http://maciwoda.salo...slona-dymna-fsbCzy to jest sprzed miesiąca?
Andriej Mendierej to Władimir Iwanow? Zasłona dymna FSB.Służby specjalne Rosji postanowiły rozprawić się z amatorskim filmikiem. Do mediów trafiła relacja człowieka, który ma być autorem amatorskiego filmiku przypisywanego
Andriejowi Mendierejowi – tyle, że nazywa się on
Władymir Iwanow. Jedną z metod KGB jest zaprzeczanie faktom, które człowiek może uchwycić zmysłami i sam ocenić ich prawdziwość. Właśnie dlatego podsuwani są ludzie, którzy rzekomo mają poświadczyć, co naprawdę się zdarzyło – aby statystyczny Kowalski czy … Iwanow przestał mięć rozterki.
Podstawienie Władymira Iwanowa ma taki sens: człowiek, który osobiście nagrał całe zdarzenie, widział ludzi, skoncentrował na nich swoją uwagę i słyszał strzały twierdzi, że nic takiego nie miało miejsca. Zaskakujące? Wcale nie. Typowa zasłona dymna. W jaki sposób można było uwiarygodnić fakt, że padały przypadkowe strzały? Podając informację, że strzelały magazynki.
Myślicie, że kto podsunął tę wersję Gazecie Wyborczej, która przedstawiła ją jako hipotezę bezdyskusyjnie prawdziwą?
Wszystko polega na tym, abyśmy sami przestali sobie wierzyć. Kto czytał książki historyczne dotyczące metod sowieckich służb specjalnych dobrze wie, jakie praktyki stosują rosyjskie służby.
Teraz jedną z najważniejszych kwestii jest czy Władimir Iwanow to Andriej Mendierej i po prostu zeznaje z pistoletem przystawionym do głowy, czy po prostu Rosjanie wybrali sobie człowieka do akcji.
W tym ostatnim przypadku prawdziwy autor filmu albo już dawno nie żyje, albo właśnie go szukają. Przeczytajcie sami cały wywiad i pomyślcie, co wam nie gra.
Źródło to strona którą podałem wyżej.
http://www.tu154.eu/...p/archives/1960