743 odpowiedzi w tym temacie

[Don Corleone]

Nie lubię gdybologii uprawiać. Stało się, jak się stało. Fakt nie jest wart w mojej ocenie 5 groszy.

[Eury]

Oddzieliłem ścieżkę audio, od 66 sekundy nieco wyostrzyłem:



Słychać wyraźnie pogłos

[Don Corleone]

Czyli o czym to może świadczyć?

[D.K.]

Witam! Czy któryś z forumowiczów wie, z jaką mniej więcej prędkością samlot schodzi w dół, podczas podchodzenia do lądowania? Zakładając, że pilot otrzymał błędne wartości od kontrolera, to czy prędkość opadania była tak duża, że pilot nie miał szans odbić maszyny w górę gdy zorientował się że jest 400m nad ziemią? 400m ponieważ podobno taka była wysokość, ale według mnie mgła była mniejsza.

Ta informacja już była podana wcześniej w tym wątku -- prędkość pionowa Tu-154 podczas podchodzenia do lądowania to 3-3.5 m/s. 

[Eury]

Czyli o czym to może świadczyć?

Nie mnie to oceniać, ale brzmi to faktycznie jak wystrzał lub jakaś eksplozja i raczej nie jak pękające pod wpływem ognia gałęzie

[Palmæro]

Ja bym się najbardziej przychylił do wersji że były to ostrzegawcze i odstraszające wystrzały w powietrze... jednak również możliwe jest że jest to wybuchająca amunicja z broni BOR'owców...

[D.K.]

Interesujące zdjęcie znalezione na rosyjskim forum z naniesionymi na tor lotu Tu-154 miejscami uszkodzeń drzew i przeszkód terenowych oraz galeria okolic miejsca wypadku.
Można sobie prześledzić lot samolotu, w co uderzał i w jakim przechyle się znajdował, dzięki czemu jak sądzę, dywagacje o dobijaniu pasażerów można sobie od razu darować -- tu nie było kogo/czego dobijać...

Użytkownik Kurczak edytował ten post 14.04.2010 - 19:52

[adam0]

W jaki sposób samolot mógł zachaczyć o wieże oraz antene skoro te dwa obiekty znajdują się ponad 50m od siebie, a rozpiętość skrzydeł TU-154M wynosi 37,55m?

[Asieńka]

Przecież na pokładzie samolotu była broń, bo w końcu to samolot Prezydenta i jak ktoś już tutaj pisał to pociski mogły eksplodować w ogniu.

[Flopstar]

Przecież na pokładzie samolotu była broń, bo w końcu to samolot Prezydenta i jak ktoś już tutaj pisał to pociski mogły eksplodować w ogniu.

Dokładnie o tym samym pomyślałem.
Przecież chłopaki z BOR-u mieli broń a może jeszcze nie tylko oni.

[D.K.]

Kolejna interesująca rzecz wygrzebana na  rosyjskim forum (tym razem informacja znaleziona na lotnictwo.net.pl), a mianowicie karta podejścia do lotniska Smoleńsk-Siewiernyj oraz ciekawa opinia jednego z piszących:

Тут есть один маленький секрет. Я пока этого не говорил, ждал пока все "умники" выскажуться. Борт иностранный, посадка в аэропорт не имеющий статуса "международный". Автоматически предполагает присутствия на борту так называемого штурмана-лидеровщика, которого посадил туда Департамент Воздушного Транспорта РФ. У него были все схемы и инструкции. Возможно, что он сидел за штурвалом. Внимательно изучаем еще раз списки погибших. А был ли он там вообще?

I tłumaczenie:

Istnieje pewien sekret. Nie mówiłem o tym, czekając, aż wszyscy "eksperci" się wygadają. Samolot zagraniczny, lądowania na lotnisku, które nie ma statusu "międzynarodowy". Automatycznie oznacza to obecność na pokładzie tzw pilota-lidera, którego wysłał tam Departament Transportu Lotniczego Rosji. Miał wszystkie schematy i instrukcje. Jest możliwe, że siedział przy sterze. Uważnie studiujemy ponownie listy ofiar. A był on tam w ogóle?

Nie oceniam wypowiedzi, bo kompletnie nie znam tego zagadnienia -- ale brzmi ciekawie w kontekście (zdementowanego jednak już) doniesienia o zidentyfikowaniu ofiar, których nie było na liście pasażerów.

Użytkownik Kurczak edytował ten post 14.04.2010 - 21:28

[mortyr]

Ja tak to słyszę i widzę:

Czas 00:39 - 00:40 Ktoś wychodzi z rękami w górze zza drzewa na środku ekranu (po lewej stronie)
Czas 00:48 Krzyk : "Dawaj Granata"
Czas 00:49 - 00:50 Krzyk : "Powybijajtie..."
Czas 00:56 - 00:57 Pierwszy Strzał
Czas 01:06 - 01:07 Drugi Strzał
Czas 01:10 - 01:11 Jakieś krzyki w oddali
Czas 01:12 Krzyk "Wsje Nazadu"
Czas 01:13 Trzeci Strzał
Czas 01:15 - 01:16 Czwarty Strzał

[majsza]

Jeśli chodzi o tą 40 sekundę to wydaje mi się, że jest to gałąź, nie człowiek, przyjrzyjcie się uważnie. Paru ludzi na YT też to zauważyło.

[artur_sz13]

Ja tak to słyszę i widzę:

Czas 00:39 - 00:40 Ktoś wychodzi z rękami w górze zza drzewa na środku ekranu (po lewej stronie)
Czas 00:48 Krzyk : "Dawaj Granata"
Czas 00:49 - 00:50 Krzyk : "Powybijajtie..."
Czas 00:56 - 00:57 Pierwszy Strzał
Czas 01:06 - 01:07 Drugi Strzał
Czas 01:10 - 01:11 Jakieś krzyki w oddali
Czas 01:12 Krzyk "Wsje Nazadu"
Czas 01:13 Trzeci Strzał
Czas 01:15 - 01:16 Czwarty Strzał

Fajnie by było jakby ktoś cały dźwięk z filmiku wyczyścił to byśmy się przekonali...

Ja jakoś nie mogę tych rąk w górze dostrzec... Nawet jakby cały dialog się potwierdził zawsze można uznać to za "delikatną" sugestię w rosyjskim stylu dawaną gapiom żeby się odsunęli

[mortyr]

Jeśli chodzi o tą 40 sekundę to wydaje mi się, że jest to gałąź, nie człowiek, przyjrzyjcie się uważnie. Paru ludzi na YT też to zauważyło.

Masz rację widać to dopiero w dużym powiększeniu. Film jest dosyć słabej jakości.