Skocz do zawartości


Zdjęcie

Lądowanie Apollo na Księżycu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
416 odpowiedzi w tym temacie

#286

filomidanek.
  • Postów: 24
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Błędna konstatacja wynikająca z błędnego założenia. Tzn. założenie a priori mówi o sfałszowaniu zdjęć w warunkach ziemskich i do tego założenia poszukiwane są "dowody", która mają potwierdzać, a nie nawet udowadniać. Tak więc rodzą się kwiatki tego polotu: panowie z NASA (i panie) by im się nie kurzyło zrosili ziemię. A ponieważ nie dorośli do zadania zrobili to tak intensywnie, że zrobiło się... błoto.

NoMeansNo wg mnie – szkoda czasu - rozmowa z tym ignorantem łudząco przypomina dyskusję ze ślepym o ...kolorach.
Jak może być merytoryczna dyskusja z kimś, kto przenosi światło w litrach a w zdigitalizowanej kopii przeźrocza, zapisanej w (stratnym) pliku JPEG odnajduje ... wodę ? :mrgreen:
Ale ta woda nie jest w litrach bynajmniej – w litrach jest u niego ... światło, (dlaczego nie w beczkach – byłoby ...jaśniej ??) :lol
Proponowałem mu już za te jego oczywistości – wycieczkę dookoła Świata ale się wykpił, co by wskazywało na to że sam przed sobą też nie potrafi przyznać się do wydalanych z siebie bredni, (zjawisko znane w psychologii).
Mam półkę z kilkudziesięcioma książkami, w większości autorstwa ludzi którzy zrobili coś najbardziej niesamowitego w historii ludzkości – przespacerowali się po Księżycu !!!
Niektóre z tych książek napisali ludzie którzy sami tam nie byli, ale brali bezpośredni udział w realizacji misji.
Mam na dysku komputera, (i płytach) – setki gigabajtów materiałów związanych z programem Apollo i poprzedzającymi go misjami Ranger, Surveyor, Mercury i Gemini.
Byłem w oryginalnym lądowniku LM, oglądałem z bliska oryginalny księżycowy moduł CM którym astronauci wrócili z Księżyca, przyjrzałem się prawdziwemu, szaremu kawałkowi Księżyca, dotknąłem własną ręką potwora o nazwie Saturn V, który do dzisiaj jest najpotężniejszą maszyna na Świecie a jego silniki generowały moc kilkadziesiąt tysięcy razy większą od silników „Titanica” .
Skonfrontowałem tysiące informacji i materiałów o programie Apollo, w dużej części ze źródeł nieamerykańskich, (głównie rosyjskich) i NIGDY nie natknąłem się na jakikolwiek dowód na to że cokolwiek w tym programie zostało sfingowane.
Tony dokumentów, obliczeń, analiz, planów, dziesiątki tysięcy fotografii, dziesiątki godzin filmów, muzea pełne prawdziwych eksponatów, setki kilogramów prawdziwego gruntu księżycowego, retroreflektory pozostawione na Księżycu i używane do dzisiaj, zapisy rozmów zarejestrowane również przez rywali, tras przemieszczania się, wszystko idealnie zsynchronizowane ze sobą oraz topografią powierzchni Księżyca pochodzącą z różnych niezależnych źródeł, śledzone loty przez amatorów i zawodowców – astronomów czy speców od łączności z całego Świata, fotografie śladów i pozostałości pozostawionych przez ludzi na Księzycu itd. itp..
To wszystko daje się policzyć, sprawdzić, zweryfikować – jest dostępne – wystarczy poszukać.

A tu wychodzi taki ignorant i bełkocze coś co wyczytał zapewne w „odkryciach” głównie amerykańskich, zawodowych oszustów którzy kroją kasę na tamtejszych, naiwnych gospodyniach domowych, (książki płyty, czy rózne wydawnictwa o sprawach utajonych).
Nawet nie rozumie, że tamci tłuką kasiorę a on reklamuje ich „dzieła” za frajer !! :mrgreen:
Skąd taki nieuk miałby wiedzieć coś rzeczywistego o tym programie, skoro na Świecie go nie było a ma problemy z kojarzeniem związków przyczynowo-skutkowych.
Skąd miałby znać tą NAJWIĘKSZĄ CYWILNĄ OPERACJĘ LOGISTYCZNĄ w historii ludzkości, w której ok. 20 tysięcy firm, zatrudniając blisko pół miliona specjalistów, przez kilkanaście lat przygotowywało to niesamowite zdarzenie które za tysiąc lat też będzie kojarzyć się z XX-tym wiekiem.
A taki nieuk „odkrywa” że Oni się zmówili i zrobili sobie pare zdjęć na Ziemi !
I dalej brnie w głupotę odkrywając forum na którym czas jakiś temu, (pod nickiem „gagarin”) wyleczyłem dość szybko Kolegę o nicku „Kabushi”:
http://forum.przebud...pic.php?p=19868
No ale Kabushi wprawdzie nie miał wiedzy w temacie, (wszak nie jest obowiązkowa), ale przynajmniej miał w przeciwieństwie do tego „radosnego odkrywcy” kontakt z własną korą mózgową.
Aaa... szkoda gadać !
Kupiłby sobie taki za 8 zł. worek suchego cementu, (nieco zbliżony konsystencją do regolitu, choć nie składem czy elektryzacją), do tego trampki z rzeźbionym bieżnikiem i już by mógł poeksperymentować z robieniem śladów w suchym pyle.
Albo zawinąłby matce druciany durszlak z kuchni i pogrzebał by trochę w tym cemencie a już by mu się rozjaśniło, że kiedy nabierze cementu w ten durszlak, to niekoniecznie jest on... „ubłocony”.
Itd. itd.
Skąd się biorą takie młode nieuki w coraz większej ilości ?
Klęska szkolnictwa, czy epidemia głupoty ? Ja bym stawiał na to drugie !

  • 6

#287

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tony dokumentów, obliczeń, analiz, planów, dziesiątki tysięcy fotografii, dziesiątki godzin filmów, muzea pełne prawdziwych eksponatów, setki kilogramów prawdziwego gruntu księżycowego, retroreflektory pozostawione na Księżycu i używane do dzisiaj, zapisy rozmów zarejestrowane również przez rywali, tras przemieszczania się, wszystko idealnie zsynchronizowane ze sobą oraz topografią powierzchni Księżyca pochodzącą z różnych niezależnych źródeł, śledzone loty przez amatorów i zawodowców – astronomów czy speców od łączności z całego Świata, fotografie śladów i pozostałości pozostawionych przez ludzi na Księzycu itd. itp..
To wszystko daje się policzyć, sprawdzić, zweryfikować – jest dostępne – wystarczy poszukać.

..przecież mówię tony nasa’owskiej sieczki dla bezmyślnych ludzkich baranów, ….oraz zmarnowane wiele lat na bezmyślne siekanie nią umysłu, własnego i innych


I dalej brnie w głupotę odkrywając forum na którym czas jakiś temu, (pod nickiem „gagarin”) wyleczyłem dość szybko Kolegę o nicku „Kabushi”:
http://forum.przebud...pic.php?p=19868
No ale Kabushi wprawdzie nie miał wiedzy w temacie, (wszak nie jest obowiązkowa), ale przynajmniej miał w przeciwieństwie do tego „radosnego odkrywcy” kontakt z własną korą mózgową.
Aaa... szkoda gadać !
Kupiłby sobie taki za 8 zł. worek suchego cementu, (nieco zbliżony konsystencją do regolitu, choć nie składem czy elektryzacją), do tego trampki z rzeźbionym bieżnikiem i już by mógł poeksperymentować z robieniem śladów w suchym pyle.
Albo zawinąłby matce druciany durszlak z kuchni i pogrzebał by trochę w tym cemencie a już by mu się rozjaśniło, że kiedy nabierze cementu w ten durszlak, to niekoniecznie jest on... „ubłocony”.
Itd. itd.


... gagarin?,..ta sama kupa bezmyślnej sieczki, podawana w tak samo bezmyślnej i bezużytecznej formie, co tutaj,… związana durszlakowo trampkowym cementem,..czy sądzisz, że tak trudno poznać nasa’owskiego zatraceńca,..nie folguj sobie…
..i pytanie, gdzie ty kupił bezwodny i nie zawilgocony cement oraz gdzieś go cedził durszlakiem i trampkami deptał by nie zawilgocił się on jeszcze bardziej,… czy aby nie na księżycu w jakimś kolejnym lunatycznym twoim śnie?

Użytkownik vkali edytował ten post 03.04.2010 - 20:54

  • 0

#288

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

]...jeżeli jesteś pewnym, że te ujęcia są z księżyca,..to miast bezmyślnego nic nie wnoszącego pogadywania "na ślisko i okrągło",..może wpierw wyjaśnisz skąd na bezatmosferycznym księżycu są tak wyraźne ślady wzorników butów luno?nautówi opon luno?pojazdów,...oraz skąd regelitowe błotko na oponach, przy zupełnym braku przecież bardzo lepkiego księżycowego pyłu na wspornikach ladownika?

Jestem, jak to można oględnie określić, pewien. I ta pewność wynika nie tylko z oglądu zdjęć, co przy moim wielce humanistycznym wykształceniu z maturą bez matematyki, ale z całości wiedzy jaką może posiąść średnio zainteresowany tematem czytelnik. A o wiedzy szerzej niż sam temat misji na Księżyc, tudzież wyścigu kosmicznego dwóch wielkich mocarstw (które to jedno z mocarstw przypłaciło upadkiem, po części związanym z lotami kosmicznymi) nie mówiąc. Pozostałą część wypowiedzi i ustosunkowaniem się do jej clue pozostawiam tym którym chce się czytać i przyglądać wykwitowi usilnie i niezwykle pretensjonalnie kaleczonej polszczyzny. Nie po to dzieci we Wrześni walczyły z germanizacją i wynaradawianiem, bym teraz zajmował się tym pokracznym sposobem formułowania, może i ciekawych w swej treści, pytań.

... czy wynik analizy lub wynik nauki jest uzależniony od czasu analizy od czasu nauki?

Kilka minut poświęcone procesowi przyglądania się ja nie nazywam analizą. Znaj proporcje mocium panie. :roll: Dobrą książką, aczkolwiek nie do tzw. końca jest pozycja: Wschód czerwonego księżyca. Wyścig supermocarstw o dominację w kosmosie mówiąca o wielce ciekawych początkach programów kosmicznych.

Użytkownik NoMeansNo edytował ten post 03.04.2010 - 21:50

  • 1

#289

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

vkali

..jezeli przyjąć za prawdę amerykańskie załogowe wyprawy na lunę 40 lat temu,...to trzeba również powiedzieć, że w nasa muszą pracować same palanty, by przez 40 lat analiz, nie tylko fotek, nie dojść do wniosku, że na lunie musi być woda w gruncie, a jak gruncie to i nad gruntem...i musi być atmosferyczna korozja,..i wietrzenie wodne i "powietrzne",
...albo też tam w nasa nie pracują palanty, a palantami są jedynie ci co, bezkrytycznie kupują za prawdę bezwratosciową sieczkę, lansowaną przez nasa baranom przez 40 lat,
..albo jedno albo drugie?
.... włąściwie trzecie mogłoby być,... byli na lunie, ..lecz ludzikom ujawnili to, co nagrali dla nich w studio,..by w swoich zapewne nikczemnych celach móc do woli manipulować stadnymi ludzkimi bezmyślnymi baranami,....
...czy ja dobrze pamiętam, nasa nigdy nie mówiła że w trakcie misji apollo w "lunatycznym" gruncie mieliby stwierdzić wodę,..jedynie głośno i mocno tołkowali oraz wałkowali wałkom, że na lunie nie ma wody i nie atmy,..tak to były czasy tego wyjątkowego naukowego g...... sagana, ...tego, który z własnej g....... udupił velikowsky'iego.. jak widać sagan miał takiego u "ziemskich władz" sagana, że zasaganił w palanty nawet nasa'owców


A ja muszę wziąć w obronę vkalego.
Użył słowa palanty - a jak inaczej określić osoby, które są członkami organizacji, w której znalazło się jakimś cudem wielu NAZISTÓW, osoby które od tylu lat wciskają nam wierutne kłamstwa:
- jakoby jesteśmy sami we wszechświecie, a sami dawno już nawiązali z obcymi kontakt
- jakoby statki z tak wielką gracją poruszające się po nieboskłonie i w przestrzeni kosmicznej to balony lub inne dziwności
- jakoby materiał, który zaprezentowali pochodzi z księżycowej misji, gdzie każdy średniointeligenty człek dostrzeże perfidne manipulacje.

Użył słowa bezmyślne barany - Jakże trafne określenie na to jak oni postrzegają nas - zwykłych śmiertelników - właśnie jak bezmyślne owce, barany, małpki etc. Ile lat jeszcze będą nas tak traktować? Moim zdaniem byli na księżycu - dalej tam latają po zaawansowane technologie itp. Na księżycu aż roi się od obcych statków, baz itp. Czemu nigdy nie opublikowali zdjęć księżyca w kolorze? Czemu zamazują wielgachne obiekty, jakich mnóstwo jest na srebrnym globie? Bezmyślny baran nie zada sobie, ani nikomu innemu tych pytań. Uwierzy NASA, bo to taka śliczna amerykańska organizacja z wielkimi sukcesami. Ludzie mają tak sprane mózgi, że myślenie w sposób inny, niż zaproponowany w TV, jest wysiłkiem równym zdobyciu K2.

Polecam ten wyśmienity dokument MOON RISING - zobaczcie jak księżyc wygląda naprawdę i co i dlaczego chcą przed nami ukryć.

[url="http://www.youtube.com/watch?v=PjyJe-UkeqQ&feature=PlayList&p=6655168579356291&playnext_from=PL&playnext=1&index=34"]http://www.youtube.c...next=1&index=34[/url]

również z tłumaczeniem i w HD (gorąco polecam)
[url="http://vimeo.com/10038980"]http://vimeo.com/10038980[/url]

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 05.04.2010 - 15:46

  • 0

#290

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Oho, film "z żółtymi napisami". To tyle mojego komentarza.

edit: jestem w trakcie oglądania filmu i mam pytanso: dysponuje ktoś jakimś tajnym adresem do NASA? Chętnie bym się zatrudnił u nich jako grafik-manipulator. Mój Photoshop ma mega narzędzie - którego oni najwyraźniej nie posiadają - o nazwie stempel.

Użytkownik _Silent_ edytował ten post 04.04.2010 - 23:11

  • 2

#291

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czemu nigdy nie opublikowali zdjęć księżyca w kolorze?

Kolorowych zdjec Ksiezyca (wykonanych nie tylko przez NASA, lecz rowniez przez inne agencje kosmiczne i amatorow) jest multum, ale zwolennicy spiskow wszelakich sa zmuszani przez swoj swiatopoglad, by nazywac je falszerstwem i manipulacja.
Pozdrawiam z krainy off-line :-)

Użytkownik Lynx edytował ten post 04.04.2010 - 23:26

  • 1



#292

filomidanek.
  • Postów: 24
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Quintus Maximus ja też nie lubię tych hitlerowców z NASA !
Oni tam teraz szefem NASA zrobili czarnoskórego, pewnie dlatego że Hitler uwielbiał czarnych nazistów.
A że na Lunie wody jest multum to żadna Tajemnica:
Dołączona grafika
A przed nami... bezmyślnymi baranami to ukrywali.. palanty jedne.
Ten MOON RISING też polecam, a nawet lepsze dowody:
http://wiadomosci.on...GZvcnVtMDAxLmpz
O .. a tu jest dowód że te hitlerowskie czołgi nawet tam sobie ... zawieźli:
http://www.rownowaga...na Ksiezycu.htm
I jeszcze to.. polecam GORĄCO:

  • 2

#293

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

..pył wulkaniczny na ziemi jest zawsze wilgotny,..to bardzo higroskopijne "ciało",..nie mające żadnego porównania z równie higroskopijnym pyłem wulkanicznym na bezatmosfercznym księżycu,..czyżbyś chciał nam powiedzieć, że na księzycu jest wilgotna atmosfera?


Oczywiście, że nie. Po pierwsze, nigdzie nie pisałem, że księżyc jest pokryty warstwą wilgotnego wulkanicznego pyłu. To było tylko porównanie. Księżycowy regolit nie przywiera dlatego, że jest wilgotny, a dlatego, że jest stosunkowo silnie elektrycznie naładowany.

może wpierw wyjaśnisz skąd na bezatmosferycznym księżycu są tak wyraźne ślady wzorników butów luno?nautówi opon luno?pojazdów,...oraz skąd regelitowe błotko na oponach, przy zupełnym braku przecież bardzo lepkiego księżycowego pyłu na wspornikach ladownika?


Są tak wyraźnie właśnie dlatego, że księżyc nie ma atmosfery. Nie wieją tam wiatry, przez co nie ma żadnych fizycznych sił, które mogłyby te ślady zatrzeć. Grawitacja również jest bardzo mała, a i regolit księżycowy ma inne właściwości niż piasek, bo wydaje mi się, że ty sobie to właśnie tak wyobrażasz. Jako piaskownicę, w której suchy piach od razu zasypuje dziury.

Dlaczego nie ma "błotka" na wspornikach, a jest na kołach? Naprawdę nie wiem, co w tym dziwnego. Wspornikami nikt po gruncie nie włóczy, a kołami owszem.
  • 0



#294

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W załogowych wyprawach księżycowych w latach 1968-1972 wzięło udział 24 ludzi a dwunastu z nich dotarło na jego powierzchnię. Od tamtych czasów nikt z ludzi na Księżyc nie latał i nie zanosi się, by w najbliższych latach miano to powtórzyć.
Ostatnio mieliśmy wysyp misji bezzałogowych, o charakterze wyłącznie badawczym i naukowym, takich jak japońska Kaguya, chińska Change-1, indyjska Chandrayaan 1. Wymienione programy zostały zakończone, zaś obecnie trwa główna faza amerykańskiego satelity fotograficznego - LRO. Wymienione programy miały na celu umieszczenie satelitów na orbitach okołobiegunowych (inklinacja orbity - 90 stopni), by móc wykonać globalne obserwacje jego powierzchni. Jak może nie wszystkim wiadomo, wyprawy załogowe w ramach programu Apollo zasięgiem obserwacji objęły jedynie niewielki procent powierzchni Księżyca z racji niskiego nachylenia orbity. Z tego powodu zbadano i sfotografowano głównie rejony wschodniej półkuli Księżyca w pobliżu równika oraz wąskie pasy terenu do szerokości maksimum 26 stopni. W nadchodzących latach przygotowywane są bardziej zaawansowane wersje aparatów bezzałogowych, które staną się zarówno sztucznymi satelitami Księżyca jak i dotrą na jego powierzchnię.
Wszystko to piszę w celu uświadomienia Quintusowi i podobnie wierzącym fantastom, że nikt na Księżyc nie lata, nie tylko dlatego, że nie ma tam żadnych śladów cywilizacji obcych, ich baz, statków czy rewolucyjnych technologii, lecz po prostu dlatego, że obecnie nikogo na tak poważnego przedsięwzięcie nie stać. Lot dowolnego sztucznego obiektu w kierunku Księżyca wykonanego według ziemskiej technologii, jest dziś tak samo nie do ukrycia, jak w latach 60-tych. Start i parametry lotu dowolnej rakiety odpalonej z Ziemi, jest monitorowany przez wyspecjalizowane całodobowe służby, wspomagane przez sieć radarów i wyspecjalizowane satelity obserwacyjne.

Cała powierzchnia Księżyca została wielokrotnie sfotografowana z dokładnością, umożliwiającą dostrzec tam obiekty o rozmiarach 20x20 metrów (Kaguya). O ile archiwa fotograficzne NASA są w całości dostępne dla każdego (mam na myśli rezultaty misji załogowych Apollo, oraz bezzałogowych - Ranger, Lunar Orbiter, Surveyor, Explorer, Clementine i Lunar Prospector) o tyle archiwa japońskiej agencji NASDA są podobno w fazie opracowania. Podobnie rzecz ma się z rezultatami obserwacji chińskich i indyjskich. A szkoda, bo mając do dyspozycji taki ogrom materiału zdjęciowego, bez trudu można by zweryfikować absurdalne legendy o śladach obecności obcych na Księżycu. Póki co, jest dostępne inne, wyjątkowe pod wieloma względami źródło, gdzie można pobierać świeże dane w postaci zdjęć Księżyca w rekordowej rozdzielczości, na których dostrzec możemy obiekty nawet metrowych rozmiarów!. Podstawowa trudność polega na ogromnej ilości materiału zdjęciowego, liczącego obecnie jedynie dziesiątki tysięcy obrazów z samych tylko kamer wąskokątnych NAC, które z czasem zostaną uzupełnione o kolejne tetrabajty danych. Wystarczy podać, że "pojemność" jednego zdjęcia może sięgać 250MB!

Nie polecam nikomu myślącemu żadnego filmu pana Escamilii, tym bardziej osławionego "dzieła o farbowaniu zdjęć Księżyca". Zamiast tego, wolę polecić dostęp do materiałów zdjęciowych, które pozwolą samemu weryfikować spiskowe fantazje. Do tego potrzebna jest znajomość topografii Księżyca, by móc swobodnie przemieszczać się po jego "lądach" i "morzach'. Najstosowniej będzie posłużyć się linkami źródłowymi.

Na początek link do zestawu podstawowych map Księżyca:

http://www.lpi.usra....ces/mapcatalog/

kolejny link dotyczy danych fotograficznych, uzyskanych przez ziemskie teleskopy:

http://www.lpi.usra....la/maps/thumbs/

kolejne linki do zasobów fotograficznych, uzyskanych z bezzałogowych sond i satelitów:

http://www.lpi.usra....sources/ranger/

http://www.lpi.usra..../lunar_orbiter/

http://www.lpi.usra....s/lunarorbiter/

http://astrogeology....erDigitization/

http://ser.sese.asu.edu/LO/index.html

http://pdsmaps.wr.usgs.gov/maps.html

bardzo ważne i kompletne źródło zdjęć misji Clementine:

http://pds-imaging.j...clementine.html

kolejne dwa podstawowe linki do archiwów zdjęć programu Apollo:

http://www.lpi.usra....sources/apollo/

http://www.hq.nasa.gov/alsj/frame.html

Na koniec linki do stron, pomocne w odszukaniu zdjęć z aktualnie realizowanej misji LRO:

Strona główna, gdzie wstawiane są co ciekawsze obrazy dla mediów:

http://lroc.sese.asu.edu/

strona ukazująca graficznie położenie dotąd sfotografowanych celów - sukcesywnie uzupełniana:

czerwonymi ramkami oznaczono położenie celów sfotografowanych a położenie kursora wskazuje dokładne współrzędne szukanego miejsca.

http://target.lroc.a.../lroc_page.html

wreszcie to, co najistotniejsze - jak wyszukiwać zdjęcia? Można się posłużyć numerem kodowym (np. M11330997RC) lub współrzędnymi, które należy wpisać w odpowiednie rubryki, następnie wybrac opcję NACR lub NACL (kamery wąskokątne lewa i prawa), na koniec kliknąc search.

http://wms.lroc.asu.edu/lroc/search
  • 3



#295

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dager

Nie polecam nikomu myślącemu żadnego filmu pana Escamilii



Edycja: Przemo. Usunąłem z postu OT. Całą resztę dotyczącą tematu zostawiłem.



Użytkownik Przemo edytował ten post 06.04.2010 - 15:52
zgłoszenie naruszenia regulaminu

  • -6

#296

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Quintus, Ty lepiej mi powiedz, dlaczego do tuszowania najwiekszej tajemnicy swiata zatrudnia sie amatorow? Mnie - jako grafika - serio smieszy zamazana plama, albo to, że wystarczy "pokolorować" zdjecie by juz wszystko zobaczyc. Wlasnie - kolorowanie. Co to za magiczna technika, ktora w obrazie BW znajdzie i pomaluje wszystkie siedliska obcych? Istnieje jakies zgrabne porownanie, w stylu z jednej strony normalne zdjecie, z drugiej po obrobce? Bo domalowac to mozna wszystko.
  • 0

#297

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Quintus, Ty lepiej mi powiedz, dlaczego do tuszowania najwiekszej tajemnicy swiata zatrudnia sie amatorow?

To samo pytanie, co przy przekręcie z 11 września 2001 r. Tam też udowodniłem manipulacje przy obrazie, jaki w tym dniu emitowany był na żywo w TV, jak i przy późniejszych nagraniach - doklejone grafiki samolotów. I tam również, kiedy zabrakło już kłamstewek podnosiliście okrzyk "Ale amatorszczyzna - gdyby chcieli zrobić przekręt na taką skalę, zatrudniliby profesjonalistów. To niemożliwe, że oni aż tak to zepsuli. Robota do wykonania była taka prosta, a teraz musimy się użerać z oszołomami, którzy uparcie nie chcą łyknąć naszej propagandy dla mas ;(". Na szczęście wielu partaczy uczestniczyło w tych przekrętach i dlatego mamy dzisiaj niezbite na nie dowody.

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 06.04.2010 - 10:40

  • -1

#298

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tam też udowodniłem manipulacje przy obrazie

Przede wszystkim nic nie udowodniłeś. Gdyby tak było, nie pisałbyś na tym forum, a udzielał wywiadu tvn24. No chyba, że w spisek wciągnięty jest cały świat... poza nami:)

doklejone grafiki samolotów.

Z ciekawości: chodzi o tą pixelozę wokół samolotów? Jeśli tak to proponuję wykonać nagranie video w kiepskiej jakości i pooglądać klatki. Zapewniam, że będzie masa takich "doklejonych" grafik ;)

Na szczęście wielu partaczy uczestniczyło w tych przekrętach i dlatego mamy dzisiaj niezbite na nie dowody.

Nie, nie, nie.
-Proszę usunąć z obrazu ten gigantyczny statek obcych i wielkiego kosmitę który się nad nim pochyla
-ok
*zaznacz*, *blur*

Ty chcesz zrobić ze mnie idiotę, prawda?
  • 0

#299

Indoctrine.
  • Postów: 1450
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dlaczego zwolennicy spisku upierają się przy wilgotnym pyle? Wytłumaczeniem takiego a nie innego zachowania pyłu jest jego elektrostatyczność..

Tu odrobinę na ten temat: Pył
  • 1

#300

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Post OT, ale musze odpowiedzieć Sajlentowi

Przede wszystkim nic nie udowodniłeś. Gdyby tak było, nie pisałbyś na tym forum, a udzielał wywiadu tvn24. No chyba, że w spisek wciągnięty jest cały świat... poza nami:)

Ohohohoho bo padnę! :)):lol :roll: Ty naprawdę wierzysz w to, że media w Polsce chcą mówić nam - BARANOM - prawdę? Obudź się albo przestań bujać. Dobrze wiesz, że są dowody na ten przekręt i żadna telewizja tego nie nagłośni. Okłamują nas już przeszło 9 lat i nigdy się to nie zmieni. Ich zbrodnia, ich media, ich propaganda. Skończ z takimi tanimi, naiwnymi tekstami.

Z ciekawości: chodzi o tą pixelozę wokół samolotów? Jeśli tak to proponuję wykonać nagranie video w kiepskiej jakości i pooglądać klatki. Zapewniam, że będzie masa takich "doklejonych" grafik ;)

Jaką pikselozę? Zobacz sobie ten temat dokładnie, nie chcę się powtarzać. No i ten słynny filmik, po zaprezentowaniu którego większość tutejszych manipulatorów posp..ała w siną dal.

Nie, nie, nie.
-Proszę usunąć z obrazu ten gigantyczny statek obcych i wielkiego kosmitę który się nad nim pochyla
-ok
*zaznacz*, *blur*
Ty chcesz zrobić ze mnie idiotę, prawda?

Wybacz, ale nie rozumiem tego bełkotu powyżej. I jeszcze bezczelnie się pytasz, czy to JA chcę zrobić z CIEBIE idiotę? Naprawdę wasz tupet jest porażający. :grr:

Co do tematu to jakoś nie widzę chętnych do polemiki z materiałem zawartym w filmie MOON RISING. Stać was tylko na
- "Oho, film "z żółtymi napisami". To tyle mojego komentarza." albo
- "Nie polecam nikomu myślącemu żadnego filmu pana Escamilii"
- i wrzucenie propagandowego shitu?

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 06.04.2010 - 13:48

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych