Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chemtrails – coś wisi w powietrzu


  • Please log in to reply
7696 replies to this topic

Ankieta: Chemtrails – coś wisi w powietrzu ? (535 użytkowników oddało głos)

Chemtrails - rozpylana chemia na niebie, czy obalona teoria spiskowa ?

  1. Głosowano Zostało wykazane, że Chemtrails to nie tylko teoria. To jest fakt. (137 głosów [25.61%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 25.61%

  2. Głosowano Sceptycy zasiali lekką niepewność, ale ogólnie nie poradzilili sobie z tematem - skłaniam się ku wersji spiskowej. (57 głosów [10.65%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 10.65%

  3. Głosowano Nie wiem. Obie strony dyskusji mają wiele mocnych argumentów i obie wersje są równie prawdopodobne. (64 głosów [11.96%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 11.96%

  4. Głosowano W kilku kwestiach sceptycy nie potrafili czegoś wyjaśnić, ale raczej wykazali, że spisku nie ma. (42 głosów [7.85%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 7.85%

  5. Głosowano Teoria o Chemtrails została obalona. (235 głosów [43.93%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 43.93%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#676

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@up
Chyba nie przyjrzałeś się i nie zauważyłeś, że smuga była ciągła, tylko w tamtym miejscu się szybko rozmyła :P Jeśli się mylę, to niech mnie ktoś naprostuje.
Poza tym, smuga "pod chmurami" wygląda inaczej niż na czystym niebie, co pewnie świadczy o tym, że w tych dwóch miejscach są różne warunki i w efekcie ta sama smuga zachowuje się inaczej.
Ot, fizyka. Było już o tym mówione w tym temacie.

Użytkownik Ill edytował ten post 27.06.2010 - 20:23

  • 0

#677

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Sai baba, niestety mówimy prawdę, ale tak jak społeczeństwo poddane propagandzie tak wy nie macie pojęcia o swoim błędzie. Podaj mi link do postu w którym zdjęcia przedstawiające "fantasychemtrails" różni się od tych z pocztówek. Jestem bardzo ciekawy czy jakieś znajdziesz bo zdaje się że wszystkie zdjęcia przedstawiają smugi które niewiadomo jak powstały.

Pozdrawiam
  • 0

#678

kapuchy.
  • Postów: 591
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

'Panowie... zostawmy ten temat. To nie ma najmniejszego sensu. Ciemnota poniżej wszelkiego poziomu.'

A jednak znalazłeś sens rozmowy z ciemnotą? Zdecyduj się.

O tym że samoloty nas czymś opryskują świadczy najlepiej to nagranie.
Widzimy na nim samolot, który pozostawił za sobą smugę... z przerwą :D tak, tak, leci sobie samolocik, zostawia smugę - widocznie takie były warunki pogodowe, że smuga powstała - aż tu nagle wielka przerwa i dalej zostawia smugę ;) Czy trzeba jeszcze jakiegoś argumentu? Najwyraźniej biedakowi ześlizgnął się paluszek z przycisku "rozpylaj chemię" :))

http://www.youtube.com/watch?v=v12rmbzJ5fw&feature=player_embedded#!


I co? kolejny raz mam Ci odpisać - zapoznaj się z oddziaływaniem i zmiennością warunków atmosferycznych, prądów powietrznych itd na smugi kondensacyjne...? ILE RAZY tak można odpisywać? Mam Ci robić wykład z tego co i jak się dzieje ze smugą, jak się rozkładają prądy powietrzne itd? Wybacz.. ale tę wiedzę możesz sam sobie pozyskać - jest ogólnie dostępna.
A filmik nie jest ŻADNYM dowodem. I przerwanie smugi również.
I dalej dyskutowac juz nie będę, bo to wszystko było wałkowane na wszystkich poprzednich stronach tematu. Z pełnymi i obszernymi wyjaśnieniami i podstawami naukowymi. Ale jeśli ktoś mnie będzie nazywał kłamcą, manipulatorem, czy jakimś agentem, to będę reagował już raczej alergicznie, bo mi to UBLIŻA.
  • 0

#679

Sai Baba.
  • Postów: 25
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Chyba nie przyjrzałeś się i nie zauważyłeś, że smuga była ciągła, tylko w tamtym miejscu się szybko rozmyła

Jakim zatem cudem rozmył się jedynie taki mały fragment smugi?

Pilot ewidentnie dostał polecenie, by nie walić jednej bardzo długiej smugi chemicznej, bo wyglądałoby to podejrzanie, a kilka pociętych pasków tak, aby po rozejściu się wyglądały jak kilka chmurek. Widziałem wiele razy jak to tak właśnie robili. Widać ci co to robią myślą, jak pryskać chemię tak, aby ludzie się nie połapali i uznali to za zwykłe chmury. Czy można im się dziwić? Raczej nie.

Pisałem wcześniej, że samoloty nad moim miastem dziwnie latały, zawracały itp. Next time zrobie zdjęcia i to pokażę.
Znalazłem jednak w sieci kadr z programu telewizji Al Jazeera, na którym widzimy chemtrails zostawione przez pilota, który najwyraźniej zapomniał wziąć ze sobą pasażerów lub poleciał w złym kierunku :D
Dołączona grafika
Dokładnie tak samo zachowywały się niektóre samoloty nad moim miastem.

Użytkownik Sai Baba edytował ten post 27.06.2010 - 20:40

  • 2

#680

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

O tym że samoloty nas czymś opryskują świadczy najlepiej to nagranie.
Widzimy na nim samolot, który pozostawił za sobą smugę... z przerwą :D tak, tak, leci sobie samolocik, zostawia smugę - widocznie takie były warunki pogodowe, że smuga powstała - aż tu nagle wielka przerwa i dalej zostawia smugę ;) Czy trzeba jeszcze jakiegoś argumentu? Najwyraźniej biedakowi ześlizgnął się paluszek z przycisku "rozpylaj chemię"

No i znowu opisujesz żyrafę nazywając ją psem. Naprawdę myślisz, że ktoś się da na to nabrać? ;->

Wszedłeś w ten wątek bezpardonowo drąc się na całe gardło o kłamstwach i manipulacji, a nie raczyłeś nawet przedstawić swoich poglądów na "chemtrailsy" Ja bym chętnie się dowiedział kiedy, według ciebie, zaczęto pryskać "chemtrailsami" na świecie i w Polsce, jak często przeprowadza się takie opryski i po co w ogóle się to robi, czy korzysta się w tym celu z samolotów pasażerskich (i których linii lotniczych) i ile osób może być zaangażowanych w ten spisek. Póki co w twoich postach jest masa pustych oskarżeń, opluwania i bicia piany, a nie ma żadnych konkretów, nad którymi można by podyskutować, nie dziw się więc, że odpowiedzi na nie są takie, a nie inne.

Użytkownik Lynx edytował ten post 27.06.2010 - 20:59

  • 0



#681

Sai Baba.
  • Postów: 25
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wszedłeś w ten wątek bezpardonowo drąc się na całe gardło o kłamstwach i manipulacji, a nie raczyłeś nawet przedstawić swoich poglądów na "chemtrailsy"

Rozumiem, że każdy nowy dyskutant musi na wstępie przedstawić swoje poglądy na chemtrails ;)

Ja bym chętnie się dowiedział kiedy, według ciebie, zaczęto pryskać "chemtrailsami" na świecie i w Polsce

Nie jestem niestety w stanie odpowiedzieć ci na to pytanie.

jak często przeprowadza się takie opryski

Z moich obserwacji wynika, że robią to średnio 4-5 dni w tygodniu i 2 dni przerwy.

i po co w ogóle się to robi,

Moja wiedza w tym zakresie nie odbiega od tej zawartej przez inne osoby w tym temacie. Mam pewne teorie, ale pewności co do nich niestety nie mam. Obstawiałbym chęć odbijania promieni słonecznych + delikatne podtruwanie ludzi, czy zamierzone, nie wiem. Znając jednak plany NWO depopulacji, nie zdziwiłbym się gdyby chcieli nas przy okazji podreperować jakimiś substancjami.

czy korzysta się w tym celu z samolotów pasażerskich (i których linii lotniczych)

Tutaj też muszę rozłożyć ręce. Nie wiem.

i ile osób może być zaangażowanych w ten spisek.

Myślę, że bardzo dużo. Cisza w mediach, milczenie polityków, działalność wielu na forach takich jak to... Aż strach liczyć ;)

Użytkownik Sai Baba edytował ten post 27.06.2010 - 21:17

  • 1

#682

Mishka.
  • Postów: 310
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Mishka, wybacz, ale myślę, że robisz sobie niezłe jaja w tym temacie.


Co zwolennicy smug chemicznych powiedzą na te zdjęcia?


Zwolennicy smug chemicznych? Ja i myślę inni zabierający tu głos jesteśmy ich całkowitymi przeciwnikami.


To skrót myslowy - zwolennicy spiskowej teorii w mysl której istnieją smugi chemiczne zwane też z angielskiego chemtrails

Oto pocztówka z Wrocławia z roku 89:. W prawym rogu zdjęcia widzimy smugę kondensacyjną, która powoli się rozrasta. No, ale przecież w latach 80 nie było smug long-persisnent. A ta jak najbardziej jest. Jak wytłumaczą to zwolennicy teorii spiskowej twierdzący, że wszystko zaczęło się na początku XXI wieku?


Co za bzdura, wkleiłeś jakieś marne photo z jakąś krechą na niebie. Ani nie wiadomo, czy powstała po przelocie samolotu, ani czy się rozrasta. Próbujesz coś nam pokazać ale nie wiem co.


dlaczego przed rokiem 2000,zanim ruszył projekt "Deep Shield" nie widywano długich na kilka kilometrów smug kondensacyjnych?

Próbuje pokazać, że przed rokiem 2000 również istniały smugi długie na kilka kilometrów. A nawet na kilkadziesiąt.
Krecha na niebie jest typowym contrailem proszę Pana i rozrasta się, co widać po jej grubości z prawej strony choćby.

Pocztówka nr 3 - Gdańsk 1987
Zdjęcie u góry po prawej stronie. Znów ta mleczna zasłona, którą podobno powodują smugi chemiczne, które zaczęły być rozpylane (jak chcą spiskowcy) 15 lat później.


Jaka mleczna zasłona?


No takie mleczne niebo, które ponoć robi się po przelocie rozpylających coś samolotów

Nigdy niebo nie było takie mleczne.


Stare zdjęcia, które nie dość, że mogą być sfabrykowane, to jeszcze g*.o na nich widać, nikogo nie przekonają, a jedynie utwierdzą nas, że próbujecie nas tanimi chwytami wykiwać.

Dysponuję również własnymi zdjęciami z lat 80 i 90. Nie wkleiłem ich właśnie dlatego, żeby nie zostać posądzonym o manipulację. Użyłem oficjalnych wydawnictw nakładu RSW Prasa Książka Ruch, która wypuszczała również pocztówki. I wystarczy przejść się do biblioteki wojewódzkiej aby je obejrzeć. Podejrzenia o fałszowanie zdjęć z lat 80 i 90 są trochę bez sensu, gdyż wg zwolenników teorii wszystko zaczęło sie w 2000 roku


Pytanie: czy argument kiedyś smugi trwały najwyżej 2 sekundy ma jeszcze rację bytu?


A kto napisał, że 2 sekundy? Nie pisz takich pierdół, nie stosuj takich tanich chwytów, chyba że nie chcesz poważnie rozmawiać.


Nie piszę pierdół i nie stosuję tanich chwytów. 2 sekundy było przejęzyczeniem się (za które przepraszam), chodziło mi o 2 minuty i każdy kto wgłębił się w temat wie o co mi chodzi. Jeśli twierdzi Pan, że to moja manipulacja to proszę:

Smuga kondensacyjna znika po góra 2 minutach

trwałość smug kondensacyjnych, o ile w ogóle się pojawiają, do czego to niezbędna jest dostatecznie niska temperatura oraz odpowiednia wilgotność, nie przekracza, w ekstremalnych przypadkach, 2 minut

Zwykłe smugi kondensacyjne znikają kilkadziesiąt metrów za ogonem samolotu.

tak na marginesie. Samolot lecący z prędkością ok. 900 km/h przelatuje w ciagu jednej sekundy ok 250m. Więc smuga znikająca "kilkadziesiąt metrów za ogonem samolotu" znika w ciagu maksymalnie 0,4 sek (czterech dziesiatych sekundy)

Jako,że zwykłe smugi kondensacyjne utrzymują się w powietrzu zaledwie chwilę...

Podstawowa różnica między zwykłą smugą kondensacyjną a chemicznym aerozolem jest widoczna gołym okiem.Podczas gdy ta pierwsza utrzymuje się na niebie maksymalnie 2 minuty i zanika kilkadziesiąt metrów za ogonem samolotu...

Gdybyś pooglądał przelatujące samoloty to być zobaczył że smuga kondensacyjna znika po ok 30sec po przeleceniu samolotu i nic z niej nie zostaje.

Podkreślę jeszcze raz - trwałość smug kondensacyjnych, o ile w ogóle się pojawiają (do czego to niezbędna jest dostatecznie niska temperatura oraz odpowiednia wilgotność) nie przekracza w ekstremalnych przypadkach 2 minut - 2 MINUT!!!


Gdzie tu tanie bzdury? Nawet gdyby przyjąć, że się nie przejęzyczyłem, to i tak mam dwa posty zwolenników TS Chemtrails na poparcie swoich słów, gdyż wg nich smuga taka utrzymuje sie krócej niż sekundę

Poza tym proszę Pana prosze mnie nie tykać, bo na jednym gównie się nie slizgalismy

Użytkownik Mishka edytował ten post 27.06.2010 - 21:24

  • 0

#683

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

[...]
Pisałem wcześniej, że samoloty nad moim miastem dziwnie latały, zawracały itp. Next time zrobie zdjęcia i to pokażę.
Znalazłem jednak w sieci kadr z programu telewizji Al Jazeera, na którym widzimy chemtrails zostawione przez pilota, który najwyraźniej zapomniał wziąć ze sobą pasażerów lub poleciał w złym kierunku :D
Dołączona grafika
Dokładnie tak samo zachowywały się niektóre samoloty nad moim miastem.

A slyszales o czyms takim jak nawrot samolotu, do podejscia do ladowania? W Krakowie samoloty zawracaja za/nad Nowa Huta, mysle ze chwila wytrwalosci na tym terenie i strzelisz takie same fotki..., Jak piszesz u Ciebie samoloty wykonuja podobne manewry wiec moze mieszkasz wlasnie w takim miejscu...

Edit: A i moze odpowiesz mi na proste pytania, z mojego poprzedniego posta, ktore mozna zawezic do jednego: co Ty robisz zeby ta chemia Cie nie trula?
Edit: korekty jezykowe

Użytkownik Ironmacko edytował ten post 27.06.2010 - 21:45

  • -1

#684

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Identycznie czy podobnie? Nie bierzesz pod uwagę faktu, że w lotnictwie istnieje pojęcie holdingu. Na czym ono polega? Ano na tym, że samolocik lata w kółko (dokładnie po torze w kształcie cyfry 0) choćby dlatego, bo na lotnisku zdarzyło się coś, co uniemożliwia lądowanie w danej chwili, a Boeing czy Embraer w powietrzu się nie zatrzyma. Musi krążyć. W holding odsyła się samoloty, których piloci stwierdzają drobną awarię, która niby nie grozi katastrofą, ale wewnętrzne przepisy nakazują uruchomienie procedury lądowania awaryjnego. Jeżeli taki samolot nie posiada systemu zrzutu paliwa (np. jeden z najpopularniejszych samolotów pasażerskich, Boeing 737 nie posiada) trzeba to paliwo wypalić, dlatego się krąży.

To faktycznie może zmęczyć. O przerywanych smugach było już osiem tysięcy razy. Powietrze nie jest jednolite.
  • 0



#685

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rozumiem, że każdy nowy dyskutant musi na wstępie przedstawić swoje poglądy na chemtrails

Tego wymaga dobre wychowanie. Słyszałeś kiedyś o czymś takim?

Z tego co piszesz wynika, że nie masz zbyt dużej wiedzy na temat, który poruszasz, ale jednocześnie dajesz odczuć, że ta wiedza w ogóle cię nie obchodzi. Nie wiesz kiedy pojawiły się długo utrzymujące się smugi, ale ostro zwalczasz tezę, że obserwuje się je od czasów II wojny światowej. Nie wiesz po co ktoś miałby rozpylać "bar i aluminium" w atmosferze, ale nie chcesz słyszeć o tym, czy takie postępowanie miałoby jakikolwiek sens. Nie wiesz jakie samoloty pozostawiają "chemtrailsy", ale twardo twierdzisz, że przerwy w smugach są sztucznie wywoływane przez pilotów. Krótko mówiąc, używasz swojej ignorancji jako argumentu.

I jeszcze się dziwisz, że inni cię wyśmiewają. To jest naprawdę dobre :-D
  • 0



#686

Sai Baba.
  • Postów: 25
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ano na tym, że samolocik lata w kółko (dokładnie po torze w kształcie cyfry 0) choćby dlatego, bo na lotnisku zdarzyło się coś, co uniemożliwia lądowanie w danej chwili


A slyszales o czyms takim jak nawrot samolotu, do podejscia do ladowania?


Do lądowania!? Ale u mnie w mieście nie ma żadnego lotniska! Więc gdzie te samoloty miały lądować? :roll:
  • 0

#687

Mishka.
  • Postów: 310
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

O tym że samoloty nas czymś opryskują świadczy najlepiej to nagranie.
Widzimy na nim samolot, który pozostawił za sobą smugę... z przerwą :D tak, tak, leci sobie samolocik, zostawia smugę - widocznie takie były warunki pogodowe, że smuga powstała - aż tu nagle wielka przerwa i dalej zostawia smugę ;) Czy trzeba jeszcze jakiegoś argumentu? Najwyraźniej biedakowi ześlizgnął się paluszek z przycisku "rozpylaj chemię" :))

To pytanie zostało juz postawione proszę Pana.

Wrzucę do tematu filmik na którym widać jak smuga w pewnym momencie się urywa. Na YT jest kilka ciekawych filmów jak smuga jest włączana czy też wyłączna. Ze zwykłymi smugami kondensacyjnymi raczej się tak nie da :mrgreen:

I zostało nań odpowiedziane:

Smuga nie jest ani włączana ani wyłączana, tylko samolot przelatuje przez prąd powietrzny o odmiennych warunkach cieplno-wilgotnościowych, w których smuga nie powstaje.

Tylko nie rozumiem jak nagle może być taki skok temperatury, że z gęstej smugi nie zostaje nic. Temperatura nagle skacze o 15 stopni do góry?

Dokładnie tak. Masy powietrza przemieszczają się nie tylko poziomo, ale również w pionie, ciepłe powietrze wypiera zimne stąd skoki temperatury i nie tylko.


Powietrze nie jest jednorodne. Możemy zaobserwować na ziemi, że w jednym miejscu temperatura jest wyższa, w drugim niższa. W jednym miejscu leje, a w kilometr dalej pada ledwo co. W górnych warstwach atmosfery wieją silniejsze wiatry, i to nie tylko w poziomie ale równiez w pionie. Są też prądy konwekcyjne o wiele silniejsze niż te przyziemne. I ja osobiście nie widzę w tym nic niezwykłego. Jesli Pan widzi proponuję udać się do swojej pani od fizyki lub od geografii, aby wytłumaczyła Panu to zjawisko. No, chyba że również należy do naszego spisku

Użytkownik Mishka edytował ten post 27.06.2010 - 21:53

  • 0

#688

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano


A slyszales o czyms takim jak nawrot samolotu, do podejscia do ladowania?


Do lądowania!? Ale u mnie w mieście nie ma żadnego lotniska! Więc gdzie te samoloty miały lądować?  :roll:

Na razie dyskutujemy o zaprezentowanym zdjeciu i domniemaniu skad wzial sie taki slad. Ty o Swoich sladach jak na razie tylko piszesz... i kolejny raz sprawia Ci trudnosc odpowiedz na pytanie: co Ty robisz, zeby spadajaca chemia nie trula Ciebie i Twojej rodziny?

Edit: Kolejne trudne pytanie: Twoje miasto to?


Użytkownik Ironmacko edytował ten post 27.06.2010 - 21:58

  • 0

#689

Mishka.
  • Postów: 310
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Myślałem, że do takiego trudnego zadania, jak przekonanie ludzi, którzy widzieli psy, że widzieli żyrafy, wyznaczone zostaną bardziej inteligentne persons.


Proszę o podanie kto i kiedy mnie wyznaczył do tego zadania
  • 0

#690

Shay.

    Herszt Bandy

  • Postów: 356
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A slyszales o czyms takim jak nawrot samolotu, do podejscia do ladowania? W Krakowie samoloty zawracaja za/nad Nowa Huta, mysle ze chwila wytrwalosci na tym terenie i strzelisz takie same fotki..., Jak piszesz u Ciebie samoloty wykonuja podobne manewry wiec moze mieszkasz wlasnie w takim miejscu...

Edit: A i moze odpowiesz mi na proste pytania, z mojego poprzedniego posta, ktore mozna zawezic do jednego: co Ty robisz zeby ta chemia Cie nie trula?
Edit: korekty jezykowe


Czytam ostatnie strony w spokoju, ale tak jawna manipulacja i dezinformacja wyprowadziła mnie z równowagi.

Piszesz o Krakowie oraz o tym, że samoloty zawracają nad Nową Hutą.

Mieszkam w Krakowie całe życie, i ta" część nieba" jest mi doskonale znana. Samoloty rozpoczynają podejście do lądowania właśnie z tamtej okolicy.

Mieszkam na Płaszowie Starym, więc moja dzielnica jest połączona praktycznie mostem Wandy z Hutą. Moje osiedle ma idealny widok na kominy elektrociepłowni w Łęgu i sytuacje ta jest jedną z najczęściej widywanych na niebie w okolicach mojego miejsca zamieszkania, praktycznie można to zobaczyć kilka a nawet kilkanaście razy dziennie. Z tym, że jest to absolutne podważenie tego co starasz się ludziom, którzy nie widzą tego na co dzień wcisnąć.

Otóż, jest to rutynowa procedura. Samolot najczęściej zaczynając robić OLBRZYMI( podkreślam to słowo) krąg zwykle nadlatuje z zachodu i południowego zachodu. Leci tak olbrzymią odległość robiąc jakby" skręt" za Łęgiem, nad Hutą, co z mojej perspektywy jest doskonale widoczne, gdyż samolot robiąc ten skręt, leci za kominy( z mojej perspektywy wygląda to jakby pilot chciał zakończyć ten skręt właśnie za owymi kominami) co mi od zawsze dawało do myślenia jako dziecku" pilot może traktować te kominy orientacyjnie, zawsze je okrąża, za nimi kończy skręt". W taki sposób wykonywany jest ten manewr, na OLBRZYMIM terenie.

Patrząc na to zdjęcie widać skalę tego wszystkiego- to wygląda jak jakaś" zawrotka" a sytuacja, którą Ironmacko przytacza i próbuje wmówić osobom, które nigdy manewru nad Hutą nie widziały jest po prostu jakąś kpiną która jedynie ośmiesza tę teorie. Widać na tym zdjęciu dobitnie to o czym tu piszemy, gdzie cały czas było ciśnienie" pokaż gdzie te samoloty zawracają". Dokładnie tak to robią, czasami wystarczy podnieść wzrok z chodnika trochę wyżej( co poniektórzy tutaj mogliby je przynajmniej podnieść na wysokość oczu drugiej osoby) aby zobaczyć coś takiego.

Jeszcze raz to zdjęcie:

Dołączona grafika



Ironmacko, zapytam wprost- jaja sobie robisz?

Jeżeli ktoś wątpi w to, to w pogodny dzień, gdy uda się załatwić cokolwiek co robi zdjęcia może zdołam uchwycić to na zdjęciach( żeby pokazać skalę oraz cały ruch tego jak przemieszcza się samolot, jak długo to trwa będą potrzebne zdjęcia- nie pojedyncze zdjęcie które bez problemu uchwyciło całą tą smugę).


Jest wieczór a ja doskonale pamiętam jak ten lot nad nami wygląda, ba, dzisiaj kątem oka zwróciłem uwagę na to, wręcz odruchowo, kilka razy dziennie można ten cały proces zauważyć.

BTW Ironmacko, tak przy okazji, możesz nawet przyjechać na moje osiedle by to śledzić, ale tego, że nie będziesz mógł moim słowom zaprzeczyć jestem pewny, ale wytłumacz mi inną, ciekawą sprawę.

Możesz siedzieć i całe wakacje i patrzyć w niebo- ale możesz być też pewny, że zobaczysz kilkanaście lotów dziennie i ŻADEN z samolotów wykonujących ten manewr( są to samoloty pasażerskie) , powtarzam ŻADEN, nigdy nie zostawi ani jednej gęstej, wielkiej" smugi kondensacyjnej". Ani jeden.

Tutaj też powiesz, że wszystkim się przywidziało? Że nie pamiętam, i że" pokiwalbym smutno glowa i powiedzial masz racje. Teraz napisz Ci jednak inaczej. Nasze widzi-misie, choc czesto szczere nie wiele ma wspolnego z rzeczywistoscia. Moze sam byles swiadkiem jak historie ktora przezyles w duzej grupie znajomych, po kilku latach zmienia sie w zaleznosci od opowiadajacej osoby i zapewniam Cie, ze to nie Twoja wersja jest prawdziwa (dobrze czytasz, jakbys mial mozliwosc obejrzenia pamietanych wydarzen, prawdopodobnie niezle mogl bys sie zdziwic)"? Tak właśnie do mnie napisałeś. Rzeczywiście, z pewnością rozwiewa to wątpliwości wielu ludzi na temat" dlaczego wcześniej tego nie było, a teraz jest".

To zapraszam, będziesz siedział wystarczająco długo to oprócz tych codziennych samolotów pasażerskich zobaczysz w końcu inne, które zostawiają dziwną smugę kondensacyjną. I to albo nie ma smug, albo jest ich pełno( bardzo dobrze to widać ostatnimi tygodniami podczas gdy niebo jest przejrzyste)- w każdym bądź razie- nawet gdy na niebie znowu widzimy szachownicę, to jeżeli zobaczysz kolejny samolot rozpoczynający manewr który opisałem w tym poście- z pewnością nie zostawi on takich smug. ŻADEN z samolotów lecących po tej trasie nie zostawił jeszcze za sobą" smugi kondensacyjnej".

Napisze tak- nie wiem, gdzie leży racja, ale jeżeli chcecie wykluczyć w pełni to o czym mówią zwolennicy teorii spiskowej na temat smug kondensacyjnych, to z taką samą, a nawet większą pewnością możemy wykluczyć to o czym Wy mówicie. Wybaczcie, ale próba manipulacji, wmówienia ludziom, że czarne jest białe( że to, że nigdy nie widzieli czegoś takiego na niebie a teraz widzą to zbiorowa pomyłka tysięcy ludzi- często nawet niezwiązanych z tematem chemtrails) czy nawet tak zmanipulowane" fakty" jakie przedstawił Ironmacko by tylko bronić teorii, że żadnych zmian na niebie nie ma, jest szczytem ignorancji i absolutną skrajnością.

Wiecie co jest gorsze od najbardziej zagorzałego, skrajnego wręcz fanatyka jakiejkolwiek teorii spiskowej? Skrajny sceptyk, taki beton, który ma prawo podchodzić jak najbardziej sceptycznie( sam mam takie samo podejście do każdej rewelacji) ale nie uznaje żadnego argumentu otrzymywanego od drugiej strony, byle tylko jak najzacieklej bronić swojej wersji, nawet w sposób taki, żeby manipulować faktami czy podawać skrajnie absurdalne tłumaczenia by tylko inni( a może on sam) w to uwierzyli.

Staram się patrzyć z obydwu stron, samemu zastanawiając się w jaki sposób mogłoby to np. opaść na ziemię. Dlatego skłania to mnie też do podejmowania rozważenia innych teorii- że ktoś w jakiś celu( dobrym bądź złym) działa coś z atmosferą- ale niezależnie od tego, mam prawo DOMAGAĆ się wiedzy na temat tego co się tam dzieje. Obie strony mają swoje argumenty- ale myślę, że tu wypowiem się za wszystkich, dla których dzisiejsze" smugi kondensacyjne" to przynajmniej" coś dziwnego":

Widziałem oskarżenia, że ktoś nie chce się ustosunkować to argumentów sceptyków. Czytałem, że" nikt nie chce patrzeć na te fakty, odpowiedzieć na zadane pytania". Dobrze, nawet ja odpowiem na nie wszystkie, ale pod jednym warunkiem- gdy otrzymam odpowiedź na pytanie zadane dużo wcześniej, zanim nawet ktokolwiek zaczął rozdmuchiwać temat-" Czym u licha są te dziwne chmury, skąd one się wzięły, przecież nigdy czegoś takiego nie widziałem!". I żądam tutaj wyjaśnienia, i to takiego, które wyczerpałoby by temat, a nie dalszej farsy na temat" zdawało Ci się". Mi się zdawało? Ludziom na forum się zdawało? Ludziom w Internecie na całym świecie się" zdaje"? Mnie nie przeraża to, że ja coś takiego widzę, znajomi, czy co dopiero ludzie na takim forum. Mnie przeraża, że jadę w góry i słyszę przy luźnej rozmowie dwoje starszych ludzi" Cóż to za cholerstwo z tych samolotów leci?". Mówią, że czegoś takiego nigdy wcześniej nie było, ludzie ci nie mają dostępu do Internetu, wątpię by kiedykolwiek wcześniej o tym rozmawiali. Mogę mnoży te przypadki, o zasłyszane komentarze ludzi starszych od siebie, którzy nie znają słowa" chemtrials", a którzy zaczynają to dostrzegać- czyli wszystkim innym też się jedynie zdaje? Można próbować być zabawnym, ale nie można stać się śmiesznym, bo to wytłumaczenie takie jest.

Cokolwiek by to nie było, jak by nie działało, to( na nieszczęście niektórych ludzi, czy to w rządzie, czy w TV, czy na forach) ludzie zaczynają myśleć za siebie. I jeżeli przez tyle lat widziałem" psa", to nikt mi nie wmówi, że widziałem" żyrafę", tylko dlatego, że on to" wie". Tyle, bo nie wiem czy jest sens z kimkolwiek polemizować, patrząc jak np. taki Ironmacko próbuje wmówić coś Sai Baba a jedynym Jego orężem w komentowaniu tego zdjęcia jest manipulacja- wydawało mi się, że zdjęcie przez niego przedstawione nie zostanie nawet skomentowane, gdyż dobitnie pokazuje coś czemu niektórzy od początku zaprzeczali, ale okazuje się, że zawsze da się coś napisać. Nawet w ten sposób. Co do zdjęcia, może mi będzie się starał ktoś mówić, że na zdjęciu jest ten manewr, który wykonują samoloty nad Hutą, daleko za Łęgiem? Bo jeżeli nie, to ponawiam pytanie- zapomniał wziąć pasażerów czy poleciał w złym kierunku?

Pozdrawiam, Przemek

Użytkownik Shay edytował ten post 27.06.2010 - 23:28

  • 3


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 9

0 użytkowników, 9 gości, 0 anonimowych