Ja temat chemtrails rozumiem tak: zdarzały się, jak rozumiem, przypadki gdzie rozpyla się różne rzeczy w ramach eksperymentu żeby zobaczyć efekt. Przecież takie rzeczy miały w istocie miejsce, z czy tu dyskutować? Przeprowadzano już na ludziach dużo straszniejsze eksperymenty niż to. I to nic nadzwyczajnego, rządy zawsze kierowały się chorą logiką. To nie podlega dyskusji bo to fakty. Czy podobne rzeczy mają miejsce teraz? - nie wiem, ale od razu z góry zakładać że nie? Trzeba brać pod uwagę, że mogą się podobne rzeczy dziać i teraz, i jeśli tak to nie byłoby w tym nic dziwnego.
Jak podkreślałem ja uważam, że stosowanie metody o której mówi się od lat to skazywanie się na porażkę ale kto wie?
Przecież kontrola umysłu to nie jest fikcja. I można w różnym stopniu ją osiągnąć chociażby przez przekazy podprogowe i inne cuda niewidy. Wszędobylska inwigilacja, powoli zmierzamy do czipowania ludzi, a wy dalej twierdzicie, że nic się nie dzieje. Jak ktoś wspomni o NWO - wariat, wspomni o chemtrails - debil itd. Dlaczego zawsze musimy być jak pacjent pod narkozą? Budzimy się po operacji i pytamy kiedy operacja.
Czyż nie były przeprowadzane badania terenów nad którymi widniały smugi chemiczne? Tematu dawno nie odświeżałem ale pamiętam, że mówiło się chociażby o zwiększonej ilości metali ciężkich w niektórych regionach, gdzie widziano smugi. Badano to, pokazywano badania, wyniki. Również Snowden wypowiadał się o Chemtrails: https://www.reddit.c...ails_i_am_only/
Nie mówię, że jesteśmy tym sposobem truci czy coś ale widać od razu, że chociażby w stanach wciąż podobne eksperymenty na mieszkańcach się przeprowadza. Jawnie czy nie, pod tym czy tamtym pretekstem lub czy na masową skalę lub tylko w tym czy tamtym miejscu ale widać że coś jest nie tak. I nie wciskajcie kitu że nic się nie dzieje i nie wyśmiewajcie bo sami tym sposobem irytujecie.
Przyszło wam do głowy, że to tylko wy jesteście ślepi? Byliście na tyle elastyczni w swoim myśleniu żeby na krótką chwilę pomyśleć w inny sposób? to chyba dla was za trudne.
Swoisty paradoks bo niby za każdym razem wyjaśniacie tę kwestię ale wyjaśnienia te są wystarczające tylko dla wąskiej grupy osób która krytykuje każdy tekst z nagłówkiem "chemtrails". Więc zamiast jechać wszystkich może byście się uciszyli i przez chwilę zastanowili się czy to może być prawda? Bo z tego co widzę, to nawet gdyby rząd amerykański oficjalnie potwierdził że to prawda to wy powiedzielibyście, ze to jakaś manipulacja.
Podobnie jak rząd USA przyznał się do zamachu stanu w Argentynie to ci którzy zawsze twierdzili, że było inaczej teraz siedzieli cicho albo w ogóle zniknęli z pola widzenia. Tylko, że teraz to jest po ptokach.