Mijaja dni a ja caly czas nie moge sobie zracjonalizowac tego co sie stalo... Media tez poszukuja sensu: ta katastrofa zmienila stosunek Rosji do Morderstwa Katanskiego... Czy na pewno? Czy polityka Rosji wobec Katynia zmienila sie w jakims stopniu? Nie, nadal nie ma dokumentow, zyjacy jeszcze mordercy dalej sa chronieni przed odpowiedzialnoscia. Co na razie mamy SLOWA i GESTY i... nic po za tym...
Co do "woni gazu unoszacego" sie nad wrakiem samolotu Pana Prezydenta... Oczywiscie, katastrofy sie zdarzaja, w katastrofach lotniczych gina wazni ludzie, ale historia uczy, ze w wiekszosci przypadkow nie byly to "zwykle" katastrofy.
Do wszyskich ludzi ktorzy neguja mozliwosc zamachu: WSZELKIE WATPLIWOSCI CO DO PRZYCZYN KATASTROFY NALEZY ROZWIAC A NIE WYSMIEWAC!!!
Wiekszosc ludzi podnosi argument, ze Rosja nie odwazylaby sie na taki akt... Czyzby: Litwinienko, Politkowska, i wielu dziennikazy, Bandera, wojna w Gruzji, zamach na Juszczenko...? Tak ZSSR/Rosja dokonywala morderstw politycznych. Jaka byla reakcja NATO i UE: nikt sie nawet nie pojawil na pogrzebie...
Co mogla zyskac Rosja:
nie oszukujmy sie, sluzby specjalne i rzady panstw wiedza jakie byly prawdziwe przyczyny katastrofy. Jesli byl to zamach to mozemy zapomniec o wychodzeniu satelitow ZSSR na niezaleznosc...
Dodatkowo mozna zauwazyc pewna jakis logiczna ciaglosc:
- wasylizacja Bialorusi
- proba zamachu na Juszczenke i destabilizacja Ukrainy
- agresja na Gruzje
- postepujaca wasylizacja Ukrainy
- eliminacja obozu patriotycznego w Polsce
....
Co dalej?
Użytkownik sarthran8 edytował ten post 19.04.2010 - 10:53