3445 odpowiedzi w tym temacie

[Neck]

oh, tak macie racje, harpoonek dodaje najlepsze pasty. moze dlatego ze tlumaczone? nie bede tu ukrywał: jestem cholernie zazdrosny i czuje sie tez cholernie niedoceniany. moze moje pasty nie sa dobre (bo sa tak mniej niz srednie), ale sa moje, z mojej glowy, ode mnie. zegnam

bez obrazy harpoonek, nadal cie lubie.

[bolekilolek]

@Neck, nie ma co się burzyć. Harpoonek po prostu znajduje bardzo dobre pasty, bardzo dobrze je tłumaczy i tyle. Są wciągające i chętnie czyta się kolejne części. Bywa, że jedni są chwaleni bardziej za swoją działalność, jest to poniekąd sprawa subiektywna (chyba, że pasta jest tak okropna, że czytanie jej boli wszystkich), a jeżeli harpoonek trafia w moje gusta to nic dziwnego, że jest chwalona... W końcu to temat z komentarzami, nikogo nie krytykuję tutaj, tylko jakby co chwalę - czy to jest godne minusowania? oO

[harpoonek]

oh, tak macie racje, harpoonek dodaje najlepsze pasty. moze dlatego ze tlumaczone? nie bede tu ukrywał: jestem cholernie zazdrosny i czuje sie tez cholernie niedoceniany. moze moje pasty nie sa dobre (bo sa tak mniej niz srednie), ale sa moje, z mojej glowy, ode mnie. zegnam

bez obrazy harpoonek, nadal cie lubie.

Po co te nerwy? Ostatnio wrzuciłam sporo tłumaczeń, to nic dziwnego, że komentarze właśnie ich dotyczą. Nie ukrywam, że są tłumaczone - lubię je czytać, a jak trafię na jakąś lepszą, to tłumaczę i wrzucam. A dzięki miłym komentarzom, nie zniechęcam się do tego i dalej to robię.

Ps. Wcześniej wrzuciłam dwie własne pasty i też nie zostały ocenione źle Satysfakcja jest dużo większa, kiedy dostaje się plusy za własne historie, ale do tego brak mi weny. Nie będę przecież wrzucać tu moich opowiadań/creepypast, które nawet mi się nie podobają

[Marble]

Tłumaczenie też wymaga sporo czasu i wysiłku, czasem pewnie więcej niż dają z siebie niektórzy autorzy oryginalnych past. Uważam że plusy, które dostaje harpoonek są jak najbardziej zasłużone.

[reversal]

może dlatego tak uważają, bo już jakiś czas Harpoonek dodaję pasty? niewiele jest poza nimi, a past Neck'a chyba dawno nie widziałam. Chociaż osobiście lubie je, więc nie ma co się "fochać".

Użytkownik reversal edytował ten post 13.10.2012 - 19:21

[bidon]

Pasty wymyślane, a nie tłumaczone na pewno dają więcej satysfakcji dla autora, jeśli się spodobają. Jednak uważam, że dla czytelnika jest to bez różnicy, czy osoba, która ją wrzuciła, sama ją napisała, czy też nie. Liczy się efekt, a harpoonek wrzuca bardzo ciekawe pasty.
Czytam creepypasty od samego początku istnienia temat poświęconego nim, przez pewien okres czasu wchodziłem na to forum tylko z ich względu. Teraz, gdy tutaj zaglądam i widze, że harpoonek coś wrzuciła, czuję się jakby właśnie pojawił się nowy odcinek mojego ulubionego serialu, nie mogę się doczekać, aż to przeczytam . Dziękuje

[Morgot]

Widzę ostatnimi czasy spory zastój w creepypastach, mało osób dodaje nowe, a jeszcze mniej pisze własne. Dzięki za zaplusowanie mojej. Postanowiłem że skrobnę coś jeszcze, chociaż pisarz ze mnie żaden. Wrzucę coś pokaźniejszego na dniach jeśli będę mieć chwilę czasu.

[reversal]

końcówka "ofiary" mnie zszokowała, nie ma co. ale pasta napisana świetnie!

[harpoonek]

końcówka "ofiary" mnie zszokowała, nie ma co. ale pasta napisana świetnie!

Właśnie odczuwam tę satysfakcję, która pojawia się po przeczytaniu pozytywnej opinii na temat pasty własnego autorstwa Dzięki.
Chociaż pomysł takiego obrotu sytuacji wzięłam z innego opowiadania, to całość jest w 100% moim tworem

Użytkownik harpoonek edytował ten post 17.10.2012 - 20:01

[domino23]

Świetna pasta Chociaż przyznam, że mój umysł już w momencie gdy bohater wchodził po schodach podsunął mi zakończenie jednak i tak byłem zaskoczony.

[Marble]

Chociaż pomysł takiego obrotu sytuacji wzięłam z innego opowiadania, to całość jest w 100% moim tworem

A możesz powiedzieć z jakiego opowiadania? Bo kiedy czytałam twoje miałam właśnie wrażanie takiego deja vu, że gdzieś to już czytałam, ale nie mogłam znaleźć nic takiego w temacie o creepypaście...

[harpoonek]

Chociaż pomysł takiego obrotu sytuacji wzięłam z innego opowiadania, to całość jest w 100% moim tworem

A możesz powiedzieć z jakiego opowiadania? Bo kiedy czytałam twoje miałam właśnie wrażanie takiego deja vu, że gdzieś to już czytałam, ale nie mogłam znaleźć nic takiego w temacie o creepypaście...

Czytałam je na zupełnie innej stronie, chciałam dać linka, ale nie mogę znaleźć. Ale to była króciutka historia, na kilka zdań. Była o mężczyźnie, który chował się w szafie, a później zaatakował chłopca.
Jak ją znajdę, to wrzucę tutaj.

[Sonia]

Morgot

Głęboki Sen

brawo bardzo mi sie podobalo

[Morgot]

Dzięki ^ ^"
Jeżeli się ogólnie spodoba moje pisanie to postaram się czasami coś podrzucić.

[Don'tTouchMe]

Morgot,no nawet nawet:]