61 odpowiedzi w tym temacie

[Templariusz]

"Jak wynika z raportu Richarda Fischera, szefa oddziału NASA zajmującego się obserwacją Słońca, temperatura na jego powierzchni szybko rośnie i w 2013 roku należy oczekiwać, że "idealna burza magnetyczna" nadejdzie."

[Templariusz]

http://www.foxnews.c...,478024,00.html

Cała ta informacja pochodzi z Fox News przeszukałem wiele zagranicznych serwisów na których była mowa albo o 2013 roku albo o okolicach 2012.Takie raporty nie są przecież udostępniane, dla ogółu.Ja już nie wiem jak mam was przekonywać, to nie są jakieś "rewelacje" przedstawione przez jakiegoś amatora tylko informacje potwierdzone przez NASA oraz naukowców zajmujących się tym tematem.


PS:Skopiujcie cały link a potem wklejcie.

Użytkownik Templariusz edytował ten post 20.06.2010 - 10:27

[Lynx]

Z drugiej strony jednak twierdzenie, że zbliżające się opóźnione i niezbyt silne maksimum słonecznej aktywności będzie po prostu kolejnym zwyczajnym, nie budzącym wśród naukowców szczególnych obaw maksimum, też nie jest do końca zgodne z prawdą.

Mam nadzieję, że takie twierdzenie nie wynika z żadnego z moich postów. Trudno mówić o jakimkolwiek normalnym i nie budzącym obaw maksimum w sytuacji, kiedy dysponujemy jedynie podstawową wiedzą na temat cyklu słonecznego i nie posiadamy narzędzi, które umożliwiłyby wiarygodne prognozowanie jego przebiegu. Jak już podkreśliłem, chodzi mi jedynie o nieuzasadnione wmawianie, że NASA przewiduje na rok 2013 słoneczną apokalipsę.

Czepiliście się tej daty w tytule jak pies dupy, napisałem wyraźnie jak jest i to nie są moje słowa... 2011-2013.

A po 2013 już nie? Co za ulga... Tylko że... rozbłyski słoneczne występują w ciągu całego cklu słonecznego, także w okolicy jego minimum. Co ciekawe, największe z nich często miały miejsce w ciągu kilku lat po maksimum, a więc jeśli zastosować tą analogię do 24 cyklu słonecznego, powinniśmy się ich spodziewać w latach 2013-2015. A tak naprawdę w grę wchodzi dowolny moment w ciągu najbliższych kilku dekad.

W podlinkowanych przez ciebie artykułach nie znalazłem stwierdzenia, że katastrofalny rozbłysk z pewnością nastąpi w najbliższych latach. Wszędzie wspomina się tylko o potencjalnym zagrożeniu takim scenariuszem.

NASA jest przekonana,że będzie to w roku 2013

Jarecki, ty naprawdę nie rozumiesz czytanego tekstu :-o


@Templariusz
Przyłączam się do prośby Nestora :-)

Użytkownik Lynx edytował ten post 20.06.2010 - 10:51

[Lynx]

podałem archiwum NASA związane tylko i wyłącznie z tym temat

Jak już wspomniałem, nie ma w nim określenia daty wielkiego rozbłysku na lata 2011-2013. Jeśli uważasz, że się mylę, to podlinkuj konkretny artykuł, w którym tak napisano. Toczenie przez ciebie piany nic nie daje.

@Nestor
Linkowałem ten raport już wcześniej. Dobrze podejrzewasz, że koncentruje się on na przewidywaniu ewentualnych skutków takiego rozbłysku, a nie na prognozowaniu jego wystąpienia.


@down
Veckas, czy to do mnie? Jeśli tak, to moje słowa skierowane do Niversa możesz odnieść także do siebie.

Użytkownik Lynx edytował ten post 20.06.2010 - 11:18

[LacrimasProfundere]

Osobiście zetknąłem się z jedną stroną, na której widniała jakakolwiek wzmianka na temat roku 2013 i hiper aktywności słońca.
Domniemane "końce świata".

Niestety, Nasze ówczesne możliwości nie pozwalają dogłębnie zbadać i zrozumieć pewnych procesów oraz zjawisk, których być może będziemy świadkami. Nie zmienia to jednak faktu, że totalny sceptycyzm oraz negacja każdej ewentualności nie są najlepszym rozwiązaniem. Wiadomo, ludzie dzielą się na pesymistów oraz optymistów. Jedni gorączkowo wyczekują spektakularnych pokazów, iście z hollywoodzkiego filmu. Drudzy - uznają każdą z takich plotek/informacji za bujdę. Dlatego poczekajmy na to, co będzie. Bez zbędnych przepychanek słownych i wzajemnych docinek. Jeśli ta informacja jest prawdziwa, to z całą pewnością niedługo będziemy wiedzieli więcej.

Poza tym, warto pamiętać o ludzkiej mentalności. O tym, że często sami piszemy "końce świata", w które później zaczynamy wierzyć. Chyba każdy z Nas doskonale wie, jak działa manipulacja? Masowa zagłada ludzkości jest jednym z bardziej czułych punktów społeczeństwa. Mamy pod tym względem paranoje i jesteśmy skłonni uwierzyć nawet w atak zmutowanych skarpet, jeśli media zastosują odpowiednią indoktrynacje w tym zakresie.

Dlatego trochę dystansu do świata, przepowiedni i faktów. Już stoicy znali magię słów "Carpe diem", a my po prawie 2 tys lat, nadal nie potrafimy się do nich dostosować... ; )

Ja osobiście nie neguje jakiś rozbłysków na Słońcu. Mogę jedynie zaprzeczać (z czystko moralnych pobudek), iż ich skutki będą takie katastrofalne.

[Jahii]

Chodzi o elektryke i straty pieniędzy czy powodzie? I David Morrison zaprzecza.. nie znam roku 1921 ale teraz zyje przecierz i duzo innych ludzi ale co to moze mieć do "globalnej katastrofy" i jeszcze apokalipsy to kto wie. Wyłączenie prądu nie oznacza dla mnie apokalipsy, + fakt że nie było żadnego antychrysta! :} Chyba że zrobi sie przekoziołkowanie jakies ale........ .......(ja tu przecież jeszcze mieszkam .. )
Wiem Ze Nic Nie Wiem.

[matriks996]

Czyli zapowiedzieli około na 2013 rok, czyli 21.12.2012 jak zapowiedzieli majowie może być wielka katastrofa