64 replies to this topic

[pawaw1]

@up

Zależy ile osób będzie... bo nie każdy pamięta o takich rzeczach, a przezorny zawsze ubezpieczony
Wychodzę z założenia, że lepiej mieć niż potem żałować...

A taki minimalny zestaw to:
scyzoryk, telefon, jakaś mała apteczka, dokumenty, portfel, latarka jakaś mała...



Ogólnie to zależy od wielu czynników tj. gdzie się wybieramy, na jak długo itp ...

A taki full zestaw to mogło by być dosłownie wszystko np:
- noże itp
- telefony, baterie zapasowe
- apteczka
- latarki
- kompasy
- krótkofalówki
- race (kilka sztuk)
- jakieś źródło ognia: zapaliczka, zapałki, palnik
- gaz, paralizator i inne środki obronne
- mapy, GPS
- termosy, bukłaki, termofory
- karimaty, śpiwory

lista mogła by być pewnie dłuższa... jeszcze na plecy by trochę wlazło

[Eury]

coś przeciwbólowego, ale wątpię czy tabletki, bo co wezmę ibuprom max? , może coś w zastrzyku byłoby lepsze aczkolwiek nie umiem dawać dożylnie zastrzyków ,

Bez recepty to chyba tylko ibuprom max lub nurofen forte (400mg). Powinien wystarczyć, a tabletkę zawsze można przełamać na pół i mamy standardową dawkę 200mg. W moim zestawie będzie 6-10 tabletek.

światło chemiczne też by było super,

Światełka są niedrogie, jak zabraknie latarki mogą się przydać, zawsze też widać je z pewnej odległości. Są wersje, które świeca bardzo krótko, ale dość intensywnie.

pewnie dobrym pomysłem byłaby niewielka butla z tlenem, ale to chyba za duży koszt ,

No to już ekstremalny ekwipunek

nad czymś do oczyszczania wody też myślałam, ale nie za bardzo wiedziałam co, więc skoro Eury napisał że są tabletki to ja też się na nie piszę

Niedrogie, a uchronią np. przed durem brzusznym - podczas tej powodzi, sporo osób się go nabawiło pijąc wodę z podtopionych studni.

- mapy, GPS

Mała kieszonkowa (przynajmniej poglądowa) mapka Polski, najlepiej jeszcze wodoodporna byłaby super Może ktoś taką gdzieś widział?

[Aidil]

W mieście najpotrzebniejsza i służy do przetrwania karta płatnicza. W lesie, na odludziu najważniejsza jest wiedza. Co jest jadalne co nie. W lesie, na łące rośnie dużo dzikich warzyw, owoców którymi można się wspaniale najeść. Macie zamiar chodzić z całym tym ekwipunkiem @@

Użytkownik Aidil edytował ten post 24.05.2010 - 19:29

[D.B. Cooper]

Ładowarka raczej się nie przyda, za duża, za ciężka i gniazdka brak Polecałbym zapasową baterię, starczy na dotarcie do cywilizacji.

...zamiast dodatkowej baterii która i tak po jakimś czasie "klęknie" lepiej zaopatrzyć się w słoneczną ładowarkę (allegro 40zł.)
mój zestaw "wypadowy"
- nóż
- lampa naftowa + puszka nafty + zapałki sztormowe
- opatrunki + woda utleniona
- żyłka + haczyk
- nitka + igła
- saperka
- kubek (kwarta)
- latarka
- środki higieniczne + papier toaletowy
- konserwy + zgrzewka piwa


bez tego ani rusz pod namiot...

zestaw mini:
telefon, korkociąg

edit: dodam, że nawet jak jadę w tereny nizinne to zawsze zabieram 10m linę.

Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 24.05.2010 - 20:05

[SushieEz]

Mała kieszonkowa (przynajmniej poglądowa) mapka Polski, najlepiej jeszcze wodoodporna byłaby super Może ktoś taką gdzieś widział?

Można własnoręcznie zrobić wodoodporną - zwykłą niewielką mapkę zanurzyć w rozcieńczonym szkle wodnym. Co prawda będzie trochę krucha (coś bardziej twardego niż np. opłatek) ale skoro ma być niewielka to chyba da się w coś schować.

@up

170 zł za taką ładowarkę ? To ja już wolę jedną czy dwie baterie. Chociaż w sumie to przyszłościowa inwestycja ta ładowarka. Nie zawsze jednak słońce świeci.
Co do korkociągu i zgrzewki piwa to chyba na prawdziwie ekstremalne wypady

Użytkownik SushieEz edytował ten post 24.05.2010 - 19:34

[Eury]

W mieście najpotrzebniejsza i służy do przetrwania karta płatnicza. W lesie, na odludziu najważniejsza jest wiedza. Co jest jadalne co nie. W lesie, na łące rośnie dużo dzikich warzyw, owoców którymi można się wspaniale najeść. Macie zamiar chodzić z całym tym ekwipunkiem @@

Oczywiście, wiedza przede wszystkim - głowa na 1 miejscu w zestawie Jednak nawet mając wiedzę, możemy mieć spore problemy w lesie nie mając np. noża.

[pawaw1]

co do wodoodpornej mapy to można zwykłą taśmą klejącą przezroczysta okleić, albo laminowanie...

[Eury]

...zamiast dodatkowej baterii która i tak po jakimś czasie "klęknie" lepiej zaopatrzyć się w słoneczną ładowarkę (allegro 40zł.)

O widzisz

mój zestaw "wypadowy"
- lampa naftowa + puszka nafty + zapałki sztormowe

W rozsądnych rozmiarach taka lampa?

Można własnoręcznie zrobić wodoodporną - zwykłą niewielką mapkę zanurzyć w rozcieńczonym szkle wodnym. Co prawda będzie trochę krucha (coś bardziej twardego niż np. opłatek) ale skoro ma być niewielka to chyba da się w coś schować.

Może lepiej zalaminować?

[Aidil]

W mojej torebce mam duuużo bardzo ważnych i potrzebnych rzeczy ^^, Mam ja zawsze przy sobie. Taki niezbędnik. Nosicie lub zamierzacie nosić te wszystkie przedmioty przy sobie ?

[SushieEz]

Nie pomyślałem o laminowaniu.

Co do noszenia to tu chyba chodzi o ekwipunek w razie jakiegoś wypadu na survivalowy obóz lub apokalipsy. Wątpię by ktoś do szkoły czy też do pracy nosił lampę naftową czy też race.

[Aidil]

@@ czyli taki niezbędnik w razie apokalipsy. A kiedy ona ma być ? Czy do tego czasu tabletki się nie przeterminują ? baterie nie rozładują ?

[D.B. Cooper]

170 zł za taką ładowarkę ? To ja już wolę jedną czy dwie baterie. Chociaż w sumie to przyszłościowa inwestycja ta ładowarka. Nie zawsze jednak słońce świeci.

nie będę reklamować, więc nie podam bezpośredniego linku, ale wbij sobie w allegro "Ładowanie za DARMO Ładowarka Bateria SŁONECZNA" i masz ładowarkę za 39.99 zł

W rozsądnych rozmiarach taka lampa?

24cm, wystarczający...


oczywiście też z allegro, ja wylicytowałem za 8zł. (aukcja od 2.50 zł po wpisaniu "Lampa naftowa 24,5 cm").

[SushieEz]

Podobną lampę znalazłem na strychu. Teraz wisi nad wejściem do mojego domu ^^.
Co do ładowarki to nie jestem pewien czy taka za 39.99 byłaby wydajna i sprawna jak należy.

@Aidil
Apokalipsa to ostateczność. Pomyśl tylko ile osób na wakacje pojedzie pod namiot na 'survival'. Tam się te rzeczy przydadzą.

[Eury]

W mojej torebce mam duuużo bardzo ważnych i potrzebnych rzeczy ^^, Mam ja zawsze przy sobie. Taki niezbędnik. Nosicie lub zamierzacie nosić te wszystkie przedmioty przy sobie ?

Czyli masz swoje EDC Generalnie kobieta ma łatwiej - więcej miejsca w torebce i nikogo nie dziwi jej (torebki) obecność

Ja zamierzam nosić przy sobie tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Porządniejszy zestaw trzymać w jednym miejscu w domu lub samochodzie tak, żeby potem nie szukać w ostatniej chwili po szufladach. Zwykle nie ma na to czasu.

@@ czyli taki niezbędnik w razie apokalipsy. A kiedy ona ma być ? Czy do tego czasu tabletki się nie przeterminują ? baterie nie rozładują ?

Tabletki zwykle się wymienia co jakiś czas na nowe, choć np. te do oczyszczania wody mogą leżeć do 10 lat. Baterie też samoczynnie się nie rozładują, o ile będą przechowywane luzem. Akumulatorki odpadają, chyba, że mamy eneloopy.

[D.B. Cooper]

Dobrze jest też zaopatrzyć się w tzw. Pałatkę, która ochroni nas przed deszczem, a w połączeniu z drugą będzie stanowiła ochronę w postaci namiotu:

Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 24.05.2010 - 20:34