Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chemtrails – coś wisi w powietrzu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7697 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Chemtrails – coś wisi w powietrzu ? (535 użytkowników oddało głos)

Chemtrails - rozpylana chemia na niebie, czy obalona teoria spiskowa ?

  1. Głosowano Zostało wykazane, że Chemtrails to nie tylko teoria. To jest fakt. (137 głosów [25.61%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 25.61%

  2. Głosowano Sceptycy zasiali lekką niepewność, ale ogólnie nie poradzilili sobie z tematem - skłaniam się ku wersji spiskowej. (57 głosów [10.65%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 10.65%

  3. Głosowano Nie wiem. Obie strony dyskusji mają wiele mocnych argumentów i obie wersje są równie prawdopodobne. (64 głosów [11.96%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 11.96%

  4. Głosowano W kilku kwestiach sceptycy nie potrafili czegoś wyjaśnić, ale raczej wykazali, że spisku nie ma. (42 głosów [7.85%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 7.85%

  5. Głosowano Teoria o Chemtrails została obalona. (235 głosów [43.93%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 43.93%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1156

Mishka.
  • Postów: 310
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wyjaśnijcie jedną rzecz, skoro tacy mądrzy.

Kiedy nie ma chemtrails, ruch lotniczy jest mniejszy a smugi są zwyczajne. Nie tworzą, obłoków, chmur, itp.
Natomiast kiedy chemtrails powstają to ruch jest zwiększony


Już wyjasniam. Kiedy nie widać smug kondensacyjnych ruch jest taki sam, jak wtedy gdy je widać. Ale na otwartej przestrzeni widzimy jakieś 250 km nieba od horyzontu do horyzontu (np na morzu). W normalnych warunkach (teren moze i płaski, ale tu las, tam zabudowania) widzimy ok. 100 km tego nieba. W mieście dobrze jeśli 50. Czas obserwacji samolotu lecącego na wys. +/- 10 tys metrów wynosi ok. 2 - 3 minut. Nie zauważa się wszystkich. Natomiast gdy warunki sprzyjają powstawaniu smug również nie patrzymy za wszystkimi samolotami, ale widzimy smugi po nich zostające. Co sprawia, że wydaje sie nam, że tych samolotów jest więcej.
Mam nadzieję, że w tym nie doszukujesz się jakiegoś spisku, a wyjaśnienie jest logiczne ?
  • 0

#1157

zalew.
  • Postów: 96
  • Tematów: 11
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Piszecie o warunkach sprzyjajacych powstawaniu smug kondensacyjnych- rozumiem ze jest to duza wilgotność powietrza. Tego lata byl bardzo długi okres zupelnie bezchmurnego nieba, niskiej wilgotności powietrza a smugi powstawaly w ogromnej ilości na calym terytorium Polski. Opierajac sie na waszej teorii poza wyzowa pogoda powinno byc ciagle masa smug powstajacych po przelatujacych samolotach a nikt tego jakos nie obserwuje. Cala ta wasza teoria nie trzyma sie kupy i nijak ma sie do rzeczywistości.
  • 2

#1158

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Piszecie o warunkach sprzyjajacych powstawaniu smug kondensacyjnych- rozumiem ze jest to duza wilgotność powietrza.

Źle rozumiesz. Oprócz dużej wilgotności powietrza niezbędna też jest odpowiednio niska temperatura.

Tego lata byl bardzo długi okres zupelnie bezchmurnego nieba, niskiej wilgotności powietrza a smugi powstawaly w ogromnej ilości na calym terytorium Polski.

Niska wilgotnośc powietrza przy gruncie nie oznacza takich samych warunków na wysokości, na której tworzą się smugi kondensacyjne. Troposfera nie jest jednorodną warstwą, zarówno temperatura, jak i wilgotność zmieniają się w niej wraz z wysokością i bywa, że są to zmiany bardzo znaczne. Sytuacje, w których przy gruncie jest sucho i ciepło, a na wysokości 10 km mroźnie i wilgotno, są na porządku dziennym. Ponadto smugi kondensacyjne też są chmurami, więc mowa o bezchmurnym niebie przy obecności smug jest nonsensem.

Użytkownik Lynx edytował ten post 07.08.2010 - 16:58

  • 1



#1159 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Już wyjasniam. Kiedy nie widać smug kondensacyjnych ruch jest taki sam, jak wtedy gdy je widać. Ale na otwartej przestrzeni widzimy jakieś 250 km nieba od horyzontu do horyzontu (np na morzu). W normalnych warunkach (teren moze i płaski, ale tu las, tam zabudowania) widzimy ok. 100 km tego nieba. W mieście dobrze jeśli 50. Czas obserwacji samolotu lecącego na wys. +/- 10 tys metrów wynosi ok. 2 - 3 minut. Nie zauważa się wszystkich. Natomiast gdy warunki sprzyjają powstawaniu smug również nie patrzymy za wszystkimi samolotami, ale widzimy smugi po nich zostające. Co sprawia, że wydaje sie nam, że tych samolotów jest więcej.
Mam nadzieję, że w tym nie doszukujesz się jakiegoś spisku, a wyjaśnienie jest logiczne ?



Błąd. Wyjaśnienie jest ponownie nielogiczne i nietrafne. W kadrze kamery, kiedy jest akcja możesz dostrzec po 3 samoloty i 3 następne z drugiej strony nadlatujące, które zbliżając się do siebie zaczynają tworzyć kraty i wzory, a do tego jeszcze dokonują dziwnych manewrów. Wybacz, ale spokojny lot z lotniska do lotniska tak nie wygląda. Zbyt wiele lotów zaliczyłem na swoim koncie, by dać się nabierać tak nielogicznym wytłumaczeniom.

Piszecie o warunkach sprzyjajacych powstawaniu smug kondensacyjnych- rozumiem ze jest to duza wilgotność powietrza. Tego lata byl bardzo długi okres zupelnie bezchmurnego nieba, niskiej wilgotności powietrza a smugi powstawaly w ogromnej ilości na calym terytorium Polski. Opierajac sie na waszej teorii poza wyzowa pogoda powinno byc ciagle masa smug powstajacych po przelatujacych samolotach a nikt tego jakos nie obserwuje. Cala ta wasza teoria nie trzyma sie kupy i nijak ma sie do rzeczywistości.


Obojętnie jak im będziesz tłumaczył, to oni dalej swoje. Wyjaśniłeś w łopatologiczny wręcz sposób sprawę. Nie ma sensu :)

Oprócz dużej wilgotności powietrza niezbędna też jest odpowiednio niska temperatura.


Dlatego mieliśmy takie upały i bezchmurne niebo, tak? :)

Chemtrailsy powstają niezależnie od warunków pogodowych, nieważne czy bezchmurnie, czy pochmurnie, gorąco, czy zimno, niezależnie od pory roku, to chemtrailsy powstają w bezczelny sposób.
  • -3

#1160

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Błąd. Wyjaśnienie jest ponownie nielogiczne i nietrafne. W kadrze kamery, kiedy jest akcja możesz dostrzec po 3 samoloty i 3 następne z drugiej strony nadlatujące, które zbliżając się do siebie zaczynają tworzyć kraty i wzory, a do tego jeszcze dokonują dziwnych manewrów. Wybacz, ale spokojny lot z lotniska do lotniska tak nie wygląda. Zbyt wiele lotów zaliczyłem na swoim koncie, by dać się nabierać tak nielogicznym wytłumaczeniom.



Skoro widziałeś to w kadrze kamery, to mam nadzieję, że doczekamy się wreszcie filmiku przedstawiającego opisaną sytuację? Nareszcie! Bo zapewniam cię po raz kolejny - w tym temacie NIC takiego nie było, a logiczne tłumaczenia rozbijają się o czczą gadkę typu "ale one robią kratownice i w ogóle, a filmy były, poszukaj".

A i ciekaw jestem kiedy wreszcie przyjmiesz do wiadomości to, że warunki panujące na wysokości 10km nie są takie same, jak przy ziemi. Już od dłuższego czasu niestety, czuję się, jakbym walił grochem o ścianę i myślę, że nie tylko ja.
  • 0



#1161

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dlatego mieliśmy takie upały i bezchmurne niebo, tak?

