3445 odpowiedzi w tym temacie

[Margon]

"Skype" to chyba najlepsza pasta jaka w ostatnim czasie się pojawiła, czekam na dalsze części.

Numer dwa wg. mnie Braciszek dosc fajny.
Ale takze czekam na kolejne czesci z nadzieja, ze beda jeszcze ze 2-3.

[katabas]

"Tutaj trafiają Niegrzeczne dzieci" - super. W sumie typowa pasta, ale mikrofon, to zakończenie - wspaniałe.

[reversal]

Zgadzam się z przedmówcą, pasta praktycznie mówi o bajkach jakich wiele leci teraz w telewizji (dużo przedziwnych akcji itp), a zakończenie pokazuję makabryczność całej historii. Genialne zakończenie. A co do pasty "skype" jestem strasznie ciekawa jak to wszystko się skończy, bardzo wciąga.

[Akiro]

Dawno tłumaczyłem pasty, ale dzisiaj coś mnie tknęło, przetłumaczyłem te dwie i przy okazji znalazłem jeszcze jedną. Bardzo długą i mimo, że początkowo mało straszną, to wszystko w niej zostało bardzo szczegółowo opisane, są zdjęcia i generalnie stwierdzam, że jej autor mógłby zabrać się za pisanie książek. W tej chwili moja ulubiona; w zależności od wolnego czasu postaram się ją wrzucić do przyszłego weekendu

[Margon]

Ok, jak narazie zrozumialem wszysciutenkie pasty w temacie z creepypasta ale z tym mikrofonem nadal niemoge zalapc, ze niby ten program prowadzilo cos co siedzialo na suficie i mordowało ? Czy co ?

[Neck]

up

tez nie moglem zalapac, a cala reszte czailem... rozumiem to tak, ze koncowy etap, kiedy pokazywano te drzwi i napis "tutaj trafiaja niegrzeczne dzieci", oraz te krzyki, to wszystko dzialo sie naprawde, e krzki byl autentyczne, dochodzaca zza tych drzwi, gdzie lezalo pelno... no.


a od penpal nie moglem sie odciagnac, jedyna pasta tkora mnie tak poruszyla.

[diablodevil]

Mnie zaciekawiła pasta Skype , wie ktoś mozę ile jest ogólnie części tej pasy?

Użytkownik diablodevil edytował ten post 26.11.2012 - 21:44

[Don'tTouchMe]

Napisano dziś, 20:32
Ok, jak narazie zrozumialem wszysciutenkie pasty w temacie z creepypasta ale z tym mikrofonem nadal niemoge zalapc, ze niby ten program prowadzilo cos co siedzialo na suficie i mordowało ? Czy co ?

Chodziło o to,że,gdy podczas końcówki programu,było zbliżenie na drzwi z napisem "Tutaj trafiają niegrzeczne dzieci",i gdy wtedy było słychać krzyki,tak naprawdę,za tymi drzwiami znajdowało się jakieś dziecko które zostało w jakiś sposób fizycznie skrzywdzone,a mikrofon przekazywał na żywo do serialu jego krzyki.

[harpoonek]

Mnie zaciekawiła pasta Skype , wie ktoś mozę ile jest ogólnie części tej pasy?

Niestety jak na razie piąta część jest ostatnią. Jak tylko pojawi się nowa, to przetłumaczę i wrzucę.

[Neck]

ostatnia pasta by uszła, ale ludzie - NIGDY nie stawiamy znaku interpunkcyjnego po spacji. takie cos sie zle czyta i zazwyczaj swiadczy o popularnej "gimbusiarni" (kto na fejsie ma głupiutkie koleżanki, ten zrozumie). ode mnie plus

[Marble]

Kontynuacji "Skype" raczej nie będzie, z tego co widzę autor lubi nagłe zakończenia prowokujące do dyskusji I dodał już inne historie.

Trochę nie rozumiem "Wspomnienia Edith" - w jaki sposób list dotarł do głównego bohatera? Nie podał Edith swojego adresu (wręcz skłamał co do tego, gdzie mieszka). Nie mówiąc już o tym, że mieszkał w przyszłości. I jak Edith mogła przeczytać w gazecie, że zaginął, skoro w czasach kiedy ona była młoda on jeszcze nie istniał? Może ewentualna kontynuacja to wyjaśni.

[harpoonek]

Kontynuacji "Skype" raczej nie będzie, z tego co widzę autor lubi nagłe zakończenia prowokujące do dyskusji I dodał już inne historie.

Trochę nie rozumiem "Wspomnienia Edith" - w jaki sposób list dotarł do głównego bohatera? Nie podał Edith swojego adresu (wręcz skłamał co do tego, gdzie mieszka). Nie mówiąc już o tym, że mieszkał w przyszłości. I jak Edith mogła przeczytać w gazecie, że zaginął, skoro w czasach kiedy ona była młoda on jeszcze nie istniał? Może ewentualna kontynuacja to wyjaśni.

Mam przetłumaczone kolejne części, które trochę wyjaśniają, ale też autor nieźle miesza. Ogólnie opowiadanie mi się podobało, dlatego zamieściłam.

W odpowiedzi na twoje pytanie:
"- Po obejrzeniu szkód – mówiła dalej. – Mężczyzna zdecydował, że zawiezie mnie do swojego mieszkania, niecale cztery mile dalej, gdzie mogłabym użyć jego telefonu i zadzwonić po pomoc drogową. Byłam wdzięczna losowi, że mieszkał tak blisko. "

Czyli Edith wiedziała, gdzie mężczyzna mieszkał, bo korzystała z telefonu w jego mieszkaniu.

W drugiej sytuacji:
"Moje dłonie drżały na kierownicy, kiedy jechałem do domu, gdzie pozwoliłem kobiecie na skorzystanie z mojego telefonu, by zadzwoniła po taksówkę albo pomoc drogową."
Czyli tutaj też znała adres.

[Marble]

Faktycznie, nie wiem jak mogłam przegapić te fragmenty. Powoli dzisiaj myślę W takim razie czekam na kontynuację, mnie też się podoba ta pasta (mimo że się czepiam).

[harpoonek]

Faktycznie, nie wiem jak mogłam przegapić te fragmenty. Powoli dzisiaj myślę W takim razie czekam na kontynuację, mnie też się podoba ta pasta (mimo że się czepiam).

"Czepianie się" czasami bywa pomocne

[Faster]

Harpoonek blagam - wiecej past! Kazda twoja przetlumaczona(lub wlasnorecznie napisana) pasta jest swietna. W kazdej serii zatracam sie jak w najlepszych ksiazkach. Pozdrawiam i czekam na wiecej:)