Napisano 29.07.2010 - 12:47
Napisano 29.07.2010 - 17:53
no i przyszedl lynx , czekamy jeszcze na mishka , tessee moze staniq sie jeszcze wypowie i ekipa w komplecie
Napisano 29.07.2010 - 19:00
Dlaczego nie zaliczyłeś mnie do tego zacnego grona? Why? Już mam po premii.no i przyszedl lynx , czekamy jeszcze na mishka , tessee moze staniq sie jeszcze wypowie i ekipa w komplecie
Cóż za diametralna zmiana stanowiska! Cóż za elastyczność! Jeszcze niedawno potrafiłeś wyniuchać smrodek 'chemtraila' pozostawionego przez samolot lecący nad Twoją głową, a teraz piszesz coś takiego. Ale cieszę się, bo zawsze to krok w dobrą, mającą więcej sensu, stronę.I tez padal argument taki: Jesli taka akcje przeprowadzasz globalnie - nad wieksza czescia globu - to powszechnie zasyfiasz atmosfere i ten syf gdzies w koncu opadnie, na miasta, na wsie, na pola i pastfiska, na wody - wszedzie! Predzej, czy pozniej ta szkodliwa chemia dostanie sie do naszych organizmow. Ale nasi forumowi "piszacy nieprawde" sa glusi na takie argumenty.
Napisano 29.07.2010 - 20:34
Skoro jest to niby trujące dla nas, jaki miało by to wpływ na naszych "braci mniejszych"? Ptaki, owady, małe ssaki jak psy, koty, myszy, króliki, kozy, świnie?Jesli taka akcje przeprowadzasz globalnie - nad wieksza czescia globu - to powszechnie zasyfiasz atmosfere i ten syf gdzies w koncu opadnie, na miasta, na wsie, na pola i pastfiska, na wody - wszedzie! Predzej, czy pozniej ta szkodliwa chemia dostanie sie do naszych organizmow. Ale nasi forumowi "piszacy nieprawde" sa glusi na takie argumenty.
Wytłumacz mi proszę, co to za substancja barek sodu, która pojawia się w Waszych naukowo popartych argumentach.MY przedstawiamy naukowo poparte argumenty, zgodne z zasadami fizyki i innych nauk
Napisano 29.07.2010 - 23:28
Napisano 30.07.2010 - 07:46
Nie zrozumiałeś. Napisałem 'Alez to wasza mantra - MY (czyli wy) przedstawiamy naukowo poparte argumenty, zgodne z zasadami fizyki i innych nauk, a WY (czyli my) zaprzeczacie prawom fizyki i stosujecie manipulacje.'Zagaroth,napisałeś:
"...MY przedstawiamy naukowo poparte argumenty, zgodne z zasadami fizyki i innych nauk, a WY zaprzeczacie prawom fizyki i stosujecie manipulacje."
Trują nas na potęgę - aspartamy, gmo, chemia w żywności etc., a także za pomocą chemtrails, ale w tym przypadku, moim zdaniem, jest to efekt uboczny, aczkolwiek zamierzony.Nie kłamcie, Zagaroth, bo w wątku obok twierdzicie, że "IM" zależy wyłącznie na depopulacji.
Ale laduje w siebie cos, co znam, a sklad chemtrails jest tajemnica. A tajemnica oznacza cos szalenie niebezpiecznego.Pijąc wodę mineralną ładujecie w siebie więcej chemii, panie Zagaroth.
Wasze argumenty zostały juz dawno obalone. Waszym argumentem jest to, ze chemia ktora widzimy na niebie to rozlazłe smugi kondensacyjne. Macie nas za idiotow, za bezmyslne, naiwne istoty. Robienie z nas idiotow calkiem niezle wam wychodzi. Wystarczy spojrzec na temat o 11.09. Ilez tam bylo arcydurnych waszych argumentow i wyjasnien. Nie sposob tego zliczyc. Tutaj stosujecie taka sama metode. Niby naukowe, niby racjonalne, niby logiczne, ale jednak są to bzdury. Zobaczcie i policzcie ilu was tutaj jest - osob, ktore bardzo sie staraja, wpisuja dlugie posty, nad ktorymi siedza godzinami i to jeszcze w temacie, ktory tak bardzo wysmiewaja, o zjawisku, ktore zauwazyc moze jedynie bezmyslny paranoik.Ale skoro uważacie, że argumenty sceptyków są pseudonauką, to dlaczego do cholery ich nie obalicie? Inteligencji wam nie starcza, czy jak?
Użytkownik Zagaroth edytował ten post 30.07.2010 - 08:15
Napisano 30.07.2010 - 10:08
ROTFL :-D Gdzie, w którym poście?Wasze argumenty zostały juz dawno obalone.
Już kiedyś pisałem, że nie zamierzam nikogo ośmieszać. Idiotę robisz sam z siebie pisząc takie teksty i nie trzeba ci w tym pomagać.Macie nas za idiotow, za bezmyslne, naiwne istoty. Robienie z nas idiotow calkiem niezle wam wychodzi.
Nie wiem jak inni, ale ja lubię użerać się z ludźmi, którzy sami siebie określają mianem bezmyślnych paranoików. Trollowe flejmy uważam za świetną rozrywkę :-)Zobaczcie i policzcie ilu was tutaj jest - osob, ktore bardzo sie staraja, wpisuja dlugie posty, nad ktorymi siedza godzinami i to jeszcze w temacie, ktory tak bardzo wysmiewaja, o zjawisku, ktore zauwazyc moze jedynie bezmyslny paranoik.
A naszym słowom zaprzeczasz ty jeden, w dodatku nie mając żadnego poważnego argumentu na poparcie swoich słów. To dopiero jest zabawne :-DDzialacie w grupie, wpisujecie posty jeden po drugim i praktycznie tylko wasza garstka (jak to trafnie ujal wafel - ekipa) zaprzecza istnieniu tego zjawiska.
No proszę, a jeszcze niedawno byłeś pewien, że chemtrailsy składają się z barku sodu i dziwnie śmierdzących grzybów. Co skłoniło cię do zmiany poglądów: skleroza czy amnezja? Nie żeby mi to przeszkadzało, bo jeśli dalej będziesz brnął w słodką ignorancję, to w końcu uznasz, że nie wiadomo czy "chemtrailsy" w ogóle sa rozpylane ;-> Oczywiście mógłbyś łatwo z tego wybrnąć powołując się na rzetelne badania trwałych smug, ale jakoś wątpię, by było cię na to stać.Ale laduje w siebie cos, co znam, a sklad chemtrails jest tajemnica. A tajemnica oznacza cos szalenie niebezpiecznego.
Bzdury mają to do siebie, że bardzo łatwo je wykazać i obalić. Jak na razie nie udało ci się tego zrobić z żadnym ze stwierdzeń sceptyków, zaś sceptycy obalili wszystkie argumenty zwolenników TS. Wygląda na to, że próżny bełkot to jedyne co ci pozostało.Tutaj stosujecie taka sama metode. Niby naukowe, niby racjonalne, niby logiczne, ale jednak są to bzdury.
Odpowiedź na twoje pytanie brzmi: 42. Jej rozwinięcie można znaleźć tutaj.Ja jednak chcialbym znac jej sklad, jak ta chemia na nas wplynie, dowiedziec sie, kto tak naprawde nami rzadzi, u kogo w kieszeni siedza nasi politycy i dziennikarze, jaki jest tego prawdziwy cel (mozemy znac jeden, dwa, ale moze byc ich i 5 i 10).
Napisano 30.07.2010 - 10:14
Chodzi o te wyniki badań słoika wody? Brałeś pod uwagę, że znajdują się tam również zanieczyszczenia z zakładów przemysłowych? Spaliny? Pełno świństwa unoszonego z bliższych i dalszych okolic wraz z wiatrem? Czy może ktoś poleciał z tym słoikiem i wysiadł z samolotu, aby zaczerpnąć próbkę?
Użytkownik Muhad edytował ten post 30.07.2010 - 10:14
Napisano 30.07.2010 - 10:14
Użytkownik Staniq edytował ten post 30.07.2010 - 10:16
Napisano 30.07.2010 - 10:31
Fakt, ten reportaż z całkowicie zmanipulowanymi wynikami "badań" to świetna wręcz robota, idealny przykład "argumentu" na rzecz istnienia chemtrails. Muhad, twoja dziennikarska rzetelność jest iście fascynująca albo w tej waszej "redakcji" macie zupełnie inną jej definicję.
Tam widać wyraźnie,jak przelatuje przez warstwy powietrza o innej temperaturze.Smugi powstają w sposób płynny,a nie raptowny,jak po naciśnięciu guzika.Dla mnie dowód bez wartości.
Jak dla mnie sprawa wygląda następująco: na wirtualnie istniejący problem - chemtrails zostało stworzone wirtualnie istniejące rozwiązanie - chembuster.
Jeżeli ktoś wierzy w chemtrails wystarczy że wytnie z powyższej informacji słowo: "wirtualnie".
Skoro jest to niby trujące dla nas, jaki miało by to wpływ na naszych "braci mniejszych"? Ptaki, owady, małe ssaki jak psy, koty, myszy, króliki, kozy, świnie?
Mniejszy organizm, zatem bardziej podatny na wszelkie trucizny. W dodatku niektóre żrą trawę na którą spada ten cały syf. Pomijając wszystko inne, ten jeden argument jest dla mnie przekonujący. Chyba że jacyś wyimaginowani ONI dawno już dokonali modyfikacji genetycznych i uodpornili cały świat zwierzęcy.
Mariush, kawał dobrej roboty zrobiłeś w ostatnim poście o tym glinie. Niestety, to nie przekona naszych drogich spiskowców. Jedyne wyjście to debata, na której każda strona podsumuje argumenty i odniesie się do przeciwnych. Od razu powiem, że oprócz kilku fimów smug kondensacyjnych, samolotów zrzucających paliwo, relacji z dziesiątej ręki oraz od obserwatorów z forum, którzy "czuli smrodek" lub "widzieli ptaki niespokojnie podrywające się do lotu" (Boże, ale to żałosne...) niewiele tego będzie... W dodatku to zmienianie zdania co chwilę (nagle chemitrails przestają być narzędziem do trucia ludzi, choć kilka dni temu były jeszcze na to "niezbite" dowody). Ja widzę u Was tylko ślepą wiarę w tą teorię i szukanie na oślep jakiegokolwiek pozornego dowodu, którego możnaby się uczepić.
Niech zgłosi się ktoś chętny do debaty. Ze strony sceptyków ktoś już się zaoferował.
Użytkownik Muhad edytował ten post 30.07.2010 - 10:41
Napisano 30.07.2010 - 10:31
Użytkownik Staniq edytował ten post 30.07.2010 - 10:53
Napisano 30.07.2010 - 10:36
Dwie osoby (1, 2) zwróciły Muhadowi uwagę, że tym stwierdzeniem mija się z prawdą, a Muhad dalej swoje. Twój upór jest wprost niesamowity :-)fakt trucia przez chemtrails potwierdza Dyrektor Centrum Kontroli Trucizn, naukowiec z najwyższej półki.
Użytkownik Lynx edytował ten post 30.07.2010 - 10:40
Napisano 30.07.2010 - 10:40
ROTFL :-D Gdzie, w którym poście?
Muhad:Ty szczególnie masz w poważaniu fakt istnienia innych warunków na wysokości np. 6000mnpm.
Przykro mi z powodu tej wody u Ciebie.
Przejdzie Ci kiedyś...
Dwie osoby (1, 2) zwróciły Muhadowi uwagę, że tym stwierdzeniem mija się z prawdą, a Muhad dalej swoje. Twój upór jest wprost niesamowity :-)fakt trucia przez chemtrails potwierdza Dyrektor Centrum Kontroli Trucizn, naukowiec z najwyższej półki.
Napisano 30.07.2010 - 12:18
realne zjawisko z nienaturalnie latającymi samolotami
Wszystko jest trujące, ale nie dla każdego i nie w każdej dawce. Preparaty z Chelidonium majus używane są w medycynie np do likwidowania kurzajek i poszerzają drogi żółciowe. Nie znaczy to, że nie są trujące dla innych gatunków, gdyż np dym z jaskółczego ziela używany jest do trucia owadów. Pisałem o ogólnym wpływie na różne rodzaje i gatunki. Niemożliwym jest, aby coś szkodziło tylko wybiórczo człowiekowi, a nie szkodziło innym ssakom.W takim razie śmiertelnie trujące dla człowieka kwiaty glistnika, powinny być zabójcze dla jaskółeczek, które bardzo te kwiatuszki lubią skubać w celach leczniczych
Przeliterowanie obawiam się nic nie da. Ale dużo by dał jakiś porządny dowód. Swoje przekonanie o niemozności istnienia tak długo smugi kondensacyjnej opierasz na czym? Na obserwacjach swoich dziadków? Na tym, że "kiedyś nie było"? Były. I były pokazane zdjęcia np te, które ja przedstawiłem:Nie płacz, bo chemtrailsy nie mają fizycznego prawa istnieć po 5, 6 godzin w bezchmurne i w bardzo suche dni. Kumasz , czy mam Ci to przeliterować?
W takim razie co powiesz na te zdjęcia? Chyba nie podejrzewasz spotterów o fałszowanie zdjęć? I nie tyle samoloty są ważne, co wygląd nieba
zdjęcie 1: An-124 Aeroflot, Australia, 15.10.1988
zdjęcie 2: An-12 Aeroflot, Bazylea, 10.06.1978
zdjęcie 3: An-26 siły zbrojne Peru, Glasgow, koniec lat 70
zdjęcie 4: An-24 Interflug (linie lotnicze b. NRD), Kopenhaga, czerwiec 1970
zdjęcie 5: Ił-18 Cubana, Barbados, 16.10.1976
zdjęcie 6: Ił-18 PLL LOT, Glagow, wczesne lata 80
Ale przecież Twoi współwyznawcy obserwują je codziennie. Poczytaj posty Zagarotha:niemal codziennie byłoby widać chemtrailsy tworzone przez samoloty, a to zjawisko jest okresowe i w skali miesiąca znikome
Dla niego przerwa była tylko przed wyborami (dziwne, bo w piątek i w sobotę przed I turą wyborów akurat dużo smug kondensacyjnych było, ale do tego się jakoś nie odniósł).u mnie w Gdansku wala chemie na potege. Kazdego ranka, czesto obok zwyklych chmurek widze mleczno-wloknista zawiesine
. Może łaska odnieść się do tego, co ja podałem?
No właśnie, może łaska się odnieść do pytań zadanych Tobie?Bo zauważyłem, że na argumenty na które brak Ci odpowiedzi zbywasz milczeniem.@Muhad, widzę, że zignorowałeś moje pytanie. Jako, że czasami potrafię być upierdliwy, zapytam jeszcze raz:
Najpierw piszesz:Później się okazuje, że:Wprowadzenie aluminium do stratosfery może doprowadzić do eksplozyjnego rozmnożenia się występujących tam nanobakterii – wykryte i zbadane w latach 60-tych przez dr. Roberta Folk, żerujące na aluminium, oddziaływanie na organizm ludzki nieznany. Ich opad na ziemię może być nieobliczalny w skutkach i prowadzić do dalszych ofiar
Źródło.Nanobakterie zostały odkryte w końcu 80. lat XX wieku przez amerykańskiego geologa Roberta Folka podczas badań we Włoszech wapiennych skał osadowych przy użyciu skaningowego mikroskopu elektronowego (SEM). Odkrywca opisał je po raz pierwszy w 1990 roku. Dziesięć lat temu nanobakterie znaleziono w materiale biologicznym, początkowo w próbkach komercyjnych surowic cielęcych i bydlęcych stosowanych do wzbogacania podłóż do hodowli komórkowych, a następnie w próbkach krwi zwierzęcej i ludzkiej. W XXI wieku nanobakterie są już uznanym ludzkim patogenem. Uważa się je za czynniki etiologiczne kamic narządowych i zwapnień tkankowych o różnej lokalizacji.
(...)
Trzy pytania:
1. Skąd wziąłeś błędną datę odkrycia nanobakterii?
2. Dlaczego stwierdziłeś, że oddziaływanie na "organizm ludzi jest nieznane", skoro jest ono znane? Dlaczego użyłeś informacji, które ukazały się nieprawdziwe?
3. Dlaczego stwierdziłeś, że ich opad na ziemię mógłby być "nieobliczalny w skutkach", skoro już dawno radośnie sobie one po ziemi hasają?
Ogółem - dlaczego podałeś fałszywe informacje/dlaczego kłamałeś?
Naprawdę chciałbym usłyszeć odpowiedź na te pytania. W końcu sam ciągle zarzucasz innym "kłamstwo" i "manipulację".
Napisano 30.07.2010 - 13:09
to znaczy? macha skrzydłami? lata do tyłu?
Wszystko jest trujące, ale nie dla każdego i nie w każdej dawce.
Przeliterowanie obawiam się nic nie da. Ale dużo by dał jakiś porządny dowód. Swoje przekonanie o niemozności istnienia tak długo smugi kondensacyjnej opierasz na czym?
Użytkownik Muhad edytował ten post 30.07.2010 - 13:11
0 użytkowników, 10 gości oraz 0 użytkowników anonimowych