370 odpowiedzi w tym temacie

[Tacita]

lepiej byc sceptykiem niz bujac w swiecie fantazji i wmawiac ludziom ze te wszystkie bzdury to prawda

Zamiast psioczyć, mógłbyś sam spróbować.

Ps. Nikt nikomu nie każe w to wierzyć.

[jerdenk]

Mało kto uwierzy na słowo, że telekineza to nie bajka. Szczerze mówiąc, ja też jestem do tego średnio przekonany, no ale będę próbować.

[Faja]

Ciekawa sprawa z tą telekinezą , chyba to pierwszy krok do poznania swojego umysłu a później tylko telepatia.

[Wildens]

Tylko telepatia? Telepatia to jeszcze nie koniec.

[Tiamat]

Po co ktoś by miał pokazywać publicznie telekineze ? Tacy ludzie siedzą cicho jak mysz pod miotłą. Dlaczego ? W dzisiejszych czasach, według mnie, spowodowane jest to strachem. Zaraz by sie zleciało stado baranów-naukowców i zaczęli robić badania. Albo by go ktoś porwał i zmuszał, żeby sejf otworzył w jakimś banku. Według mnie, nikt z rozwiniętych ludzi, nie jest tak głupi. Nawet jeżeli służy obydwóm. Takie jest moje zdanie. Osobiście do telekinezy - da sie. Ja o tym już wiem. Pozdrawiam.

I tak wszyscy na swiecie bez wyjatku tak samo mysla ? stary, pomysl logicznie, nigdy nie ma 100 % ludzi tak samo myslacych, zawsze choc jeden sie trafi, ktory mysli inaczej, a gdyby sie trafil, juz bysmy o tym wiedzieli. Poki co chcesz mi powiedziec ze wszyscy sie boja ? Zakladajac ze kazdy moze sie nauczyc telekinezy, to twierdzenie, ze sposrod miliardow ludzi nikt sie nie chce upublicznic jest moim zdaniem conajmniej glupie.

[michalp]

Tiamat znowu walka z wiatrakami

[Apophis_]

Ten film to niestety fake, i sam autor tego filmu to przyznał.

Osobiście już kiedyś próbowałem, ale jakoś się poddałem (przez lenistwo). Teraz trochę popróbuję jak wyjadę na wakacje i może będę kontynuował ćwiczenia. Na razie podchodzę do tego optymistycznie i nie myślę, że to bzdura (a nuż mi się uda!).

[Fenix]

Ten film to niestety fake, i sam autor tego filmu to przyznał.

Serio? Podaj linka...

Tiamat, chciałbym zauważyć, że ludzie się ujawniali, niech przykładem będzie choćby Geller - ale co się stało ? Wyśmiali go, wyzwali od oszustów, napluli w dobre imię i zadowoleni. Sceptycy od lat pokazują, jak bardzo są pseudo-sceptykami, a nie ludźmi z otwartym umysłem.

[Tiamat]

Fenix, podajac jako przyklad Gellera, jeszcze bardziej utwierdzasz mnei w przekonaniu ze przyklaskujesz oszustom, bo co do tego ze Geller jest oszustem nie ma zadnych watpliwosci i nie tylko Randi to udowodnil. Biedaczek zawsze mial zly dzien, albo zle sie czul, gdy okazywalo sie ze w poblizu bedzie ktos, kto slepo nie wierzy w jego umiejetnosci i zna sie na rzeczy.

[Fenix]

I jak chcesz z takim podejściem znaleźć dowody na istnienie zdolności parapsychicznych ? Ups, przepraszam - jako rasowy PS nie chcesz...

[Tiamat]

Ja bardzo chce, ja marze o tym, zeby ktos w koncu pokazal cos konkretnego, ale niestety fakty mi na to nie pozwalaja, bo ja nie potrafie oszukiwac sam siebie.

[michalp]

To nie ja afiszuje się zdolnościami przesuwania przedmiotów na odległość więc nie widze potrzeby udowadniania czegoś, czego zrobić nie potrafię. Poza_tym nie wiem czego oczekujesz

Walka z wiatrakami to w pozytywnym znaczeniu ludzie, którzy bez doświadczalnego potrafią tylko popisywać się na forum i sypać określeniami z sufitu. Przy każdej innej sposobności udowodnienia raz na zawsze niedowiarkom i samym sobie zasłaniają się tekstem, że i tak nie uwierzymy i niczego nie będą udowadniać.