Napisano 11.04.2010 - 19:27
Napisano 11.04.2010 - 19:32
Witam ponownie,
proszę mi wybaczyć, ale jeszcze raz powtórzę pytanie:
-czy czytając/oglądając inne serwisy gdziekolwiek natknęliście się na relację video na której byłoby pokazane choćby przenoszenie zwłok do karawanów? Ja wczoraj oglądając cały dzień TVN24 i Rosjia24 nie widziałem nawet JEDNEJ takiej migawki.
W relacjach widać silnik, kadłub, ster tylni , podwozie, i trochę innych rzeczy. Czy widzieliście gdziekolwiek na miejscu zdarzenia, no nie wiem co, choćby but, torebkę, laptop?
Jeśli ktoś dysponuje linkiem do odpowiedniego video, z góry dzięki za info.
Napisano 11.04.2010 - 19:37
Napisano 11.04.2010 - 19:49
olo7070 chyba nie sądzisz że pokazanie jak pakują ciała ofiar, a raczej to co z nich zostało, byłoby na miejscu. Nikt z nas nie chciałby takiego widoku i z szacunku dla zmarłych i ich bliskich takich zdjęć nie zobaczysz. Z podanych wiadomości wynika, że identyfikacja wielu ofiar będzie możliwa dopiero po przeprowadzeniu badań DNA.
Napisano 11.04.2010 - 20:00
Wie ktoś może którędy dokłądnie leciałsamolot z ciałem prezydenta? A dokładniej którędy podchodził do lądowania? Mieszkam niedaleko Warszawy i szczerze mówiąc czekałem z lornetką.
Napisano 11.04.2010 - 20:01
Napisano 11.04.2010 - 20:35
Napisano 11.04.2010 - 20:43
Znalezienie relacji światków zdarzenia jest niewykonalne. Jeśli miałeś na myśli świadków to sprawa jest znacznie prostsza:
Nie wspomnieli natomiast zupełnie o jakichkolwiek widocznych, czy słyszalnych z ziemi oznak awarii technicznej. Piszę o tym dlatego, że nie udało mi się znaleźć nagrania tego wywiadu w internecie.
W wymienionych przeze mnie relacjach również nie występują oznaki problemów z samolotem..
Pomijam tutaj fakt, że problem techniczny samolotu podczas którejś z wcześniejszych prób lądowania bez cienia wątpliwości zostałby zgłoszony przez załogę wieży kontroli lotów.
Jedyne, co obecnie przychodzi mi na myśl, to lot 245 linii Jersey European Airways, ale tam był samolot śmigłowy i problemy z silnikiem dużo wcześniej.
Użytkownik Armstrong2009 edytował ten post 11.04.2010 - 20:45
Napisano 11.04.2010 - 20:48
Napisano 11.04.2010 - 20:55
Normą dla komunikacji na lotniskach jest język angielski i pewnie w języku angielskim nie było by problemu z podaniem wysokości itp. Jednak lotnisko w Smoleńsku jest lotniskiem typowo wojskowym, wyjątkowo udostepnionym stronie polskiej do lądowania. Wygląda wiec na to ze chciano "na chama" zrobic to czego nie powinno się robić. Zamiast tego mozna było po prostu zaplanować wylot wczesniej, lub nawet poprzedniego dnia i nocleg oraz wyjazd z innego lotniska.
Napisano 11.04.2010 - 20:59
Użytkownik Armstrong2009 edytował ten post 11.04.2010 - 21:11
Napisano 11.04.2010 - 21:04
Napisano 11.04.2010 - 21:04
Użytkownik hubiii p edytował ten post 11.04.2010 - 21:05
Napisano 11.04.2010 - 21:09
Napisano 11.04.2010 - 21:13
Znalezienie relacji światków zdarzenia jest niewykonalne. Jeśli miałeś na myśli świadków to sprawa jest znacznie prostsza:
Raz piszesz, że niemożliwe, a potem, że banalnie proste.... WTF?
[/url]http://www.dailymoti...witness-ka_tech
Dzieci mają tendencję do wyolbrzymiania faktów, relacja podobna do tej co jest wyżej.
[/url]http://wyborcza.pl/1..._Smolensku.html
Gazeta Wyborcza, nie chce ci mówić ale oni mają wybitną tendencję do naginania, wyginania, nadinterpretacji faktów. Możesz sobie to źródło darować, dobra rada.
Rzeczywiście niema, leciał nisko i ciął drzewa, z przechyłem na skrzydło. Moim zdaniem to nie jest normalne, tak się nie ląduje, chyba, że pilot jest samobójcą z Al-Kaidy. Czy silnik musi się palić by wiadomo było, że jest niesprawny? Dźwięki jego złej pracy mogły zostać zagłuszone przez resztę.
Pomijam tutaj fakt, że problem techniczny samolotu podczas którejś z wcześniejszych prób lądowania bez cienia wątpliwości zostałby zgłoszony przez załogę wieży kontroli lotów.
Wiesz, ratowali swoje życie najpierw, nie mieli czasu na pogaduchy z wieżą. Lądujesz, pada ci silnik i cie bierze na lewo z 100 m nad ziemią, do zderzenia minuta, nawet mniej. Halo wieża padł nam silnik! LOL, Piszesz głupoty.
Odpowiedź brzmi: NIE WIEM i NIE WIEM. Poszukaj sobie, mnie się udało znaleźć taki przykład.Znalazłeś jeden podobny przykład (co jest zrozumiałe, bo nie pokazał byś mi takiego który by mi odpowiadał), brawo, a teraz zadam ci pytania. Czy uważasz, że jest to jedyny taki wypadek w historii lotnictwa? I czy zdarzyły się jego gorsze warianty?
Użytkownik Kurczak edytował ten post 11.04.2010 - 21:27
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych