Strona: first, sprÓbujmy. Nie na odwrót. Po drugie, 7 linia (u mnie) zdanie od dużej litery. I jeszcze kilka dużych liter. Po trzecie, nie wstawiaj lini z minusów, trzy gwiazdki (***) starczą. A po czwarte, nie rozumiem jak to opowiadanie mogło uzyskac aż 12 minusów, a troche niżej opowiadanie Dideya999 dwa plusy. To jakas straszna hipokryzja.
Pomijając motyw gry ktora morduje i
No i Six, Six, Six, the numba of the Beast D;
Skupienie było. A otwór drzwiowy mnie przeraza
Ciekawość... Dobre W końcu wszyscy wiemy (a w szczególności twórcy stron internetowych ) że IE to samo zło. A ostatni akapit doprowadził mnie do spazmatycznego śmiechu.
Pasta Didey999: ja bym bardziej obstawiała na pamiętnik siostry niż krwawe sweet foty, ale okay. A tak na serio, nie lubich takich poast, które sa aż tak abstrakcyjne. Z tego możnaby napisac całkiem fajną, dłuższą historię, która być może kogośby przestraszyła, a Ty to streściłes do 9 linijek tekstu. Mnie to nie rusza.
Łazienka: łazienki to chyba najstraszniejsze miejsca według past. Jak nie lustro cie zabije, to dziewczynka z nikąd (albo z kanalizacji). Strach pójśc zęby umyć...
Argon: krótkie. I nie podoba mi się styl pisania, jest strasznie chaotyczny i w pewnych momentach nie mam pojęcia, czy są to mysli narratora czy głównej postaci. Ponadto, czy kiedykolwiek w książce, w której jest narracja trzecioosobowa spotkałeś się z wyrażeniem "Ktoś już zgadł?". To wygląda okropnie. Nie czuje tej opowieści, nie boję się, żadnych odczuć, a dla mnie to źle. I to by bło na tyle...
Ponadto czy na prawde Charlie az tak ciemny? TO BYŁO LUSTRO >.<'
GTA: fakt styl pisania jak w wypracowaniu albo opowiadaniu na blog.onet.pl dwunastolatki. Ale nie poddawaj się i pisz więcej
Sen: nie lubię psów...
Szczerze mówiąc ni mnie jakoś nie zachwyciła, tylko pasta o morderczym Microsofcie wywołała usmiech... Dla mnie one sa po prostu za krótkie. Uważam ze sztuka powinna wywoływać uczucia, przerażenie, wzruszenie, smiech cokolwiek. W tak krotkim tekście to trudne. I tyle. Polecam czytać więcej horrorów...