Napisano 29.04.2010 - 08:40
Napisano 29.04.2010 - 08:59
1. Nikt z polski nie uczestniczył aktywnie w akcji ratunkowej - i nikomu nie pozwolono
Skąd wiesz? Jednak z tego co wiadomo to polskie borowiki były na miejscu ( a służb ratunkowych z Polski być nie mogło bo zanim by doleciały to już nie można by było mówić o akcji ratunkowej. To polskie borowiki zgodnie z ich zeznaniami znalazły ciało prezydenta , zidentyfikowały je i nie pozwoliły wywieźć do Moskwy , więc ktoś tam jednak od razu na miejscu od nas był. Nikogo więcej być nie mogło , no chyba , że Polacy wiedzieliby , że coś się stanie i ekipę ratunkową wysłali grubo przed przylotem prezydenckiego samolotu.2. Szczątki samolotu walają się po całym lotnisku do dziś a Rosjanie biorą sobie części na pamiątkę
Główne części zostały zebrane , askrawki blachy tu i ówdzie znalezione aż tak bardzo w śledztwie się nie przydadzą. eneralnie główny plac tam gdzie byli martwi ludzie oraz silniki został wyczyszczony.3. Nie ma żadnego oficjalnego filmu dokumentacji video lub audio z akcji ratunkowej
Skąd wiesz , że nie ma? Jak jest , to jest dowodem w śledztwie prokuratorskim i jako taki podlega ochronie i nikt go nie upubliczni już nie tylko ze względów morlanych (ciała ofiar) , ale ze względu na tajemnicę postępowania. Nikt nie będzie łamał zasad tylko dlatego , że gawiedź nie może wykazać się cierpliwością.4. Nie wiemy do tej pory KTO był w wieży kontrolnej
To zapewne też jest objete tajemnicą śledztwa - ważne , że osoby które je prowadzą wiedzą i one je przesłuchuja - Polacy też uczetniczyli w pzresłuchaniach.5. Nie wiemy czy cokolwiek na tym lotnisku działało od zwykłych reflektorów naprowadzających począwszy
Tego i ja nie wiem , ale coś musiało działać - Jak wylądował , a wcześniej kilka dni lądowali inni , po katastrofie i Putin lądował. Była też próba lądowania Iła w okolicach katastrofy więc coś działać musiało tylko nie wiadomo w jakim zakresie. Generalnie to piloci oceniają ryzyko , bo jak oświetlenia nie widać i jest mgła to do nich należy ocena.6. nie wiemy dlaczego zdemontowano po wizycie TUSKA system ILS
Po wizycie Putina nie Tuska. Sprzęt generalnie został sprowadzony na przylot Putina. To jest normalne. Wyobraź sobie inny przypadek.
Prezydent (czy kto tam rządzi) Mongolii zaprasza Prezydenta USA do kraju. Wraz z samolotem przezydenckim mamy obstawę sił powietrznych i AWACSA. Za kilka dni przylecieć ma z wizytą Premier innego rozwiniętego państwa (nazwę go by nikomu źle nie życzyć) Bambucza.
Samolot premiera państwa Bambucza po drodze do Mongolii zostaje zestrzelony niestety i wszyscy giną.
Nie uważasz , że pretensje czemu samolot premiera Bambucza nie leciał z obstawą myśliwców i AWACSA byłyby troszkę śmieszne?
Tu mamy taką samą sytuację. Przyleciał Putin wraz ze swoim rzutem naziemnym i odleciał.7 Nie znamy podstawowego parametru każdej katastrofy czyli dokładnego czasu katastrofy rozbieżności są nawet do 30 minut
Nie wiem czy o każdą katastrofę ci chodzi. Jeśli chodzi o tą to media wykreowały 8:56. Po to są miezy innymi szczegółowe badania. O czywiście naocznie każdy mógł wiedzieć , ale w takiej sytuacji wątpię czy ktokolwiek zamiast być w szoku lub lecieć na miejsce tragedii z zimną krwią patrzył na zegarek. Nawet zerwanie drutu 8:39 nie musiało o niczym świadczyć zanim nie odczytano czarnych skrzynek które zatrzymały zapis o 8:41 , bo teoretycznie bez dodatkowych dowodów zerwać druty mogło coś innego też.8. Polscy prokuratorzy nie podjęli czynności śledczych na miejscu katastrofy - są zdani tylko na to co im przekaże prokuratura rosyjska
Skąd ta informacja , że nie podjęli. Pierwsze 3 dni (czyli najważniejszy okres pracowali i to na miejscu katastrofy po 20 godzin dziennie. To jeśli nie podjęli czynności to mam rozumieć , że przez 20 godzin na miejscu katastrofy dłubali sobie w nosie?9. Dwie Czarne skrzynki do tej pory są w Rosji i prawdopodobnie nigdy ich nie dostaniemy a jedynie kopię zapisu
Odczytywane były przy tych niby nic nie robiących prokuratorach. Więc są kopie plus świadkowie , którzy widzieli i słyszeli oryginały.
Zresztą nie ma pewności czy oryginałów nie dostaniemy , ja bym tak szybko nie wyrokował.10. Ciała zabitych nie wiadomo po co poleciały do Moskwy skoro w Polsce również można było wykonać identyfikacje
Po pierwsze nie ma to znaczenia. W każdej chwili można poprosić o ponowne przebadanie ciała w trumnie. Zresztą nie wyobrażam sobie tego logistycznie. Po znalezieniu pierwszej partii później np znalazło by się ejdnego dnia pół nogi i od razu samolot do Polski? Następnego dnia pół ręki i kolejny samolot? No chyba ,żeby je gdzieś przetransportowano i zbierano aż będzie większa ilość - ale wtedy też by był zarzut w podobnym stylu.
Dodatkowo ciała były objęte śledztwem , czyli były własnością prokuratury rosyjskiej według prawa międzynarodowego. Wyjątek zrobiono dla ciała Prezydenta na specjalną prośbę Tuska. Komisja do badań przyczyn katastrofy zajmuje się przyczynami katastrofy a nie ciałami , ciałami zajmuje się prokuratura jeśli jest śledztwo oddzielne na temat przyczyn wypadku.11. Dlaczego strona Polska nie zwróciła się o przejęcie śledztwa
Bo nie mogła , można się zwrócić o przejęcie badania przyczyn wypadku (komisje = połączone komisje). Śledztwa raczej się nie przejmuje jak domniemane przestępstwo zaszło na terenie innego kraju. Nie ma takich regulacji prawnych nawet. Można poprosić ale zawsze to jest łaska strony prowadzącej śledztwo. Więc jak nie ma wielkich perspektyw na przejęcie śledztwa to się w nim uczestniczy (co jest faktem) i się nie wyskakuje z takimi propozycjami ze względów politycz\nych.12 Dlaczego nie oddano telefonów komórkowych/laptopów ofiar przecież tam w mogły być nagrane ostatnie sekundy lotu 96 osób ktoś na pewno miał komórkę w rękach i mógł próbować coś nagrać
W twoim pytaniu zawarta jest odpowiedź. Śledztwo.
13. Dlaczego radiolatarnie były rozmieszczone niestandardowo
Zawsze tak były , a pilot też wiedział o ich nietypowym rozmieszczeniu bo nie pierwszy raz tam lądował. Taka specyfika tego lotniska na którym np Prezydent Obama nigdy by nie wylądował - właśnie ze względów bezpieczeństwa.
14. Dlaczego nikt nie próbuje ustalic gdzie tak naprawdę były radiolatarnię i czy działay prawidłowo
Przecież wiadomo gdzie były to nie są elementy na samochodach , a wczęsniej lądował Jak , kilka dni wcześniej też delegacja. Raczej działały prawidłowo z racji na inne lądowania.
Napisano 29.04.2010 - 09:26
Ekspert - sekretarz Krajowej Rady Lotnictwa - uważa, że przyczyną katastrof lotniczych, do których dochodziło ostatnio są poważne błędy w systemie szkolenia. I podaje przykłady. - W marynarce wojennej pilot musiał latać na symulatorze 140 godzin. Wylatywał trzydzieści parę, więc żeby dostosować metody do życia, zrobiono 65 godzin. Wszystko zgodnie z prawem. Ale nawet tych godzin nie wylatywano, więc zrobiono dwadzieścia parę. Ci, którzy zginęli w katastrofie Bryzy , w tym roku nie wylatali ani godziny na symulatorze - mówił.
"Bałagan zakrywany przez propagandę MON-owską"
Jak dodał w przypadku katastrofy, do której doszło w marcu 2009 roku w Gdyni, "instruktor nie widział jakie są zadania, od ucznia się dowiedział". - W jego krwi i moczu wykryto ślady konopi indyjskich i zamieciono to pod dywan - dodał Hypki.
Jak podkreślał gość Poranka Radia TOK FM, o zaniedbaniach doświadczeni instruktorzy informowali szefa MON Bogdana Klicha. - Że nie ma paliwa, że nie ćwiczą nawet na symulatorach, które mają. Paliwo oczywiście kosztuje ale to nie są pieniądze, których w budżecie tak ogromnego resortu nie można znaleźć. To jest praprzyczyna, która spowodowała katastrofę: nieprawdopodobny bałagan zakrywany przez propagandę MON-owską - powiedział.
36 Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego do likwidacji?
MON zapowiedział szybkie decyzje w sprawie samolotów dla vipów. Na razie wiadomo, że dwa samoloty Embraer-175 zostaną wyczarterowane od LOT-u Za sterami samolotów zasiądą cywilne załogi. To stawia pod znakiem zapytania przyszłość 36 Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego odpowiedzialnego za loty najważniejszych osób w Polsce. - W ciągu najbliższych kilku miesięcy będzie się musiała odbyć poważna dyskusja i będą musiały zostać podjęte ostateczne rozstrzygnięcia: albo pułk zostanie, albo zostanie przekształcony albo zostanie zlikwidowany - zapowiedział min. Bogdan Klich. - Na razie w ramach pozyskiwania samolotów dla vipów idziemy w kierunku rozwiązania, dla którego 36 pułk jest niepotrzebny - dodał.
Użytkownik balas edytował ten post 29.04.2010 - 09:28
Napisano 29.04.2010 - 09:41
Cimoszewicz: premier powinien pojechać do Rosji
- Powinniśmy zaplanować wizytę premiera w Rosji. Dobrze ją przemyśleć, ponieważ Rosjanie ciągle pokazują nam swoje dobre gesty. Powinniśmy je obserwować i zrozumieć kryjące się za tym intencje - powiedział Włodzimierz Cimoszewicz w TOK FM.
- Jest szansa na poprawę stosunków między Polską i Rosją. Dlatego premier Donald Tusk powinien pojechać do Moskwy - mówi senator.
Jak zaznacza Cimoszewicz, "tutaj chodzi o pewien rytm, aby nie zostawić pola harcownikom, którym nie podoba się ten zwrot." - A będzie ich wielu po obu stronach - dodaje senator.
Zdaniem Cimoszewicza Tusk powinien rozmawiać w Moskwie o tym, czego Rosja oczekuje od Unii Europejskiej i w czym Polska mogłaby pomóc.
Napisano 29.04.2010 - 11:18
Twoje odpowiedzi są śmieszne. Na każde pytanie odpowiadasz w zasadzie tym że sledztwo Rosjan trwa a my mamy czekać co im z tego wyjdzie. Jak wyjdzie im, że samolot uderzył w stado gawronów i dlatego spadł na Ziemię to jestem przekonany, że pół Polski w coś takiego by uwierzyło. Bo precież śledztwo prowadzą nasi Rosjanie. Przez wieki nas mordowali i robili z naszym narodem co tylko chcieli, a teraz na pewno przeprowadzą dobre śledztwo i wszystko się wyjaśni. Kolego, może zajrzał byś do książek, lub do wikipedii, poczytał o historii, nawet tej najnowszej i zobacz jakie to były te stosunki polsko-rosyjskie przez ostatnie lata czy wieki. Rosja zawsze nad kopała w d*** i nadal to robi tyle że teraz to robi śmiejąc nam się w twarz. TAk tak, powiesz, mamy XXI wiek, pokój na świecie, Unia, nikt nikogo już nie zabija, wszyscy jesteśmy przyjaciółmi. Chłopie obudź się! TVN ci wpiera cały czas że mamy się kochać z Rosjanami. Robią Ci wodę z mózgu. Jakie wielkie oburzenie po emisji dokumentu Solidarni. TVN24 aż huczało. Skoro TVN ma swoje zdanie niech ma, a innym swoje zdanie niech pozwoli powiedzieć głośno światu!!!
Napisano 29.04.2010 - 12:03
Użytkownik flesz66 edytował ten post 29.04.2010 - 12:09
Napisano 29.04.2010 - 18:11
Wygląda mi na wojskową zapewne z aparaturą do np. latarni.Ktoś wie co to za ciężarówka na zdjęciu ?
Napisano 29.04.2010 - 22:10
@PiS
Dobrze , że nadmieniłeś , że WYBRANI przechodnie. A wiemy jakie poglądy ma Pan Pospieszalski i zapewne postarał się by dobrze wybrać. Jak nie trafił z wyborem to po prostu tego materiału się nie póściło.
Podaj mi logiczne i uzasadnione argumenty w punktach przemawiające za tym , że to był zamach . Zamach dokonany przez Rosjan.
Bo narazie poza czczym gadaniem takich argumentów nie widzę a te co były już dawno zostały obalone.
Skoro TVN24 pokazuje od 2 tygodni samych zdrajców to Pan Jan Pospieszalski chyba ma prawo przeprowadzić kilka wywiadów z prawdziwymi Polakami, czyż nie?
Argumenty są takie: Rosjanie przeprowadzają śledztwo (a nie powinni) w którym jest bardzo bardzo wiele niejasności, ale Polacy boją się pytać...
Prosto i krótko. Chcesz namacalnych dowodów? Takie dowody jak były to są po stronie rosyjskiej. A ty jak Tomasz nie uwierzysz dopóki nie zobaczysz. I powiem tak. Nie uwierzysz, a wiesz dlaczego? Bo Rosjanie nic Ci nie pokażą
Użytkownik Bart76 edytował ten post 29.04.2010 - 22:12
Napisano 30.04.2010 - 08:54
Napisano 30.04.2010 - 10:33
Napisano 30.04.2010 - 12:29
Badanie rozmów załogi i dźwięków z kabiny pilotów odbywa się na cyfrowej kopii nagrań, zapisanej na twardym dysku komputera. Po każdym dniu pracy Rosjanie sporządzali protokół, pod którym podpisywał się również polski prokurator - pisze gazeta.
ŚMIECH NA SALI
JEDEN CZŁOWIEK (LUB KILKU "POMAGAJĄCYCH" ROSJANOM) PODPISUJE SIĘ POD TYM CO ONI SOBIE WYMYŚLILI I NIBY WSZYSTKO GRA
ZGRALI WSZYSTKO NA DYSKI TWARDE I ANALIZUJĄ W POSTACI CYFROWEJ - CIEKAWE
Użytkownik Bolbo edytował ten post 30.04.2010 - 12:16
Napisano 30.04.2010 - 18:41
Napisano 30.04.2010 - 19:07
Napisano 30.04.2010 - 19:49
Masz racje, epatują nas dokumentami które już dawno są dostępne.
Możliwe że sam PUTIN nie wie co u niego się wyprawia.
Najśmieszniejsze jest to, że nagle są tacy otwarci.
Chcą zarzucić nas niby nowymi dokumentami w sprawie mordu katyńskiego aby odwrócić za wszelką cenę uwagę od katastrofy.
Problem w tym, że mord katyński nie jest na ten moment priorytetem dla narodu polskiego.
Użytkownik Bart76 edytował ten post 30.04.2010 - 19:50
Napisano 30.04.2010 - 20:04
Jeszce przyczepiając się do tego 'ogłupiania': Link
Plik (ten i inne) wisi na wikipedii od: 09:25, 26 wrz 2007 - rozumiem, że dostęp do serwisu ma każdy. Tymczasem newsy w ostatnich dniach szumnie informują o upublicznieniu tych dokumentów właśnie teraz po katastrofie. Może się mylę, może to nie te dokumenty...
Użytkownik balas edytował ten post 30.04.2010 - 20:05
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych