@ostrzewtlumie
Dobra, podaj jej skład, badania, w jaki sposób ją wykryto.
Znalazłem ciekawy dokument dot. składu oprysków i skąd biorą tak potężne ilości tlenku glinu
http://www.youtube.c...r0GqbH9Os#t=137
Zaczynacie już totalnie odjeżdżać. Nie mogąc się pogodzić z kompromitacją zaczynacie totalnie B E Ł K O T A Ć!
cytaty:
- "A no tak. Nic nie wiecie ale wielkie oburzenie bo jest spisek! "
- "Widać na pierwszy rzut oka, że wy nie chcecie dyskutować, tylko narzucać własne zdanie chociaż jest ono mylne. Z wami nie da się dojść do żadnych wniosków, bo albo zarzucacie kłamstwa bez uargumentowania tego albo rozmywacie temat. Dyskusja powinna zawierać argumenty i kontrargumenty i z nich powinna wyjść synteza ale z wami się nie da, bo wy widzicie tylko swoje..."
- "Aha, a to pewnie o Quintusie Kłamliwusie prawisz, bo ty nie kłamiesz, lecz co najwyżej z prawdą się mijasz. Prawda?"
-"Ja myślę, że w tym, żebyś się wreszcie zaczął zajmować konkretami, a nie pierdołami"
mówią same za siebie. My nie chcemy dyskutować, nic nie wiemy, NARZUCAMY własne, mylne, zdanie, z nami nie da się dojść do żadnych wniosków, zarzucamy kłamstwa bez "uargumentowania", rozmywamy temat, widzimy tylko swoje, zajmujemy się PIERDOŁAMI i znowu jakiś Quintus Kłamliwus. Normalnie KABARET!!
To już ostatnie wasze podrygi. Dobrze wiecie, że już nie da się dłużej kłamać odnośnie tej zbrodni i jedyne co Wam zostało, to jakieś totalne pojękiwania i narzekania, że ludzie nie łykają już dłużej waszych kłamstw.
skittles
Wręcz przeciwnie - cały czas czepiasz się tak nieistotnych bzdur jak słówko w infografice dla laików, które z jakichś przyczyn jest dla ciebie bardzo podejrzane, czy niefortunne wyrażenie się Mariusha.
To nie są nieistotne bzdury, tylko kluczowe kwestie, które dowodzą, że na niebie ktoś rozpyla na nas chemię. Dla mnie infografika jest dla ludzi i jasno i precyzyjnie pokazuje, że:
- mamy 3 rodzaje smug (w istocie mamy 2 rodzaje -
a. zwykłe krótkotrwałe bez kłębków, które mogliśmy obserwować "od zawsze" i
b. długotrwałe rozchodzące się, opisane jedynie w amerykańskim źródle Journal of atmospheric..., które obserwujemy mniej więcej od dekady, czyli dokładnie od czasu pojawienia się tematów dziury ozonowej, geoinżynierii, globalnego ocieplenia, haarp, deep shield i tym podobnych. Wszystko pięknie do siebie pasuje
- smugi typu b. wyposażone są w tajeminicze kłębki, również opisane jedynie w powstałym już po rozpoczęciu akcji chemtrails Journal of.., które to kłębki, jak już wykazaliśmy wcześniej, nie są związane z żadną niestabilnością Crow (ta związana jest / jej obserwacja możliwa jest w przypadku smug zanikających, obserwujemy ją dopiero po kilkunastu sekundach od powstania smugi i zmienia ona proste smugi we wzorki coś ala nici DNA a nie takie jak kształt kłębków)
- smugi typu b. tworzą SZTUCZNE zachmurzenie, mające w założeniu jedynie PRZYPOMINAĆ / UDAWAĆ naturalne chmury cirrus.
Wszystko zgadza się wręcz idealnie z teorią chemtrails - rozpylania na całym świecie smug chemicznych, które zgodnie z teorią Deep Shield mają stworzyć jakąś powłokę a zgodnie z innymi teoriami i oficjalnymi dokumentami, mają zatruć ludzi i skazić środowisko (polecam tematy o Monsanto, GMO etc.), stworzyć warunki do działania broni HAARP, zaaplikować ludziom micro smart dust, by w przyszłości... umożliwić kontrolę ludzkich umysłów! Mnóstwo pieczeni na jednym ogniu! Ten kto to wymyślił, niby niebezpieczny świr, a jednak GENIUSZ!
Ale nie - ty wolisz poświęcić długie godziny i kilkanaście postów na znęcanie się nad zupełnie nieistotną rzeczą zamiast zrobić cokolwiek we własnym zakresie. Ty nie masz za grosz dobrej woli - doskonale to widać. Chcesz tylko nakręcać temat, a raczej kłótnie w nim i na celu masz jak największe rozwodnienie dyskusji i sprowadzenie jej do wzajemnego obrzucania się przezwiskami i wytykania sobie literówek czy błędnych sformułowań. Nie w smak ci merytoryczna rozmowa, bo po prostu nie masz nic sensownego do powiedzenia, co udowadniasz z każdym kolejnym postem.
Tak się zastanawiam, dlaczego jeszcze nie zostaliście poinformowani, żeby więcej się nie kompromitować. Przecież to co napisałeś to totalne bzdury, jakieś totalne pierdoły, które już tylko bawią i każą naprawdę Tobie współczuć, jak bardzo się przejmujesz tym tematem, jak bardzo Tobie zależy, jak bardzo się tam w środku gotujesz, jak bardzo chcesz błysnąć, a wychodzi jak zwykle. Komu ja wytykam literówki, czy błędne sformułowania? Mi nie w smak merytoryczna rozmowa? Nie mam nic sensownego do powiedzenia, ROZWADNIAM dyskusję, NAKRĘCAM tylko temat! NAKRĘCAM KŁÓTNIE! Taka ilość bredni w jednej wypowiedzi to chyba rekord. A przecież temat taki niepoważny, dawno obalony, a Wy jesteście tylko hobbystami, ot tak sobie się tutaj wypowiadacie, a im bardziej wykazujemy wasze niecne działania, wasze mniejsze i większe kłamstewka tym bardziej dostajecie to, co pani Beger miała w oczach. Tak samo wyglądała Wasza postawa w tematach związanych z 9/11, a kończąc pozytywnym akcentem - tam taka postawa pojawiła się już w schyłkowej fazie dyskusji, kiedy zaprzeczacze hobbyści byli już w fazie zwijania żagli.