Widzę w temacie "pytania bez odpowiedzi" i chce mi się śmiać... Ależ odpowiedzi są, moi drodzy i to wyjątkowo oczywiste. Ale ludzie, zupełnie przewrotnie, wolą sobie życie utrudniać, zamiast ułatwiać, słyszeć "nie zabijajcie nas" zamiast kilku słów po rusku i wyobrażać sobie drugi Katyń. No cóż. Zacznijmy więc od początku:
01. DLACZEGO NIKT W MEDIACH NIE WYMÓWIŁ SŁOWA "ZAMACH" mimo że tragedia miała miejsce w kraju w którym co pół roku w telewizji mówi się o zamachu terrorystycznym?
Słowo "zamach" zostało wymówione, słyszałam w jakimś programie pytanie: "Czy to był zamach?", także wymówić zostało wymówione... A że nie trąbią o tym na prawo i lewo to chyba oczywiste, bo nie ma co rzucać bezpodstawnych podejrzeń. A ów filmik (ludzie, śmiać się chce...) nie jest na pewno dowodem na jakikolwiek zamach.
02. Dlaczego w jednym samolocie leciało jednocześnie tyle ważnych osobistości?
Znowu odpowiedź jest banalnie prosta. Ponieważ owe persony dostały zaproszenie od prezydenta. A prezydentowi się zazwyczaj nie odmawia
. Poza tym oszczędność i tym podobne brednie, zresztą nikt pewnie nie pomyślał o tym, że coś takiego może się stać. Strzeżonego Pan Bóg strzeże, a nieostrożnych... No cóż. Zdarzyło się. Mamy nauczkę.
03. Dlaczego nie leciał nikt ważny z obozu rządzącego?
Ponieważ polecieli wcześniej, ale z tego co wiem, to kilka osób i tak leciało drugi raz. No cóż. Nie doleciało...
04. Dlaczego mówiono o 4 próbach lądowania skoro potem się okazało, że było tylko jedno?
O rany, a co było z WTC? Też masa świadków mówiła masę rzeczy, tak samo jest z całą resztą... U nas na osiedlu palił się supermarket i były osoby, które krzyczały, że słyszały wybuch i że to była bomba, a się okazało, że bynajmniej
. Ach, może ułożę na ten temat własną teorię spiskową...? Ludzie mówią różne rzeczy i widzą różne rzeczy. Człowiek który się nie zna na tym jak samolot podchodzi do lądowania, a jak kołuje i tym podobne może te rzeczy łatwo pomylić. Do tego chaos, strach, napięcie związane całą sytuacją i masa niepotwierdzonych informacji zewsząd. Normalna sprawa.
05. Czy Polacy mieli dokładny wgląd w przebieg remontu Tupolewa o numerze 101 w Samarze?
Nie mam pojęcia, ale wydaje mi się, że na pewno zostało to sprawdzone bardzo dokładnie, skoro miały tym lecieć najważniejsze osoby w państwie...
06. Czy Rosjanie są w stanie wywołać sztuczną mgłę na dużą skalę?
Jakąś sztuczną mgłę pewnie tak, ale na dużą skalę? Wątpię, nie w tak małym odstępie czasowym. Nie czepiajcie się tej mgły, to mokradła, tam mgła może się pojawić niespodziewanie. Nie ma się co dziwić, że raz jest, raz jej nie ma
.
07. Dlaczego pilot został oskarżony o błąd niemal od razu po katasrofie mimo, że polscy eksperci wykluczają jednogłośnie taką opcje?
Wcale nie. Z tego co słyszałam w mediach, MÓGŁ być to błąd pilota i taką informację podano. Że jest taka możliwość. Nie słyszałam zdania: "To był na pewno błąd pilota" tylko co najwyżej: "podejrzewają, że mógł to być błąd pilota". Ale to jest takie gdybanie. Normalna sprawa po tego typu wypadkach...
08. Dlaczek pracowni wieży twierdził, że prawdopodobnie Polscy piloci znali słabo rosyjski skoro wiadomo, że to nieprawda i że rozmawiali w 3 językach?
Podobno nie mogli się porozumieć, albo nie otrzymywali odpowiedzi... Coś w tym stylu. Jakby to był dokładnie zaplanowany zamach, pomyśl, to z pewnością by takiej gafy nie palnęli na wstępie
Szczerze w to wątpię. Znowu: chaos, niepewność, strach i tym podobne.
