Napisano 12.04.2010 - 13:02
Napisano 12.04.2010 - 13:05
Rowniez znajduje sie wsród (nie?)licznych obywateli, dla których taki zwykły wypadek z winy pilota badz awarii jest praktyczniej najmniej prawdopodobna przyczyna tej katastrofy..
Media trabia cały czas o wielkie przyjazni z Rosja,a przeciez każdy inne państwo zachowaloby sie identycznie w takiej sytuacji,a oni trabia o tym jakby to bylo cos nadzwyaczajnego, pozatym opiniotwórcze strony typu onet.pl i inne tego typu sa zalewane w tej chwili trollowanymi postami o przyjazni do kacapów,liczba tych postów jest tak duża ze az niewyobrazalna,po co ktos na sile nam to wciska?
I teraz najwazniejsze, kto ewentualnie moglby zyskac na tej katastrofie?
PZPRowcy
Zawsze wiedzialem ze niedokończona lustracja zaraz po 90 roku,odbije sie nam czkawka..
kto w ostatnich latach został odsuniety niemalze calkowice od władzy?W której partii mamy najwiecej domniemanych szpiegów, agentów i innych zdrajców?Którzy juz raz Polske zdradzili w imie wlasnych interesów,dlaczego nie mogliby zrobic tego jeszcze raz?aby odzyskac wazne dla nich posady i dla ciagle majacych na nas chrapke ruskich?
Zwariowalem jak zobaczyłem kogo zapraszaja do Tv, pierwsze słowa Kwaśniewski, Miller, Oleksy jeszcze tylko Wiatra brakowalo..
A w tle złoża gazu lupkowego,prywatyzacja sluzby zdrowia i oswiaty, chyba ostatnie mozliwosci nachapania sie,a kolegów z PZPR nie ma wsrod dzielacych torcik
PO:
Jak dla mnie male szanse zeby to oni w tym maczali palce,ale...
1.Od poczatku dziwila mnie nagła rezygnacja Tuska ze startu w wyborach prezydenckich i szukałem przyczyny tej dziwnej jak dla mnie decyzji,a tu w miesac po tym dzieje sie tak cos niewyobrazalnego..
2.Kto wie czy raporty WSI nie mialy byc bomba w kampani wyborczej,która odwrócila by sytuacje i prezedynetem pozostal by Lech Kaczyński..
A tak to szybko nowe wybory,cała kancelaria odesłali na inny swiat..
A ze świata:
masoni,
al-kaida ( wkoncu w nas ani raz nie uderzyli mimo naszych wosjk w iraku)
Rosja-Niemcy ( gazociag)
USA- zawsze we wszystkim maczały palce
Napisano 12.04.2010 - 13:17
Użytkownik Razor edytował ten post 12.04.2010 - 13:18
Napisano 12.04.2010 - 13:39
Użytkownik Kasander edytował ten post 12.04.2010 - 13:42
Napisano 12.04.2010 - 15:07
Jest godzina 8.56 – prezydencki Tupolew, podchodząc do lądowania, zahacza skrzydłem o drzewa, koziołkuje i w akompaniamencie wybuchów paliwa(?)rozbija się... Początkowo Rosjanie wspominają o 4 próbach podejścia do lądowania, później ta liczba zostaje zredukowana do dwóch.
Laikowi zapewne ciężko jest stwierdzić co robi pilot - czy jest to przyziemianie, czy sprawdzanie warunków do lądowania itd.
Ciężko też, wymagać od ludzi w ciężkim szoku, którzy widzieli co się stało z samolotem który chwilę wcześniej sobie latał w okolicy aby byli w stanie przedstawić dokładnie co się stało. Może im się zdawało, że 4 razy podchodził? A może faktycznie tylko oblatywał lotnisko te parę razy. Czy ma to teraz znaczenie?
A czy jak oddajesz samochód mechanikowi, to stoisz nad nim i patrzysz co Ci montuje? A nuż, stara się uszkodzić hamulce?
No pewnie, założę się, że to Władimir siedział na kremlu, wyjął pilota i rozwalił nasz samolot, nie?
Ale to nie był zbyt sprytny plan - a co by się stało, jakby jednak pilot zawrócił? Cała akcja zakończyła by się niepowodzeniem!
2/ Gdy trumna z ciałem Prezydenta Kaczyńskiego opuszczała Smoleńsk, pogoda była doskonała, każdy mógł zobaczyć to w TV. Czyżby mgła nie była już potrzebna?.
Kolego, jak wyjdziesz kiedyś w końcu z domu, najlepiej rano, jak będzie mgła - to pewnie zaobserwujesz, że ta mgła... uwaga... ZNIKŁA! po paru godzinach (ba, gdy wyjdzie słońce powinna zniknąć, około godziny 9 myślę, najpóźniej)
Zastanawiam się: w jaki sposób kapitan Arkadiusz Protasiuk - człowiek pilotujący samolot z najważniejszymi osobami w Państwie, mógłby być tak nieodpowiedzialny?! Nie był też ryzykantem ani samobójcą, osierocił 2 córeczki w wieku 3 i 6 lat. W mojej opinii nie jest zatem możliwe posądzanie kapitana Protasiuka o jakąkolwiek nieodpowiedzialność, szczególnie w tak ważnym locie. Takie rzeczy po prostu się nie zdarzają.
A wiesz może co to jest presja sytuacji? Być może nawet presja wywierana przez jego przełożonych?
To lepiej nic już nie pisz, bo niestety Twoje wywody kiepsko się kupy trzymają
2. (casus Litwinienki zamordowanego w sposób tyleż wyrafinowany co przeokrutny).
Czy Ty widzisz różnicę, między zabiciem byłego szpiega danego państwa, a zabiciem głowy państwa innego kraju?!
Pomijam kwestie polityki historycznej. Katyń to wszak słowo, które od dziesięcioleci odciska się największym ciężarem na polsko – rosyjskich stosunkach.
I tego nie rozumiem. Nie odczuwam, żadnego żalu do narodu Rosyjskiego czy Niemieckiego za zaszłości - co było to było. My też świętym narodem nie jesteśmy.
Dude, nas nie stać na badania i wydobycie złóż ropy - robią to zewnętrzne firmy na Bałtyku, jeśli dobrze pamiętam
Czy twoi rodzice znają język rosyjski i są w stanie w nim rozmawiać (bądź kiedyś byli?)? Rozumiem, że jeśli znasz angielski to na bank, kolaborujesz z rządem i wywiadem Jej Królewskiej Mości?[/b]
Żydzi i cykliści, ich brakuje.
Przyjaźć z Rosją? Tak i po stokroć tak. Rosja to nie Putin. Rosja to Rosjanie. Na górze to teatr, przyjaźń z Rosjanami to coś normalnego, to serdeczny nam naród, łączą nas specyficzne więzi ale łączą. Rosjanie lubią nas a my lubimy Rosjan. Przynajmniej w relacja Polak Rosjanin. Co do trąbienia o gestach, tak bo to ważne by ocieplić nasze stosunki,
nie wiem czy wiesz ale ta znienawidzona przez Ciebie Rosja to bardzo wazny rynek dla naszych produktów spożywczych a szczególnie mięsa.
Gazociąg? Wolne żarty. Co my możemy zablokować? Trasa gazociągu jest znana i możemy sobie klasnąć w dłonie i popatrzeć. Nie blokuje nam portów, nie przechodzi przez nasze wody terytorialne, wara nam od gazociągu. Mieliśmy szansę się przyłączyć ale nie zrobiliśmy tego, tego to już łabędzi śpiew. Poza tym blokowanie gazociągu to nie tylko skakaie ze scyzorykiem na rosyjskiego niedźwiedzia. To pstyczek w nos całej zachodniej Europy. W końcu nie jest budowany tak o! żeby pokazać jak fajnie potrafi Rosja puszczać rury z gazem po dnie Bałtyku a zaangażowane są w to największe kraje UE.
Użytkownik Tropiciel edytował ten post 12.04.2010 - 14:53
Napisano 12.04.2010 - 16:06
There’s no telling if the two events are connected, but their timing is mighty interesting.
The Polish government and the National Bank of Poland, in a “rare moment of unity,” agree to weaken Poland’s currency, the zloty, in an act that would benefit Poland’s exporters at the expense of Poland’s trading partners—that is, the European Union, among others. Then, the next day, Poland’s president and the president of its national bank die in a plane crash.
Polish President Lech Kaczynski speaks to the press prior to boarding his plane at the military airport in Warsaw, Poland.
From the Wall Street Journal in an item dated April 9, 2010:
In one of those rare moments of unity, the National Bank of Poland and the Polish government agreed on the need to weaken the Polish zloty, which over recent weeks has rebounded close to its pre-crisis strength. The currency’s strength is now seen a possible threat to economic recovery. After several verbal interventions over the past few days, the central bank intervened with real money Friday, for the first time in more than a decade.
The bank followed through on its Thursday warnings that it is “technologically and psychologically” prepared to enter the currency market to prevent “excessive strengthening of the zloty.” Government officials also said earlier this week that the “strong zloty” is damaging growth and, after Friday’s intervention, said they fully back the central bank’s move.
In moving to weaken the zloty, Poland’s leadership was placing the interests of the people of Poland ahead of the interests of the European collective known as the European Union.
Then, the next day, the president of Poland dies in a plane crash along with numerous other top leaders, including the president of the National Bank. From the Mail Online:
Polish president Lech Kaczynski and his wife Maria have been killed after their plane crashed on approach to Smolensk airport in western Russia.
Russian news agencies reported at least 87 people died in the crash near Smolensk airport in western Russia, citing the Russian Emergencies Ministry. They reported 132 people were aboard the Tupolev Tu-154.
The Army chief of staff, Gen. Franciszek Gagor, National Bank President Slawomir Skrzypek and Deputy Foreign Minister Andrzej Kremer were on the passenger list.
Poland has been dragging its feet in adopting the euro and joining the European Union, having pushed back its target date for doing so until 2015. Here in the U.S., we might say that Poland is not a “team player.” In the New World Order, bad things tend to happen to leaders who aren’t team players.
Użytkownik above edytował ten post 12.04.2010 - 16:08
Napisano 12.04.2010 - 16:46
Napisano 12.04.2010 - 17:03
Użytkownik Kozakiewicz edytował ten post 12.04.2010 - 17:03
Napisano 12.04.2010 - 17:36
Napisano 12.04.2010 - 17:55
Wiesławo:
Nie chodzilo mi o dziadków z PZPR,tylko o tych mlodszych karierowiczów,ich dzieci itp..No wlasnie Kwasniewski pewnie by wygral podczas 3 startu w wyborach,ale startowac nie moze..A premierem chetnie pewnie by zostal,ale do tego trzeba wygrac wybory parlamentarne..a ostatnio malo co przekraczali prog wyborczy i stali sie partia walczaca z LPR i Samoobrona o mandaty..
Czym dla Rosji bylby Kwasniewski jako premier chyba nie musze Ci mowic?
Poza tym równiez ich kandydat zginal,wiec takze oni moga zyskac u wyborców..
Co do obecności Oleksych i Milerów,chodzilo mi tylko oto do kogo należa media w Polsce?
TVN,Polsat przeciez to stacje bylych agentów...
Jeśli chodzi o poparcie dla Komorowskiego i jego miazdzaca przewage,to chce tylko przypomniec ostatnie wybory gdzie też Tusk mial sporo przewage w sondazach,dodatkowo dochodzili mu wyborcy SLD w II turze,a i tak zwyciezyl Lech wiec do konca nie ma co wierzyc sondazom..
Najgorszym scenariuszem bedzie atak w czasie uroczystosci pogrzebowych i rozpetanie III wojny swiatowej tego bysmy chyba nie chcieli!
Użytkownik wieslawo edytował ten post 12.04.2010 - 17:57
Napisano 12.04.2010 - 18:00
Co za bierutna bzdura. Szukanie we wszystkim spisku to chore podejscie. /.../ gdyby cokolwiek chocby najmniejsza sprawa wyciekla i z ktorej mozna by bylo wyciagnac niepodwazalne dowody ze to Rosja za tym stoi, to Rosja byla by przegrana w calym swiecie.
Kwasniewski i inni politycy ostrzegali nas przed takimi wariatami ze w necie zaczna wyciagac jakies teorie spiskowe. Żal.
Użytkownik Tropiciel edytował ten post 12.04.2010 - 18:02
Napisano 12.04.2010 - 18:19
Choć nie mam co do tego 100% pewności, to jednak też podejrzewam, że tak będzie. Póki co bowiem nie ma racjonalnych powodów, by przypuszczać inny scenariusz wydarzeń. Zastanawia mnie jednak co powiesz, jeśli do identycznych wniosków doprowadzi śledztwo polskich prokuratorów badających zawartość czarnych skrzynek. Uznasz z góry, że zostali przekupieni i dalej będziesz obstawał przy swoich niemożliwych do udowodnienia zarzutach?Powiedzieć Ci jaki będzie wynik raportu Komisji Putina? Mogę już teraz, nie muszę czekać na jego ogłoszenie... Otóż wkrótce ogłosi się że "wypadkowi" winna była zła pogoda i błąd pilota.
Ich wypowiedzi nie wskazują na to, by mieli jakąkolwiek wiedzę meteorologiczną. Już zwykła logika podpowiada, że poranne mgły w okresie wiosennym nie są we Wschodniej Europie niczym niezwykłym, a dogłębna analiza warunków atmosferycznych nad Smoleńskiem w feralnym dniu ostatecznie rozwiewa wszelkie wątpliwości.Kolego, bardziej istotne jest, jak ta mgła się pojawiła. A o tym, JAK się pojawiła, wypowiadali się mieszkańcy Smoleńska na swoim forum internetowym, ich wypowiedzi są w tym wątku i może do nich się ustosunkuj...
To tylko potwierdza krążącą po świecie obiegową opinię o Polakach jako zakompleksionych szowinistach i paranoikach. Statystyka wypowiedzi na znacznych połaciach Internetu również wskazuje na słuszność takiego poglądu. Aż żal posiadać polski paszport...Niektórzy z Was chyba muszą trochę pożyć i przeżyć, by nauczyć się jednej rzeczy. Ruscy i Niemcy zawsze, utrudniali, utrudniają i będą utrudniali życie Polakom. Chyba nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, że już w tej chwili, na ulicach, w tramwajach, autobusach, u mnie w redakcji, czy w uczelniach, otwarcie rozmawia się o dużym prawdopodobieństwie udziału Rosji w tym "przypadku".
Napisano 12.04.2010 - 18:34
Proszę o poważniejsze argumenty bo ten mi trąci gimnazjum... Akurat tak się składa że mój samochód nie wozi Głowy Państwa, ani szefostwa Sztabu Generalnego...
Zatem stopień nadzoru - co oczywiste - jest zupełnie inny.
Ale przykład jest adekwatny - ciężko, żeby oficer AW czy BORu spał w tym zakładzie i pilnował każdego centymetra samolotu. "W razie czego" przecież i tak pierwszym podejrzanym będzie ten zakład.
Kolego, bardziej istotne jest, jak ta mgła się pojawiła. A o tym, JAK się pojawiła, wypowiadali się mieszkańcy Smoleńska na swoim forum internetowym, ich wypowiedzi są w tym wątku i może do nich się ustosunkuj...
Jeśli mogę, wskaż mi te wypowiedzi, bo nie mam ochoty przeglądać wszystkiego - chociaż uważam, że nawet 'nagłe' pojawienie się mgły jest do uzasadnienia
PUDŁO!!! W wywiadzie telewizyjnym emitowanym wczoraj na TVN24 jego były dowódca powiedział wyraźnie, że pilotów do wożenia VIP-ów selekcjonuje się właśnie pod kątem podatności na presję! I wyraźnie mówił, że wielu pilotów jest świetnych ale NIGDY nie powierzy im się sterów w takich lotach, właśnie ze względu na wynik testów, wykazujący małą odporność na presję. Po zamknięciu drzwi samolotu to kapitan jest prezydentem, Bogiem i carem! Taka jest podstawowa zasada w 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego i o tym jego były dowódca mówił wczoraj aż nadto wyraźnie.
Więc bajeczki o rzekomej presji Kaczyńskiego czy generałów pozostaną jedynie bajeczkami... Bo pilot miał OBOWIĄZEK mieć w 4 literach takie presje. I doskonale o tym wiedział. Jego poprzednik za olanie presji Prezydenta (odmowa lądowania w Tbilisi) dostał medal - mówi Ci to coś?
Tak postępuje 36 Pułk z pilotami, którzy znają swoje obowiązki. A kapitan Protasiewicz znał je doskonale.
Poza tym Prezydent by się nie odważył na "drugie Tbilisi" z obawy o lincz medialny. Wszak i tak do ulubieńców przekaziorów nie należał...
A co miał powiedzieć? "No faktycznie, pani redaktor. Nasz pilot mógł dać dupy"? Zauważ, że wypowiadający się PILOCI nigdy nie wskazują na swoich kolegów. Były pilot z 36 SPLT sam przyznał, że przepisy, przepisami - ale czasem się ulega namową. Ba, nawet nie musiał być namawiany - wystarczyło, że jarzył fakty = Prezydent zżyty z historią + Katyń + spóźnienie parę godzin - nie wchodzi w grę.
Napiszę Ci co powiedział wczoraj mój ojciec: "W Katyniu zginęło 4'ech xxxx (tu padło nasze nazwisko) - niestety, nie wiem czy to rodzina, bo resztę zabili mi Niemcy. Mimo to, nie odczuwam do nich żalu". No i powiedź mi - da się 'wybaczyć'? Z tego co mi wiadomo, przeżyli tylko jego rodzice - a rodzinę miał liczną. Skoro on, jest gotów wybacz, nie ma podstaw, żebym ja sączył jad. Rozumiesz?
Petrobaltic jest firmą (przynajmniej częściowo) polską. Łatwo mi sobie wyobrazić takie joint venture z Wujkiem Samem gdy przyjdzie do eksploatacji złóż gazu łupkowego.
Z Wujkiem tak, z Rosją nie? Bo??
Masz na myśli uroczystości w Katyniu, czy sytuację gdy byli w okolicy katastrofy? Czy mówił po Rosyjsku w czasie wcześniejszej wizyty, parę dni temu - nie wiem, więc proszę o uściślenie
Napisano 12.04.2010 - 18:39
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych