Człowieku, co Ty bredzisz? Ja rozumiem zaprzeczac, kłamac, manipulowac, ale fason przy tym wypadałoby zachowac. Ale jak mozna trzymac fason jak czlowiek musi udawac, ze ma problemy z logicznym mysleniem.
Czy te chmury wywolane smugami lotniczymi nie sa chmurami wplywajacymi na pogode?
A to pamiętasz?
Chmury piętra wysokiego nie mają żadnego wpływu na pogodę. Te chmury nie dają opadów i nie stwarzają potencjalnego zagrożenia, więc w prognozach pogody podawanych dla zwykłego zjadacza chleba nie są one uwzględniane. Jeżeli jednak szukasz informacji i prognoz które uwzględniają zachmurzenie takimi chmurami, musisz sięgnąć do prognoz numerycznych. Tam będziesz miał bardzo dokładne dane o typach zachmurzenia w danym dniu na danym obszarze. Np. tu: http://www.meteo.pl/
Post Kostka http://www.paranorma...etrzu/?p=621981
Prognozy pogody to nie tylko te w telewizji...
Przykładowo w roku 2008 przeprowadzono na prywatne zlecenie,a następnie udostępniono publicznie pomiar stężeń poszczególnych jonów metali w zawartości filtra HEPA
O tym już była mowa. Widać dokładnie tematu nie czytałeś.
http://www.paranorma...e-8#entry383125
http://www.paranorma...h&fromMainBar=1
http://contrailscien...il-non-science/
Dowodów są setki, jeśli nie tysiące.
To podaj choć jeden mocny, naukowy dowód poparty fizyką. To nie trudne jak ich tak dużo?
Widzę, że dalej modne jest: " Bo tak jest na niebie"... Jak tam wiedza o fizyce atmosfery?
Ale to takie oczywiste, że na forach muszą siedziec ludzie, ktorzy do upartego beda nam wmawiac, że tematy niebzepieczne dla elit, dla ich istnienia, są nieudowodnione, są pozbawione podstaw, są wynikiem dysfunkcji mózgów milionów ludzi na całym świecie.
Pan który w temacie o 11 września 2001 r. wiódł prym w pisaniu nieprawdy, w wymyślaniu swoich praw fizyki, w propagowaniu kłamstw, ma z fizyką jak najbardziej po drodze! Tupet, że hej! A tak swoją drogą zmieniłeś swoje zdanie odnośnie tamtych wydarzeń, czy nie? Bo jeśli nadal uważasz, że 911 to sprawka pastuchów z jaskini, to nie mamy zupełnie wspólnej płaszczyzny do dalszej dyskusji.
Ale zaprzeczacze-hobbyści tego nie chcą wiedziec, nie chca o tym slyszec. Wmawiaja nam że nasi jasnie panujacy przebierancy nie są w stanie zrobic czegos tak drastycznego własnym obywatelom. A jednak mogli to zrobic w przeszlosci tak samo jak robią to dzisiaj!
Człowieku, co Ty bredzisz? Ja rozumiem zaprzeczac, kłamac, manipulowac, ale fason przy tym wypadałoby zachowac. Ale jak mozna trzymac fason jak czlowiek musi udawac, ze ma problemy z logicznym mysleniem.
Takie kfiatki. Widzę, że argumentów brak więc czas na wycieczki... Ogarniecie się w końcu z tym?
Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 31.10.2014 - 00:32