Skocz do zawartości


Katastrofa samolotu prezydenta


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
743 odpowiedzi w tym temacie

#196

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jest czarna wstążka w lewym górnym rogu forum i wystarczy. I tak jak ktoś wspomniał, że jak to miał być temat do wstawiania " [*] " to proszę przenieść temat do hydeparku.
  • 0

#197 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

Wielka strata dla Polski.

Jedyny pozytyw jaki widzę w tej całej tragedii to fakt że Świat dowie się dzięki niej co się działo w katyńskim lesie 70 lat temu - tajemnica o której przez lata śpiewały brzozy i szeptali po kątach co bardziej świadomi Polacy rozejdzie się po świecie...

Cześć ich pamięci!!!
  • 3

#198

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3176
  • Tematów: 2724
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ciekawi mnie to, że w obliczu takich zdarzeń na forum zawsze pojawiają się setki znawców, ekspertów i jasnowidzów.

Poza tym moderacja apelowała już o powstrzymanie się od spekulowania w dniu dzisiejszym, chociażby ze względu na szacunek do śmierci tych osób.


Ze względu na szacunek do śmierci tych osób napisz coś, co wniesie cokolwiek do rzeczowej dyskusji, albo po prostu nic nie pisz. Nie masz monopolu na jedynie słuszną postawę w obliczu katastrofy lotniczej, a zwykły, pozbawiony treści luftbrandzlung jest tutaj zwyczajnie zbędny. Albo użyj swoich moderatorskich mocy i zaprowadź tutaj porządek według własnego widzimisię i własnego pojmowania pojęcia moralności.
Zacytuję również fragment jednego z moich poprzednich postów:

Stoję na stanowisku, że temat ten służy między innymi do dyskutowania o przebiegu zdarzenia, w tym również jej możliwych przyczynach. Nijak nie widzę oznak braku szacunku do ofiar tragedii w dyskusji o zachowaniu samolotu w ostatnich sekundach lotu. Jeśli zaś założenie tematu miało na celu jedynie wstawianie świeczek i snucie rzewnych opowieści, jak to jeden z drugim zalał się łzami po usłyszeniu wstrząsającej nowiny, to przepraszam najmocniej za niezrozumienie idei przyświecającej wątkowi pt. " Katastrofa samolotu prezydenta".
  • 2



#199

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zastanawiałyśmy się z koleżanką, dlaczego pilot wbrew temu co słyszał z wieży wylądował, nawet przyszło nam na myśl że to sabotażysta. Naciski Prezydenta na pilota wydawały nam się jednak bardziej prawdziwe.
  • 0



#200

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3176
  • Tematów: 2724
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zastanawiałyśmy się z koleżanką, dlaczego pilot wbrew temu co słyszał z wieży wylądował, nawet przyszło nam na myśl że to sabotażysta. Naciski Prezydenta na pilota wydawały nam się jednak bardziej prawdziwe.


A wystarczyło przeczytać kilkanaście postów wstecz -- i jaka oszczędność czasu...

Dobranoc, za chwilę rozpoczyna się mecz.
  • 0



#201 Gość_Horror

Gość_Horror.
  • Tematów: 0

Napisano

„Przeklęta” ziemia znów spija krew naszych rodaków. Smutek i żal, ponad podziałami. Każda tragedia ma swój mistyczny wymiar. Zostawia wyrwę w sercach najbliższych. Codziennie giną ludzie, lecz niecodziennie piszą się krwią karty naszej historii. Łączę się w żalu z rodzinami ofiar i ich przyjaciółmi. To czas, w którym nieludzkim jest mówić o podziałach. To czas na żałobę. Reszta musi poczekać.
  • 0

#202

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Proszę o zapoznanie się z komunikatem

Ten temat pozostanie otwarty i będzie tematem zbiorczym związanym z katastrofą. Jednocześnie proszę moderatorów o umożliwienie swobodnej wymiany zdań, o ile wpisy zgodne będą z regulaminem forum. Osobiście mogę tylko prosić o szacunek dla osób zmarłych.
  • 0



#203 Gość_Armstrong2009

Gość_Armstrong2009.
  • Tematów: 0

Napisano

Relacje świadków i zachowanie samolotu nie wskazują na problemy z silnikiem, a z całą pewnością nie na tak znaczące, by miały wpływ na przebieg wydarzeń. Zapisy z czarnej skrzynki dadzą jednoznaczną odpowiedź. Warunki pracy silników nie odbiegały w żaden sposób od normalnych okoliczności, a nagła poważna awaria, której oznaki nie zostały wcześniej wykryte przez załogę, akurat w newralgicznym momencie podejścia do lądowania wydaje mi się zbyt nieprawdopodobna, by w ogóle ją rozważać.


