Użytkownik Fantasmagoria 44 edytował ten post 04.10.2010 - 15:26
Napisano 04.10.2010 - 15:19
Użytkownik Fantasmagoria 44 edytował ten post 04.10.2010 - 15:26
Napisano 04.10.2010 - 15:47
Przeczytaj z łaski swojej mój ostatni post, na poprzedniej stronie ok?A może w tych karetkach wywieźli ludzi którzy dobijali rannych przez co niepostrzeżenie wymknęli by się z miejsca katastrofy? Jak dla mnie karetka wyjeżdżająca z miejsca tragedii na sygnale bez żadnego rannego jest czymś nienormalnym. Co do informacji o trzech ocalałych dajmy na to że jakiś dziennikarz zobaczył owe karetki i tak to zinterpretował, to chyba normalny tok myślenia.
Użytkownik Razor edytował ten post 04.10.2010 - 15:51
Napisano 07.10.2010 - 22:22
Użytkownik Mortalis edytował ten post 07.10.2010 - 22:23
Napisano 07.10.2010 - 22:59
Napisano 20.10.2010 - 23:53
Napisano 01.11.2010 - 23:20
Jest dość wytrzymały ale bez przesady. Podajesz przykłady samolotów rozerwanych na pół lub trzy części po upadkach , ok ale te samoloty spadły podwoziem w dół. Co innego upadek na grzbiet. Zauważ , że 80-90% wagi samolotu takiego jak tupolew jest usytuowana właśnie na samym dole.
W przypadku gdy samolot nawet z 5 metrów sada grzbietem na duraluminiową półrurę (oczywiście lekko wzomocnioną zbrojeniem nie dość że działa ziemia to działa na tą półrurę ciężar podwozia czyli jakieś 80 ton od góry. Stąd jak byś się przyjżał wrakowi na lotnisku , część kadłuba jest w miarę większych kawałkach (to część pod która a raczej nad którą w czasie upadku) nie znajdowało się ani wzmocnienie przy skrzydłach ani wzmocnienie przy kołach. W miejscach skupiających największą wagę o których wspomniałem kadłub samolotu uległ całkowitem znisczeniu.
Napisano 02.11.2010 - 00:46
Zdjęcie pochodzi z katastrofy China Airlines Flight 642. Ten samolot nie spadł "na plecy", ale po dość twardym lądowaniu tylko na nie się przewrócił. Wskutek zbyt gwałtownego przyziemienia samolotu przechylonego nieco na prawą stronę zniszczeniu uległa prawa strona podwozia. W następstwie tego w płytę lotniska zarył także prawy silnik, który natychmiast stanął w płomieniach. Jednocześnie od sunącego po pasie samolotu odłamało się prawe skrzydło i pozbawiony niego samolot przekoziołkował na odwrotną stronę.to jak kolega wytłumaczy ten obrócony leżący samolot który nie rozpadł się na tysiące kawałków ?
Uploaded with ImageShack.us
Napisano 02.11.2010 - 07:20
Zdjęcie pochodzi z katastrofy China Airlines Flight 642. Ten samolot nie spadł "na plecy", ale po dość twardym lądowaniu tylko na nie się przewrócił. Wskutek zbyt gwałtownego przyziemienia samolotu przechylonego nieco na prawą stronę zniszczeniu uległa prawa strona podwozia. W następstwie tego w płytę lotniska zarył także prawy silnik, który natychmiast stanął w płomieniach. Jednocześnie od sunącego po pasie samolotu odłamało się prawe skrzydło i pozbawiony niego samolot przekoziołkował na odwrotną stronę.to jak kolega wytłumaczy ten obrócony leżący samolot który nie rozpadł się na tysiące kawałków ?
Uploaded with ImageShack.us
Użytkownik Razor edytował ten post 02.11.2010 - 07:22
Napisano 02.11.2010 - 10:23
No co Ty, Mariush. Przecież rolpiek to światowej klasy ekspert lotnictwa, który potrafił by posadzić maszynę lądując na plecach 300km/h bez szwanku...
Użytkownik rolpiek edytował ten post 02.11.2010 - 10:19
Napisano 02.11.2010 - 10:46
od kiedy prędkość lądowania tupolewa to 300 km/h ?
mogłeś od razu napisaćże lądowali z prędkością przelotową, no to wtedy skala zniszczenia byłaby zrozumiała,
jakby lądowali z prędkością 300 km/h to bez problemu poderwali by maszyne i odlecieli
Napisano 02.11.2010 - 11:39
[...]
od kiedy prędkość lądowania tupolewa to 300 km/h ?
mogłeś od razu napisaćże lądowali z prędkością przelotową, no to wtedy skala zniszczenia byłaby zrozumiała,
jakby lądowali z prędkością 300 km/h to bez problemu poderwali by maszyne i odlecieli
Napisano 02.11.2010 - 12:33
Napisano 02.11.2010 - 13:34
Oni nie lądowali! Szukali pasa.
na pewno nie wynosiła mniej niż 235 km/h, bo to prędkość minimalna dla tego samolotu. Przelotowa kolego rolpiek to ok. 850 km/h.
brakło im kilku sekund/paru metrów na uniknięcie uderzenia.
Użytkownik rolpiek edytował ten post 02.11.2010 - 13:50
Napisano 02.11.2010 - 16:50
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych