Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tajemnica Samolotu 101


2351 replies to this topic

#1321 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Autopilotem steruje człowiek,

To do czego służy autopilot jeśli musi nim sterować człowiek?

TU samo nie wyladowaloby na lotnisku w Smolensku...

A kto twierdzi że autopilot miał posadzić (przyziemić) samolot?
Przecież wiem że miał być wyłączony 5 sekund przed samym lądowaniem co jest ponoć standardową procedurą.

Użytkownik osiris edytował ten post 25.05.2010 - 16:46

  • 0

#1322

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tylko że rozumny człowiek zada takie pytanie jak ja.

:roll:

Śledczy wpadli we własne sidła, bo wpierw twierdzą że prawie do samego końca samolot był sterowany przez autopilota a dalej dowodzą że piloci rozbili ów statek powietrzny przez swoja brawurę oraz chęć przypodobania się przełożonemu, który stał z tyłu i swoim wzrokiem ciął im plecy.

Eeee... np. włączając lub nie autopilota. Nie przerywając manewru podejścia (przez np. zaniechanie naciśnięcia odpowiedniego przycisku) - to wszystko decyzja pilota. Jeszcze autopilot nie podejmuje sam decyzji kiedy chce, a kiedy nie chce działać.

Powtarzam więc ponownie i będę robił to do skutku, jak można wywierać presję na elektronikę???

Patrz wyżej. Czyli decyzja o podejściu przy użyciu autopilota pozostawała w wyłącznej kompetencji załogi.
  • 0

#1323

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dołączona grafika


Tak wygląda typowy boeingowski MCP autopilota z większych maszyn (ten podobno z 747). Jaki widać, jest kilka rzeczy do ustawienia.

Przecież wiem że miał być wyłączony 5 sekund przed samym lądowaniem co jest ponoć standardową procedurą.

Nie ma takiej procedury. Tryb podejścia (APP) autopilota powinien być używany do tak niskiej wysokości tylko przy obecności ILS-u. Normalnie przy 500 stopach wysokości się go wyłącza i wykonuje podejście ręcznie. Przy takich latarniach NDB ewentualnie można używać utrzymywania kierunku (tryb HDG) i wysokości, chociaż utrzymywanie włączonego A/P po sygnałach ostrzegawczych z GPWS/TAWS jest dziwne.
  • 1



#1324 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

A więc nastawia się pewne parametry w autopilocie a nie steruje autopilotem.
A to dlaczego autopilot był prawie do końca włączony niech wyjaśni komisja (i najlepiej międzynarodowa i niezależna)
Jeżeli więc nie było ILS-u a przecież piloci dokładnie o tym wiedzieli, to dlaczego dopiero 5 sekund przed lądowaniem został wyłączony?
W szachy grali czy co?
A jeżeli byli tak beznadziejni jak się wszędzie i tutaj twierdzi to dlaczego lecieli akurat z Prezydentem a nie lecieli z Premierem?
Czyżby to miała być misja samobójcza?

Użytkownik osiris edytował ten post 25.05.2010 - 17:26

  • 1

#1325

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nadinterpretujesz fakty. Lecieli oni, bo akurat oni podjęli kiedyś w przeszłości decyzję, że chcą zostać pilotami wojskowymi. Ja tam nie obwiniam pilotów, bo skąd niby mają mieć poprawną wiedzę i nawyki, jeżeli ich im nie przedstawiono? Latanie nie powinno być samokształceniem, ani samodzielną weekendową pracą z podręcznikiem. Sytuacja rysuje się tak, że mamy następujące po sobie w krótkim czasie dwie katastrofy lotnicze w
wojsku. Obie podobne, być może popełniono te same błędy. Winny jest system. To przez polskie dziadostwo i wykonywanie zaleceń PKBWL na odpieprz i na papierze stało się, co się stało.

Użytkownik Don Corleone edytował ten post 25.05.2010 - 17:45

  • 0



#1326 Gość_Swordsman

Gość_Swordsman.
  • Tematów: 0

Napisano

A więc nastawia się pewne parametry w autopilocie a nie steruje autopilotem.
A to dlaczego autopilot był prawie do końca włączony niech wyjaśni komisja (i najlepiej międzynarodowa i niezależna)
Jeżeli więc nie było ILS-u a przecież piloci dokładnie o tym wiedzieli, to dlaczego dopiero 5 sekund przed lądowaniem został wyłączony?
W szachy grali czy co?
A jeżeli byli tak beznadziejni jak się wszędzie i tutaj twierdzi to dlaczego lecieli akurat z Prezydentem a nie lecieli z Premierem?
Czyżby to miała być misja samobójcza?

Wijesz się jak wąż chłopie.

Nie mieli prawa tam lądować w takich warunkach - mieli mieć widoczność 1000m, mieli 200m. Jeżeli podjęli decyzje o lądowaniu w takich warunkach to można mówić o nich jak o samobójcach - chociaż, gdyby nie wylądowali, to również by nimi byli, tyle, że w zawodowej materii.
Nawet jakby lecieli z premierem, to nic by nie zmieniło. Zobacz jakie warunki przy lądowaniu miał premier, a jakie warunki panowały o 8.41 naszego czasu 10 kwietnia w Smoleńsku...

Użytkownik Razor edytował ten post 25.05.2010 - 18:31

  • 1

#1327

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Spisek pogodowy. Pentagon maczał w tym palce. Abstrahując lekko; w instrukcji operacyjnej wirtualnego FedEksu, która jest zbliżona do swojego prawdziwego odpowiednika, mamy zapis, że minimalna widzialność w poziomie podczas lądowania (dla MD-11) wynosi 400 metrów, i to przy działającym systemie ILS trzeciej kategorii (ostatnia, najwyższa). Może to trochę unaoczni absurd tamtej sytuacji.

Użytkownik Don Corleone edytował ten post 25.05.2010 - 18:37

  • 0



#1328

FaceToFace.
  • Postów: 195
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

symulacja lotu i lądowania we mgle z systemem ILS



problem polega jednak na tym że niektórzy zakładają błąd pilota i warunki atmosferyczne lekceważąc to co jest wcale nie mało prawdopodobne czyli zamach , bo trudno mówić o transparentności śledztwa gdy w katastrofie ginie " Rusofob " a śledztwo przeprowadza FR która nie jednego rusofoba ubiła , rząd RP w ogóle nie dba o interesy państwa tak jakby żadnego ale to żadnego czynnika o manipulowaniu śledztwa nie mogło być mowy , a przecież nawet przeciętny Brown , Smith nie mówiąc już o przeciętnym Kowalskim i Iwanowie których doświadczenia z demokracją i transparentnością ZSRR FR i jej organów śledczych jest takie jakie jest .
Zostawcie założenia które zostały nijako narzucone zaraz po katastrofie o błędzie pilota , warunkach atmosferycznych bo i tak nie macie na odległość szans tego zweryfikować a chyba macie obiekcje podobne do Browna Smitha czy przeciętnego Kowalskiego o FR ? . Zajmijcie się zagadnieniami które mogły doprowadzić do tej katastrofy z innej perspektywy a odległej od sztuki pilotażu . Nie sprowadzajcie wszystkiego w tej katastrofie do tego wszystkiego o czym bezustannie i tak dyskutują w " niezależnych " mediach bo i tak do niczego nie dojdziecie innego niż chce strona rosyjska bo niby jak ? :o
oczywiście zdać należy sobie sprawę że i na tych stronach będą osoby które będą ukierunkowywały Waszą uwagę  na temat błędu pilota , pogody etc . pominąwszy w ogóle fakt stosunku FR do " Rusofoba " bo takie mogą mieć od po prostu zadanie

Użytkownik FaceToFace edytował ten post 25.05.2010 - 18:41

  • 1

#1329 Gość_Swordsman

Gość_Swordsman.
  • Tematów: 0

Napisano

problem polega jednak na tym że niektórzy zakładają błąd pilota i warunki atmosferyczne


CZY TY ROZUMIESZ, ŻE CHOĆBY SIĘ DZIECKO RODZIŁO NA POKŁADZIE NIE POWINNI SCHODZIĆ DO LĄDOWANIA?

Ja nie wie, czy wy czytacie tylko to co chcecie czytać? Zamach? Czy ty uważasz, że Rosjanie mogli przewidzieć, że przyleci do nich samolot pchający się tam, gdzie nie powinien się pchać?

Użytkownik Razor edytował ten post 25.05.2010 - 18:44

  • 3

#1330

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ładne lądowanie (aż mojemu znajomemu egzaminatorowi się spodobało :) ). Jest to katastrofa lotnicza, więc czym mamy się zająć, jak nie analizą tego wypadku z punktu widzenia lotnictwa. Nie zajmuję się rusofobią, bo donikąd to nie prowadzi. To są tylko spekulacje, których nie sposób poprzeć żadnym materiałem dowodowym, chyba że ktoś się przyzna, że pracuje dla rosyjskiego wywiadu i zeskanuje nam tu walizę dokumentów. Po obserwacji już kilkunastu lotniczych katastrof wyrabia się pewne zdanie i skromne doświadczenie, zaczyna się dostrzegać pewien schemat wydarzeń. I tak jest w wielu wypadkach; następuje pewien schemat, pewne podobieństwo do zdarzeń z przeszłości. Piloci popełniają te same błędy. Taka specyfika lotnictwa.

Użytkownik Don Corleone edytował ten post 25.05.2010 - 18:54

  • 1



#1331

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

problem polega jednak na tym że niektórzy zakładają błąd pilota i warunki atmosferyczne lekceważąc to co jest wcale nie mało prawdopodobne czyli zamach , bo trudno mówić o transparentności śledztwa gdy w katastrofie ginie " Rusofob " a śledztwo przeprowadza FR która nie jednego rusofoba ubiła

Czyli powinno się olać zdrowy rozsądek i logikę podpowiadającą, że warunki do lądowania w Smoleńsku były ekstremalnie trudne i praktycznie niepozwalały na udane przyziemienie, a w zamian należy zaakceptować rewolucyjną hipotezę popartą wyłącznie mętną przesłanką, jakoby rosyjskim służbom najbardziej zależało na wyeliminowaniu polskiego urzędnika, którego faktyczny wpływ na politykę kraju był niewielki i którego kadencja kończyła za parę miesięcy? Wprost genialnie.
  • 2



#1332

FaceToFace.
  • Postów: 195
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

no to gratuluję logiki Panowie :lol :lol
rozważać teorie konspiracyjne na podstawie tylko i wyłącznie oficjalnych przekazów jakie podaje strona rosyjska i powiela w przekazie strona polska .
Naprawdę zachowujecie się nielogicznie

problem polega jednak na tym że niektórzy zakładają błąd pilota i warunki atmosferyczne lekceważąc to co jest wcale nie mało prawdopodobne czyli zamach , bo trudno mówić o transparentności śledztwa gdy w katastrofie ginie " Rusofob " a śledztwo przeprowadza FR która nie jednego rusofoba ubiła

Czyli powinno się olać zdrowy rozsądek i logikę podpowiadającą, że warunki do lądowania w Smoleńsku były ekstremalnie trudne i praktycznie niepozwalały na udane przyziemienie, a w zamian należy zaakceptować rewolucyjną hipotezę popartą wyłącznie mętną przesłanką, jakoby rosyjskim służbom najbardziej zależało na wyeliminowaniu polskiego urzędnika, którego faktyczny wpływ na politykę kraju był niewielki i którego kadencja kończyła za parę miesięcy? Wprost genialnie.


nie , należy też pamiętać o tym o co Ty w ogóle pomijasz jakby nie było takiej ewentualności


problem polega jednak na tym że niektórzy zakładają błąd pilota i warunki atmosferyczne


CZY TY ROZUMIESZ, ŻE CHOĆBY SIĘ DZIECKO RODZIŁO NA POKŁADZIE NIE POWINNI SCHODZIĆ DO LĄDOWANIA?

Ja nie wie, czy wy czytacie tylko to co chcecie czytać? Zamach? Czy ty uważasz, że Rosjanie mogli przewidzieć, że przyleci do nich samolot pchający się tam, gdzie nie powinien się pchać?


tak odpowiem Tobie twierdząco na tak zadane pytanie : Rosjanie mogli przewidzieć taką ewentualność ,
Powielanie oficjalnych opinii na temat katastrofy mija się z celem przebywania na stronach o tzw. teoriach konspiracyjnych katastrofy w Smoleńsku . nie widzisz absurdu takiego działania ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
  • -1

#1333 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Wijesz się jak wąż chłopie.

I to był komentarz do moich pytań?

Nie mieli prawa tam lądować w takich warunkach - mieli mieć widoczność 1000m, mieli 200m.

Co oni tam mieli to tylko oni wiedzą a tą wiedzę zabrali do grobu.

Najciekawsze jest to, że śledztwo przyjmuje najprawdopodobniejszą hipotezę a nie ustala co dokładnie było (czyli stan faktyczny) i co dokładnie zaszło w samolocie, bo tego nikt nie jest w stanie w 100% stwierdzić.
Ale większość userów kreśli 100% scenariusz całej sytuacji jakby siedzieli z pilotami w kokpicie i burzy się, jeśli ja lub inni mają jakieś wątpliwości..
Co jakiś ochłap rzuci GW lub kto inny to wszyscy wpadają w euforię, że to potwierdza wcześniejsze przypuszczenia.
Bo ma to potwierdzać. Takie założenia ma komisja żeby potwierdzić toczka w toczkę co wcześniej Putin założył.
Te puzzle mają złożyć się w taki obrazek, jaki jest wygodny i się składają, bo tego śledczy chcą i przekazują takie informacje żeby pasowały do całości, więc pasują.

Użytkownik osiris edytował ten post 25.05.2010 - 19:25

  • 2

#1334

MatoIto.
  • Postów: 635
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dla mnie to zamach i wasze kłótnie są bez sensu. Całe śledztwo to kpina i lipa PO-Rosyjskiego Rządu. Zobaczcie sobie film który zamieściłem w tym temacie np ten ,,ROSJA-DŁUGIE RĘCE WŁADZY" zmieni wam się rusopogląd.
  • 3

#1335 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

A oto kuriozalna odpowiedź na zarzuty PiS-u w sprawie śledztwa:

Wobec bezprecedensowej skali i znaczenia katastrofy kluczowe było podjęcie natychmiastowych prac związanych z wyjaśnieniem przyczyn zaistniałego wypadku" - wyjaśniła Kancelaria Premiera.

I cóż mamy w tym zdaniu?
Bezprecedensowa skala i znaczenie katastrofy powoduje że zamiast wystąpić o przejęcie śledztwa lub chociażby na równych prawach to w świetle powyższego rezygnujemy ze swoich praw oddając całkowicie śledztwo.
To może w końcu zdecydujmy się, czy jest to dla narodu polskiego sprawa bez precedensu czy jednak wycieczka szkolna bo raczej na to wygląda?
Kancelaria Premiera już się w tym wszystkim pogubiła.
Pośpiech to jest wskazany przy łapaniu pcheł a nie w tak bezprecedensowej sprawie a Premier tłumaczy się, że pośpiech był najważniejszym kryterium przekazania śledztwa w całości.

Użytkownik osiris edytował ten post 25.05.2010 - 19:39

  • 0


 


Odpowiedz



  

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych