2351 odpowiedzi w tym temacie

[Patrolinho]

Dobra, ale opcja umyślnego spowodowania "wypadku" pozostaje nadal. Z tym, że tak naprawdę nie mamy żadnych dowodów na to, że to umyślne czy tylko zwykły wypadek. Jedni przejrzą na oczy po zapoznaniu się z wersją podaną przez śledczych inni będą trwać w wierze o spisku mimo tego, że dowodów mieć nie będą To tak jak z kilkakrotnie przywołanym już 9/11... Do dzisiaj jedni wierzą w to a drudzy w tamto. Tutaj będzie podobnie z tym, że z braku materiałów jakichkolwiek albo jakimiś szczątkowymi nagraniami wideo długo te dywagacje chyba nie potrwają... Oczywiście dyskusja niech trwa nadal bo może jakieś nowe materiały, informacje się pojawią, ale jestem przekonany, że większość osób które do dzisiaj uparcie trzyma się własnej wersji to z taką też spędzi resztę swojego życia...

[:::P:::i:::S:::]

Jedni przejrzą na oczy po zapoznaniu się z wersją podaną przez śledczych

No właśnie uwierzą Rosjanom naszym "przyjaciołom"
W raporcie na pewno zwalą winę na pilota

[rolpiek]

jest jeszcze jedno możliwe wytłumaczenie strzałów o którym o dziwo nikt nie wspominał -
poza BORowcami broń posiadali przy sobie zapewne też generałowie i teraz jeśli ktoś z nich
przeżył i umierał widząc że nie ma połowy ciała mógł próbować ulżyć swojemu (i nie tylko)
cierpieniu poprzez zastrzelenie się

a więc mamy już 5 możliwości wytłumaczenia strzałów:

1. części wyposażenie samolotu , butle z gazem itp.
2. amunicja ochrony
3. samobójstwo
4. zabójstwo
5. strzały na "postrach"

Użytkownik rolpiek edytował ten post 16.04.2010 - 23:09

[Ells]

Z tego co słyszałem to generałowie nie mieli przy sobie broni. Moim zdaniem najprawdopodobniejsza jest wersja mówiąca o odstraszaniu gapiów.

[:::P:::i:::S:::]

jest jeszcze jedno możliwe wytłumaczenie strzałów o którym o dziwo nikt nie wspominał -
poza BORowcami broń posiadali przy sobie zapewne też generałowie i teraz jeśli ktoś z nich
przeżył i umierał widząc że nie ma połowy ciała mógł próbować ulżyć swojemu (i nie tylko)
cierpieniu poprzez zastrzelenie się

a więc mamy już 5 możliwości wytłumaczenia strzałów:

1. części wyposażenie samolotu , butle z gazem itp.
2. amunicja ochrony
3. samobójstwo
4. zabójstwo
5. strzały na "postrach"

1-3 odpada
5 najprawdopodobniejsza opcja
ale opcji 4 nikt nie może wykluczyć

[Kasander]

Interwencja z udziałem jasnowidza Jackowskiego,materiał z 2007 roku...W nim m.in trafnie przewiduje kryzys,no a potem przewiduje wojne..która zacznie sie od prowokacji..(o wojnie zaczyna sie w 5:00)..

!

Miejmy nadzieje ze ten przeze mnie temat poruszany zostanie obalony w niedziele:)

A ten material Jackowskiego jeszcze bardziej mnie przeraza:

Dokładnie 2:45, o dwóch samolotach pasażerskich w rejonie Ukrainy..

A tu jego komentarz do tej katastrofy...

Użytkownik Kasander edytował ten post 17.04.2010 - 09:27

[Stallone]

Dziwnym trafem nie było NIKOGO z przedstawicieli rządu RP, poza Tomaszem Mertą, pełniącym w sumie mało istotną funkcję Podsekretarza Stanu w ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Bzdury było 3 przedstawicieli rządu!!!!

Wiceminister Obrony Narodowej i Wiceminister Spraw zagranicznych oraz wspomniany Podsekretarz Stanu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jednego z nich nawet wczoraj był pogrzeb.

Macie teorie spiskowe zacznijcie czytać normalne gazety a nie te zakłamane co widza tylko jedna partie jak Nasz Dziennik czy Gazeta Polska


Samoloty maja przed lotem tzw. loty techniczne.

Pilot nawet najbardziej wykształcony i doświadczony może popełnić błąd niedawny wypadek Casy. No i pogoda z minuty na minute coraz większa mgła.

4. SCENARIUSZ
moim zdaniem jest taki:
1/ Zabicie Prezydenta Kaczyńskiego zmniejsza szansę PiS w wyborach prezydenckich. Kolejny ważny ośrodek władzy dostaje się w ręce PO
2/ PiS jest partią typowo wodzowską. Jarosław Kaczyński jest tu po części sam sobie winien. W każdym razie osobisty cios w wodza PiS, oznacza odcięcie głowy sterującej ciałem. Bez silnego przywódcy PiS jest niczym, brak tam wystarczających indywidualności, by podźwignąć partię i stanowić istotną przeciwwagę dla PO. Zresztą pamiętajmy że Jarosław Kaczyński TEŻ MIAŁ ZGINĄĆ ale w ostatniej chwili umówił się z Prezydentem, że zostanie z chorą matką. Na jego miejsce wszedł do samolotu Zbigniew Wasserman...) Zatem
3/ PiS przegrywa wybory prezydenckie i kolejne parlamentarne
4/ Cała władza w rękach PO, którego lider znany jest z dziadka w Wehrmachcie, ciągot do kaszubskiego izolacjonizmu i sympatii proniemieckich oraz prorosyjskich. Z Putinem na miejscu katastrofy rozmawiał praktycznie bez tłumacza, co pokazywała telewizja.
5/ Polska może zapomnieć o dalszych poszukiwaniach i eksploatacji gazu łupkowego. Temat zostanie wyciszony, Texaco i inne firmy poszukiwawcze wygoni się z Polski.
6/ Nadal pozostaniemy w pełnej zależności energetycznej od Rosji. Spełni się plan rosyjskich i niemieckich konspiratorów. Polska wciąż pozostanie biednym i słabym krajem, między dwiema potęgami. Dolary z Polski nadal będą płynąć do kieszeni rosyjskich oligarchów szerokim strumieniem. Niemieccy biznesmeni ze spokojem doczekają się udziałowych profitów z Gazociągu Północnego, dostarczającego gaz do krajów UE. Polska piąta kolumna z zadowoleniem przeliczy walizki pieniędzy...

Dlaczego uważasz ze PiS miałby przegrać wybory parlamentarne. Nie wpadłeś na to ze rozmawiał z Putinem po angielsku? Bolą dobre stosunki które PiS zepsuł. Gospodarka się trzyma dzięki importowi właśnie miedzy innymi do Rosji. Jarosław Kaczyński się raczej nie pokazywał ze swoim bratem wiec skąd pomysł na to ze mieli razem lecieć? I kolejna sprawa Rosja na tym traci bo świat ujrzał Katyń już nie mogą trzymać wyrzekać się świat się dowiedział dlaczego taka grupa ważnych ludzi z Polski jechała do Katynia i Rosjanie też. Na razie to Polska wygląda gospodarczo najlepiej a firmy przenoszą się do Polski z innych krajów.

Wy niestety macie problem ze zrozumieniem co to jest polityka Ci ludzie normalnie są dobrymi znajomymi.

edit AlienGrey
Jak widać, Ty masz problem ze zrozumieniem, co to jest regulamin forum, oraz że każdy ma prawo do własnego zdania.

[livin]

Ja wam coś napiszę ludziska. Popełniacie jeden błąd. Nie znając całkowitego raportu wyciągacie wnioski. Nie czekacie nawet na fakty, które można obalić, tylko atakujecie na ślepo.

[rudnickir]

"Macie teorie spiskowe zacznijcie czytać normalne gazety" a jakie to są ? Fakt? czy Teletydzień?

"Samoloty maja przed lotem tzw. loty techniczne." co masz na myśli ?


"Pilot nawet najbardziej wykształcony i doświadczony może popełnić błąd niedawny wypadek Casy"

Kontrolerzy lotów działali bezbłędnie, za to urządzenia aż dziewięciokrotnie sygnalizowały awarię - to co zawierają podraporty dotyczące ostatniego, tragicznego lotu CASY w ogóle nie zgadza się z oficjalnie ogłoszonym przez MON raportem. Według niego zawiniła załoga i właśnie kontrolerzy, a samolot był sprawny. Czy wojsko przyjęło po prostu wygodną dla siebie wersję? W rocznicę tragedii spod Mirosławca dziennikarze "Kawalerii" TVN Warszawa ujawniają treść ukrywanych dotąd dokumentów.

Andrzej Smyczyński jest bratem drugiego pilota CASY kpt Michała Smyczyńskiego. Na własną rękę próbuje dociec prawdy. Nie przestał szukać, choć mu grożono. Już po ujawnieniu raportu na ulicy pod jego domem zaczepiło go dwóch mężczyzn. Podjechali czarnym mercedesem z zasłoniętymi numerami rejestracyjnymi. Kierowca ostrzegł Smyczyńskiego.

- Zostaw, gnoju, sprawę Mirosławca, bo jesteś na to za cienki. Wiemy dokładnie, gdzie mieszkasz, co robisz, z kim pracujesz, z kim się spotykasz. Jest to na razie prośba od wysoko postawionych panów w mundurach - powiedział mężczyzna. Na pożegnanie pokazał Smyczyńskiemu kaburę i wykonał ruch dłonią, jakby do niego wystrzelił.
Brat jednego z pilotów twierdzi, że był zastraszany.



Ten tekst to cytat- może masz coś do powiedzenia w tej sprawie ? skoro błąd pilotów dla Ciebie to jasna sprawa i wyczytałeś w swoich mądrych gazetach co i jak.

[Stallone]

Normalne to normalne te co nie piszą tylko by napisać źle o rządzie a dobrze o PiS. Te które po tragedii piszą o wszystkich zabitych a nie tylko tych z PiS. Dla mnie najlepsze gazety to Polska The time i Dziennika Gazeta Prawna. Błąd pilotów dla mnie nie jest jasna sprawa ale każdy ma niestety prawo do pomyłki tym bardziej w ciężkich warunkach atmosferycznych. To nie ja wymyślam jakieś bzdurne teorie jeszcze z nim odpowiednie osoby to sprawdza. A co do lotów technicznych mam to namyśli że przed każdym lotem samolot jest sprawdzany pod względem technicznym ma próbne loty.

Zresztą nawet Fakt jest lepsza Gazeta od Gazety Polskiej czy Naszego Dziennika te dwie gazety niestety manipulują

Użytkownik Stallone edytował ten post 17.04.2010 - 12:20

[cuinust]

jest dla mnie nieprawdopodobne ze ta katastrofa byl to czysty przypadek skoro lecialy samolotem najwazniejsze osoby w panstwie

ale nie mozna nie brac pod uwage ze mogla byc to rowniez przypadkowa katastrofa

a wiec z grubsza moim zdaniem najwazniejsze rzeczy:

1. to ze rosja robi eweidentnie wszystko zeby zatuszowac sprawe nie jest zadnym dowodem ze jest winna zamachu, znajac putina jesli dzieje sie cos takiego na jego terenie zrobi wszystko zeby polozyc lape na sprawie i nie dopuscic do spekulacji (zabieranie dokumentow, odganianie ludzi, trzymanie czarnych skrzynek itp)

2. to ze pilot nie wiedzial gdzie jest i na jakiej znajduje sie wysokosci nei jest dowodem ze 'celowo' urzadzenia mialy pokazywac inna pozycje

3. to ze nie bylo widac cial nie jest dowodem ze ich tam nie bylo... skoro pilot podobno w ost. momencie chcial poderwac samolot to musial sie on wbic mocno w ziemie biorac pod uwage ze mocno go skrecilo, ciala wowczas rowniez mogly sie wbic w ziemie razem z nim. a reporterow jak wiadomo odstraszano wiec mogli nie byc tam gdzie ofiary sie znajdowaly

4. co do filmikow nie mamy zadnych dowodow na nic... jedynie ze byly strzaly co rowniez nie jest dowodem niestety na nic

5. co do informacji podanej zaraz po zdarzeniu ze prawdopodobnie nikt nie przezyl nie jest dowodem ze nikt 'mial' nie przezyc, mogli tak twierdzic widzac jak wyglada korpus... wszystko w strzepkach, dobrze zachowanych cial bylo niewiele i chyba nie zajmuje duzo czasu stwierdzenie ze 'niewiele' osob jest juz martwych

6. to ze nie widac korpusu tez nie jest zadnym dowodem ze byla bomba, samolot mogl sie mocno poderwac i z wielkim impetem przy mocnym skretach wbic sie w ziemie, to by tlumaczylo ze zostaly same kawalki skrzydel i ogona (to samo co w pkt.5)

7. jest dla mnie wielce prawdopodobne ze prezydent cierpiacy za zycia na rusofobie i podejrzenia ze rosjanie chcia nie dopuscic do prawidlowego przebiegu obchodow (przepraszam ze wypodiadam sie zle o zmarlym ale jest to niezbedne by dojsc do meritum) mogl nalegac by jednak wyladowac w solensku... ale nie jest to oczywiscie zadnym dowodem na to ze pilot przez to spowodowal katastrofe, wiec nei wyklucza zamachu...

no i 2 rzeczy 'przeciw':

8. nie przyjechala od razu zadna karetka... nie wiem na prawde, to mi sie wydaje podejrzane jesli to prawda, dlaczego?

9. dlaczego nie powolano zadnej miedzynarodowej komisji do zbanadnia sprawy i pozwolono ze wszystko (ciala, czarne skrzynki, dokumenty, dowody itp itd) zostalo w rosji i tam bedzie badane w 'towarzystwie' polakow. dlaczego rzad zachowuje sie tak jakby mial pelne zaufanie do rosji?



dla mnie to jest jedna wielka niewadoma i nic nigdy nei bedziemy wiedziec na pewno, mozemy ewentualnie w pewne rzeczy wierzyc lub nie wiec zostanie na tym ze kazdy bedzie wiedzal swoje...

nie wiem moze czas pokaze i moze jednak znajda sie jakies twarde dowody na cokolwiek

ci co twierdza ze to zamach wydaje im sie to zbyt oczywiste by byla to katastrofa a ci co twierdza ze to katastrofa wydaje im sie zbyt oczywiste by byl to zamach... i tak w kolo macieju

to komu ta kastrofa zaszkodzi a komu pomoze w wyborach tego tez poki co nie wiemy... moze pisowi pomoze bo w koncu rodzi sie zywa legenda kaczynskiego i moga oskarzac PO o przyjazn z ruskami, oskarzac rosjan o zamach itd. a moze PO pomoze jesli okaze sie ze ta katastrofa jednak mocno oslabi pis, albo ze kto kochal kaczynskiego ten najwyzej bedzie go kochal teraz bardziej i nikt inny dodatkowo go nie pokocha (skutecznie odstraszyla niepewnych czy kochaja kaczynskiego od pokochania go klotnia o wawel) wiec nie robi to roznicy czy zostanie legenda czy nie

czy faktycznie wsi teraz sie rozpanoszy tego tez nei wiemy... moze zarowno PIS jak i PO maja ludzi ktorzy skutecznie pozwalaja bylym agentom rzadzic panstwem 'z dugiego rzedu' wiec tym co nas ustawiaja wszystko jedno czy wygra PO czy PIS, wazne zeby byla walka i ludzie zajmowali sie skutecznym zwalczaniem siebie nawzajem...

wniosek: na razie mozemy sobie dywagowac i najwyzej zbierac dowody i o tych 'twardych' dyskutowac,

przestalam sledzic watek w momencie jak zaczeto rozpatrywac czy galaz jest czlowiekem czy czlowiek galezia... po prostu pewne dowody jesli z zalozenia wiadomo ze beda slabe nie ma sensu walkowac, wystarczy raz i forulowac tezy...

apeluje tylko o jedno, nie mozna byc nigdy przekonanym do czegos na 100% bo nie mozna byc wowczas obiektywnym... mozna najwyzej mowic o faktach

dla mnie jedyna pewna rzecza jest to ze zdazyla sie ogromna tragedia i ze nie ma nic gorszego niz postawa obojetnosci wobec niej, jest to wg mnie postawa antypatriotyczna. wiec chwala wszsytkim, i tym co tylko placza i tym co tylko podejrzewaja, tylko blagam, nie myslcie ze wiecie cos na 100%.

[Tropiciel]

Dziwnym trafem nie było NIKOGO z przedstawicieli rządu RP, poza Tomaszem Mertą, pełniącym w sumie mało istotną funkcję Podsekretarza Stanu w ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Bzdury było 3 przedstawicieli rządu!!!!

Wiceminister Obrony Narodowej i Wiceminister Spraw zagranicznych oraz wspomniany Podsekretarz Stanu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jednego z nich nawet wczoraj był pogrzeb.

1/ No to było 3 podsekretarzy stanu - raczej mało eksponowane stanowisko. A gdzie ministrowie, gdzie wicepremierzy rządu Sobiesiaka? Historię Schetyny znasz? Płemiełowi daruję bo mu nie wolno latać jednym samolotem z prezydentem, poza tym ma alergię...
2/ To nie był pogrzeb tylko uroczystości żałobne. jak stoi trumna i gra orkiestra to niekoniecznie jest pogrzeb. Pogrzeby dopiero będą. Słyszałem o braku umiejętności czytania ze zrozumieniem ale żeby nie umieć oglądać telewizji ze zrozumieniem to już jest wyższa szkoła jazdy.
Dalej nie chce mi się polemizować, bo nie mam z kim.
Twój post raportuję do usunięcia przez Admina, ponieważ jest napastliwy, chamski (uczysz nas, jakie gazety mamy czytać) i nie wnosi do teorii spiskowej nic, poza ruskim kłamstwem o błędzie pilota które znamy od pierwszych minut po tragedii.
Krótko mówiąc - nie posuwa sprawy naprzód a służy wyłącznie obrażaniu innych.
Do kosza!

[kapuchy]

1. to ze rosja robi eweidentnie wszystko zeby zatuszowac sprawe nie jest zadnym dowodem ze jest winna zamachu, znajac putina jesli dzieje sie cos takiego na jego terenie zrobi wszystko zeby polozyc lape na sprawie i nie dopuscic do spekulacji (zabieranie dokumentow, odganianie ludzi, trzymanie czarnych skrzynek itp)

A cóz takiego Rosja robi, żeby zatuszować sprawę??? wyciszają coś, negują, zaprzeczają?

3. to ze nie bylo widac cial nie jest dowodem ze ich tam nie bylo... skoro pilot podobno w ost. momencie chcial poderwac samolot to musial sie on wbic mocno w ziemie biorac pod uwage ze mocno go skrecilo, ciala wowczas rowniez mogly sie wbic w ziemie razem z nim. a reporterow jak wiadomo odstraszano wiec mogli nie byc tam gdzie ofiary sie znajdowaly

Filmiki dostepne na necie pokazuja tylko końcowy skraj miejsca katastrofy, żaden filmik nie pokazuje z bliska żadnego miejsca gdzie ciała mogły by się znajdować, poza tym już sam fakt trudności w identyfikacji, śwaidczy, że ciała były tak rozkawałkowane, że pośród wszystkich szczątków na pikselozowatych filmach nie ma szans odróżnić kawałków ciała od innych śmieci

4. co do filmikow nie mamy zadnych dowodow na nic... jedynie ze byly strzaly co rowniez nie jest dowodem niestety na nic

Nie ma żadnego dowodu, że to strzały. Są to jedynie odgłosy przypominające strzały. Wcale nimi nie muszą być.
Podobnie strzeli wygięta rozgrzana blacha polana nagle zimną wodą.

5. co do informacji podanej zaraz po zdarzeniu ze prawdopodobnie nikt nie przezyl nie jest dowodem ze nikt 'mial' nie przezyc, mogli tak twierdzic widzac jak wyglada korpus... wszystko w strzepkach, dobrze zachowanych cial bylo niewiele i chyba nie zajmuje duzo czasu stwierdzenie ze 'niewiele' osob jest juz martwych

Przy takim stanie miejsca katastrofy można było z góry założyć, że nikt nie przeżył.

6. to ze nie widac korpusu tez nie jest zadnym dowodem ze byla bomba, samolot mogl sie mocno poderwac i z wielkim impetem przy mocnym skretach wbic sie w ziemie, to by tlumaczylo ze zostaly same kawalki skrzydel i ogona (to samo co w pkt.5)

Samolot przyziemiający w innej pozycji niz normalna zostanie rozerwany siłami naprężeń o wiele skuteczniej niż bombą.

8. nie przyjechala od razu zadna karetka... nie wiem na prawde, to mi sie wydaje podejrzane jesli to prawda, dlaczego?

A skąd takie informacje???? Bo ich nie widać na tych filmikach? A mieszkańcy Smoleńska bardzo szybko wiedzieli, że katastrofa ma tragiczne skutki, bo karetki które gnały na miejsce katastrofy niedługo później wracały BEZ WŁACZONYCH sygnałów. Są ich wypowiedzi na sieci. Po tym wiedzieli, że wracały na pusto. A więc karetki BYŁY.

9. dlaczego nie powolano zadnej miedzynarodowej komisji do zbanadnia sprawy i pozwolono ze wszystko (ciala, czarne skrzynki, dokumenty, dowody itp itd) zostalo w rosji i tam bedzie badane w 'towarzystwie' polakow. dlaczego rzad zachowuje sie tak jakby mial pelne zaufanie do rosji?

Bo standardem jest, że w przypadku takiej katastrofy CAŁE dochodzenie prowadzi kraj, na terenie którego do katastrofy doszło, bez względu na to z jakiego kraju samolot się rozbił. Tak jest na całym świecie, Rosjanie niejako poszli na rękę stronie polskiej nie tylko dopuszczając ją do działań, ale wręcz je proponując. A wszystkim innym krajom nic do tego. Nie ma żadnego powodu, zeby to było jakakolwiek komisja międzynarodowa.

[rudnickir]

"Zdjęcia rosyjskich wojskowych i milicjantów, którzy kilka godzin po tragedii na smoleńskim lotnisku wymieniają reflektory i żarówki w lampach wskazujących samolotom położenie pasa startowego, opublikowała białoruska gazeta internetowa "Wieści Witebska". Wykonał je białoruski dziennikarz Siergiej Serebro. Więcej zdjęć zamieścił na swoim blogu. Rozmawialiśmy z nim. - Lampy stały bez żarówek - stwierdza."

"Na miejscu był o 16.25 czasu moskiewskiego (14.25 czasu polskiego), ponad siedem godzin po katastrofie. Jak mówi, żółte lampy, które fotografował znajdowały się dokładnie przed pasem startowym i koło nich przez większość czasu stali milicjanci, którzy "nie dopuszczali dziennikarzy zbyt blisko". Serebro jest pewny, że lampy nie świeciły. - Stały bez żarówek - stwierdza."

"Serebro pytany czy istnieje taka możliwość, że żarówki został wykręcone po katastrofie do ekspertyzy stwierdza: - Nie wykluczam takiej możliwości."

[Stallone]

Na Rosję patrzy teraz cały świat wiec jak maja zatuszować sprawę?

http://fakty.interia...-polski,1466277


To był pogrzeb!!!

http://fakty.interia...go,1465970,6911



Wy naprawdę jesteście tępi wami łatwiej manipulować niż kukiełką