0



#5654

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6688
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chodzi przecież nie o glin, który jest na ziemi powszechny, ale jedynie w związkach, a o aluminium. Aluminium w czystej postaci[ jest bardzo, bardzo rzadko spotykane, a teraz ten wytworzony sztucznie glin znajdowany jest w glebie powszechnie i to w ogromnych ilościach! Pan naukowiec mówi o 13.100 mikrogramach czystego ALUMINIUM na litr deszczówki w roku 2013. Naukowiec zwraca uwagę na okoliczność, iż najwięcej czystego aluminium można znaleźć na terenach najwyżej położonych, przykładowo w śniegu na Górze Shyasta - 61.000 mikrogramów na litr, cztery razy tyle co w glebie na jej szczycie!. Skąd zatem w śniegu bierze się ponad cztery razy więcej czystego aluminium, jak nie z gleby? Odpowiedź może być tylko jedna.

Po pierwsze, glin metaliczny nie zamienia się w aluminium, tylko jest nim cały czas. Podaj opracowanie naukowe, które uważa tak samo jak Ty.

Po drugie, czy masz jakieś kwity na poparcie oświadczenia tego pana o wysokim stężeniu Al w śniegu z tej właśnie góry?





#5655

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Ale, czy z tego wynika, że 50 lat temu w deszczówce znajdowało się aluminium, czy glin?

 

Koniec świata z tobą... Nie kręć już, gość gada bzdury, a  ty go bronisz, tylko po co?

 

 

I ten Pan nie jest idiotą, nie kłamie w żywe oczy i nie zmyśla. Mówi po prostu o aluminium, które naturalnie nie występuje i nie powinno go być w deszczówce, jest silnie toksyczne i otrzymywane sztucznie.

 

A skąd ty możesz wiedzieć o jakim "aluminium" on mówi?

To tak jak z żelazem - mówimy, że wydobywamy "żelazo", ale nikt nie ma na myśli jego czystej formy tylko jeden z wielu związków, w jakie wchodzi. Gość mówi o aluminium, przedstawiłem badania na obecność aluminium (w badaniach napisane jest aluminium - sam z siebie napisałem glin, bo taka jest poprawna polska nazwa) w deszczówce i śniegu, z czym masz problem?


Użytkownik skittles edytował ten post 10.10.2014 - 16:25

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 10

0 użytkowników, 10 gości oraz 0 użytkowników anonimowych