3445 odpowiedzi w tym temacie

[emadni]

piwo_war ja chyba nie przepadam za udzielaniem się, ale twoja 'pasta' skłoniła mnie do refleksji tutaj:
1. przestałam czytać w połowie (ale przeczytałam koniec) mniej więcej gdyż zrobiło się to tak ohydne, że moja kobieca dusza znieść więcej nie mogła. to nie przeraża a obrzydza.
2. i wybacz, ale pewnie jestem jedną z nielicznych osób które oglądały Oszukać Przeznaczenie 4 (dobrze jest się pośmiać) i trąci to tak tym filmem, że aż boli.
3. jestem też z wykształcenia biologiem i zakończenie mi trochę nie bangla, ale może wynika to z jakiś braków w mojej wiedzy.

Jaworock z ciekawości czytałam ostatnio opowiastki typu: 'uratowała Cię dama pik' (mam nadzieje, że każdy z was zna ten klasyk) i to mi to przypomina.

a co do reszty są lepsze i gorsze, jakoś nie biorą mnie analizy psychologiczne bajek (ale to już chyba pisałam) czy opowieści typu Gwoździe, może dlatego, że brak im elementu zaskoczenia..

się upisałam, to ja zwykły czytelnik (:.

Użytkownik emadni edytował ten post 23.06.2010 - 13:45

[Jaworock]

Przyznam się szczerze, że nie czytałem nigdy "Damy Pik", ale uzupełniłem wiedzę i teraz przeczytałem. Przyznam szczerze, że moja jest do niej trochę podobna, ale nie wzorowałem się na niej.

[emadni]

Przyznam się szczerze, że nie czytałem nigdy "Damy Pik", ale uzupełniłem wiedzę i teraz przeczytałem. Przyznam szczerze, że moja jest do niej trochę podobna, ale nie wzorowałem się na niej.

Nie chodzi o to, że jest do niej podobna, chociaż może.
Szukałam jakiegoś klasyku, który opowiada się 'przy ognisku' żeby dzieciaki na obozie przestraszyć, raczej tak.
Jest prosta i nie trzyma w napięciu. Taka nijaka i podejrzewam, że niektórych może śmieszyć..

savio proszę nie pisz "Creepypasty vol.2".

Użytkownik emadni edytował ten post 23.06.2010 - 13:58

[piwo_war]

piwo_war ja chyba nie przepadam za udzielaniem się, ale twoja 'pasta' skłoniła mnie do refleksji tutaj:
1. przestałam czytać w połowie (ale przeczytałam koniec) mniej więcej gdyż zrobiło się to tak ohydne, że moja kobieca dusza znieść więcej nie mogła. to nie przeraża a obrzydza.
2. i wybacz, ale pewnie jestem jedną z nielicznych osób które oglądały Oszukać Przeznaczenie 4 (dobrze jest się pośmiać) i trąci to tak tym filmem, że aż boli.
3. jestem też z wykształcenia biologiem i zakończenie mi trochę nie bangla, ale może wynika to z jakiś braków w mojej wiedzy.

Napisałem dwie creepypasty (właściwie jednej tłumaczenie skopiowałem, a drugą napisałem własnoręcznie) i do końca nie wiem czy Twoja wypowiedź w całości odnosi się do tej pierwszej. Jeżeli tak, to informuję jeszcze raz, że ta historia nie jest pisana przeze mnie, tylko przez Chucka Palahniuka (m.in. autora powieści: "Podziemny krąg", na podstawie którego nakręcono film pod takim samym tytułem) i tłumaczenie też nie jest moje. Po prostu uznałem, że historia jest naprawdę godna uwagi, szczególnie narracja jest wyśmienita. Więc wszelkie uwagi, niedopowiedzenia, czy nieprawidłowości proszę nie kierować do mnie Aha, ja też oglądałem Oszukać przeznaczenie 4 i nie widzę żadnego powiązania.

[emadni]

piwo_war
ale ja rozumiem, że nie Twoje. nie krytykuje Ciebie tylko opowieść, która nie przypadła mi do gustu.
"Podziemny krąg" - lubię ten film, ale jego "autora" już chyba trochę mniej.

ps. a jeżeli chodzi o OP4 to (jeżeli to jest ta część, bo wyszło tego tyle, że już spamiętać trudno) jest tam scena w basenie jak kolesia wciąga filtr no i mało z niego zostaje.

Jaworock
dopiero teraz przeczytałam o tym, że chcesz zrobić atak na Kinga, wykorzystaj "Komórkę". Sama bym to zrobiła, ale jestem beztalenciem w każdym zakresie humanizmu więc może kiedyś porwę się z motyką na słońce. Jeszcze nie teraz.

Użytkownik emadni edytował ten post 23.06.2010 - 14:36

[Jaworock]

piwo_war
ale ja rozumiem, że nie Twoje. nie krytykuje Ciebie tylko opowieść, która nie przypadła mi do gustu.
"Podziemny krąg" - lubię ten film, ale jego "autora" już chyba trochę mniej.

ps. a jeżeli chodzi o OP4 to (jeżeli to jest ta część, bo wyszło tego tyle, że już spamiętać trudno) jest tam scena w basenie jak kolesia wciąga filtr no i mało z niego zostaje.

Jaworock
dopiero teraz przeczytałam o tym, że chcesz zrobić atak na Kinga, wykorzystaj "Komórkę". Sama bym to zrobiła, ale jestem beztalenciem w każdym zakresie humanizmu więc może kiedyś porwę się z motyką na słońce. Jeszcze nie teraz.

Kinga zostawię jak na tę chwilę w spokoju i ogólnie chyba creepypasty.

[Shi]

emendi Creepasty ogólnie nie są dla dzieci, to bardziej młodzieżowa sprawa - przy ognisku i po kilku piwkach naprawdę świetny klimat - można się wkręcić . Cieszę się że czytasz, no bo przecież to właśnie czytelnicy tutaj są najważniejsi.

savio nie lubię zazwyczaj śmiesznych past - ale ta jest świetna

Jaworock klawa opowieść , faktycznie stylistycznie nienajlepsza - ale jak się dobrze wkręcić to trzyma klimat , i do tego z morałem to już nie creepypasta a miejska opowieść

Vymiot dzięki za słowa uznania , staram się wyszukiwać jak najciekawsze - ale najważniejsze dla mnie to to że dobrze się wam je czyta .

Tak btw. jak się podoba ostatnia historyjka obrazkowa ?

EDIT : Ofc, plusik dla każdego

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 23.06.2010 - 15:01

[piwo_war]

ps. a jeżeli chodzi o OP4 to (jeżeli to jest ta część, bo wyszło tego tyle, że już spamiętać trudno) jest tam scena w basenie jak kolesia wciąga filtr no i mało z niego zostaje.

No rzeczywiście, była taka scena, już sobie przypominam. Jednakże nie na miejscu jest pisać, iż to opowiadanie trąci sytuacją przedstawioną w tym filmie, gdyż podaję dla informacji: opowiadanie Flaki, zostało opublikowane w magazynie Playboy w marcu 2004 roku, a rok wcześniej zostało wygłoszone publicznie przez samego autora, natomiast film OP4 jest z zeszłego roku. Więc prędzej ten film trąci tym opowiadaniem (chociaż różnice są zasadnicze).

Jaworock, widzę, że starałeś się napisać coś mrocznego, z morałem, posiadającego zabarwienie komiczne, jednakże trochę kiepsko Ci to wyszło. Słabo trzyma w napięciu. Mistrz suspensu jest tylko jeden Mam nadzieję, że nigdy nie spotkam na swojej drodze człowieka z podobnym poczuciem humoru, jak bohater Twojej opowieści.

savio, jeżeli chodzi o Twoje opowiadanie "Creepypasta vol.1", to widzę inspirację innymi historyjkami m.in.: "Mrok" (słoik ogórków z piwnicy); "Pokój" (drzwi w pokoju); "Gra" (tajemnicza gra); seria o strażnikach. Trochę zbyt chaotycznie napisane, brak logicznej spójności, ale pewnie o to Ci chodziło, żeby podnieść nutkę tajemniczości i pobudzić wyobraźnię czytelnika. Na mnie trochę za słabo to oddziaływało

[emadni]

Jaworock nie zniechęcaj się proszę moją krytyką, ja po prostu jestem dość wymagającym czytelnikiem.

Shinji77 wiem, że nie są dla dzieci, ale opowieść Jaworock'a co do której odnosiły się te słowa takową przypomina. Taką lajtową opowiastkę do ogniska dla dzieci, bo starszego czytelnika nawet nie ruszy. ale jak już pisałam, jestem wymagającym czytelnikiem, więc to może tylko moje odczucia.

Użytkownik emadni edytował ten post 23.06.2010 - 15:09

[Lord_Joshua]

Shinji77 Świetna ta historyjka, zakończenie typowe, ale reszta bardzo dobra

piwo_war Bardz dobra pasta, ale mam wrażenie że coś podobnego na ten temat już kiedyś czytałem. Wrzuć coś jeszcze.

Użytkownik Lord_Joshua edytował ten post 23.06.2010 - 15:19

[piwo_war]

Shinji77, widzę, że starasz się wprowadzać różne innowacje Ciekawy pomysł z tą historyjką obrazkową. Sam ją robiłeś? Jak tak to gratulacje. Myślę, że gdyby się przeczytało to w nocy po raz pierwszy, to zrobiłoby o wiele większe wrażenie niż teraz za dnia. Poza tym, w każdym z nas z pewnością pozostało coś z dziecka

Aha, powiedzcie proszę co sądzicie na temat mojej creepypasty pt: "Świadomość", bo zastanawiam się nad pisaniem innych, ale nie będę tego robił, jak nie będzie się Wam podobać mój styl.

[emadni]

"Świadomość" prosisz i masz. byłam przekonana, że ją przetłumaczyłeś (może jakoś oznaczać te pisane własnoręcznie od tych tłumaczonych? np. kolorem tematu.). jest niczego sobie z odrobinę zaskakującym końcem, chociaż podświadomie coś czułam. pisz dalej, trzeba się rozwijać.

[Shi]

Ja widocznie nie jestem aż tak wymagający bo końcówka mnie bardzo zaskoczyła . Na początku miałem wrażenie że cała akcja rozkręci się tak jak w "Pile" - zamknięty w małym po mieszeniu przez psychopatycznego mordercę . Jak dla mnie świetna robota - powodzenia w pisaniu kolejnych .

Lord_Joshua, piwo_war wielkie dzięki , staram się jakoś sprawić żeby to wszystko było bardziej atrakcyjne , historyjka niestety nie jest moja, wydarłem ją gdzieś z odmętów internetu - mój wkład to tylko tłumaczenie .

Chociaż bawienie się w Paincie było trochę upierdliwe

SushieEz super się czyta , naprawdę kawał porządnej pracy - jedyne co mnie troszkę raziło to powtórzenia - mogłeś zamienić "Wierzbowych Ludzi" na przynajmniej "Wierzbowych" czy "Potwory" albo "Leśni Strażnicy" .

Świetnie i oczywiście plusik się należy , mam nadzieję że przetłumaczysz jeszcze coś . - chociaż też pasta była dość ostra.

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 23.06.2010 - 15:55

[Jaworock]

Wierzbowi ludzie od razu skojarzyli mi się z okładką zespołu Iron Maiden, Fear of the dark.
Oto ona: http://cox.kz/upload..._the_dark_a.jpg

[SushieEz]

Dzięki za słowa uznania.

Postaram się przetłumaczyć coś jeszcze w najbliższym czasie . ^^ Pytanie tylko czy ma to być objętościowo podobne do poprzedniego czy krótsze? Moim zdaniem dłuższe opowiadania mają lepszy klimat.

@up
Plakat idealnie odzwierciedla moje wyobrażenie Wierzbowych ;D

Użytkownik SushieEz edytował ten post 23.06.2010 - 16:31