Napisano 15.10.2014 - 14:45
Napisano 15.10.2014 - 14:55
Kondensacja może zachodzić tuż za silnikami. Wszystko zależy głównie od stopnia nasycenia powietrza parą wodną. Gdyby był to oprysk cieczą, smugi musiałyby pojawić się u wylotu przewodu. Te 8 smug, o których piszesz, to mogą być smugi aerodynamiczne powstające za siłownikami klap. Zauważ, że pojawiają się w takiej samej odległości od skrzydła, jak smugi aerodynamiczne na końcówkach skrzydeł. Do tego dochodzi kondensacja z silników i mamy piękną chmurę.Gdyby to był efekt kondensacji pary wodnej z gazów spalinowych to: a. smugi kondensacyjne pojawiłyby się w dużo większej odległości do silników niż to ma miejsce na załączonym zdjęciu b. smugi byłyby 4 a jest ich ponad 8 (tak na oko).
Napisano 15.10.2014 - 15:00
Użytkownik Bezlistosny egzekutor edytował ten post 15.10.2014 - 15:02
Napisano 15.10.2014 - 15:13
No i sami sobie wykazaliście, że piszecie bzdury na temat smug aerodynamicznych. Jeden pisze, że te aerodynamiczne pojawiają się jeszcze później, jeszcze dalej za silnikami, niż smugi kondensacyjne, a drugi pisze nam że pojawiają się tuż za skrzydłami.Smuga aerodynamiczna jeszcze później i nie ma kontaktu ze skrzydłami.
Użytkownik Bezlistosny egzekutor edytował ten post 15.10.2014 - 15:16
Napisano 15.10.2014 - 15:24
Pierw piszecie, że wojskowe zrzucają, a później komentujecie zdjęcie gdzie leci pasażerski. Logic.
Dla mnie to wygląda na aluminiurrus albo chemiostratus srontus.
Wymysłów ciąg dalszy.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 15.10.2014 - 15:42
Napisano 15.10.2014 - 15:25
Atak ad personam jasno pokazuje, że zabrakło ci argumentów na poparcie swojej tezy. I to już po trzech postach. A liczyłem, że się dłużej utrzymasz na nogach.No i dochodzimy do punktu, w którym mogę z czystym sumieniem napisać, że albo masz podstawowe braki w wiedzy odnośnie smug aerodynamicznych albo po prostu, bez pardonu, świadomie piszesz nieprawdę.
Napisano 15.10.2014 - 15:40
Gdyby to był efekt kondensacji pary wodnej z gazów spalinowych to: a. smugi kondensacyjne pojawiłyby się w dużo większej odległości do silników niż to ma miejsce na załączonym zdjęciu
Możesz nam pokazać te "kanaliki" ?Na drugiej fotce widzimy smugi chemiczne, których jest znacznie więcej niż silników, wylatują tuż za kanalikami umiejscowionymi w skrzydłach i razem tworzą dużo bardziej masywną, zagęszczoną smugę niż ta zwykła kondensacyjna.
Napisano 15.10.2014 - 15:42
Tak więc dlaczego smuga kondensacyjna musi zniknąć po minucie? Proszę jakiś dowód, a nie "bo tak na niebie było".Smuga kondensacyjna to zwykła para wodna, która po prostu zawsze prędzej czy później znikała. Tak samo jak chuchniemy w mroźną pogodę pojawia się para wodna, która zawsze znika. Po drugie smugi kondensacyjne nigdy nie rozrastały się tak by utworzyć ogromną, włóknistą chmurę. A teraz jest to zjawisko praktycznie powszechne i akurat obserwujemy to w czasie, w którym politycy, dziennikarze, urzędnicy, naukowcy, jak i zwykli ludzie dudnią o wprowadzonej w życie geozinżynierii.
Jak wyglądają kanaliki do oprysków?Zapewne tak jak mają wyglądać kanaliki do oprysków. Drożne rureczki połączone do systemu rozprowadzania toksyn.
Czym nas trują? Jakiś dokument(byle nie badania filtrem Hepa ani filmik z żółtymi napisami)?Pytanie takie mogła zadać jedynie osoba, która w ogóle nie zapoznała się z tym tematem. O tym czym nas trują było już kilkadziesiąt wypowiedzi.
Jak odróżnić "opryskujące" samoloty od tych nie opryskujących(poza tą nieszczęsną smugą)?Jeden od drugiego samolotu odróżnia właśnie ta nieszczęsna smuga.
Jak wygląda dokładność oprysków? Zrzućmy tu a spadnie paręnaście(lub paręset) km dalej?Zrzucając syf na całą planetę skazisz całą planetę. Na wcześniej zaprezentowanym nagraniu mogliśmy zapoznać się z analizą zdjęć satelitarnych, z których wynika, że rozpylacze planują opryski tak, aby wiatr przeniósł je na tereny zaludnione. Wiele razy nad Polską widziałem nadciągające chemiczne chmury, które musiały powstać ze smug chemicznych rozpylonych np. w Niemczech lub nad Bałtykiem.
Coś z innej beczki. Jak walczycie z Chemtrails? Poza tą gadaniną w necie? Tylko takie hobby czy coś więcej?Jak na razie walka z tą zbrodnią idzie jak po grudzie. Ludzie w większości nie chcą o tym słyszeć i reagują wręcz agresywnie na samą wieść, że jesteśmy jedynie insektami, które ktoś chce wytępić. Może ta dyskusja otworzy oczy wielu osobom, być może również tym wpływowym. Ja osobiście modlę się każdego dnia, by to się wszystko w końcu skończyło.
Napisano 15.10.2014 - 15:55
Nie przykładał bym wielkiej wagi do tej informacji z grafiki, bo w żaden sposób nie możemy tego sprawdzić.
Uśmiałem się Ale jako dowód na oprysk to można brać?
prostu zawsze prędzej czy później znikała.
Ooooo, później czyli kiedy?
Smuga kondensacyjna to zwykła para wodna, która po prostu zawsze prędzej czy później znikała. Tak samo jak chuchniemy w mroźną pogodę pojawia się para wodna, która zawsze znika.
Z tym chuchaniem to sobie daruj, chmury to jak istnieją? Warunki na ziemi=\=warunki na niebie.
Po drugie smugi kondensacyjne nigdy nie rozrastały się tak by utworzyć ogromną, włóknistą chmurę. A teraz jest to zjawisko praktycznie powszechne i akurat obserwujemy to w czasie, w którym politycy, dziennikarze, urzędnicy, naukowcy, jak i zwykli ludzie dudnią o wprowadzonej w życie geozinżynierii.
Dobra widać, że nie potrzebnie pytałem... Tak było Oczywiście 20 lat temu, samolotów było tyle samo co teraz, a zostawiały mniej śladów...
Zapewne tak jak mają wyglądać kanaliki do oprysków. Drożne rureczki połączone do systemu rozprowadzania toksyn.
Pics or didn't happend. Już tu było parę zdjęć, które przeszły mały retusz by poprzeć tą teorię. Zrzucanie paliwa, dodany napis itd...
Pytanie takie mogła zadać jedynie osoba, która w ogóle nie zapoznała się z tym tematem. O tym czym nas trują było już kilkadziesiąt wypowiedzi.
Dzięki twoje słowa mnie pocieszyły. Dalej nie podałeś czym jesteśmy truci ani dokumenty, które to potwierdzą.
Jeden od drugiego samolotu odróżnia właśnie ta nieszczęsna smuga.
Okey... Ale to w końcu wojskowe czy wszystkie?'' Bo każdy sobie rzepkę skrobie'' widzę. Każdy z was inaczej to widzi jednak.
Zrzucając syf na całą planetę skazisz całą planetę. Na wcześniej zaprezentowanym nagraniu mogliśmy zapoznać się z analizą zdjęć satelitarnych, z których wynika, że rozpylacze planują opryski tak, aby wiatr przeniósł je na tereny zaludnione. Wiele razy nad Polską widziałem nadciągające chemiczne chmury, które musiały powstać ze smug chemicznych rozpylonych np. w Niemczech lub nad Bałtykiem.
Dobra, spoko wszystkie jasne ale odnieś się do komentarzy ludzi którzy widząc smugę nad sobą mówią, że to przez nią źle się czują, a efekt będzie widać gdzie indziej. To ani nie opłacalne ani nie przemyślane...
Jak na razie walka z tą zbrodnią idzie jak po grudzie. Ludzie w większości nie chcą o tym słyszeć i reagują wręcz agresywnie na samą wieść, że jesteśmy jedynie insektami, które ktoś chce wytępić. Może ta dyskusja otworzy oczy wielu osobom, być może również tym wpływowym. Ja osobiście modlę się każdego dnia, by to się wszystko w końcu skończyło.
Oj ta dyskusja chyba nikomu oczy nie otworzy D: A zwolennicy są potulni jak baranki.
Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 15.10.2014 - 15:59
Napisano 15.10.2014 - 15:59
Na twoich zdjęciach smugi pojawiają się w pewnej odległości od wylotu silników. Żeby nastąpiła kondensacja, rozgrzane gazy z silników muszą się wpierw ochłodzić. Nawet jeśli samolot przelatuje przez warstwę bardzo wilgotnego powietrza, dzięki czemu wysycenie parą wodną następuje bardzo szybko, proces ten zajmuje pewien czas.Na jakiej podstawie twierdzisz że smuga kondensacyjna ma sie pojawiać w pewnej odległości od silników ? Jesteś w dużym błędzie, zobacz tu...
Napisano 15.10.2014 - 16:10
Użytkownik Bezlistosny egzekutor edytował ten post 15.10.2014 - 16:10
0 użytkowników, 15 gości, 0 anonimowych