11. Dlaczego nie widać na filmach akcji ratowniczych i karetek?
Widać. Jednym z pierwszych (dziennikarzy...?) osób, które się tam pojawiają jest Polak, który nagrywa to komórką. Polak, bo stwierdza w pewnym momencie: "To nasz...", mając na myśli samolot, kiedy widzi te charakterystyczne biało-czerwone wzory. I tam widać jak straż pożarna gasi ogień w oddali między innymi.
12. Czy ciała ofiar napewno były na miejscu katastrofy?
... A gdzie miały być? o_O Nawet zakładając zamach przez Rosjan, samolot się rozbił, a ciała co? Wyparowały? Były na miejscu, roztrzaskane, pewnie rozniesione po lesie na dużą odległość, ale były.
13. Czy doszło do wybuchu w powietrzu?
Nie wiem tego, nie było mnie na miejscu, nie powiem ci
. Świadkowie mówili coś o wybuchu, ale znowu mógł to być chaos po prostu i zupełna nieznajomość i nieodróżnianie pewnych dźwięków jakie wydaje taka maszyna po zahaczeniu uprzednio skrzydłem o drzewa chociażby.
14. Dlaczego od razu mówiono, że samolot uderzył w wieżę, skoro na zdjęciach widać, ze wieża jest cała?
Znowu nie słyszałam, żeby tak od razu mówiono. Może dlatego, że oglądałam TVN, a w innych stacjach było inaczej, ale w TVN wszystko było na poziomie gdybań i pytań o to co mogło się zdarzyć. Oprócz tego znowu chaos, znowu świadkowie, którzy nie do końca się orientują w tym co się dzieje.
15. Dlaczego samolot nie znajdował się na osi pasa startowego nawet jeszcze przed tym jak uderzył w drzewo i skręcił w lewo?
Nie mam pojęcia, ale znając życie, przyczyn może być wiele.
16. Jak to się stało, że samolot z dziennikarzami wylądował bezproblemowo?
... To chyba nie jest zbyt inteligentne pytanie, przyznasz? Dlatego, że miliony i miliardy samolotów lądują sobie bezpiecznie każdego dnia, a znajdzie się jakiś, który się roztrzaska. Tak bywa. Tak się po prostu zdarza. Nie ma większego wyjaśnienia. Nie liczysz chyba na to, że jak na lotnisku jest mgła to każdy jeden samolot się roztrzaskuje?
17. Czy mgła, którą widać na filmach kilka minut po katastrofie była na tyle duża, aby nie wcelować w pas startowy oraz nie widzieć na jakiej wysokości jest samolot?
A skąd wiesz jaka mgła była na wyższej wysokości?
18. Dlaczego kilka minut po katastrofie Rosjanie wielokrotnie strzelali?
Do kogo? ;D A może do czego? Może po prostu w niebo? Naokoło była masa ludzi, masa świadków, ludzie płakali, byli przerażeni, rozdygotani, z drugiej strony byli dziennikarze, dalej różni szabrownicy... Ostrzegawczo strzelili. Nie ma co się czepiać do liczby. Strzelono cztery razy bo taka była konieczność. Nie wyobrażajmy sobie jakiegoś wybijania naszych na szeroką skalę, bo to jest po prostu chore i widać, że ktoś się chce koniecznie czegoś przyczepić i wysnuć jakąś świetną teorię, która nie ma nic wspólnego z prawdą.
19. Czy broń, z której strzelano to był rosyjski Macarov?
Nie mam pojęcia, a co ma piernik do wiatraka?
20. Czy kłotnie premiera i prezydenta trwające od kilku m-cy odnośnie tego kto z kim ma latać to celowa zagrywka w wyniku, której Tusk i Kaczyński polecieli osobno?
Och taak, z pewnością, zły Tusk... Oczywiście, że nie. Kłócili się już od dawna, jasne jest, że się nie kochają. Poza tym Tusk leciał na spotkanie z premierem, a Kaczyński z prezydentem.
21. Dlaczego samolot uległ tak wielkim zniszczeniom, skoro eksperci nieoficjalnie mówią, że wybuch paliwa nie mógł zrobić takich zniszczeń.
Taak, eksperci nieoficjalnie mówią... Tak jak i świadkowie mówili nieoficjalnie o podejściach do lądowania, wybuchach i tak dalej... Jak zaczną coś mówić na ten temat oficjalnie to możemy o tym dyskutować, bo nieoficjalnie to i ja mogę sobie napisać, że ktoś coś nieoficjalnie powiedział i co w związku z tym?
22. Dlaczego jest ogromna rozbieżność świadków odnośnie ilości wybuchów? Mówiono o 1, 2, a nawet kilku wybuchach.
Znowu odpowiedź będzie taka sama. Chaos, bałagan na miejscu, strach, duże emocje, wszystko na raz.
23. Dlaczego dyrektor departamentu wschodniego z MSZ zadzwonił tuż po katastrofie do R.Sikorskiego i mówił, że samolot się rozbił, ale nie było wybuchu?
Nie mam pojęcia.
24. Dlaczego analiza materiału z czarnych skrzynek, jak i identyfikacja ciał odbywa się w Moskwie a nie w Polsce?
Och jasne, pozbierajmy kawałek po kawałeczku każdego do odpowiedniej torby i wyślijmy do Polski na badania... Litości. Zdarzyło się to w Rosji i badane też będzie w Rosji jak to w takich sprawach bywa.
25. Dlaczego wiadomym było, że wszyscy zginęli już pół godziny po katastrofie, skoro służby ratunkowe w zasadzie jeszcze tam nie dotarły?
To widać po uszkodzeniach, po stanie w jakim był samolot. Nie odnaleziono nikogo żywego, ciała były porozrywane na strzępy i porozrzucane po naprawdę ogromnym terenie. Została podana najbardziej prawdopodobna w tamtym momencie informacja, gdyby ktoś żywy się znalazł, to na pewno takie info też by się pojawiło
.
26. Czy samolot po spadaniu ślizgowym z małej wysokości i po wybuchu paliwa miał prawo rozlecieć się na drobne kawałki?
Wyobraź sobie, że tak. Miał prawo.
27. Dlaczego ciało Prezydenta zidentyfikowano od razu, zaś ciało Pierwszej Damy rozpoznano dopiero po szczegółach typu obrączka ślubna? Siedzieli obok siebie.
Z prostej przyczyny, był nacisk, żeby szybko odnaleźć ciało prezydenta, wiadomo dlaczego. Poza tym różnie z tym bywa, jeden jest rozszarpany na części, innego coś przygniotło ale jest w jednym kawałku. To wszystko zależy od... Och, cholera, to słowo tutaj nie pasuje... Szczęścia, czy raczej jakiegoś dzieła przypadku.
28. Dlaczego nie dokonano sekcji zwłok, która jednoznacznie ustaliłaby zamach (gaz, związki chemiczne po wybuchu bomby, kula w ciele ofiary)?
A skąd masz takie informacje?
29. Dlaczego media bezczelnie zwalają winę na prezydenta jakoby miał naciskać na pilota skoro nie ma i nie będzie na to dowodów?
Och, bezczelnie... Bo znają jego temperament na litość boską, już kilka razy się tym popisał, poza tym na tym samolocie naprawdę mógł mieć wpływ na lądowanie i mógł naciskać na pilota. Pośpiech, nie chcieli być spóźnieni i bum, nie dolecieli wcale. Toteż pojawiły się takie a nie inne przypuszczenia.
30. Dlaczego lista pasażerów krążyła swobodnie w sieci przez cały tydzień przed tragedią?
Nic mi o tym nie wiadomo, ale na pewno nie była to rzeczywista lista pasażerów, bo pasażerowie wymieniali się jeszcze kilka dni przed tragedią, co wiemy, ktoś nie pojechał, pojechał ktoś inny itp.
31. Dlaczego wszystkie dokumenty dotyczące WSI, także komisji ds. służb specjalnych czy byłych agentów SB zostały przejęte ok. 2 godz. po informacji o katastrofie?
O tym też nic mi nie wiadomo, więc nie będę się wypowiadać.
32. Dlaczego nastąpiło przeszukanie warszawskiego mieszkania ś.p. Wassermana?
Nie wiem skąd ta informacja, pierwsze słyszę.
33. Czy w Gruzji w 2008 roku nastąpił pierwszy nieudany zamach na naszego prezydenta?
Bardzo wątpliwe, chyba, że Rosja ma swoich prywatnych jasnowidzów
. Ach, a może wyczytali to z zupełnie poprzekręcanej przepowiedni Nostradamusa, jak połowa tego forum o Smoleńsku?! Ach! Ciekawe!
34. Czy na pokładzie był tzw pilot-lider, którego wysłał tam Departament Transportu Lotniczego Rosji?
Nie wiem.
35. Dlaczego na filmie z katastrofy w Lesie Kabackim widać spalone ciała, oderwane kończyny, krew, ubrania, buty, a tutaj nie widać zupełnie nic?
Bo ciała były porozrzucane w różnych kierunkach, nie wiesz skąd nagrywano film. W danym miejscu ciał mogło nie być, zresztą jest tak słaba jakość, że na tych filmach trudno zauważyć cokolwiek konkretnego, skoro gałąź mylona jest z machającym człowiekiem.
36. Co się stało z dziadkiem z filmu, który trwa 1:24 i tymi, którym udało się sfilmować cokolwiek tuż po katastrofie?
... A co, sądzisz, że go zastrzelono?
A co się z nim miało stać? Żyje zapewne, chociaż kto go tam wie. Autor też żyje skoro filmik nagrał i krąży, a chyba strzelający Rosjanie - spiskowcy, bardzo by się zdenerwowali i jednak zrobili mu kuku? Ale żeby wybić wszystkich świadków, których była cała masa to naprawdę trzeba by było sporo i nie wiem co z takimi ciałami by zrobiono
.
37. Dlaczego zabrano dodatkowy sprzęt nawigacyjny sprowadzony w środę gdy lądował Putin i Tusk?
Odpowiedź została już tutaj gdzieś dana, więc nie będę się powtarzać, bo nie znam się na tym
.
38. Dlaczego, niektórzy twierdzą, że samolot uderzył jednocześnie w dwa elementy oddalone od siebie o 50 m skoro rozpiętość skrzydeł wynosi 37 m?
I znów - a niektórzy twierdzą, że były wybuchy, a inni, że cztery podejścia do lądowania. Świadkowie mówią różne rzeczy, czasem nawet sprzeczne ze sobą. Szczególnie w przypadku takiej katastrofy.
39. Kto wymyślił brednię, że rosyjski kontroler nie bardzo orientował się, w jakim systemie należy podawać wartości ciśnienia atmosferycznego na lotnisku w Smoleńsku?
Święty Mikołaj. Co to za pytanie?
40. Dlaczego podano, że katastrofę przeżyło 3 osoby? Może jakiś świadek coś widział.
Tak, może kilka ciał zachowało się w całości, może ktoś miał jakieś drgawki, cokolwiek. A może po prostu była to informacja nieoficjalna bo tak to ogłoszono od razu. Bynajmniej TVN ogłosił, ze pojawiła się nieoficjalna informacja o trzech ciężko rannych. Ale ciężko ranni nie wyskakują z kadłubu i nie krzyczą: "Nie zabijajcie nas"
. Po takim łupnięciu o ziemię, prawdopodobieństwo, że ci ludzie byliby w ogóle przytomni jest równe zeru.
41. Kogo lub co widać w czasie 0:40-0:44 w słynnym już amatorskim filmie, który trwa 1:24?
Może coś, może kogoś. Przy tej liczbie świadków na miejscu wypadku nie ma się czemu dziwić.
44-48. Przesłuchaj sobie to w wersji bez szumów. Niczego takiego tam nie ma.
49. Kto i do kogo wypowiedział słowa "nie zabijajcie nas" w czasie 0:50 w słynnym już amatorskim filmie, który trwa 1:24?
Ech... No dobrze, bez dowodów się nie obejdzie. Wejdź na sendspace i odszukaj plik sp0000-1.wav jest to fragment z tym rzekomym "nie zabijajcie nas" oczyszczony z szumów. Nie ma żadnego "nie zabijajcie nas" to coś po rosyjsku.
Co do reszty pytań dotyczących owego filmiku się nie wypowiem, bo są dla mnie lekko mówiąc mało prawdziwe i nie mające nic wspólnego z zawartymi w nim treśćmi.
59. Dlaczego grupy nie rozdzielono na 2 samoloty? Część osób z tragicznego samolotu mogła polecieć wcześniej razem z dziennikarzami a część dziennikarzy w samolocie prezydenckim.
Mądry Polak po szkodzie. Bo prezydent zapraszał i tyle, bo wygodnie, bo luksusowo etc.
60. Czy rzeczywiście wszyscy którzy zginęli musieli koniecznie lecieć na uroczystość?
Pewnie nie. Ale polecieli. Co, to też spisek Rosjan? Kazali Polaczkom jechać?
62. Dlaczego tuż po tragedii widziano jak ktoś wkręca żarówki na pasie startowym?
A dlaczego tuż po tym jak potknęłam się o na klatce schodowej, moja mama pastowała przedpokój? Hmm... Bardzo ciekawe!
Nie chce mi się dalej odpowiadać. Rosjanie jeśli strzelali i film jest prawdziwy, to były to strzały ostrzegawcze. obejrzałam ten film nie jeden raz i nic tam specjalnego nie widzę, ani nie słyszę.
PS. Pomijam fakt, że polskie służby bardzo bagatelizują ryzyko zamachu twierdząc, że na da się go tak szybko przygotować - a co jeśli został przygotowany 3-4 lata temu? Zamachy zawsze są zaskoczeniem, nawet te planowane przez dziesięciolecia.
