Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tajemnica Samolotu 101


2351 odpowiedzi w tym temacie

#1441 Gość_Swordsman

Gość_Swordsman.
  • Tematów: 0

Napisano

Ale oczywiście Razor znów będzie piał nad Klicha profesjonalizmem


Wskaż mi proszę jeden post, w którym wspominałem o profesjonalizmie Klicha. We wpychanie mi cudzych tekstów, nie będziemy się bawić ;)

Najśmieszniejsze jednak jest to zdanie w którym E. Klich mówi, że dużą winę za to co się stało ponosi brak ćwiczeń na symulatorach. Nie muszę chyba dodawać kto z nich zrezygnował, gdy sprawował funkcję ministra ON? (tips: zginął 10 kwietnia)

Tyle tylko, że nie wierzę w to, że podjęli świadomie takie ryzyko...to jest wręcz niepojęte...Cały czas mam wrażenie, że tam się coś wydarzyło o czym my jeszcze nie wiemy... Przecież człowiek o zdrowych zmysłach nie dopuściłby do takiego położenia samolotu...to jest wręcz niemożliwe...Przecież piloci nie byli głupcami!

W mojej opinii to 'podświadoma' presja zrobiła tu swoje ;)

Użytkownik Razor edytował ten post 26.05.2010 - 21:13

  • 0

#1442

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tyle tylko, że nie wierzę w to, że podjęli świadomie takie ryzyko...to jest wręcz niepojęte...Cały czas mam wrażenie, że tam się coś wydarzyło o czym my jeszcze nie wiemy... Przecież człowiek o zdrowych zmysłach nie dopuściłby do takiego położenia samolotu...to jest wręcz niemożliwe...Przecież piloci nie byli głupcami!



Kolego Ciechan, nawet kierowcy rajdowi (profesjonalisci) "laduja" na drzewach... Ciagle zapominamy, ze to "tylko" ludzie...


  • 0

#1443

FaceToFace.
  • Postów: 195
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ale oczywiście Razor znów będzie piał nad Klicha profesjonalizmem


Wskaż mi proszę jeden post, w którym wspominałem o profesjonalizmie Klicha. We wpychanie mi cudzych tekstów, nie będziemy się bawić ;)

Najśmieszniejsze jednak jest to zdanie w którym E. Klich mówi, że dużą winę za to co się stało ponosi brak ćwiczeń na symulatorach. Nie muszę chyba dodawać kto z nich zrezygnował, gdy sprawował funkcję ministra ON? (tips: zginął 10 kwietnia)

Tyle tylko, że nie wierzę w to, że podjęli świadomie takie ryzyko...to jest wręcz niepojęte...Cały czas mam wrażenie, że tam się coś wydarzyło o czym my jeszcze nie wiemy... Przecież człowiek o zdrowych zmysłach nie dopuściłby do takiego położenia samolotu...to jest wręcz niemożliwe...Przecież piloci nie byli głupcami!

W mojej opinii to 'podświadoma' presja zrobiła tu swoje ;)


nie ma symulatora lotów który by uwzględniał możliwości lotu polskiego TU - 154
co do Klicha znajdę i wkleję
  • 0

#1444

balas.
  • Postów: 363
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Czyli mamy rozumieć, że piloci byli samobójcami i zrobili to świadomie? Przecież to się w głowie nie mieści...


W głowie się nie mieści to co się dzieje w Polskich Siłach Powietrznych. To nie było samobójstwo tylko rażące braki w wyszkoleniu za co odpowiadają przełożeni tych nieszczęsnych pilotów. Już po wypadku Su-22 w Powidzu 13 czerwca 2001r. (+film z miejsca wypadku - zwracam uwagę, że jest jak w Smoleńsku samolot rozbity tuż przed pasem) powinny zostać wyciągnięte wnioski. A Casa powinna wywołać alarm. Nic takiego się jednak nie stało. Zero wniosków, zero zmian. Teraz również mimo, że gorszy wypadek już się nie mógł zdarzyć również zmian na lepsze nie widać. Wszyscy udają, że to pech, zamach, piloci-samobójcy, i tym podobne bzdety zamiast przyznać się do bardzo poważnych błędów systemowych i zaniedbań w lotnictwie oraz do nagminnego łamania procedur. W feralnym locie Casy, jak stwierdziła komisja badająca tą tragedię, właściwie nic nie szło zgodnie zgodnie z procedurami. Teraz już wiemy, że w locie tu-154 również. Kiedy ludzie odpowiedzialni za te tragedie odejdą z wojska i MON ? Kiedy zmieni się system szkolenia ?

Użytkownik balas edytował ten post 26.05.2010 - 21:31

  • 2

#1445

FaceToFace.
  • Postów: 195
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano


Czyli mamy rozumieć, że piloci byli samobójcami i zrobili to świadomie? Przecież to się w głowie nie mieści...

Nie chodzi o to, że z premedytacją się roztrzaskali - chodzi o to, że podjęli świadomie ryzyko które mogło skończyć się tylko na dwa sposoby - lądowaniem lub katastrofą. Niestety zakończyło się w tym przypadku w ten drugi sposób.



samobójstwo to działanie z premedytacją z definicji
  • 0

#1446

Ciechan.
  • Postów: 104
  • Tematów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tyle tylko, że nie wierzę w to, że podjęli świadomie takie ryzyko...to jest wręcz niepojęte...Cały czas mam wrażenie, że tam się coś wydarzyło o czym my jeszcze nie wiemy... Przecież człowiek o zdrowych zmysłach nie dopuściłby do takiego położenia samolotu...to jest wręcz niemożliwe...Przecież piloci nie byli głupcami!
W mojej opinii to 'podświadoma' presja zrobiła tu swoje ;)


W momencie gdy przekracza się wszelkie granice bezpieczeństwa i wkracza się na granicę życia lub śmierci to żadna "podświadoma" presja nie będzie działać. Człowiek wtedy podejmuje decyzję odruchową "chcę żyć"...


Kolego Ciechan, nawet kierowcy rajdowi (profesjonalisci) "laduja" na drzewach... Ciagle zapominamy, ze to "tylko" ludzie...


Kolego Ironmacko, ale kierowca rajdowy a pilot to dwie różne osoby...źle się wyraziłem...profesje

Użytkownik Ciechan edytował ten post 26.05.2010 - 21:34

  • 1

#1447

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

 

ironmacko: Kolego Ciechan, nawet kierowcy rajdowi (profesjonalisci) "laduja" na drzewach... Ciagle zapominamy, ze to "tylko" ludzie...

Kolego Ironmacko, ale kierowca rajdowy a pilot to dwie różne osoby...

Nie, jeden i drugi jest czlowiekiem i dzialaja na niego czynniki zewnetrzne jak i wewnetrzne... Oczywiscie, ze analogia nie jest jednoznaczna i roznic jest duzo w "kierowaniu" tymi pojazdami, ale fakt jest taki: samochodem i samolotem kieruje czlowiek...

Edit: zrobiles edit. Tak profesje rozne ale fakt zostaje: "kierujacym" jest czlowiek


Użytkownik Ironmacko edytował ten post 26.05.2010 - 21:38

  • 0

#1448

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano



Czyli mamy rozumieć, że piloci byli samobójcami i zrobili to świadomie? Przecież to się w głowie nie mieści...

Nie chodzi o to, że z premedytacją się roztrzaskali - chodzi o to, że podjęli świadomie ryzyko które mogło skończyć się tylko na dwa sposoby - lądowaniem lub katastrofą. Niestety zakończyło się w tym przypadku w ten drugi sposób.


Tyle tylko, że nie wierzę w to, że podjęli świadomie takie ryzyko...to jest wręcz niepojęte...Cały czas mam wrażenie, że tam się coś wydarzyło o czym my jeszcze nie wiemy... Przecież człowiek o zdrowych zmysłach nie dopuściłby do takiego położenia samolotu...to jest wręcz niemożliwe...Przecież piloci nie byli głupcami!


W kabinie był również Generał Błasik. Tak na chwilę obecną rozumiem nie zrezygnowanie z podejścia poniżej 100 metrów. Inaczej to bez sensu. Stawiam więc na presję, by zabłysnąć przed Generałem. Bo inaczej nie widzę sensu by łamał wszystkie przepisy.
  • -1

#1449

Ciechan.
  • Postów: 104
  • Tematów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano




Czyli mamy rozumieć, że piloci byli samobójcami i zrobili to świadomie? Przecież to się w głowie nie mieści...

Nie chodzi o to, że z premedytacją się roztrzaskali - chodzi o to, że podjęli świadomie ryzyko które mogło skończyć się tylko na dwa sposoby - lądowaniem lub katastrofą. Niestety zakończyło się w tym przypadku w ten drugi sposób.


Tyle tylko, że nie wierzę w to, że podjęli świadomie takie ryzyko...to jest wręcz niepojęte...Cały czas mam wrażenie, że tam się coś wydarzyło o czym my jeszcze nie wiemy... Przecież człowiek o zdrowych zmysłach nie dopuściłby do takiego położenia samolotu...to jest wręcz niemożliwe...Przecież piloci nie byli głupcami!


W kabinie był również Generał Błasik. Tak na chwilę obecną rozumiem nie zrezygnowanie z podejścia poniżej 100 metrów. Inaczej to bez sensu. Stawiam więc na presję, by zabłysnąć przed Generałem. Bo inaczej nie widzę sensu by łamał wszystkie przepisy.


Ale co Wy z tym Błasikiem ciągle? Czy on tam stał z wycelowanym pistoletem czy jak? Presja podświadoma to mogła być do pewnego momentu ale gdy w oczach pojawiała się wizja śmierci poprzez rozbicie samolotu to człowiek nie patrzy na takie rzeczy. Człowiek wtedy odruchowo chce uratować swoje życie za wszelką cenę nie patrząc kto za nim stoi...
  • 2

#1450

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Z tego co piszesz jakakolwiek osoba w kokpicie chcąca żyć, widząca schodzenie poniżej 100 metrów powinna się rzucić na stery i pociągnąć w górę...ale jakoś nikt tego nie zrobił.

I po jakiego grzyba, minutę przed katastrofą Generał wchodzi do kokpitu ? Po co on tam w ogóle, mógł siedzieć na d...i zabawiać Prezydenta. Na tym pokładzie był tylko pasażerem.
  • 0

#1451

Ciechan.
  • Postów: 104
  • Tematów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Z tego co piszesz jakakolwiek osoba w kokpicie chcąca żyć, widząca schodzenie poniżej 100 metrów powinna się rzucić na stery i pociągnąć w górę...ale jakoś nikt tego nie zrobił.

I po jakiego grzyba, minutę przed katastrofą Generał wchodzi do kokpitu ? Po co on tam w ogóle, mógł siedzieć na d...i zabawiać Prezydenta. Na tym pokładzie był tylko pasażerem.



Być może działo się tam coś o czym my nie mamy zielonego pojęcia...my możemy sobie tutaj snuć różne domysły na podstawie informacji dawkowanych nam przez media...Gdybyśmy chociaż znali treść rozmów to bylibyśmy o wiele mądrzejsi...a tak to ani ja, ani Ty, ani nikt inny nie wie co tam tak naprawdę się działo...
  • 1

#1452

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Donie, im chyba chodziło o markery, ale skąd wytrzasnęli pięć, skoro nawet ILS ma raptem trzy? Zauważam, że media strasznie mieszają pojęcia. Informują o zasadach dotyczących podejścia precyzyjnego na lotnisku na którym jest system podejścia nieprecyzyjnego. Czepili się tego GPSa jak komornik szafy próbując wmówić, że to jedyny system odpowiedzialny za wyznaczanie położenia maszyny (O IRS faktycznie nikt nie powie słowa).
  • 0



#1453

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano


Z tego co piszesz jakakolwiek osoba w kokpicie chcąca żyć, widząca schodzenie poniżej 100 metrów powinna się rzucić na stery i pociągnąć w górę...ale jakoś nikt tego nie zrobił.

I po jakiego grzyba, minutę przed katastrofą Generał wchodzi do kokpitu ? Po co on tam w ogóle, mógł siedzieć na d...i zabawiać Prezydenta. Na tym pokładzie był tylko pasażerem.



Być może działo się tam coś o czym my nie mamy zielonego pojęcia...my możemy sobie tutaj snuć różne domysły na podstawie informacji dawkowanych nam przez media...Gdybyśmy chociaż znali treść rozmów to bylibyśmy o wiele mądrzejsi...a tak to ani ja, ani Ty, ani nikt inny nie wie co tam tak naprawdę się działo...


Patrząc na to w ten sposób to cały temat nie ma sensu, gdyż polega on tylko na domysłach i teoriach. W takich działach jak "Teorie konspiracyjne" nie powinno się używać argumentów typu "nie wiesz Ty, nie wiem ja ani nikt". To dział do tworzenia własnych teorii i analiz.

Wedle mojej teorii pojawienie się tam Generała Błasika mogło mieć wpływ na lądowanie. Gdyż nie rozumiem alternatywnej wersji, że np. przyszedł jako widz pooglądać sobie kabinę akurat minutę przed lądowaniem.

Użytkownik Xellos edytował ten post 26.05.2010 - 22:40

  • 0

#1454

enciak.
  • Postów: 10
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

widząc to co podają media od kilkunastu a nawet kilkudziesięciu dni to jestem skłonny twierdzić, że Błasika wcale nie bylo w kokpicie, bo to co pierd*** za przeproszeniem to jest jedna wielka komedia...
kilka dni temu wp.pl dało wywiad z "prawdopodobnym" reżyserem filmu ze strzałami... Kur*** po 40 dniach dotarli do kolesia który opowiedział im, że milicjanci odpędzali staruszka kręcącego się w pobliżu katastrofy nie zwracając uwagi na kolesia kręcącego film komórka... :)
nie chce mi sie myśleć co będzie dalej...
a tym, którzy tak wiernie ufają ruskim i POlskiemu rządowi:

żebyście/żebyśmy (niestety) się nie obudzili z ręką w nocniku.

Chciałbym napisać dosadnie, ale...

brak mi słów.
  • 1

#1455

sylwia 2.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wczoraj w radiowej "Trójce" tematem "Za a nawet przeciw" była katastrofa samolotu. Wypowiadał się p. Klich, który stwierdził, że:
1 Polacy są zafascynowani teoriami spiskowymi i nie czekając na wyniki śledztwa zadecydowali o winie Rosjan.
2 Winni katastrofy są niedouczeni piloci oraz ich dowódcy.
Wynika z tego, że niedouczeni piloci kończąc służbę wojskową zasiadają za sterami maszyn cywilnych, ryzykują życie setek osób. Nie wiem jak Wy ale ja chyba nie wsiądę nigdy na pokład polskiego samolotu. Powiało grozą.
  • 1


 


Dodaj odpowiedź



  

Użytkownicy przeglądający ten temat: 7

0 użytkowników, 7 gości oraz 0 użytkowników anonimowych