jest dla mnie nieprawdopodobne ze ta katastrofa byl to czysty przypadek skoro lecialy samolotem najwazniejsze osoby w panstwie
ale nie mozna nie brac pod uwage ze mogla byc to rowniez przypadkowa katastrofa
/.../
7. jest dla mnie wielce prawdopodobne ze prezydent cierpiacy za zycia na rusofobie i podejrzenia ze rosjanie chcia nie dopuscic do prawidlowego przebiegu obchodow (przepraszam ze wypodiadam sie zle o zmarlym ale jest to niezbedne by dojsc do meritum) mogl nalegac by jednak wyladowac w solensku... ale nie jest to oczywiscie zadnym dowodem na to ze pilot przez to spowodowal katastrofe, wiec nei wyklucza zamachu...
no i 2 rzeczy 'przeciw':
8. nie przyjechala od razu zadna karetka... nie wiem na prawde, to mi sie wydaje podejrzane jesli to prawda, dlaczego?
9. dlaczego nie powolano zadnej miedzynarodowej komisji do zbanadnia sprawy i pozwolono ze wszystko (ciala, czarne skrzynki, dokumenty, dowody itp itd) zostalo w rosji i tam bedzie badane w 'towarzystwie' polakow. dlaczego rzad zachowuje sie tak jakby mial pelne zaufanie do rosji?
dla mnie to jest jedna wielka niewadoma i nic nigdy nei bedziemy wiedziec na pewno, mozemy ewentualnie w pewne rzeczy wierzyc lub nie wiec zostanie na tym ze kazdy bedzie wiedzal swoje...
/.../
czy faktycznie wsi teraz sie rozpanoszy tego tez nei wiemy... moze zarowno PIS jak i PO maja ludzi ktorzy skutecznie pozwalaja bylym agentom rzadzic panstwem 'z dugiego rzedu' wiec tym co nas ustawiaja wszystko jedno czy wygra PO czy PIS, wazne zeby byla walka i ludzie zajmowali sie skutecznym zwalczaniem siebie nawzajem...
/.../
dla mnie jedyna pewna rzecza jest to ze zdazyla sie ogromna tragedia i ze nie ma nic gorszego niz postawa obojetnosci wobec niej, jest to wg mnie postawa antypatriotyczna. wiec chwala wszsytkim, i tym co tylko placza i tym co tylko podejrzewaja, tylko blagam, nie myslcie ze wiecie cos na 100%.
Raz na kilka dni ktoś tu napisze coś mądrego. Moje gratulacje!
Odnieść się chciałbym do pkt. 7 - IMO nie obrażasz Prezydenta nazywając Go rusofobem. On by się obraził za rusofila! Natomiast w naciski na lądowanie po historii z Gruzją nie uwierzę. Poza tym pilot był selekcjonowany, szkolony i motywowany by takim naciskom nie ulegać.
Bardzo piękne zakończenie. Właśnie też tak uważam że naszym największym grzechem byłoby milczenie i bierna akceptacja fabrykowanych obecnie w pocie czoła "faktów".
Szacunek i pozdrowienia!