Nie mogę się powstrzymać by nie odpisać, bo mnie to razi. Ja podałem źródła moich spekulacji by nie zostać jałowym bez faktów. Zatem poproszę cię o jakieś informacje o tych światkach, jakieś linki, tylko tak, żebym sobie przeczytał bądź oglądnął ich relacje, inaczej powiem, że po prostu cały twój post to zwykłe zmyślanie, a to bardzo źle.
Tu taki przykład co mam na myśli.

Warunki pracy silników nie odbiegały w żaden sposób od normalnych okoliczności

Tego nie wiesz i nikt nie wie chyba, że znasz już zapis czarnych skrzynek, jak tak to podziel się z nami tymi informacjami.
A, i skoro piszesz, że czarne skrzynki dadzą jednoznaczną odpowiedź to po co ten cały post?

a nagła poważna awaria, której oznaki nie zostały wcześniej wykryte przez załogę, akurat w newralgicznym momencie podejścia do lądowania wydaje mi się zbyt nieprawdopodobna, by w ogóle ją rozważać.

A jeszcze bardziej nieprawdopodobne jest, że wiele tragedii zdarzyło w takim samym bądź podobnym scenariuszu który wykluczasz.

Użytkownik Armstrong2009 edytował ten post 10.04.2010 - 21:25

  • 0

#204

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Pozwolę sobie zabrać głos bo ile można milczeć.

Moim zdaniem tworzenie teorii spiskowych jest tu zbędne. Pilot mając na głowie samych generałów i Prezydenta...to sobie może.

Zapewne był nacisk na lądowanie. Warto zauważyć, że gdyby miał lecieć na inne lotnisko to Prezydent nie dotarł by na uroczystości a taki w końcu był cel podróży.

Jak sobie przypomnę jak wielkim patriotą był Lech Kaczyński dodam do tego Katyń i przemnożę przez 70 to wychodzi mi tylko jeden wynik = trzeba wylądować.

Dla mnie osobiście to niewyobrażalne, że znowu "mądry Polak po szkodzie". 2 sprawy:

1. Samoloty jakimi lata głowa państwa.
2. Ilość ważnych osób w jednym samolocie.

Utkwił mi jeden z komentarzy w TV: nawet na wojnie się nie zdarza by za jednym zamachem zginęło całe dowództwo sił zbrojnych.

To co robią media to farsa, po pierwsze porównywanie Katynia sprzed 70 lat do tej tragedii, co ma piernik do wiatraka. Dwa to temat, że ta tragedia ma nas zjednoczyć jak za śmierci JP2. No sorry ale niby kogo zjednoczyła śmierć Papieża ? Ja nic nie dostrzegłem, chyba, że mówimy o dystansie do kilku miesięcy po jego śmierci, później wszystko wróciło do normy. 3 to wyciąganie na siłę znanych ludzi do studio i pastwienie się nad nimi. Co oni niby mają powiedzieć ? Tragedia i tyle a media już nawijają o polityce w nowym wydaniu.

Smutna historia. Część ich pamięci. Szkoda ludzi. Trzeba żyć dalej.

Użytkownik Xellos edytował ten post 10.04.2010 - 21:17

  • 3

#205

Atomowy_jogurt_zagłady.
  • Postów: 505
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja powiem tyle. Teraz za 2 miesiące na stanowisku prezydenta zastaniemy Komorowskiego. Teraz na tym stanowisku spodoba się ludziom a i tak rywale zginęli w katastrofie. Nie ma większego rywala. Najgorsze jest to, że zginęli dowódcy armii... Nie ma ludzi nie zastąpionych, ale luki po nich będzie trudno wypełnić... Teraz zdaje sie Putin coś nagrywał dla polaków, ale nie wiem jeszcze co. Jak go pokazywali teraz w telewizji widać, że ma nas gdzieś, zerka na zegarek i odwraca głowę jak by wszystko olewał Pewnie Rosjanie i tak poprzekręcają fakty i nam podadzą zmodyfikowane informacje. Są z tego znani. Informacje z czarnych skrzynek będą i tak długo deszyfrować...
Swoją drogą dziwi mnie to, że wczoraj jeszcze Kaczyńskiego wczoraj jechali a dziś jest bohaterem.
Chcę też powiedzie, że to napewno błąd pilota, ale jak by wylądowali w Mińsku to nie zdążyli by na obchody. A pilot znał ryzyko, ale cóż dowódca maszyny podjął taką a nie inną decyzję. Ja osobiście nie opłakuję ofiar ale wiem, że Polska straciła dużo.
Wiem, że piszę trochę nieskładnie ale chcę wszystko z siebie wyrzucić. Denerwują mnie komentarze na BBC czy w telewizji Amerykańskiej... "U nas latają osobno" Albo że ro próba wstawienia przez innych nowego rządu... No to narazie tyle bo cały czas mówią to samo cały czas właściwie, nawet informacji ze świata nie podają.
Mi osobiście nie szkoda prezydenta ale patrioty. Bo takim na pewno był.
  • 0

#206

mariuszm.
  • Postów: 566
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

"Tuż przed III-cią w kraju Kraka będzie straszne wydarzenie które zjednoczy naród"
Nostradamus.
  • 0

#207

Mystic.
  • Postów: 141
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Cześć ich pamięci !


  • 0

#208

Atomowy_jogurt_zagłady.
  • Postów: 505
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Teraz jak po śmierci JP2 będą wielkie deklaracje. Ale one i tak ustaną na niczym. Ten kwieciek i jakiś pechowy dla polaków...
  • 0

#209

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Znając charakter naszego ŚP Prezydenta sądzę, że nalegał na kapitana, aby ten wylądował.


W tym momencie odbrązowiasz ten pomnik ;] Mi też chyba lepiej i łatwiej będzie przyjąć takie wyjaśnienie, bo jednocześnie śmierć prezydenta nie będzie mnie kosztować tyle bólu. Z drugiej jednak strony trzeba będzie przyjąć do wiadomości, że pyszałkowatość i upór prezydenta kosztowały życie jego i całą elitę zgromadzoną na pokładzie.
I co ma począć z taką prawdą nasz naród? Jak on sobie poradzi z takim wytłumaczeniem? Zamiast legendy wyjdzie co?
  • 0



#210

rybak.
  • Postów: 175
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy błąd pilota?


Wypowiedź Ryszarda Drozdowicza z Laboratorium Aerodynamicznego Politechniki Szczecińskiej (ZUT)

Jako pilot oceniam, że sugerowany w mediach błąd pilota jest mało prawdopodobny. Na podejściu do lądowania nie wykonuje się żadnych manewrów typu silne przechylenie lub nagłe zmiany prędkości. A takie silne przechylenie zauważyli świadkowie. Pilot wykonał dodatkowe kręgi nadlotniskowe, aby upewnić się co do warunków lądowania i na tej podstawie podjął uzasadnioną decyzję o lądowaniu.

Nieprawdopodobne też jest, aby doświadczony pilot wraz z drugim pilotem pomylili się co do wzrokowej oceny wysokości, nawet w przypadku awarii przyrządów, która jest również nieprawdopodobna. Należy tutaj zauważyć, że mgła jest na ogół z prześwitami i przy dziennym świetle nie stanowi istotnej przeszkody do wzrokowej oceny warunków lądowania.

Okoliczności wskazują jednak na poważną awarię lub celowe zablokowanie układu sterowania. Taką blokadę można celowo zamontować tak, aby uruchomiła się przy wypuszczeniu podwozia lub klap bezpośrednio na prostej przed lądowaniem. Przy blokadzie klap lub lotek na prostej katastrofa była nieunikniona, gdyż pilot nawet zwiększając nagle ciąg, nie był w stanie wyprowadzić mocno przechylonej ciężkiej maszyny, mając wysokość rzędu 50-100 m i prędkość rzędu 260 km/h.

Wiele zagranicznych portali internetowych w trakcie relacji na gorąco z miejsca katastrofy informowało o tym, iż “prezydent Polski został zabity”.

Dla przykładu dziennikarz CNN w rozmowie z korespondentem użył słowa “kill” – co znaczy zabity, nie zaś “die”, czyli zginął. Można by uznać to za przejęzyczenie dziennikarza, jednak także część niemieckich portali i telewizji m.in. N24 w swoich relacjach donosiła, że głowa polskiego państwa została zabita – “getoetet. Informacja taka podawana była na głównym pasku informacyjnym.

Za “Naszym Dziennikiem”



Z uwagi na pomysł dyplomacji rosyjskiej, by w przeddzień szczytu prezydentów USA i Rosji w Pradze, tj. 7 kwietnia, zorganizować uroczystości 70-lecia wymordowania polskich oficerów w Katyniu połączone z oddaniem hołdu rosyjskim ofiarom „wielkiej czystki” z lat 30-tych i zaproszenia na nie premiera Donalda Tuska, w rozbitym samolocie byli zaledwie pojedynczy przedstawiciele koalicji rządowej – a w każdym razie żadnego wybitnego polityka PO i PSL. To oczywiście przypadek, ale ten przypadek będzie z pewnością przedmiotem domysłów i spekulacji, jako że – jakkolwiek nieprzyjemnie by to nie zabrzmiało – katastrofa w Smoleńsku rozwiązuje Platformie Obywatelskiej jeśli nie wszystkie, to w każdym razie bardzo wiele problemów. Zginął prezydent Lech Kaczyński - potencjalny konkurent marszałka Komorowskiego w nadchodzących wyborach. Zginął prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka, zginęli chyba wszyscy wyżsi dowódcy Sił Zbrojnych – no i pierwszy garnitur polityków opozycji, a zwłaszcza PiS – z wyjątkiem Jarosława Kaczyńskiego. W każdym razie nie ma wątpliwości, że marszałek Komorowski nie zawetuje żadnej ustawy, którą razwiedczykowie podyktują premieru Tusku. Trudno, żeby w takiej sytuacji ludziom podejrzliwym nie przypomniała się pełna mądrości łacińska sentencja is fecit cui prodest (uczynił ten, komu to przyniosło korzyść – przyp. webmaster).

Niepodobna bowiem nie zauważyć, że ta tragedia jest makabrycznym dopełnieniem atmosfery partyjnictwa, jaką zwłaszcza w ostatnich 5 latach razwiedka zatruwa polskie życie publiczne. W ten nieoczekiwany sposób spełniły się wielokrotnie przecież wyrażane życzenia nie tylko premiera Donalda Tuska, wicemarszałka Stefana Niesiołowskiego posła Janusza Palikota oraz sławnych ze swej niezależności publicystów, jak prorok mniejszy Jacek Żakowski, dla których najważniejszą dla naszego państwa sprawą było odsunięcie od władzy znienawidzonych Kaczorów. Czy dzisiaj „w chichocie zastygli, bladzi, przestraszeni” przyznają się do odczuwanej Schadenfreude? A jakże! Teraz nie dadzą się nikomu wyprzedzić się w ostentacyjnym smutku i żałości.

Być może jednak Platon nie bez kozery przestrzegał: „nieszczęsny, będziesz miał to, czegoś chciał!” – i kto wie, czy ta mimowolna ofiara nie przyczyni się do narodowego przebudzenia, do uświadomienia sobie, że to być może ostatnia sposobność do postawienia zapory aksamitnej dyktaturze, do której drogę utorowała smoleńska katastrofa – chyba, że starsi i mądrzejsi na taką ewentualność obmyślili już dla nas coś innego

Stanisław Michalkiewicz

Użytkownik rybak edytował ten post 10.04.2010 - 23:40

  • 3


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych