61 replies to this topic

[Templariusz]

Ile razy mamy powtarzać że ta informacja pochodzi z oficjalnej strony NASA !!! A to że ten artykuł znalazł się na onecie to wcale nie znaczy że cała ta informacja to bzdura, onet to jeden ze środków masowego przekazu.Według Ciebie było by dobrze jakby NASA wysyłało ludziom nagrania na których ktoś na tle promu kosmicznego opisuje całą tą sprawę, wtedy może byś uwierzył.

[Lynx]

Ile razy mamy powtarzać że ta informacja pochodzi z oficjalnej strony NASA !!!

Nie musisz ani razu, zwłaszcza, że wcześniej nigdzie tak nie napisałeś. No, ale skoro tak twierdzisz, to ja bardzo proszę o link do tej informacji - tylko żeby było w niej napisane o 2013 ;-> Prosiłem już o to Jareckiego i Niversa, ale chyba to przeoczyli.

Według Ciebie było by dobrze jakby NASA wysyłało ludziom nagrania na których ktoś na tle promu kosmicznego opisuje całą tą sprawę, wtedy może byś uwierzył.

Nadinterpretujesz.


@Nivers
"Dużo wspólnego", czyli co konkretnie? Artykuły NASA czytałem i mam wrażenie, że albo ty ich nie czytałeś, albo miałem rację, gdy stwierdziłem, że pogoń za sensacją zaburzyła twoje umiejętności czytania ze zrozumieniem. O tym co chcę udowodnić pisałem już w tym poście.

Użytkownik Lynx edytował ten post 19.06.2010 - 19:08

[Templariusz]

Dobra szkoda nerwów, ta dyskusja do niczego nie prowadzi, każdy tylko chcę udowodnić swoje rację nie wprowadzając nic nowego do tematu.

[Lynx]

@Templariusz
No masz... A byliśmy już o krok od jasnego określenia, czy w choć jednym artykule NASA pojawia się wzmianka o gigantycznym rozbłysku słonecznym przewidywanym na rok 2013. Podałbyś linka z tą datą, ja bym przeprosił i przyznałbym się do błędu, a tak wychodzi na to, że uciekasz. Pozostaje mi jedynie ponownie podlinkować artykuł ze strony NASA od którego wszystko się zaczęło i zwrócić uwagę, że o 2013 roku nie ma tam żadnej wzmianki.

@Nivers
Zaprzeczanie apokaliptycznej wizji brytyjskich brukowców nazywasz pogonią za sensacją? Dobre :-D

Użytkownik Lynx edytował ten post 19.06.2010 - 19:20

[xxx]

Mam małe pytanie czu Nasa dała oświadczenie, że 2013 rok to bujda, albo coś w tym rodzaju?

[Lynx]

Nie wydała i nie sądzę, żeby miała to zrobić. NASA ma inne zadania niż komentowanie wybujałej fantazji szmatławych dziennikarzy.

[Xellos]

Szczerze to trzeba przyznać rację Lynx'owi a nie brnąć w ślepo panowie.

W oryginale nie ma 2013. Brukowce podgrzewają atmosferę dodając kilka pikantnych słówek.

Artykuł sporo mówi o przewidywaniu kosmicznej pogody, bo sporo zniszczeń da się uniknąć wyłączając w porę prąd.


A nawet gdyby wszystko padło, to żadnej anarchii nie będzie. Wojsko wyjdzie na ulice i koniec. Broń strzela bez prądu

[Mariush]

Faktem jest, że nikt w NASA ze 100% pewnością nie twierdzi, że w 2013 dojdzie do gigantycznego, apokaliptycznego rozbłysku. A taki wydźwięk właśnie ma tytułowy artykuł. I na to uwagę zwrócił Lynx.

Z drugiej strony jednak twierdzenie, że zbliżające się opóźnione i niezbyt silne maksimum słonecznej aktywności będzie po prostu kolejnym zwyczajnym, nie budzącym wśród naukowców szczególnych obaw maksimum, też nie jest do końca zgodne z prawdą. Naukowcy bardzo dobrze zdają sobie sprawę z tego, że gwałtowność burz słonecznych nie jest ściśle skorelowana z aktywnością słoneczną. Nawet podczas cyklu charakteryzującego się aktywnością poniżej przeciętnej może dojść do ekstremalnie dużych rozbłysków - wielki rozbłysk z 1859 też wystąpił podczas niezbyt silnego i także mocno opóźnionego maksimum podobnego temu, które jest przed nami. O tym, także w kontekście roku 2013 roku naukowcy jak najbardziej mówią, choćby tutaj.

[feelit]

ktos wie w jakim miejscu byl nasz uklad sloneczny w 1859 roku ? Jezeli nasz uklad sloneczny "podrozuje" wzgledem galaktyki, to jakas energia mogla miec wplyw w tamtym roku. Nasz uklad sloneczny krazy wokol, wiec dzieje sie to cyklicznie. W roznych miejscach w wszechswiecie istnieja rozne energie, co moze dzialac na nasze dna. A wiec sie pytam gdzie teraz jestesmy ?

Użytkownik wafel1 edytował ten post 20.06.2010 - 00:05

[mylo]

A wiec sie pytam gdzie teraz jestesmy ?

Weszliśmy w ostatnim czasie w obłok gorącej plazmy. Zbliżamy się do ramienia galaktyki.

[Jarecki]

Osobiście nie widzę sensu spierania się o datę rozbłysku,którego tak obawiają się wszyscy.
NASA jest przekonana,że będzie to w roku 2013,z przekazu Majów wynika jasno,że niszczący rozbłysk wystąpi w grudniu 2012,ja natomiast twierdzę,że skutki gigantycznego CME odczujemy jeszcze wcześniej.
Na temat zachowania się Słońca wiemy tyle co nic.
Najtęższe umysły nie potrafią rozwiązać zagadki periodyczności powstawania plam słonecznych a co dopiero ustalenia dokładnej daty apokaliptycznej burzy.
Taki destrukcyjny rozbłysk może pojawić się w każdej chwili,chociażby nawet dzisiaj.






Zupełnie przypadkowo natknąłem się na,moim zdaniem doskonałą stronę,poruszającą wiele bardzo interesujących tematów, w tym w/w wątek aktywności słonecznej.Polecam.
http://www.redday201...R_ACTIVITY.html