Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tajemnica Samolotu 101


2351 odpowiedzi w tym temacie

#46

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

O żadnych manipulacjach nie może być mowy. Ta część Rosji ma to do siebie, że gwałtowne zamglenia pojawiają się tam tak szybko, jak znikają. Są to tereny podmokłe, przez Smoleńsk przepływa Dniepr. Duża rzeka ma olbrzymi wpływ na pogodę. Czasem potrafi zmienić kierunek przemieszczania się burzy, a to że jest w stanie "generować" mgły, jest oczywiste. Ze względu na takie położenie okoliczne lotniska należą do dość trudnych. Ponadto już Białoruś ostrzegała przed lądowaniem w Smoleńsku, jako że pojawiła się tam mgła, to samo mówił kontroler z lotniska Siewiernyj. Czyli co? Agenci wytworzyli mgłę, a potem przed nią ostrzegali?

Służby specjalne rekwirowały nagrania, bo to dowód. U nas w przypadku katastrofy PKBWL/Prokuratura wojskowa prosi o dostarczanie ewentualnych materiałów, tam wszystko robi się od razu i bez zbędnych pytań. Taka jest Rosja. Wiadomo, że lepszy dowód w postaci nagrania, niż kilka stron zeznań świadków, którzy w różny sposób opisują to co widzieli. Nasz PKBWL ma instrukcję, jak rozmawiać ze świadkami i na co zwracać szczególną uwagę. Od postronnego człowieka nie wolno wymagać jakiejś wiedzy o lotnictwie, wiadomo że może mylić terminologię ("samolot kołował" w sensie "krążył") tak więc najlepszym materiałem będzie właśnie film.
  • 0



#47

wieslawo.
  • Postów: 682
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Rowniez znajduje sie wsród (nie?)licznych obywateli, dla których taki zwykły wypadek z winy pilota badz awarii jest praktyczniej najmniej prawdopodobna przyczyna tej katastrofy..
Media trabia cały czas o wielkie przyjazni z Rosja,a przeciez każdy inne państwo zachowaloby sie identycznie w takiej sytuacji,a oni trabia o tym jakby to bylo cos nadzwyaczajnego, pozatym opiniotwórcze strony typu onet.pl i inne tego typu sa zalewane w tej chwili trollowanymi postami o przyjazni do kacapów,liczba tych postów jest tak duża ze az niewyobrazalna,po co ktos na sile nam to wciska?

I teraz najwazniejsze, kto ewentualnie moglby zyskac na tej katastrofie?

PZPRowcy

Zawsze wiedzialem ze niedokończona lustracja zaraz po 90 roku,odbije sie nam czkawka..
kto w ostatnich latach został odsuniety niemalze calkowice od władzy?W której partii mamy najwiecej domniemanych szpiegów, agentów i innych zdrajców?Którzy juz raz Polske zdradzili w imie wlasnych interesów,dlaczego nie mogliby zrobic tego jeszcze raz?aby odzyskac wazne dla nich posady i dla ciagle majacych na nas chrapke ruskich?
Zwariowalem jak zobaczyłem kogo zapraszaja do Tv, pierwsze słowa Kwaśniewski, Miller, Oleksy jeszcze tylko Wiatra brakowalo..
A w tle złoża gazu lupkowego,prywatyzacja sluzby zdrowia i oswiaty, chyba ostatnie mozliwosci nachapania sie,a kolegów z PZPR nie ma wsrod dzielacych torcik

PO:

Jak dla mnie male szanse zeby to oni w tym maczali palce,ale...
1.Od poczatku dziwila mnie nagła rezygnacja Tuska ze startu w wyborach prezydenckich i szukałem przyczyny tej dziwnej jak dla mnie decyzji,a tu w miesac po tym dzieje sie tak cos niewyobrazalnego..
2.Kto wie czy raporty WSI nie mialy byc bomba w kampani wyborczej,która odwrócila by sytuacje i prezedynetem pozostal by Lech Kaczyński..
A tak to szybko nowe wybory,cała kancelaria odesłali na inny swiat..

A ze świata:
masoni,
al-kaida ( wkoncu w nas ani raz nie uderzyli mimo naszych wosjk w iraku)
Rosja-Niemcy ( gazociag)
USA- zawsze we wszystkim maczały palce



Żydzi i cykliści, ich brakuje.

PZPRowcy? No proszę Cię. Spójrz na Jaruzelskiego co mu mogą zrobić? Takich to mamy obecnie PZPRowców, starych, schorowanych, nie walczących o nic, może tylko o w miarę ciepłe wspominanie o nim. Kwaśniewski był już prezydentem i gdyby mógł kandydować trzeci raz to zapewne by go i trzeci raz wybrano. Miller? No i co Miller? Za czasów SLD był ogromny wzrost gospodarczy. Każda partia po objęciu władzy dzieli i rządzi obsadza swoimi. To naturalne, chociaż nienormalne. Spółki Skarbu Państwa, media publiczne etc. Powiedz mi lepiej od ilu lat, bo na moje to już druga kadencja, SLD ma bardzo ale to bardzo poważny problem z własną tożsamością. Na katastrofie zyska tylko i wyłącznie PIS, krótko bo krótko ale zyska.

Przyjaźć z Rosją? Tak i po stokroć tak. Rosja to nie Putin. Rosja to Rosjanie. Na górze to teatr, przyjaźń z Rosjanami to coś normalnego, to serdeczny nam naród, łączą nas specyficzne więzi ale łączą. Rosjanie lubią nas a my lubimy Rosjan. Przynajmniej w relacja Polak Rosjanin. Co do trąbienia o gestach, tak bo to ważne by ocieplić nasze stosunki, nie wiem czy wiesz ale ta znienawidzona przez Ciebie Rosja to bardzo wazny rynek dla naszych produktów spożywczych a szczególnie mięsa. Rosja to specyficzny kraj, specyficzna mentalność, rządzony od zawsze silną ręką jednostki, nieważne czy to Stalin czy Car czy Putin, Rosjanie lubią silną jednostkę u steru. Rosjanie pamiętają siebie jako mocarstwo, jako jedno z dwóch państw od którego zależały losy świata. Pohukiwania i napinanie mięśni przez Putina tworzy im iluzję potęgi, którą ani technologicznie ani militarnie już nie są. Są silni ale nie są potęgą na miarę Stanów.

Gazociąg? Wolne żarty. Co my możemy zablokować? Trasa gazociągu jest znana i możemy sobie klasnąć w dłonie i popatrzeć. Nie blokuje nam portów, nie przechodzi przez nasze wody terytorialne, wara nam od gazociągu. Mieliśmy szansę się przyłączyć ale nie zrobiliśmy tego, tego to już łabędzi śpiew. Poza tym blokowanie gazociągu to nie tylko skakaie ze scyzorykiem na rosyjskiego niedźwiedzia. To pstyczek w nos całej zachodniej Europy. W końcu nie jest budowany tak o! żeby pokazać jak fajnie potrafi Rosja puszczać rury z gazem po dnie Bałtyku a zaangażowane są w to największe kraje UE.

PO? Wystarczy sobie przypomnieć wypadek śmigłowca z premierem Millerem na pokładzie. Słupki skoczyły do góry, podobnie może być i teraz z PIS, a Komorowski miał pewną wygraną, więc daj spokój.

A może zwczyajnie nie przepadali za sobą? Może wydzieranie sobie krzeseł na obradach UE było słabym widokiem i tego chceli uniknąć? Może najprostsze odpowiedzi są tymi najwłaściwszymi?

Macierewicz, listy? haki? A afera Telegraf? Wszyscy mieli coś za uszami to normalne ale minęło już tyle lat, że dziś ludzie machnęliby na to ręką.
  • 1

#48 Gość_Swordsman

Gość_Swordsman.
  • Tematów: 0

Napisano

Nie chciał mi skrypt do 'quote' wskoczyć więc kursywą wypisane są teorie autora, boldem - moje odpowiedzi


1. Dziwnym trafem nie było NIKOGO z przedstawicieli rządu RP, poza Tomaszem Mertą, pełniącym w sumie mało istotną funkcję Podsekretarza Stanu w ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Bo to była druga delegacja? Tusk był tam parę dni wcześniej, prezydent uparł się i też chciał jechać w innym terminie.



Jest godzina 8.56 – prezydencki Tupolew, podchodząc do lądowania, zahacza skrzydłem o drzewa, koziołkuje i w akompaniamencie wybuchów paliwa(?)rozbija się... Początkowo Rosjanie wspominają o 4 próbach podejścia do lądowania, później ta liczba zostaje zredukowana do dwóch.

Laikowi zapewne ciężko jest stwierdzić co robi pilot - czy jest to przyziemianie, czy sprawdzanie warunków do lądowania itd.
Ciężko też, wymagać od ludzi w ciężkim szoku, którzy widzieli co się stało z samolotem który chwilę wcześniej sobie latał w okolicy aby byli w stanie przedstawić dokładnie co się stało. Może im się zdawało, że 4 razy podchodził? A może faktycznie tylko oblatywał lotnisko te parę razy. Czy ma to teraz znaczenie?



1/ Polskie samoloty rządowe nie słyną z wysokiej jakości. Już od dawna dochodziło do licznych awarii. Identyczny samolot o numerze 102 znajduje się akurat w naprawie. Samolot 101, który uległ katastrofie w Smoleńsku, był kilka tygodni temu poddany przeglądowi W ROSJI. Remontowano płatowiec, silniki i elementy awioniki. Zastanawia mnie, czy Polacy mieli JAKIKOLWIEK wgląd w to, co dzieje się z prezydenckim samolotem? Czy przedstawiciele Polskich Sił Zbrojnych byli PRZEZ CAŁY CZAS obecni podczas tego remontu i czy - mówiąc kolokwialnie - „patrzyli Rosjanom na ręce” przez 24 godziny na dobę?

A czy jak oddajesz samochód mechanikowi, to stoisz nad nim i patrzysz co Ci montuje? A nuż, stara się uszkodzić hamulce?



Świadkowie katastrofy mówią o przechyle na lewe skrzydło... Istnieje już obecnie technologia, pozwalająca w 100% sterować z ziemi samolotem.


No pewnie, założę się, że to Władimir siedział na kremlu, wyjął pilota i rozwalił nasz samolot, nie?
Ale to nie był zbyt sprytny plan - a co by się stało, jakby jednak pilot zawrócił? Cała akcja zakończyła by się niepowodzeniem!


2/ Gdy trumna z ciałem Prezydenta Kaczyńskiego opuszczała Smoleńsk, pogoda była doskonała, każdy mógł zobaczyć to w TV. Czyżby mgła nie była już potrzebna?.

Kolego, jak wyjdziesz kiedyś w końcu z domu, najlepiej rano, jak będzie mgła - to pewnie zaobserwujesz, że ta mgła... uwaga... ZNIKŁA! po paru godzinach (ba, gdy wyjdzie słońce powinna zniknąć, około godziny 9 myślę, najpóźniej)


Zastanawiam się: w jaki sposób kapitan Arkadiusz Protasiuk - człowiek pilotujący samolot z najważniejszymi osobami w Państwie, mógłby być tak nieodpowiedzialny?! Nie był też ryzykantem ani samobójcą, osierocił 2 córeczki w wieku 3 i 6 lat. W mojej opinii nie jest zatem możliwe posądzanie kapitana Protasiuka o jakąkolwiek nieodpowiedzialność, szczególnie w tak ważnym locie. Takie rzeczy po prostu się nie zdarzają.


A wiesz może co to jest presja sytuacji? Być może nawet presja wywierana przez jego przełożonych?


Z mnożeniem dalszych wątpliwości poczekam do opublikowania raportu komisji powypadkowej. Obecnie zależało mi tylko na wypunktowaniu podstawowych faktów, które nasuwają się na myśl natychmiast, gdy tylko ochłonie się z pierwszego szoku.


To lepiej nic już nie pisz, bo niestety Twoje wywody kiepsko się kupy trzymają


2. (casus Litwinienki zamordowanego w sposób tyleż wyrafinowany co przeokrutny).


Czy Ty widzisz różnicę, między zabiciem byłego szpiega danego państwa, a zabiciem głowy państwa innego kraju?!


Pomijam kwestie polityki historycznej. Katyń to wszak słowo, które od dziesięcioleci odciska się największym ciężarem na polsko – rosyjskich stosunkach.


I tego nie rozumiem. Nie odczuwam, żadnego żalu do narodu Rosyjskiego czy Niemieckiego za zaszłości - co było to było. My też świętym narodem nie jesteśmy.


Gdyby Polska zerwała umowy i zaczęła eksploatację własnych złóż gazowych – byłby to duży cios dla gospodarki rosyjskiej. Jednak to jeszcze nic. To jest do zniesienia, zaledwie niewielka niedogodność. Otóż istnieją dane, że pokładu gazu łupkowego są w Polsce po prostu ogromne. To oznacza nie tylko polską samowystarczalność gazową ale i eksport!


Dude, nas nie stać na badania i wydobycie złóż ropy - robią to zewnętrzne firmy na Bałtyku, jeśli dobrze pamiętam


4/ Cała władza w rękach PO, którego lider znany jest z dziadka w Wehrmachcie, ciągot do kaszubskiego izolacjonizmu i sympatii proniemieckich oraz prorosyjskich. Z Putinem na miejscu katastrofy rozmawiał praktycznie bez tłumacza, co pokazywała telewizja.



Resztę twojej 'historii' pominę jednak chciałbym nawiązać do tego co jest powyżej ^
Czy twoi rodzice znają język rosyjski i są w stanie w nim rozmawiać (bądź kiedyś byli?)? Rozumiem, że jeśli znasz angielski to na bank, kolaborujesz z rządem i wywiadem Jej Królewskiej Mości?

Użytkownik Razor edytował ten post 12.04.2010 - 13:18

  • 0

#49

Kasander.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiesławo:
Nie chodzilo mi o dziadków z PZPR,tylko o tych mlodszych karierowiczów,ich dzieci itp..No wlasnie Kwasniewski pewnie by wygral podczas 3 startu w wyborach,ale startowac nie moze..A premierem chetnie pewnie by zostal,ale do tego trzeba wygrac wybory parlamentarne..a ostatnio malo co przekraczali prog wyborczy i stali sie partia walczaca z LPR i Samoobrona o mandaty..
Czym dla Rosji bylby Kwasniewski jako premier chyba nie musze Ci mowic?
Poza tym równiez ich kandydat zginal,wiec takze oni moga zyskac u wyborców..

Co do obecności Oleksych i Milerów,chodzilo mi tylko oto do kogo należa media w Polsce?
TVN,Polsat przeciez to stacje bylych agentów...
Jeśli chodzi o poparcie dla Komorowskiego i jego miazdzaca przewage,to chce tylko przypomniec ostatnie wybory gdzie też Tusk mial sporo przewage w sondazach,dodatkowo dochodzili mu wyborcy SLD w II turze,a i tak zwyciezyl Lech wiec do konca nie ma co wierzyc sondazom..

Najgorszym scenariuszem bedzie atak w czasie uroczystosci pogrzebowych i rozpetanie III wojny swiatowej :( tego bysmy chyba nie chcieli!

Użytkownik Kasander edytował ten post 12.04.2010 - 13:42

  • 0

#50

Tropiciel.
  • Postów: 181
  • Tematów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jest godzina 8.56 – prezydencki Tupolew, podchodząc do lądowania, zahacza skrzydłem o drzewa, koziołkuje i w akompaniamencie wybuchów paliwa(?)rozbija się... Początkowo Rosjanie wspominają o 4 próbach podejścia do lądowania, później ta liczba zostaje zredukowana do dwóch.

Laikowi zapewne ciężko jest stwierdzić co robi pilot - czy jest to przyziemianie, czy sprawdzanie warunków do lądowania itd.
Ciężko też, wymagać od ludzi w ciężkim szoku, którzy widzieli co się stało z samolotem który chwilę wcześniej sobie latał w okolicy aby byli w stanie przedstawić dokładnie co się stało. Może im się zdawało, że 4 razy podchodził? A może faktycznie tylko oblatywał lotnisko te parę razy. Czy ma to teraz znaczenie?


Ma. Bo o tych 4 podejściach wspominały początkowo również i oficjalne czynniki radz... rosyjskie ;)
Ja rozumiem, że przypadkowy świadek może opowiadać głupoty ale przedstawiciel Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych to już nie powinien.
Powiedzieć Ci jaki będzie wynik raportu Komisji Putina? Mogę już teraz, nie muszę czekać na jego ogłoszenie... Otóż wkrótce ogłosi się że "wypadkowi" winna była zła pogoda i błąd pilota.
Wspomnisz moje słowa.


A czy jak oddajesz samochód mechanikowi, to stoisz nad nim i patrzysz co Ci montuje? A nuż, stara się uszkodzić hamulce?


Proszę o poważniejsze argumenty bo ten mi trąci gimnazjum... Akurat tak się składa że mój samochód nie wozi Głowy Państwa, ani szefostwa Sztabu Generalnego... :)
Zatem stopień nadzoru - co oczywiste - jest zupełnie inny.





No pewnie, założę się, że to Władimir siedział na kremlu, wyjął pilota i rozwalił nasz samolot, nie?
Ale to nie był zbyt sprytny plan - a co by się stało, jakby jednak pilot zawrócił? Cała akcja zakończyła by się niepowodzeniem!


Ale jakoś nie zawrócił, prawda? Nie sprowadzaj wszystkiego do absurdu. Władimir Władimirowicz nie musi osobiście naciskać guzików. Od tego ma fachowców... doświadczonych fachowców.


2/ Gdy trumna z ciałem Prezydenta Kaczyńskiego opuszczała Smoleńsk, pogoda była doskonała, każdy mógł zobaczyć to w TV. Czyżby mgła nie była już potrzebna?.

Kolego, jak wyjdziesz kiedyś w końcu z domu, najlepiej rano, jak będzie mgła - to pewnie zaobserwujesz, że ta mgła... uwaga... ZNIKŁA! po paru godzinach (ba, gdy wyjdzie słońce powinna zniknąć, około godziny 9 myślę, najpóźniej)


Kolego, bardziej istotne jest, jak ta mgła się pojawiła. A o tym, JAK się pojawiła, wypowiadali się mieszkańcy Smoleńska na swoim forum internetowym, ich wypowiedzi są w tym wątku i może do nich się ustosunkuj...





Zastanawiam się: w jaki sposób kapitan Arkadiusz Protasiuk - człowiek pilotujący samolot z najważniejszymi osobami w Państwie, mógłby być tak nieodpowiedzialny?! Nie był też ryzykantem ani samobójcą, osierocił 2 córeczki w wieku 3 i 6 lat. W mojej opinii nie jest zatem możliwe posądzanie kapitana Protasiuka o jakąkolwiek nieodpowiedzialność, szczególnie w tak ważnym locie. Takie rzeczy po prostu się nie zdarzają.


A wiesz może co to jest presja sytuacji? Być może nawet presja wywierana przez jego przełożonych?



PUDŁO!!! W wywiadzie telewizyjnym emitowanym wczoraj na TVN24 jego były dowódca powiedział wyraźnie, że pilotów do wożenia VIP-ów selekcjonuje się właśnie pod kątem podatności na presję! I wyraźnie mówił, że wielu pilotów jest świetnych ale NIGDY nie powierzy im się sterów w takich lotach, właśnie ze względu na wynik testów, wykazujący małą odporność na presję. Po zamknięciu drzwi samolotu to kapitan jest prezydentem, Bogiem i carem! Taka jest podstawowa zasada w 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego i o tym jego były dowódca mówił wczoraj aż nadto wyraźnie.
Więc bajeczki o rzekomej presji Kaczyńskiego czy generałów pozostaną jedynie bajeczkami... Bo pilot miał OBOWIĄZEK mieć w 4 literach takie presje. I doskonale o tym wiedział. Jego poprzednik za olanie presji Prezydenta (odmowa lądowania w Tbilisi) dostał medal - mówi Ci to coś? :)
Tak postępuje 36 Pułk z pilotami, którzy znają swoje obowiązki. A kapitan Protasiewicz znał je doskonale.
Poza tym Prezydent by się nie odważył na "drugie Tbilisi" z obawy o lincz medialny. Wszak i tak do ulubieńców przekaziorów nie należał...




To lepiej nic już nie pisz, bo niestety Twoje wywody kiepsko się kupy trzymają


Jak na razie to Ty nie napisałeś nic sensownego. :) Każdy Twój argument jest do obalenia.


2. (casus Litwinienki zamordowanego w sposób tyleż wyrafinowany co przeokrutny).



Czy Ty widzisz różnicę, między zabiciem byłego szpiega danego państwa, a zabiciem głowy państwa innego kraju?!



Widzę. Litwinienkę było przypuszczalnie zabić nieco łatwiej. Poza tym w jednym i w drugim przypadku połączono przyjemne z pożytecznym.
Innego kraju??? "Kurica nie ptica, Polsza nie zagranica". Słyszałeś o strefach wpływów? Saakaszwili teraz ma zapewne pełne portki...



Pomijam kwestie polityki historycznej. Katyń to wszak słowo, które od dziesięcioleci odciska się największym ciężarem na polsko – rosyjskich stosunkach.


I tego nie rozumiem. Nie odczuwam, żadnego żalu do narodu Rosyjskiego czy Niemieckiego za zaszłości - co było to było. My też świętym narodem nie jesteśmy.


Przepraszam ale muszę się zapytać: człowieku, kim ty jesteś??? Bo dla każdego normalnego Polaka Katyń to słowo i miejsce święte. Nie wolno go zapomnieć, bo za chwilę zapomnimy słowa Hymnu, kolory flagi i... po nas!
Opanuj się! Każdy normalny kraj na tej planecie pielęgnuje swoją historię i tradycję. Czci swoich poległych bohaterów. Czzemu akurat nam, Polakom, wmawia się że my musimy być inni... tacy nowocześni! Byłeś kiedyś w Stanach? Tam każdego dnia rano w szkołach dzieci śpiewają hymn i wciąga się flagę państwową na maszt! Takie maszty i flagi wielu Amerykanów ma pod domem. I oni w to wierzą! Dlatego Ameryka jest potężna - bo jej obywatele kochają swój kraj i podzielają wiarę w jego ideały!
U nas odwrotnie... od lat słyszę to samo zdradzieckie gęganie... "przebaczyć, zapomnieć, co było to było"... wiesz do czego nas to zaprowadzi? Chcą nas pozbawić korzeni! A drzewo bez korzeni runie. Musi runąć. Zapomnieć??? Niech oni tam sobie gniją pod tym Smoleńskiem, co mi do tego?
Wybacz, ale odechciewa mi się dyskusji po usłyszeniu takich "argumentów'... Popraw się!:)
Tysiąc lat historii to dobra podstawa, by na niej budować przyszłość. Tak ja to widzę.


Dude, nas nie stać na badania i wydobycie złóż ropy - robią to zewnętrzne firmy na Bałtyku, jeśli dobrze pamiętam


Petrobaltic jest firmą (przynajmniej częściowo) polską. Łatwo mi sobie wyobrazić takie joint venture z Wujkiem Samem gdy przyjdzie do eksploatacji złóż gazu łupkowego.



Czy twoi rodzice znają język rosyjski i są w stanie w nim rozmawiać (bądź kiedyś byli?)? Rozumiem, że jeśli znasz angielski to na bank, kolaborujesz z rządem i wywiadem Jej Królewskiej Mości?[/b]



Tak się składa, że mój ojciec ma nawet papiery tlumacza z rosyjskiego i ukraińskiego. :)
Ja rozmawiam biegle po angielsku z anglojęzycznymi, po niemiecku (SŁABO) z Niemcami i po rosyjsku (dobrze) z Rosjanami i ludźmi z republik poradzieckich.
Uczę się też włoskiego. Ale póki co cieniutko... ;)
Moje dzieci mówią biegle po angielsku i na poziomie szkolnym (czyli dennym :) ) po hiszpańsku. Nie znają rosyjskiego, nad czym boleję, no ale takie czasy...
Ale to nic nie znaczy, bo ja jestem osobą prywatną i języki są mi potrzebne w pracy i w życiu towarzyskim.
Natomiast gdybym był prezydentem, czy premierem, to natychmiast bym języków "zapomniał" - od tego mam tłumacza! Bo to jest kwestia prestiżu Państwa w tym momencie i NALEŻY używać tłumacza w oficjalnych kontaktach międzynarodowych. Poza kamerami mogę sobie mówić nawet i po chińsku ale mówienie do jakiegokolwiek przedstawiciela obcego państwa w kontaktach oficjalnych w jego własnym języku jest w świetle protokołu dyplomatycznego dużą wpadką. Nie jest poczytywane jako grzeczność ani popis erudycji, tylko jako deklaracja uległości i zwykłe włazidupstwo. Premier reprezentuje w kontaktach międzynarodowych każdego z nas i ma obowiązek dbać o nasz prestiż i stosować się do zasad dyplomacji.

Żydzi i cykliści, ich brakuje.



Żydzi już byli (patrz info wyżej o przekazaniu im z kieszeni polskiego podatnika 64 miliardów w przypadku "ZMIANY REŻIMU" w Polsce). :)
Co do cyklistów, to nie wiem, czy Putin jeździ na rowerze... :)


Przyjaźć z Rosją? Tak i po stokroć tak. Rosja to nie Putin. Rosja to Rosjanie. Na górze to teatr, przyjaźń z Rosjanami to coś normalnego, to serdeczny nam naród, łączą nas specyficzne więzi ale łączą. Rosjanie lubią nas a my lubimy Rosjan. Przynajmniej w relacja Polak Rosjanin. Co do trąbienia o gestach, tak bo to ważne by ocieplić nasze stosunki,



Te stosunki, jeśli mają się ocieplić, to muszą opierać się na prawdzie. Na kłamstwie dobrych stosunków nie da się zbudować. A z tym niestety jest problem - czysto praktyczny. Bo znów wracamy do sprawy pieniędzy. Oficjalne wzięcie odpowiedzialności za Katyń przez Rosję to (lekko licząc) 20 miliardów baksów odszkodowań dla rodzin poległych oficerów. Zbrodnie wojenne się nie przedawniają w świetle prawa międzynarodowego i oni o tym wiedzą.




nie wiem czy wiesz ale ta znienawidzona przez Ciebie Rosja to bardzo wazny rynek dla naszych produktów spożywczych a szczególnie mięsa.


No i to "niezdrowe polskie mięso" jakże często stawało się przedmiotem gry politycznej. Takiego niepewnego partnera handlowego sobie życzysz? To samo ropa i gaz... Bóg jeden wie, co i kiedy im odwali i zaczną zakręcać kurki...


Gazociąg? Wolne żarty. Co my możemy zablokować? Trasa gazociągu jest znana i możemy sobie klasnąć w dłonie i popatrzeć. Nie blokuje nam portów, nie przechodzi przez nasze wody terytorialne, wara nam od gazociągu. Mieliśmy szansę się przyłączyć ale nie zrobiliśmy tego, tego to już łabędzi śpiew. Poza tym blokowanie gazociągu to nie tylko skakaie ze scyzorykiem na rosyjskiego niedźwiedzia. To pstyczek w nos całej zachodniej Europy. W końcu nie jest budowany tak o! żeby pokazać jak fajnie potrafi Rosja puszczać rury z gazem po dnie Bałtyku a zaangażowane są w to największe kraje UE.


Jak dotąd to skakanie ze scyzorykiem na niedźwiedzia doskonale nam wychodzi... ;) O i e pamiętam to Gazociąg Północny ma poważne opóźnienia, co wzbudza strach u niemieckich biznesmenów, którzy zainwestowali weń straszne pieniądze... A to stanowiska archeologiczne, a to jakieś tam rzadkie rybki... Coś zawsze można wykombinować i do tej pory Polska nie przepuszczała żadnej okazji by opóźniać projekt. :)
Teraz może być oczywiście inaczej.
Spiskowcom nie zależy na naszym poparciu dla gazociągu a na naszym MILCZENIU. Więc Polska zamilknie... :(

Użytkownik Tropiciel edytował ten post 12.04.2010 - 14:53

  • 2

#51

above.
  • Postów: 509
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Witam Wszystkich, baardzo dawno mnioe tu nie było, znalazłem taki artykuł, zacytuję go

http://www.infowars....in-plane-crash/




There’s no telling if the two events are connected, but their timing is mighty interesting.

The Polish government and the National Bank of Poland, in a “rare moment of unity,” agree to weaken Poland’s currency, the zloty, in an act that would benefit Poland’s exporters at the expense of Poland’s trading partners—that is, the European Union, among others. Then, the next day, Poland’s president and the president of its national bank die in a plane crash.   
   
   
    Polish President Lech Kaczynski speaks to the press prior to boarding his plane at the military airport in Warsaw, Poland.
   


From the Wall Street Journal in an item dated April 9, 2010:

In one of those rare moments of unity, the National Bank of Poland and the Polish government agreed on the need to weaken the Polish zloty, which over recent weeks has rebounded close to its pre-crisis strength. The currency’s strength is now seen a possible threat to economic recovery. After several verbal interventions over the past few days, the central bank intervened with real money Friday, for the first time in more than a decade.

The bank followed through on its Thursday warnings that it is “technologically and psychologically” prepared to enter the currency market to prevent “excessive strengthening of the zloty.” Government officials also said earlier this week that the “strong zloty” is damaging growth and, after Friday’s intervention, said they fully back the central bank’s move.

In moving to weaken the zloty, Poland’s leadership was placing the interests of the people of Poland ahead of the interests of the European collective known as the European Union.


Then, the next day, the president of Poland dies in a plane crash along with numerous other top leaders, including the president of the National Bank. From the Mail Online:

Polish president Lech Kaczynski and his wife Maria have been killed after their plane  crashed on approach to Smolensk airport in western Russia.

Russian news agencies reported at least 87 people died in the crash near Smolensk airport in western Russia, citing the Russian Emergencies Ministry. They reported 132 people were aboard the Tupolev Tu-154.

The Army chief of staff, Gen. Franciszek Gagor, National Bank President Slawomir Skrzypek and Deputy Foreign Minister Andrzej Kremer were on the passenger list.

Poland has been dragging its feet in adopting the euro and joining the European Union, having pushed back its target date for doing so until 2015. Here in the U.S., we might say that Poland is not a “team player.” In the New World Order, bad things tend to happen to leaders who aren’t team players.



źródło: http://www.infowars....in-plane-crash/




osobiście uważam, że był to nieszczęśliwy wypadek, ale warto zapoznać się z artykułem wyżej, pozdrawiam



Użytkownik above edytował ten post 12.04.2010 - 16:08

  • 1

#52 Gość_Swordsman

Gość_Swordsman.
  • Tematów: 0

Napisano


Ma. Bo o tych 4 podejściach wspominały początkowo również i oficjalne czynniki radz... rosyjskie ;)
Ja rozumiem, że przypadkowy świadek może opowiadać głupoty ale przedstawiciel Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych to już nie powinien.
Powiedzieć Ci jaki będzie wynik raportu Komisji Putina? Mogę już teraz, nie muszę czekać na jego ogłoszenie... Otóż wkrótce ogłosi się że "wypadkowi" winna była zła pogoda i błąd pilota.
Wspomnisz moje słowa.


Podejrzewam, że przedstawiciel opierał swoją wiedzę, uwaga uwaga - na tym co przekazali mu agenci, na podstawie informacji od uwaga uwaga - ŚWIADKÓW


Proszę o poważniejsze argumenty bo ten mi trąci gimnazjum... Akurat tak się składa że mój samochód nie wozi Głowy Państwa, ani szefostwa Sztabu Generalnego... :)
Zatem stopień nadzoru - co oczywiste - jest zupełnie inny.


Ale przykład jest adekwatny - ciężko, żeby oficer AW czy BORu spał w tym zakładzie i pilnował każdego centymetra samolotu. "W razie czego" przecież i tak pierwszym podejrzanym będzie ten zakład.



Ale jakoś nie zawrócił, prawda? Nie sprowadzaj wszystkiego do absurdu. Władimir Władimirowicz nie musi osobiście naciskać guzików. Od tego ma fachowców... doświadczonych fachowców.

Nie zawrócił, bo???? No właśnie, bo??? Bo ktoś się zapewne uparł na lądowanie tam, a nie gdzie indziej (podobnie jak w Gruzji).
Siatka agentów FSB co 500m czyhających w lesie z pilotami do przejęcia kontroli nad samolotem - całkiem możliwa hipoteza, prawda?



Kolego, bardziej istotne jest, jak ta mgła się pojawiła. A o tym, JAK się pojawiła, wypowiadali się mieszkańcy Smoleńska na swoim forum internetowym, ich wypowiedzi są w tym wątku i może do nich się ustosunkuj...


Jeśli mogę, wskaż mi te wypowiedzi, bo nie mam ochoty przeglądać wszystkiego - chociaż uważam, że nawet 'nagłe' pojawienie się mgły jest do uzasadnienia



PUDŁO!!! W wywiadzie telewizyjnym emitowanym wczoraj na TVN24 jego były dowódca powiedział wyraźnie, że pilotów do wożenia VIP-ów selekcjonuje się właśnie pod kątem podatności na presję! I wyraźnie mówił, że wielu pilotów jest świetnych ale NIGDY nie powierzy im się sterów w takich lotach, właśnie ze względu na wynik testów, wykazujący małą odporność na presję. Po zamknięciu drzwi samolotu to kapitan jest prezydentem, Bogiem i carem! Taka jest podstawowa zasada w 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego i o tym jego były dowódca mówił wczoraj aż nadto wyraźnie.
Więc bajeczki o rzekomej presji Kaczyńskiego czy generałów pozostaną jedynie bajeczkami... Bo pilot miał OBOWIĄZEK mieć w 4 literach takie presje. I doskonale o tym wiedział. Jego poprzednik za olanie presji Prezydenta (odmowa lądowania w Tbilisi) dostał medal - mówi Ci to coś? :)
Tak postępuje 36 Pułk z pilotami, którzy znają swoje obowiązki. A kapitan Protasiewicz znał je doskonale.
Poza tym Prezydent by się nie odważył na "drugie Tbilisi" z obawy o lincz medialny. Wszak i tak do ulubieńców przekaziorów nie należał...


A co miał powiedzieć? "No faktycznie, pani redaktor. Nasz pilot mógł dać dupy"? Zauważ, że wypowiadający się PILOCI nigdy nie wskazują na swoich kolegów. Były pilot z 36 SPLT sam przyznał, że przepisy, przepisami - ale czasem się ulega namową. Ba, nawet nie musiał być namawiany - wystarczyło, że jarzył fakty = Prezydent zżyty z historią + Katyń + spóźnienie parę godzin - nie wchodzi w grę.




Przepraszam ale muszę się zapytać: człowieku, kim ty jesteś??? Bo dla każdego normalnego Polaka Katyń to słowo i miejsce święte. Nie wolno go zapomnieć, bo za chwilę zapomnimy słowa Hymnu, kolory flagi i... po nas!
Opanuj się! Każdy normalny kraj na tej planecie pielęgnuje swoją historię i tradycję. Czci swoich poległych bohaterów. Czzemu akurat nam, Polakom, wmawia się że my musimy być inni... tacy nowocześni! Byłeś kiedyś w Stanach? Tam każdego dnia rano w szkołach dzieci śpiewają hymn i wciąga się flagę państwową na maszt! Takie maszty i flagi wielu Amerykanów ma pod domem. I oni w to wierzą! Dlatego Ameryka jest potężna - bo jej obywatele kochają swój kraj i podzielają wiarę w jego ideały!
U nas odwrotnie... od lat słyszę to samo zdradzieckie gęganie... "przebaczyć, zapomnieć, co było to było"... wiesz do czego nas to zaprowadzi? Chcą nas pozbawić korzeni! A drzewo bez korzeni runie. Musi runąć. Zapomnieć??? Niech oni tam sobie gniją pod tym Smoleńskiem, co mi do tego?
Wybacz, ale odechciewa mi się dyskusji po usłyszeniu takich "argumentów'... Popraw się!:)
Tysiąc lat historii to dobra podstawa, by na niej budować przyszłość. Tak ja to widzę.



Napiszę Ci co powiedział wczoraj mój ojciec: "W Katyniu zginęło 4'ech xxxx (tu padło nasze nazwisko) - niestety, nie wiem czy to rodzina, bo resztę zabili mi Niemcy. Mimo to, nie odczuwam do nich żalu". No i powiedź mi - da się 'wybaczyć'? Z tego co mi wiadomo, przeżyli tylko jego rodzice - a rodzinę miał liczną. Skoro on, jest gotów wybacz, nie ma podstaw, żebym ja sączył jad. Rozumiesz?


Petrobaltic jest firmą (przynajmniej częściowo) polską. Łatwo mi sobie wyobrazić takie joint venture z Wujkiem Samem gdy przyjdzie do eksploatacji złóż gazu łupkowego.


Z Wujkiem tak, z Rosją nie? Bo??


Natomiast gdybym był prezydentem, czy premierem, to natychmiast bym języków "zapomniał" - od tego mam tłumacza! Bo to jest kwestia prestiżu Państwa w tym momencie i NALEŻY używać tłumacza w oficjalnych kontaktach międzynarodowych. Poza kamerami mogę sobie mówić nawet i po chińsku ale mówienie do jakiegokolwiek przedstawiciela obcego państwa w kontaktach oficjalnych w jego własnym języku jest w świetle protokołu dyplomatycznego dużą wpadką. Nie jest poczytywane jako grzeczność ani popis erudycji, tylko jako deklaracja uległości i zwykłe włazidupstwo. Premier reprezentuje w kontaktach międzynarodowych każdego z nas i ma obowiązek dbać o nasz prestiż i stosować się do zasad dyplomacji.


Masz na myśli uroczystości w Katyniu, czy sytuację gdy byli w okolicy katastrofy? Czy mówił po Rosyjsku w czasie wcześniejszej wizyty, parę dni temu - nie wiem, więc proszę o uściślenie ;)
  • 0

#53

Kozakiewicz.
  • Postów: 257
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Niektórzy z Was chyba muszą trochę pożyć i przeżyć, by nauczyć się jednej rzeczy. Ruscy i Niemcy zawsze, utrudniali, utrudniają i będą utrudniali życie Polakom. Chyba nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, że już w tej chwili, na ulicach, w tramwajach, autobusach, u mnie w redakcji, czy w uczelniach, otwarcie rozmawia się o dużym prawdopodobieństwie udziału Rosji w tym "przypadku". Polacy są świadomi pewnych spraw, ale Ci odrobinę starsi, którzy trochę w inny sposób rozumieją historię własnego kraju, no ale nie tylko. To taki przykład. Wytykacie sobie brak wiedzy, a Ci co wytykają sami jej nie posiadają. Widzę tu w większości niedociągnięcia w postach z pewnymi błędami, no ale cóż. Nie moje zmartwienie. Kwestia gazu łupkowego i swoboda Polski w tym zakresie, to bogactwo dla nas i jeszcze większy rozwój. To może być zaledwie jedna kropla w morzu niewygód Rosyjskich. Jeśli ktoś uważa inaczej, to jest naiwny lub po prostu niedouczony i mało odporny na bzdety z telewizji i gazet, w których się manipuluje i w których wytyczną jest autocenzura (wiem, bo sam jestem dziennikarzem), przy czym jeszcze będzie zaprzeczał, że tak nie jest. Bardzo dobry argument Tropiciela - Odporność pilota na stres i na presję - jest podstawowym wymogiem jaki trzeba spełniać. Polak potrafi, Polak zawsze sobie radzi. Można powiedzieć, że nasz naród ma w sobie wielu MacGyverów z różnych dziedzin. Tak, tak, moi mili. Nie potrafimy siebie doceniać, tylko każdy każdemu złorzeczy i zazdrości. Nikt nikogo nie chwali, tylko by oczy wydrapał z tej zawiści. Nasza wspaniała flota Polaków podczas II wojny była najlepszą z pilotów, którzy walczyli w górze. Nasi piloci najlepsi. To się nie zmieniło po dzisiejsze czasy. Mamy lepszych kierowców autobusów, lepszych pilotów, którzy szybko łapali nauki na F16, ku zdziwieniu USA, lepszych specjalistów z różnych dziedzin. Jesteśmy za mądrym narodem, by w durny sposób tak kończyć. Ja nie wierzę w przypadki, na pewno nie takie. Była cała śmietanka, niepowtarzalna okazja do tego, by pozbawić nas naszego politycznego dobytku, tej elity całej. Już nawet nie chodzi o polityków, bo była wojskowa śmietanka. Czy do Was nie dociera to, że błąd pilota nie wchodzi w grę? Samolot był remontowany w Rosji. Mamy katastrofę, a motywy Rosji są doskonale znane i widoczne.

Użytkownik Kozakiewicz edytował ten post 12.04.2010 - 17:03

  • 0

#54

Kuman.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co za bierutna bzdura. Szukanie we wszystkim spisku to chore podejscie. Wierze w teorie spiskowe ale nie do przesady. Ja tu widze sam straty a nie zyski dla Rosji. Rosja oficjalnie musiala sie przyznac do Katynia, o Katyniu teraz wie caly swiat, gdyby cokolwiek chocby najmniejsza sprawa wyciekla i z ktorej mozna by bylo wyciagnac niepodwazalne dowody ze to Rosja za tym stoi, to Rosja byla by przegrana w calym swiecie. Gostek gdzie ty tu widzisz jakies spiski i zyski bo ja nie widze. Widze jedynie ze Rosja wlasnie na tym stracila bo dla niej byl to rowniez cios przed swiatem i musza sie bronic przed nieslusznymi oskarzeniami. Kwasniewski i inni politycy ostrzegali nas przed takimi wariatami ze w necie zaczna wyciagac jakies teorie spiskowe. Żal.
  • 0

#55

wieslawo.
  • Postów: 682
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wiesławo:
Nie chodzilo mi o dziadków z PZPR,tylko o tych mlodszych karierowiczów,ich dzieci itp..No wlasnie Kwasniewski pewnie by wygral podczas 3 startu w wyborach,ale startowac nie moze..A premierem chetnie pewnie by zostal,ale do tego trzeba wygrac wybory parlamentarne..a ostatnio malo co przekraczali prog wyborczy i stali sie partia walczaca z LPR i Samoobrona o mandaty..
Czym dla Rosji bylby Kwasniewski jako premier chyba nie musze Ci mowic?
Poza tym równiez ich kandydat zginal,wiec takze oni moga zyskac u wyborców..

Co do obecności Oleksych i Milerów,chodzilo mi tylko oto do kogo należa media w Polsce?
TVN,Polsat przeciez to stacje bylych agentów...
Jeśli chodzi o poparcie dla Komorowskiego i jego miazdzaca przewage,to chce tylko przypomniec ostatnie wybory gdzie też Tusk mial sporo przewage w sondazach,dodatkowo dochodzili mu wyborcy SLD w II turze,a i tak zwyciezyl Lech wiec do konca nie ma co wierzyc sondazom..

Najgorszym scenariuszem bedzie atak w czasie uroczystosci pogrzebowych i rozpetanie III wojny swiatowej :( tego bysmy chyba nie chcieli!


Młodzi karierowicze jak to karierowicze mają w zwyczaju, są skoczkami i dostosowują się bezideowo do sytuacji. To raz.

Kwaśniewski miał kilka szans na bycie premierem, może nie bezpośrednio ale miał składane propozycje prowadzenia SLD i to przed Grzegorzem Napieralskim i Wojtkiem Olejniczakiem (swoją drogą te chłopaki nie mają nic wspólnego z PZPR). Czym dla Rosji byłby premier Kwaśniewski? Tym samym czym prezydentem Kwaśniewski, otwartym ale i niezależnym partnerem do rozmowy. Przez 10 lat prezydentury nie wykazał się służalczością, a przynajmniej nie większą niż prawica, która wchodzi w tyłek USA bez wazeliny.

Aha i najważniejsze, przypomnij sobie proszę, który prezydent, przy stanowczym sprzeciwie Rosji przystąpił do NATO? Który prezydent przy stanowczym sprzeciwie Rosji pojechał na Ukrainę podczas Pomarańczowej Rewolucji? Który prezydent wprowadził Polskę, mimo że Rosji to się też nie podobało, do Unii Europejskiej? Czy to przypadkiem nie Aleksander Kwaśniewski?

Do kogo należą media? Do księży (Plus (dawniej), TV Tram, Radio Maryja), bizmesmenów (Polsat, TVN), dawnych opozycjonistów walczących o wolność (Agora), PIS (TVP1, PR3), Lewica (TVP2, PR1)...jak więc widzisz do wszystkich!

TVN akurat zaprasza wszystkich, owszem są przychylni bardziej PO ale co z tego? To są prywatne media a jednak...weźmy niedzielny poranek w TVN24 Kawa na Ławę (wszystkie partie + te nieliczące się jak Marki Jurki + ludzie prezydenta...zawsze jest po jednym z każdej partii) potem mamy Lożę Prasową, dziennikarze wszystich gazet od propisowskiej Rzepy przez Gazetę po ex Trybunę. Kropka nad i gdzie politycy opozycji ciągle się pojawiali. Taka sytuacja w TVP1 miała miejsce dawno temu kilkanaście lat temu w programie Forum. Obecnie jest to bardziej tuba pisu za nasze pieniądze.

Teraz co do zapraszanie Milera, Oleksego......to byli nasi premierzy, jedni z najważniejszych osób w państwie. Premier Miller, Premier Oleksy...to nie ich wina że SLD doszło dwukrotnie (jako jedyna partia póki co, zyskując u wyborców zaufanie). To nie są byle postaci z ław sejmowych. To byli Premierzy tego kraju.




1. Gaz łupkowy. Fajnie że mamy, ale co z tego? Skoro zachód UE i Rosja inwestują w NordStream to po to by z niego korzystać. Zresztą badania, ocena złóż i wydobycie to kilka różnych kwestii. Miną lata zanim cokolwiek będzie postanowione.

2. Skoro Nordstream szerokim łukiem omija Polskę i Rosja nie błaga nas na kolanach byśmy się przyłączyli bo im się budżet nie domknie, to znaczy że nie jesteśmy dla nich ważnym odbiorcą gazu a raczej krajem tranzytowym. Zresztą Gazociąg Północny rozwiązuje Rosji ten problem.

Użytkownik wieslawo edytował ten post 12.04.2010 - 17:57

  • 0

#56

Tropiciel.
  • Postów: 181
  • Tematów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Co za bierutna bzdura. Szukanie we wszystkim spisku to chore podejscie. /.../ gdyby cokolwiek chocby najmniejsza sprawa wyciekla i z ktorej mozna by bylo wyciagnac niepodwazalne dowody ze to Rosja za tym stoi, to Rosja byla by przegrana w calym swiecie.



Rosjanie to na pewno nie są idioci.
To jak przy operacjach chirurgicznych: rachunek potencjalnych zysków i strat musiał zostać przeprowadzony. No i teraz się zastanów - jaki zysk mógłby przewyższyć taką stratę? Rozmawiamy tu o czymś kolosalnym!
Poza tym: co, jak i skąd niby ma wyciec? Skoro śledztwo prowadzi komisja pod światłym i nieomylnym nadzorem Władimira Władimirowicza?
Ja już powyżej napisałem, jaki będzie jego wynik i stawiam $$$ przeciwko orzechom, że się nie mylę. Gdyby bukmacher w mojej wsi przyjmował zakłady na wynik "prac" komisji to bym postawił wszystko co mam. Przekonasz się wkrótce...





Kwasniewski i inni politycy ostrzegali nas przed takimi wariatami ze w necie zaczna wyciagac jakies teorie spiskowe. Żal.


Pan Prezydent mgr :) Kwaśniewski ma akurat powody by ostrzegać przed takimi wariatami... Znów doradzam postawić pytanie: cui bono? Myślenie boli?

Użytkownik Tropiciel edytował ten post 12.04.2010 - 18:02

  • 1

#57

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powiedzieć Ci jaki będzie wynik raportu Komisji Putina? Mogę już teraz, nie muszę czekać na jego ogłoszenie... Otóż wkrótce ogłosi się że "wypadkowi" winna była zła pogoda i błąd pilota.

Choć nie mam co do tego 100% pewności, to jednak też podejrzewam, że tak będzie. Póki co bowiem nie ma racjonalnych powodów, by przypuszczać inny scenariusz wydarzeń. Zastanawia mnie jednak co powiesz, jeśli do identycznych wniosków doprowadzi śledztwo polskich prokuratorów badających zawartość czarnych skrzynek. Uznasz z góry, że zostali przekupieni i dalej będziesz obstawał przy swoich niemożliwych do udowodnienia zarzutach?

Kolego, bardziej istotne jest, jak ta mgła się pojawiła. A o tym, JAK się pojawiła, wypowiadali się mieszkańcy Smoleńska na swoim forum internetowym, ich wypowiedzi są w tym wątku i może do nich się ustosunkuj...

Ich wypowiedzi nie wskazują na to, by mieli jakąkolwiek wiedzę meteorologiczną. Już zwykła logika podpowiada, że poranne mgły w okresie wiosennym nie są we Wschodniej Europie niczym niezwykłym, a dogłębna analiza warunków atmosferycznych nad Smoleńskiem w feralnym dniu ostatecznie rozwiewa wszelkie wątpliwości.


Niektórzy z Was chyba muszą trochę pożyć i przeżyć, by nauczyć się jednej rzeczy. Ruscy i Niemcy zawsze, utrudniali, utrudniają i będą utrudniali życie Polakom. Chyba nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, że już w tej chwili, na ulicach, w tramwajach, autobusach, u mnie w redakcji, czy w uczelniach, otwarcie rozmawia się o dużym prawdopodobieństwie udziału Rosji w tym "przypadku".

To tylko potwierdza krążącą po świecie obiegową opinię o Polakach jako zakompleksionych szowinistach i paranoikach. Statystyka wypowiedzi na znacznych połaciach Internetu również wskazuje na słuszność takiego poglądu. Aż żal posiadać polski paszport...
  • 2



#58

Tropiciel.
  • Postów: 181
  • Tematów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Proszę o poważniejsze argumenty bo ten mi trąci gimnazjum... Akurat tak się składa że mój samochód nie wozi Głowy Państwa, ani szefostwa Sztabu Generalnego... :)
Zatem stopień nadzoru - co oczywiste - jest zupełnie inny.



Ale przykład jest adekwatny - ciężko, żeby oficer AW czy BORu spał w tym zakładzie i pilnował każdego centymetra samolotu. "W razie czego" przecież i tak pierwszym podejrzanym będzie ten zakład.


No wiem że ciężko. Ale... taka służba! Powinien nie spać tam tylko 24/24 pilnować. Samoloty mają bowiem tę nieprzyjemną cechę, że czasem potrafią spaść.
Zadaj sobie pytanie: na co idą Twoje podatki? Czy służby Państwa właściwie wykonują swoje obowiązki, bo skoro tak zawiodły w odniesieniu do Pierwszego Obywatela, to kto chroni Ciebie, mnie i całą resztę zwykłych ludzi? Kto?

Kolego, bardziej istotne jest, jak ta mgła się pojawiła. A o tym, JAK się pojawiła, wypowiadali się mieszkańcy Smoleńska na swoim forum internetowym, ich wypowiedzi są w tym wątku i może do nich się ustosunkuj...


Jeśli mogę, wskaż mi te wypowiedzi, bo nie mam ochoty przeglądać wszystkiego - chociaż uważam, że nawet 'nagłe' pojawienie się mgły jest do uzasadnienia



A wysil się, poszukaj, zadaj sobie trud! Nie bądź Dzieckiem Neostrady... chcesz wszystko na talerzyku? Płaskim czy głębokim? A jaki ma być szlaczek?
Nagłe pojawienie się mgły jest jak najbardziej do uzasadnienia, co uczyniłem w pierwszym poście tego wątku. :)



PUDŁO!!! W wywiadzie telewizyjnym emitowanym wczoraj na TVN24 jego były dowódca powiedział wyraźnie, że pilotów do wożenia VIP-ów selekcjonuje się właśnie pod kątem podatności na presję! I wyraźnie mówił, że wielu pilotów jest świetnych ale NIGDY nie powierzy im się sterów w takich lotach, właśnie ze względu na wynik testów, wykazujący małą odporność na presję. Po zamknięciu drzwi samolotu to kapitan jest prezydentem, Bogiem i carem! Taka jest podstawowa zasada w 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego i o tym jego były dowódca mówił wczoraj aż nadto wyraźnie.
Więc bajeczki o rzekomej presji Kaczyńskiego czy generałów pozostaną jedynie bajeczkami... Bo pilot miał OBOWIĄZEK mieć w 4 literach takie presje. I doskonale o tym wiedział. Jego poprzednik za olanie presji Prezydenta (odmowa lądowania w Tbilisi) dostał medal - mówi Ci to coś? :)
Tak postępuje 36 Pułk z pilotami, którzy znają swoje obowiązki. A kapitan Protasiewicz znał je doskonale.
Poza tym Prezydent by się nie odważył na "drugie Tbilisi" z obawy o lincz medialny. Wszak i tak do ulubieńców przekaziorów nie należał...


A co miał powiedzieć? "No faktycznie, pani redaktor. Nasz pilot mógł dać dupy"? Zauważ, że wypowiadający się PILOCI nigdy nie wskazują na swoich kolegów. Były pilot z 36 SPLT sam przyznał, że przepisy, przepisami - ale czasem się ulega namową. Ba, nawet nie musiał być namawiany - wystarczyło, że jarzył fakty = Prezydent zżyty z historią + Katyń + spóźnienie parę godzin - nie wchodzi w grę.


Widzisz... pilot Prezydenta (jeszcze raz powtarzam) miał ROZKAZY, by mieć w głębokim poważaniu wszystkie harmonogramy wszystkich prezydenckich wizyt. Jego interesowało tylko jedno: bezpieczeństwo Pierwszej Osoby w Państwie.
Cała reszta to drobiazgi niewarte wspomnienia.





Napiszę Ci co powiedział wczoraj mój ojciec: "W Katyniu zginęło 4'ech xxxx (tu padło nasze nazwisko) - niestety, nie wiem czy to rodzina, bo resztę zabili mi Niemcy. Mimo to, nie odczuwam do nich żalu". No i powiedź mi - da się 'wybaczyć'? Z tego co mi wiadomo, przeżyli tylko jego rodzice - a rodzinę miał liczną. Skoro on, jest gotów wybacz, nie ma podstaw, żebym ja sączył jad. Rozumiesz?



To nie sączenie jadu, tylko pamięć historyczna, będąca ważnym elementem polskiej narodowej tożsamości. W szkole miałeś o tym, czy już wyrzucili z programu?
Błagam, nie wyjeżdżaj mi tutaj z retoryką "Gazety Wyborczej". Właśnie w ich nowomowie pamięć o bestialsko pomordowanych jest "sączeniem jadu we wzajemne stosunki". Nazywajmy rzeczy ich właściwym imieniem, nie pozwólmy, by ktoś nam mówił, jak "po nowemu" nazywać rzeczy, bo stąd już tylko krok do Orwella...


Petrobaltic jest firmą (przynajmniej częściowo) polską. Łatwo mi sobie wyobrazić takie joint venture z Wujkiem Samem gdy przyjdzie do eksploatacji złóż gazu łupkowego.


Z Wujkiem tak, z Rosją nie? Bo??


Bo to nierzetelny kontrahent! :) Np. jeszcze nam nie zapłacili za uran wydobyty tuż po wojnie w Kowarach. Czy wiesz, że pierwsze ruskie atomówki były z polskiego uranu? Masz pojęcie, ile kosztuje uran?
Byliśmy dla nich KOLONIĄ, chłopie...
Poza tym jest jeszcze czysto praktyczna przyczyna. O technologii wydobycia gazu łupkowego Rosjanie mają akurat takie pojęcie jak krowa o gwiazdach. :)
Teraz rozumiesz dlaczego się nie da?

Masz na myśli uroczystości w Katyniu, czy sytuację gdy byli w okolicy katastrofy? Czy mówił po Rosyjsku w czasie wcześniejszej wizyty, parę dni temu - nie wiem, więc proszę o uściślenie ;)



Na miejscu katastrofy gadali po rusku, bez tłumacza. Słyszałem w TV. Wyobrażasz sobie??? W takim momencie! I dziwić się potem, że Yaro Kaczyński nie chciał do nich pójść... pewno już ruskiego zapomniał... :)
  • 1

#59

Palmæro.

    Anty-lewak

  • Postów: 303
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Na prawdę czytanie niektórych wypowiedzi niektórych osób napawa mnie przerażeniem...
Wszędzie tylko widzą spisek pomimo że niestety (dla nich) wszystkie dowody - jak na razie - świadczą przeciwko ich wymyślnym teoriom spiskowym. Przyznam rację że niestety na razie nie wiemy za dużo, ale nie sądzę aby coś bardzo się zmieniło - jak na razie najbardziej prawdopodobną wersją jest błąd pilota + zła pogoda. Wydaje mi się że niektórzy tutaj na prawdę chcieli by wywołać III wojnę światową bo chyba im się trochę nudzi. Nie jestem negatywnie nastawiony do wszystkich teorii spiskowych, ale ta... ta nie ma absolutnie żadnego sensu... ja takiego sensu nie widzę...
  • 1

#60

spiskowiec.
  • Postów: 46
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

poranne mgły w okresie wiosennym nie są we Wschodniej Europie niczym niezwykłym,


Poranne moze tak ale ta byla poludniowa , tam byla godzina 11, mgla pojawila sie nagle i po 1,5 godzinie juz jej nie bylo....
  • 0


 


Dodaj odpowiedź



  

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych