Wiecie co? Uważam, że ten gość, co zakodował ten tekst wcale nie jest specjalnie wybitny. Z drugiej strony nie jest też pierwszym lepszym..
Sądzę, że wiele osób jemu podobnych, siedzących w temacie, mogłoby coś takiego stworzyć = zakodować cokolwiek modyfikując to i owo, popełniając celowe błędy, dodatkowo używając różnych technik.
Ten akurat gość wygrał casting zapewne dlatego, że dodatkowo umiał rzeźbić, albo miał połapane w CIA
Pozdro.