Przeczytaj drugą część mojego posta, to się dowiesz ;->

---EDIT---
Zalew twierdzi, że "tego lata byl bardzo długi okres zupelnie bezchmurnego nieba, niskiej wilgotności powietrza a smugi powstawaly w ogromnej ilości na calym terytorium Polski". Ciekawe, że nie wszyscy tropiciele "chemtrailsów" podzielają to zdanie. Na przykład największa orędowniczka tego spisku w naszym kraju uważa, że od 10 kwietnia nad Warszawą praktycznie w ogóle nie ma "chemicznych smug" (za wyjątkiem jednego przypadkowego dnia). Pytanie, kto ma urojenia: Astromaria czy zalew?

Użytkownik Lynx edytował ten post 07.08.2010 - 18:28

  • 1



#1162

zalew.
  • Postów: 96
  • Tematów: 11
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Ponadto smugi kondensacyjne też są chmurami, więc mowa o bezchmurnym niebie przy obecności smug jest nonsensem.

Brawo - może jednak dojedzie w koncu do świadomości że chemtrailsy nie sa żadnymi smugami kondensacyjnymi.
  • 0

#1163

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Złe rozumienie panie Zalew. Smuga kondensacyjna jest chmurą, która powstała w sposób sztuczny, poprzez dostarczenie jąder kondensacji na danej wysokości. Sposób sztuczny dlatego, bo obecność silnika odrzutowego wyrzucającego spaliny na takiej wysokości z punktu widzenia przyrody nie jest naturalna. Tak jak nie są naturalne kominy i rury wydechowe, które również powodują tworzenie się według meteorologii sztucznego zjawiska atmosferycznego jakim jest smog. Smog i smuga kondensacyjna mają wspólną cechę - nie powstałyby, gdyby nie ingerencja człowieka.
  • 0



#1164

Mishka.
  • Postów: 310
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Błąd. Wyjaśnienie jest ponownie nielogiczne i nietrafne. W kadrze kamery, kiedy jest akcja możesz dostrzec po 3 samoloty i 3 następne z drugiej strony nadlatujące, które zbliżając się do siebie zaczynają tworzyć kraty i wzory, a do tego jeszcze dokonują dziwnych manewrów.

W jakim kadrze jakiej kamery? Masz jakiś film z tego? Pisałeś o swoich okolicach (chyba że mówimy o Łodzi, Warszawie i Katowicach w USA).
Przypomne może Twój post:

Wyjaśnijcie jedną rzecz, skoro tacy mądrzy.

Kiedy nie ma chemtrails, ruch lotniczy jest mniejszy a smugi są zwyczajne. Nie tworzą, obłoków, chmur, itp.
Natomiast kiedy chemtrails powstają to ruch jest zwiększony i blisko siebie leci po kilka samolotów, które dokonują manewry nawrotu wymijającego się (jakby grały w wężyka na niebie, czasem robiąc też planszę na kółko i krzyżyk) tworząc kraty i samoloty znikają, lecz nie w kierunkach lotnisk. Wiem, bo znam kierunki i wiem w którym miejscu wskazać palcem kierunek na Warszawę a który kierunek na Katowice (najbliższe lotniska). Z Lublinka loty są co pół godziny. Bywają dni, że znacznie rzadziej, to skąd ten tłok i dziwne manewry w miejscu odległym od lotnisk? Samolot pasażerski wykonuje czasem przeczekanie dość blisko lotniska i to na mniejszej wysokości. Dodam do tego, że żaden samolot nie kieruje się w kierunku tych lotnisk. Ja na swoim koncie mam ponad sto lotów, myślę że tego nie da rady zliczyć nawet. Wiem jak się zachowuje samolot i nigdy nie przytrafiło mi się tak, że samolot mi nagle zawrócił w połowie drogie, lecąc przez 100km następnych w drogę powrotną, a potem nawrót i tak z dwa, trzy razy. To nie jest przeczekanie, to jest sprzeczne z lotami komercyjnymi.

Wyjaśnijcie ten fenomen, bo póki co to wypisujecie wszyscy głupoty.

Widzisz tu jakiś film? zdjęcie? Link do filmu czy zdjęcia? Bo ja nie.

A co do tego, czy jest sprzeczne czy nie... Skoro nie wierzysz opiniom przedstawionym tutaj, następnym razem jak będziesz leciał spytaj stewardesę o to, jaka jest temperatura za oknem na wys 10 km i czy to prawda, ze samoloty liniowe robią kółka o promieniu 100 km i dlaczego. Może miłej pani uwierzysz.

A jeśli też nie, to tu jest artykuł (źródło: TRAFFIC CONTROL. In Encyclopædia Britannica. Retrieved August 07, 2010, from Encyclopædia Britannica Online) oraz rysunek (wraz z opisem), który chyba może Ci wiele wyjaśnić.


__________________________


Należało by przebadać próbki paliwa i to całą masę takich próbek, lub skład powietrza ze smugi. Tu i ówdzie były takie opisy. Problem w tym na ile są wiarygodne?

O ile mnie pamięć nie myli, jedyne badanie, jakie w tym temacie przedstawiono, to badanie deszczówki ze słoika, które nie posiada jakiejkolwiek wiarygodności. Z deszczówką w końcu spada wszystko, co dostało się do atmosfery przez kominy, wyparowało z powierzchni etc.


E... był w tym temacie gdzieś link do filmu zrobionego przez kanał Discovery w cyklu "Niezbite dowody" a traktującego o smugach chemicznych (zwanych przez tłumacza "chemsmugami"). Były w nim również badania paliwa z tego co pamiętam :)

Użytkownik Mishka edytował ten post 07.08.2010 - 20:44

  • 2

#1165

UbShup.
  • Postów: 41
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jakie mogą być powody tego że samoloty latają poza korytarzami powietrznymi?
  • 0

#1166

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Muhad, Zagaroth mysle, ze doszlismy do sytuacji w ktorej oprocz waszych stwierdzen, ze jestesmy slepi i nie widzimy niezbitych dowodow na chemtrails. Mam do was prosbe opisujecie w roznej formie ale mniej wiecej taka sytuacje, ba twierdzicie, ze maja one miejsce co kilka dni: kilka samolotow 3-5 leci w jednym kierunku (samoloty sa od siebie oddalone na plaszczyznie poziomej) potem wykonuja manewr skretu i tna niebo w przeciwnym kierunku. Panowie czy naprawde tak trudno jest wam nagrac to na filmie??? Mysle, ze nie jeden sceptyk po takim dokumencie ma szanse zrewidowac swoje myslenie o chemtrails...

Apeluje do was: nagrajcie taki film...


  • 4

#1167 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja nagram film, kiedy Mishka spotka się z Zagarothem w Gdańsku.
  • -9

#1168

Mishka.
  • Postów: 310
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Czy smugi kondensacyjne mogą długo się utrzymywać lub rozpościerać po niebie?

Tak. Poczytajmy, co na ten temat pisze Encyclopædia Britannica w artykule Vapour trails (contrails)

Contrail, streamer of cloud sometimes observed behind an airplane flying in clear, cold, humid air. It forms upon condensation of the water vapour produced by the combustion of fuel in the airplane engines. When the ambient relative humidity is high, the resulting ice-crystal plume may last for several hours. The trail may be distorted by the winds, and sometimes it spreads outwards to form a layer of cirrus cloud.
vapour trail
. (2007). In Encyclopædia Britannica.Retrieved May 4, 2007,from Encyclopædia Britannica Online: http://www.britannic...article-9074829

(Smugi kondensacyjne – wstęga chmur, którą można zaobserwować za samolotem lecącym w czystym, zimnym i wilgotnym powietrzu. Powstają w wyniku kondensacji pary wodnej wydzielanej w wyniku spalania paliwa w silnikach. Gdy otaczające powietrze ma relatywnie wysoką wilgotność powstająca smuga z kryształków lodu może trwać przez wiele godzin. Smugi mogą być rozwiewane przez wiatr i czasem mogą rozprzestrzeniać się formując warstwę chmur typu cirrus)

Popatrzmy również do publikacji “A Field Guide to the Atmosphere“, autorstwa Schaefer’a i Day’a z 1981r.:

. „Sometimes [contrails] are ephemeral and dissipate as quickly as they form; other times they persist and grow wide enough to cover a substantial portion of the sky with a sheet of cirrostratus“ (Page 137)

Czasem (smuga) jest nietrwała i rozprasza się tak szybko, jak powstała; czasami zaś utrzymuje się długo i rozrasta w poprzek wystarczająco, aby pokryć znaczną warstwą cirrostratusów.

Czy długo utrzymujące się smugi są czymś nowym?

Nie, były dokładnie takie same przez dekady, jedyne co się zmieniło, to rozmiar silników (wytwarzają większe smugi kondensacyjne), ich wydajność (spalają paliwo bardziej efektywnie wytwarzając więcej pary wodnej) oraz wielkość ruchu powietrznego, co w bezpośredni sposób przekłada się na ilość smug. Smugi, które się rozrastają były wspominane w całej historii awiacji, często w prasie popularnej.

Od strony naukowej również było wiele publikacji. Na przykład z roku 1970 ukazał się artykuł zatytułowany “Airborne Observations of Contrail Effects on the Thermal Radiation Budget

Obserwowanie, jak smugi kondensacyjne rozszerzają się i przekształcają w warstwę cirrusów jet miłym widokiem. Często, gdy długo istniejące smugi kondensacyjne znajdują się na wysokości 8500 – 14000 metrów rozrastają się i łączą tworząc niemal jednolitą warstwę. Tworzenie się smug kondensacyjnych zaczyna się rano, gdy zaczyna się duży ruch lotniczy i mogą się one rozciągać od horyzontu po horyzont. Zdjęcie nr 1 przedstawia smugę która utworzyła się 17 grudnia 1969 w godzinach rannych. Zdjęcie nr 2 przedstawia tę sama smugę tego samego dnia po południu przekształconą pod wpływem warunków atmosferycznych w jednolitą zawiesinę.

Dołączona grafikaDołączona grafika



źródło: Airborne Observations of Contrail Effects on the Thermal Radiation Budget, Peter M. Kuhn, w: Journal of the Atmospheric Sciences, Volume 27, Issue 6 (Wrzesień 1970) str. 937–942



Następnie, w roku 1975 znów mamy artykuł: Multiple Contrail Streamers Observed by Radar, który zawiera zdjęcie z roku 1971 pokazujące rozrastającą się chmurę powstałą z długotrwałych smug kondensacyjnych

Dołączona grafika

źródło: Multiple Contrail Streamers Observed by Radar. Konrad TG, Howard JC (1974), w: Journal of Applied Meteorology, Vol. 13, Nr. 5 str. 563–572

Tu zaś mamy fragment opisu z lokalnej gazety Arcadia Tribune z 29 kwietnia 1970r. : Smugi kondensacyjne pokrywają normalnie czyste niebo nad Arizoną. W ciągu dnia, gdy ruch lotniczy się wzmaga smugi te rozrastają się do niemal jednolitej warstwy cirrusów – sztucznej chmury typu cirrus.

Dołączona grafika



Następny wycinek pokazuje nam chyba najwcześniejsze doniesienie o smugach pokrywających niebo z Mansfield News Journal, z 11 sierpnia 1957 (strona 29):

W ciągu ostatnich kilku lat biuro pogody zaczęło uważać smugi kondensacyjne jako normalne chmury, gdyż jest wystarczająco wiele smug, aby pokryć znaczną część nieba.

Dołączona grafika



Tu zaś mamy opis z 1955 roku


Dołączona grafika



Możemy w nim przeczytać m.in.: Długotrwałe smugi kondensacyjne mogą pozostawać na niebie przez cały dzień.

Nawet już w 1944 roku występuje piękny opis czegoś, co zwolennicy teorii spiskowej nazywają smugami chemicznymi:

The News, Frederick, MD, March 7, 1944

Smugi kondensacyjne maja tendencję do całkowitego zasnuwania nieba i wywoływania deszczu. W Idaho widziałem smugi, które tworzyły się na całkowicie czystym niebie, a kilka godzin później całe niebo było zasnute chmurami.

Poniżej skan strony, jeśli chcielibyście popatrzeć.


Dołączona grafika




Jakie jednak jest prawdopodobieństwo, że smugi chemiczne sa faktem? – od strony technicznej
Ponższy tekst jest komentarzem do jednego z artykułów na stronie autora:

Jestem jednych z inżynierów Boeinga z 20-letnim doświadczeniem w przemyśle lotniczym. Chciałbym powiedzieć, że:

Nie ma żadnych zbiorników w naszych samolotach, w których mogły by być przechowywane chemikalia, które następnie mogły by być wypuszczane w czasie lotu

Nie ma żadnych specjalnych dysz w samolocie, nie licząc tych do awaryjnego zrzutu paliwa

Można łatwo to zauważyć oglądając samolot przed założeniem paneli wewnętrznych. Poniżej lista zbiorników, które są zainstalowane w samolocie:

Zbiorniki na: paliwo, wodę pitną, zużytą wodę, środek gaśniczy do silników (halon), środek gaśniczy do gaszenia pożaru w luku bagażowym (również halon), zbiorniki na płyn hydrauliczny. W nowszych samolotach również zbiorniki do produkcji azotu do zobojętniania środowiska w zbiornikach z paliwem (chodzi o to, by w miarę, jak zbiorniki z paliwem się opróżniają pompować tam azot zamiast powietrza, aby uniknąć samozapłonu oparów paliwa).

Nie ma miejsca na instalacje tego rodzaju urządzeń. Potrzeba by tysięcy kilogramów cieczy, aby móc niezależnie od systemu paliwowego wypuszczać cokolwiek, a jedyna cieczą przewożoną w samolocie w tysiącach kilogramów jest paliwo.

W Everett koło Seattle w stanie Washington jest muzeum lotnictwa. Ma tez dział renowacji, gdzie prawie wszystkie prace prowadzone są przez wolontariuszy. Odrestaurowane samoloty można zwiedzać i oglądać. Podejrzewam, że inne muzea lotnictwa maja podobne warsztaty. Obejrzyjcie samolot z bliska. Nie ma po prostu miejsca aby jakikolwiek system rozpylania umieścić w samolocie tak, aby nie był widoczny dla obsługi.

Sala końcowego montażu w fabryce Boeinga jest otwarta dla zwiedzających. Każdy może przyjść i popatrzyć. Zazwyczaj na hali są dwa samoloty i zazwyczaj każdy dla innej linii lotniczej.


Dołączona grafika

Jeśli któryś z samolotów byłby zmodyfikowany pod katem „produkcji smug chemicznych” w fabryce, ludzie zaraz by pytali: „halo, co to jest to, co jest w tamtym samolocie, takie śmieszne zbiorniki i dysze, dlaczego ich nie ma w tym

Jeśli jakiś samolot został by zmodyfikowany pod tym kątem, tysiące pracowników Boeinga musiało by o tym wiedzieć. Sam nie pracuję przy paliwie, ale potrafię zidentyfikować każdy zbiornik i każdą rurę w skrzydle samolotu.

Jeśli wiedziało by o tym tysiące pracowników Boeinga, wiedzieli by również dostawcy i ich pracownicy, którzy codziennie w fabryce się pojawiają, a także Departament Transportu (DOT), Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) i Zarząd Bezpieczeństwa Lotnictwa (NTSB). Ponadto nasza fabryka jest regularnie kontrolowana przez agencje lotnicze innych krajów (jak np. EASA z Europy) i wszyscy ci ludzie również musieli by być wtajemniczeni w spisek.

Razem są to setki tysięcy osób poprzez które mógłby nastąpić wyciek. Jeśli takie dysze, czy zbiorniki byłyby dodawane w fabryce sekret szybko by się wydał.

Ale co, jeśli dysze są dodawane już poza fabryką ?

Z powrotem ten sam problem. Setki i tysiące osób, które muszą coś zaprojektować, wyprodukować, dostarczyć, zamontować. Nie dało by się tego utrzymać w tajemnicy. Ponadto dużo linii lotniczych serwisuje swoje maszyny w firmach zewnętrznych. Znów łatwość zauważenia modyfikacji dla kogoś, kto na co dzień ma do czynienia z samolotami, znów tysiące osób, które musiały by zachować to, co widzą dla siebie. A wystarczyłby jeden facet z telefonem komórkowym, który zrobił by film, albo kilka zdjęć i cała sprawa ujrzała by światło dzienne.

Załóżmy jednak przez moment, że ktoś ma na tyle władzy aby to wszystko utrzymać w sekrecie. Trzeba jeszcze zdać sobie sprawę z tego, że ktoś, gdzieś musiałby te chemikalia wpompować w te tajemnicze zbiorniki w samolocie. Potrzeba by więc całego systemu dystrybucji, specjalnych złącz, specjalnych pojazdów – cystern. To znów wymagało by tysięcy osób będących w spisku. Samolot musiałby być tankowany przez dwie cysterny, co znów jest łatwe do zauważenia. Mówimy przecież o tonach jakiś chemikaliów.

Tak wiec, to by nie zadziałało. Potrzeba by kogoś, kto by miał nad tym wszystkim pieczę i pilnował, aby żaden cywil niczego nie zauważył.

Skoro już o tym mówimy, należy pamiętać, że każdy pilot ma obowiązek znać masę samolotu w celu wyliczenia parametrów startu i innych czynników wpływających na bezpieczeństwo lotu. Rejestry są takie same dla każdego typu maszyny, a jeśli w samolocie byłoby coś innego w rejestrze byłoby to widać i każdy pilot zorientował by się, że coś jest nie tak i że ma kilka dodatkowych ton na pokładzie.

Tak więc myślę, że w komercyjnych odrzutowcach nie ma takiej możliwości, aby ukryć taka instalację. Za dużo ludzi by wiedziało i zbyt łatwo było by to odkryć.

Ale co, jeśli jakieś chemikalia są dodawane do paliwa? Nie wymagało by to żadnych widocznych modyfikacji w samolocie i dużo mniej ludzi by o tym wiedziało. Niby to trudniejsze do obalenia, ale…. Czy można by włączyć i wyłączyć smugę za samolotem bez wyłączania silników? Całe paliwo pochodzi z jednej cysterny, więc przypuszczalne smugi były by widoczne od startu po lądowanie. Sądzę, że zostało by to już dawno zauważone.

W mojej opinii wyklucza to całkowicie użycie cywilnych samolotów do takich „oprysków”. To z kolei oznacza tysiące samolotów wojskowych latających tam i z powrotem po cywilnych drogach powietrznych. Więc z kolei wszyscy cywilni kontrolerzy ruchu (oraz wszyscy spottersi) musieli by być wtajemniczeni w spisek. A samoloty znów wymagały by specjalnych zbiorników, specjalnych dysz i specjalnych cystern tankujących samoloty, specjalnych dostawców (w USA dostaw paliwa dla wojska dokonują prywatne firmy) i z powrotem znajdujemy się w miejscu, w którym trzeba by zmusić tysiące ludzi do trzymania języka za zębami. To się nigdy nie uda.

Podsumujmy:

Potrzebny jest specjalny system zabudowany w samolocie

Potrzebny jest specjalny system tankowania tych świństw

Potrzebne są specjalne cysterny

Potrzebny jest specjalnie stworzony niezależny łańcuch dostaw

Potrzebne są setki tysięcy ludzi (włączywszy w to pasażerów na lotniskach i spotterów obserwujących samoloty), którzy nie zdradzili by niczego. Ani jedna osoba nie mogła by zostawić po sobie żadnego dowodu w sejfie, czy gdziekolwiek indziej, aby był odkryty jeśli nie za życia, to po śmieci.

To po prostu NIEMOŻLIWE



To tyle w części trzeciej. Czwarta część będzie się składać z pytań i odpowiedzi, coś w rodzaju FAQ na temat smug kondensacyjnych.


=======================================================

A tu coś na specjalne zamówienie Muhada:

Wiem jak się zachowuje samolot i nigdy nie przytrafiło mi się tak, że samolot mi nagle zawrócił w połowie drogie, lecąc przez 100km następnych w drogę powrotną, a potem nawrót i tak z dwa, trzy razy. To nie jest przeczekanie, to jest sprzeczne z lotami komercyjnymi.

Samolot Wizz Air lecący z lotniska Katowice-Pyrzowice do Oslo zawrócił z trasy i lądował tuz po starcie. Airbus A320-232 zderzył się ze stadem ptaków. Pilot zdecydował się zawrócić na katowickie lotnisko. Dyżurny portu w Pyrzowicach Piotr Cichoń zdementował poprzednie doniesienia o awaryjnym lądowaniu. Podkreślił, że samolot lądował bez asysty straży pożarnej i było to zwykły powrót z trasy.

Samolot wystartował o 10:46 i po spaleniu nadmiaru paliwa ok godz. 12 lądował. - Rejs nie jest odwołany, będzie za chwileczkę startował ponownie - mówiła tuż po południu Boszko.

źródło: TVN24

Użytkownik Mishka edytował ten post 08.08.2010 - 15:10

  • 5

#1169

Zagaroth.
  • Postów: 124
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

O znowu mamy stare zdjecia, znowu ta sama argumentaja, ze "w spisek musialoby byc zaangazowane zbyt wiele osob", wielce durny argument, ze w samolocie "Nie ma miejsca na instalacje tego rodzaju urządzeń", znowu dlugi, jakze dopieszczony post by zaprzeczyc czemus co jest absurdalne, niemozliwe, paranoiczne, wrecz smieszne i glupie. Nie dziwi was to? Tyle pracy, by wykazac nam, ze juz od dawna moglismy obserwowac chmury powstajace z niewnnych smug kondensacyjnych? Czasami nie moge uwierzyc, ze sa ludzie, ktorzy az tak bardzo chca z nas zrobic glupkow i swiecie wierza w to, ze im sie to uda. Wstydzcie sie Mishka i reszta waszej ekipy. Proponuje wam - zalozcie wlasny temat pt. "Chemetrails - czyli niemozliwa, glupia, smieszna teoria, nad zaprzeczeniem ktorej spedzamy cale wakacje". Ilez to ja sie naczytalem wypocin, ze zorganizowanie i utrzymanie w tajemnicy operacji falszywej flagi z 11.09 bylo niemozliwe. Ze taki spisek na tak duza skale nie bylby mozliwy, ze ludzie nie utrzymaliby tego w tajemnicy. Teraz znowu ta sama mantra, tylko zamiast mariuSHa, mamy pana miSHke. Kogo chcesz chlopie nabrac? Czy jest jeszcze na sali jakas osoba, poza slynna juz ekipa, do ktorej przemawiaja te bzdurne argumenty pana M.? Tak z ciekawosci pytam, bo mam wrazenie, ze wy sami do siebie to piszecie.

Użytkownik Zagaroth edytował ten post 08.08.2010 - 15:12

  • 0

#1170

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czy jest jeszcze na sali jakas osoba, do ktorej przemawiaja te bzdurne argumenty pana M.?

<podnosi rękę i nieśmiało rozgląda się po sali>

znowu dlugi, jakze dopieszczony post by zaprzeczyc czemus co jest absurdalne, niemozliwe, paranoiczne, wrecz smieszne i glupie.

Nikt nie pisze postów:
Ha! Widzicie, nikt nawet się nie odważy zaprzeczyć tym faktom!
Sceptycy łopatologicznie ukazują bzdurność teorii:
No i po co tak się rozpisujecie, skoro to wg was bzdury? To znak, że coś w tym musi być!
Innymi słowy: tak źle i tak niedobrze, więc z dwojga złego lepiej się udzielać i mieć nadzieję, że czytelnicy sami sobie wyrobią opinię na ten temat zając argumenty obu stron.

Czasami nie moge uwierzyc, ze sa ludzie, ktorzy az tak bardzo chca z nas zrobic glupkow i swiecie wierza w to, ze im sie to uda. Wstydzcie sie Mishka i reszta waszej ekipy. Proponuje wam - zalozcie wlasny temat pt. "Chemetrails - czyli niemozliwa, glupia, smieszna teoria, nad zaprzeczeniem ktorej spedzamy cale wakacje".

Jeden temat w zupełności wystarczy.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych