Skocz do zawartości


Zdjęcie

Komentarze do tematu "Creepypasta (Urban Legends itp.)"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3445 odpowiedzi w tym temacie

#496

nezumi1.
  • Postów: 38
  • Tematów: 0
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wcale się na tym nie znam, to pewnie dlatego tak dobrze się nam dyskutuje :roll:

Skąd zatem wiem, że nie sprzedajesz swojej twórczości? Po prostu od czasu do czasu oglądam wiadomości i mniej więcej wiem, co się dzieje na świecie.
Oczywiście wszyscy chcielibyśmy, aby istniały takie dobroduszne wydawnictwa i banda kasiastych wielbicieli przeciętnych opowiadań, którzy nigdy nie zaznali dobroci internetu, telewizji etc.

Sam bym chętnie skorzystał, i to nie tyle sprzedawałbym własną twórczość, co pośredniczył w całym procederze odkupując teksty od nieuświadomionych, niedocenianych artystów, odstępując je potem za dziesięciokrotność wydanej sumy.

Dobry rzemieślnik, jak sam siebie nazywasz, powinien mieć też żyłkę biznesową. Skoro więc odnalazłeś takie cudowne źródło, po co sam użerasz się z pisaniem? W końcu, jak twierdzisz, to, kto jest prawdziwym autorem nie ma znaczenia. Powinieneś już od dawna leżakować na Hawajach.

Wypisujesz bzdury, chcąc wzbudzić zazdrość i prawda jest taka, że z każdym moim postem troll staje się coraz bardziej syty.

Zwróć też uwagę, że napisałem iż Szpitala nie sprzedam. Jest w tej specyficznej grupie tekstów, które nie nadają się do sprzedaży ale i nie jest jakimś strasznym wstydem wstawić je do sieci.


A ty zwróć uwagę, że jeszcze przed chwilą ten tekst był reklamą twojej twórczości, przyciągającą potencjalnych klientów. Tak więc reklamujesz teksty do sprzedania tekstem nie na sprzedaż? To tak jakby trailery zawierały najgorsze, zamiast najlepszych scen filmu, albo bank w reklamie prezentował najwyższą, miast najniższej raty kredytu.

Co do dyskusji, masz całkowitą rację. Może zgadamy się na pw i podeślesz mi swoje spostrzeżenia co do tekstu, fabuły i techniki? Będę wdzięczny. :-)


Jak wspomniałem, nie znam się na Profesjonalnym Pisaniu©, a dyskusja dwóch osób nie mających zielonego pojęcia o tworzeniu dobrych opowiadań do niczego konkretnego nie doprowadzi.

Offtopic to to raczej nie jest, gdyż wciąż kręcimy się wokół ostatniej "pasty", aczkolwiek należałoby tą wymianę poglądów zakończyć. Typowe walenie grochem o ścianę.

Użytkownik nezumi1 edytował ten post 15.08.2010 - 18:33

  • 0

#497

Quidam.
  • Postów: 515
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@nezumi1:
Fakt, zawsze uważałem, że jak się czegoś nie wie, dobrze jest posłuchać mądrzejszych od siebie w danej materii. :-)

Zapewne wiesz wszystko dzięki oglądaniu wiadomości - to główne źródło wiedzy które powie Ci o każdym możliwym możliwym zagadnieniu istniejącym poza twoją sferą działań czy zainteresowań. Jestem przekonany, że CIA właśnie dzięki wiadomościom namierza kolejnych terrorystów. :mrgreen:
Żeby się wkręcić w ten biznes trzeba mieć coś, czego ty nie masz - umiejętność czytania ze zrozumieniem i krztynę subtelności. Nie wspominając o wolnych środkach na rozpoczęcie działalności, ale tu brak mi danych - nie wiem, może je akurat masz. Wybacz, ja Cię rekomendował nie będę. ;]
Po co sam "użeram się z pisaniem"? Dobre pytanie, zacznijmy od początku. Nie stać mnie na wynajęcie lokalu, maszyn i pracownika by markować działalność, nie jestem też w stanie wydać niczego własnymi siłami, a wypadałoby by urząd nie wpadł na pomysł kontroli ("ma wszystko, a nic nie wydaje od roku?"). No i najważniejsze, nie jestem w stanie wypłacić zaliczek autorom, a bez tego i bez listy ich kontaktów, które to są dość pilnie strzeżoną tajemnicą, bo to jednak forma kapitału, nic nie zdziałam. Oczywiście, co jest normalne dla ludzi twojego pokroju, hiperbolizujesz zyski płynące z tego interesu, zawyżając je starasz się uniewiarygodnić sytuację. Nie wiem ile można na tym wyciągnąć, ale wiem, że to jest akurat boczna gałąź zarobkowa.
Zazdrość... Nigdy sie nad tym nie zastanawiałem, ale wątpię byś zazdrościł mi sytuacji w której muszę sprzedawać swoje "marne dzieła" by się utrzymać. Zwyczajnie nie jestem dumny z tego co robię, bo wolałbym jednak wydawać pod swoim nazwiskiem - ale co robić? Musze jeść czy gdzieś mieszkać, prawda? Nadmienić należy też, ze już przynajmniej 2 razy zapraszałem Cie na pw by uciąć tą dysputę - to samo napisałbym Ci i tam,. ale ty wolisz prowadzić publiczne batalie i usiłować ośmieszać innych... Czyje zachowanie podpada tu pod trollowanie?
Widzisz droga Jasnowłosa, ominąłeś bardzo ważną część tego co pisałem (co jest u Ciebie normalne, jak widzę, wybiorczo czytasz, rozumujesz... oddychasz pewno też. ;] ). Napisałem "tekst dopasowany do klienteli" - co oznacza, że liczę na ubicie interesu z osobami które zadowolą się słabszymi płodami mojej twórczości. Więcej logiki i czytania, a mniej kombinowania nad tym jak tu wyjść na fajnego weryfikatora. :mrgreen:
Czekaj, bo tu zabiłeś mi ćwieka. Nic nie wiesz na ten temat, ale nie znając mnie i odrzucając logiczne argumenty stwierdzasz "to nie prawda"? Słuchaj, to jest świetna sprawa, z której listy wyborczej startujesz w następnych wyborach? :D Chciałbym zobaczyć twoją "rozmowę" z fizykiem teoretycznym, rzecz jasna przez neta. Te przaśne argumenty "mylisz się, nie znam się na reaktorach, ale się mylisz, bo widzę/czuję i oglądam wiadomości!".
Z zakończeniem dyskusji i waleniem grochem o ścianę się zgodzę - pierwsza rzecz jaką napisałeś z sensem i nie z poziomu Wszechwiedzącego Bytu Internetowego. :)
  • 0

#498

Freyja.
  • Postów: 164
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 6
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Przepraszam, że się wtrącam w waszą dyskusję, ale nasunęło mi się kilka pytań.

1) Czy wydawca, który pilnie strzeże sieci kontaktów, nie będzie miał nic przeciwko, że opowiadasz o tym na prawo i lewo (pamiętaj, w internecie nikt nie jest anonimowy)? Albo przeciw temu, że szukasz klienteli z pominięciem jego jako pośrednika?

2) Komu opłaca się kupować teksty po to, żeby wygrać jakiś konkurs, w których nagrodą często jest tylko publikacja w pokonkursowym zbiorze?

3) Dlaczego autor sam nie wysyła tekstów na te konkursy, w których są nagrody pieniężne?

4) Szczerze, wyciągasz z tego tyle że żyjesz, płacisz rachunki itp.?

Pytam o to wszystko ponieważ akurat trochę orientuję się jak wygląda sprawa z publikacją własnych tekstów, i z tym kto może żyć z pisania i w jaki sposób.

Użytkownik Polly Jean edytował ten post 15.08.2010 - 19:26

  • 1



#499

Quidam.
  • Postów: 515
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Chętnie odpowiadam. :)

1. Być może będzie mi miał za złe - przyznaje się bez bicia, dałem się pociągnąć za jęzor. Nie mniej, brak tu imion, nazw czy miejscowości, więc nic złego, ponad poddaniem komuś pomysłu na zarobek, chyba nie zrobiłem.
2. Z tym będzie ciężko, bo ja sam nigdy takich ludzi nie rozumiałem. Wydaje mi się, że to są te sławne cudowne dzieci, od których wymaga się pewnego rodzaju aktywności, a którym się zwyczajnie nie chce. Być może jest też kilku którzy mają nadzieje przebić się cudza pracą, a potem samemu tworzyć? Może są tam ludzie którzy chcą komuś imponować? Naprawdę, nie wiem.
3. Bo te konkursy nie są co miesiąc i nie każdy w nich wygrywa. Tu mam stałe źródło dochodów, ale muszę dotrzymać koleżeńskiej umowy zbytniego nie wychylania się, by komuś nie przyszło do głowy porównywać moje prace z pracami klientów, lub by zwyczajnie nie zabierać im miejsca.
4. Nie, źle zrozumiałaś. Nie utrzymuje się z tego, to metoda na dorabianie. Gdy jest się studentem pomagającym finansowo w domu, 400 zł to bardzo dużo.
  • 0

#500

Verewolf.
  • Postów: 51
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A może naprawdę zakończymy ten temat i ktoś się weźmie za przetłumaczenie nowej Pasty? A do ciebie Quidam nie mam słów. Przez całą dyskusje zmieniłeś swoje poglądy i postawe kilkukrotnie, a teraz zgrywasz wielkiego pisarza którego "byty internetowe" wciągneły w kłótnie.
  • 0

#501

nezumi1.
  • Postów: 38
  • Tematów: 0
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Quidam, zarzucasz mi brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, a tymczasem sam... nie mogę...

Dołączona grafika

A do ciebie Quidam nie mam słów. Przez całą dyskusje zmieniłeś swoje poglądy i postawe kilkukrotnie, a teraz zgrywasz wielkiego pisarza którego "byty internetowe" wciągneły w kłótnie.


Jak widać dyskusja z bytem internetowym wymaga poświęceń. Niedługo będziemy mieli do czynienia z prostolinijnym przodkiem Homera :mrgreen:
  • 0

#502

Verewolf.
  • Postów: 51
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Quidam, zarzucasz mi brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, a tymczasem sam... nie mogę...

Jak widać dyskusja z bytem internetowym wymaga poświęceń. Niedługo będziemy mieli do czynienia z prostolinijnym przodkiem Homera :mrgreen:


Ewentualnie zaginionym potomkiem Stephena Kinga. Tak czy siak, pora wziąc się za Pasty. Sam sproboje coś przetłumaczyć. (Ma ktoś coś prostego do przetłumaczenia i mu się poprostu nie chce?..)
  • 0

#503

Belsen.
  • Postów: 26
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak jak kolega powyżej jak macie coś prostego to dajcie przetłumaczę z chęcią.
  • 0

#504

nezumi1.
  • Postów: 38
  • Tematów: 0
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

www.creepypasta.com

www.4chan.org/x/

itp itd.

Naprawdę łatwo znaleźć, na 4chanie pasty są wrzucane w formie obrazków z tekstem. Trudne do przeoczenia.

Chętnie bym sam coś podrzucił, ale kiedy widzę krótką pastę, sam się biorę za tłumaczenie.
  • 0

#505

Imb.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Rzuć przy okazji okiem na ten post. Są tam zebrane tytuły past z ostatnich kilkunastu stron, więc będzie wiadomo, czy tekst już nie był tłumaczony.
  • 0



#506

savio.
  • Postów: 40
  • Tematów: 6
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak odwołując się do pasty "Jam jest Sam", to chodzi o zaklęcie "Zrób to sam"?
Tak pytam z ciekawości.
  • 0

#507

Belsen.
  • Postów: 26
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o tą pastę z chukakabrą to ja zawszę sądziłem że to zwierzęta zabija i do tego w Meksyku...
  • 0

#508

Narysowana..
  • Postów: 13
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A co myślicie o opowiadaniu pod tytułem "Ed Edd Eddy"? Nie daje mi to spokoju.
  • 0

#509

savio.
  • Postów: 40
  • Tematów: 6
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A co myślicie o opowiadaniu pod tytułem "Ed Edd Eddy"? Nie daje mi to spokoju.


Możesz sprecyzować, co nie daje Ci spokoju?
  • 0

#510

Narysowana..
  • Postów: 13
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No ogólnie, po co ktoś miałby nagrywać tak dziwny odcinek.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości oraz 0 użytkowników anonimowych