Naukowcy z irańskiego Bible Archaeology, Search & Exploration Institute (BASE) zauważyli, że najprawdopodobniej znaleźli dowody na istnienie Arki Noego na górze Taht-e-Suleiman, która znajduje się w pobliżu miasta Tekab w północno - zachodniej części kraju. Starożytne skamieniałe kawałki drewna zostały zauważone w obrębie wskazanego obszaru.
Arka, nawiasem mówiąc, poszukiwana jest od dłuższego czas. Według biblijnych opowieści, Bóg nakazał człowiekowi o imieniu Noe zbudowanie ogromnej łodzi, w której zmieściłyby się w parach zwierzęta z każdego gatunku. Ostatnim punktem „podróży” był Ararat (Turcja). To właśnie na tej górze ludzie i zwierzęta w końcu postawili stopę na suchym lądzie.
Zdjęcia z fragmentami arki szybko rozprzestrzeniają się w sieci. Zewnętrznie drewno przypomina bloki skalne, wydobyte z kopalni. Po przeprowadzeniu badań naukowcy są pewni, że znaleźli fragmenty starodawnego obiektu.
Warto zauważyć, że w miejscu odkrycia drzewa nie rosną (można je zobaczyć tylko wtedy, gdy zejdzie się w niższe partie góry Taht-e-Suleiman). Drewniana konstrukcja wyraźnie wbita w szczyt góry nie jest przypadkowa. Znaleziono na niej ślady życia morskiego. Ma to być na to, że dzieło Noego unosiło się na morzu. Kształt drewnianych kloców przypomina te, który był używany do budowy łodzi. Długość jednostki osiągnęła około 122 metry.
Źródło