Sugerujesz może, że w tych przyszłych umowach międzynarodowych i wynikach badań geologów znajdą się precyzyjne opisy rzekomego zamachu?pilnie obserwuj umowy gospodarcze Polska - Rosja podpisane przez "rząd Sobiesiaka", pilnie obserwuj oficjalne ruchy Polski w stosunku do Gazociągu Północnego (jeśli w ogóle będą jakiekolwiek), pilnie obserwuj aktywność firm poszukujących złóż gazu łupkowego w Polsce i wyniki ich prac.
Czas pokaże wszystko.
Sugeruję, że całkowite przejęcie władzy w Polsce przez spiskowców poskutkuje konkretnymi krokami politycznymi i gospodarczymi (głównie gospodarczymi). Z silnym opozycyjnym ośrodkiem władzy prezydenckiej + BBN +NBP to by nie było już takie łatwe... a własciwie niemożliwe.
Tu tkwi poważny błąd twojego rozumowania: zamach nie jest warunkiem koniecznym do zaistnienia postulowanych przez ciebie efektów gospodarczych, a więc czekanie na to, co przyniesie przyszłość nie doprowadzi do rozstrzygających wniosków.
Ależ zamach jest konieczny. Bez pełni władzy spiskowcy są bez szans w realizacji swych celów. Oczywiście demokracja może pokrzyżować im szyki ale taki urok każdych wyborów, że można je sfałszować. Wątpiących zapraszam na Białoruś.
Powinieneś raczej skoncentrować się na szukaniu (lub tworzeniu) poszlak wskazujących na prawdziwość twoich zarzutów dotyczących zamachu. Weź przykład z Apollo Hoax - żeby udowodnić hollywoodzkie pochodzenie nagrań z Księżyca, teoretycy spisku wymyślili nawet zeznania załóg Apollo 18, 19 i 20 :-)
No wybacz ale dla twojej przyjemności zeznań załogi Samolotu 101 nie napiszę. Jakby to rzec... niemożliwość techniczna.
Coś ci jeszcze FSB podpowiada czy to już koniec zarzutów?