Skocz do zawartości


Zdjęcie

25% Vatu?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
142 odpowiedzi w tym temacie

#1

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

27.07. Warszawa (PAP) - Podwyższając VAT do 25 proc. Polska dołączy do krajów UE o najwyższej stawce tego podatku - uważają eksperci podatkowi. Zdaniem prof. Mirosława Gronickiego podwyżka w tej skali to rozwiązanie skrajne, a rząd może wybrać lepszy wariant zmian w VAT.

W poniedziałek minister Michał Boni powiedział, że można sobie zadać pytanie, czy ubytki w dochodach budżetowych, wynikające z wcześniejszej obniżki podatków i składki rentowej, w wysokości 2-3 proc. PKB, nie powinny zostać odrobione. Jego zdaniem, w dłuższej perspektywie w grę wchodzić może podwyższenie składki rentowej lub podatków.

Wtorkowa "Rzeczpospolita" napisała natomiast, że rząd ma już analizy, z których wynika, że podwyżka podatkowej stawki VAT z 22 proc. do 25 proc. dałaby budżetowi dodatkowo ok. 15 mld złotych.

Zdaniem radcy prawnego z KPMG Tomasza Bełdygi podwyżka w tej skali byłaby "drastyczna", niemniej bardzo efektywna dla budżetu. "Wzrost stawek VAT jest najefektywniejszy, jeśli chodzi o dochody i ściągalność" - uważa radca.

Dodał jednak, że taką decyzję konsumenci odczuliby bardzo dotkliwie. Przełożyłaby się ona bezpośrednio na ceny wszystkich produktów i usług obłożonych podstawową, 22 proc. stawką VAT. "W efekcie wzrosłyby ceny większości towarów - od materiałów budowlanych, przez AGD, paliwa, kawę i słodycze - a także usług" - powiedział Bełdyga. Podkreślił, że podwyżka nie miałaby natomiast wpływu na ceny żywności, które podlegają obniżonym stawkom (7 proc. na produkty żywnościowe przetworzone i 3 proc. na żywność nieprzetworzoną).

Bełdyga poinformował, że podwyżki VAT nie muszą nastąpić 1 stycznia, nie ma formalnych przeszkód, by doszło do nich w trakcie roku. "To wynika z konstrukcji tego podatku, który jest rozliczany miesięcznie" - wyjaśnił.

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym nie można podwyższać podatków w trakcie roku, dotyczy bowiem podatków dochodowych, które są rozliczane rocznie. "Tak, czy inaczej oczekiwałbym przyzwoitego, co najmniej miesięcznego vacatio legis, aby przedsiębiorcy mieli czas na przygotowanie się do zmian, związane np. z przeprogramowaniem kas fiskalnych" - dodał radca.

Menadżer z PricewaterhouseCoopers Wojciech Śliż uważa, że nie ma przeszkód prawnych, by rząd podwyższył podstawową stawkę VAT. Przepisy unijne mówią jedynie, że nie może być ona niższa niż 15 proc. Wskazał, że podstawowa stawka ma zastosowanie do większości towarów i usług, w tym szczególnie wrażliwych społecznie. "Chodzi o wszystkie media, energię elektryczną, gaz itp., co się przekłada bezpośrednio na budżety gospodarstw domowych" - zaznaczył.

Według Śliża o podwyższeniu podstawowej stawki VAT mówi się nie po raz pierwszy, budżet ma problem, a instrumentów do jego rozwiązania jest niewiele. "VAT i jego ewentualna podwyżka w świadomości społecznej mało przekłada się na wzrost bezpośrednich obciążeń. Mało kto jest w stanie wyliczyć, jaki wzrost wydatków z budżetu gospodarstwa domowego będzie generował wzrost stawki VAT np. o jeden punkt procentowy" - powiedział.

"Ludzie mniej się boją podwyżki VAT o 2 proc. niż takiej samej podwyżki PIT lub składki rentowej" - zaznaczył. Śliż zwrócił uwagę, że bez względu na to, czy rząd będzie chciał podnieść podstawową stawkę VAT, czy nie, czeka nas prawdopodobnie podwyżka obniżonych stawek na niektóre towary. Śliż wskazał, że przed ETS toczy się przeciw Polsce sprawa dotycząca niższej stawki na ubranka dziecięce i obuwie dla dzieci.

Poza tym z końcem tego roku kończy się nam unijne zezwolenie na stosowanie 0 proc. stawki VAT na niektóre książki i czasopisma specjalistyczne i 3 proc. stawki na nieprzetworzone produkty spożywcze. MF wystąpiło do KE o przedłużenie derogacji (muszą się na to zgodzić wszystkie kraje UE - PAP) oraz zapowiedziało przygotowanie projektu nowelizacji ustawy o VAT, która pozwoliłaby nam wprowadzić opodatkować te towary 5 proc. stawką.

Śliż dodał, że podwyżka VAT do 25 proc. postawiłaby nas wśród krajów UE o najwyższej stawce tego podatku. VAT w tej wysokości mają tylko Dania, Szwecja i - po ostatnich podwyżkach - Węgry.

Niektóre kraje UE podnoszą VAT, ale poziomy docelowe są znacznie niższe od 25 proc. W Grecji VAT wzrósł w tym roku już dwukrotnie, najpierw z 19 do 21 proc., potem z 21 proc. do 23 proc. W Zjednoczonym Królestwie stawka wzrosła z 15 proc. do 17,5 proc., ale planowana jest kolejna podwyżka do 20 proc. (planowana jest też obniżka CIT - PAP).

Podstawową stawkę VAT podniesiono też w Finlandii (z 22 proc. do 23 proc.), w Portugalii (z 20 proc. do 21 proc.) czy w Rumunii (z 19 proc. do 24 proc.). U naszych sąsiadów VAT jest jednak znacznie niższy. W Niemczech i na Słowacji wynosi 19 proc., w Czechach - 20 proc., a na Litwie - 21 proc. Najniższy VAT jest w Luksemburgu i na Cyprze, gdzie wynosi 15 proc.

Według prof. Mirosława Gronickiego (byłego ministra finansów - PAP) rząd dał sygnał, że jedną z możliwości ograniczenia deficytu budżetowego jest podniesienie podatków, że jest to brane pod uwagę. Jego zdaniem wzrost stawki do 25 proc. byłby jednak ostatecznością. "Nie musimy wybierać rozwiązania skrajnego, skoro mamy możliwe inne warianty np. związane z ujednoliceniem stawki VAT poprzez zniesienie stawek obniżonych" - powiedział.

Zwrócił uwagę, że przy podstawowej stawce VAT na poziomie 22 proc. i utrzymywaniu stawek obniżonych efektywna stawka VAT i tak jest znacznie niższa - wynosi kilkanaście procent. Wyjaśnił ponadto, że ewentualna podwyżka rzędu 3 pkt proc. skutkowałaby jednorazowym wzrostem inflacji o ok. 1,5 proc.

Profesor dodał, że sytuacja finansów publicznych Polski znacznie różni się od Węgier, natomiast w Szwecji i Danii udział wydatków w PKB jest o 10 pkt proc. wyższy niż w Polsce, co oznacza, że kraje te muszą mieć odpowiednio wyższe wpływy podatkowe.

Gronicki przyznał, że każda podwyżka podatków, także bezpośrednich ogranicza rozwój gospodarki. "Cokolwiek zrobimy zmniejszając deficyt, zmniejszymy popyt. Nie ma znaczenia, czy odbędzie się to kosztem podwyżki podatków, czy ograniczenia wydatków" - poinformował.

Biuro prasowe Ministerstwa Finansów poinformowało we wtorek, że nie będzie komentować doniesień na temat ewentualnych zmian w podatkach, czy wysokości stawki rentowej. (PAP)

źródło
  • 0



#2

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

27.07. Warszawa (PAP) - Podwyższając VAT do 25 proc. Polska dołączy do krajów UE o najwyższej stawce tego podatku

Zawsze jesteśmy w czołówce krajów, gdzie coś jest najdroższe, najgorsze, najmniej efektywne, a gdy zwykły Polak wyjedzie za pracą do takiej Anglii, czy Francji, nagle okazuje się, że pracuje 2 razy lepiej, taniej, szybciej niż Anglik lub Francuz. Co się dzieje z tym krajem?
  • 3



#3

butibu.
  • Postów: 289
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Gronicki przyznał, że każda podwyżka podatków, także bezpośrednich ogranicza rozwój gospodarki. "Cokolwiek zrobimy zmniejszając deficyt, zmniejszymy popyt. Nie ma znaczenia, czy odbędzie się to kosztem podwyżki podatków, czy ograniczenia wydatków" - poinformował.

Skoro zarówno podniesienie podatków, jak również ograniczenie wydatków (czyli nie podnoszenie podatków) redukuje pobyt - a z kontekstu wynika, iż duży pobyt jest dobry - to jedyną możliwością zrobienia dobrze, jest możliwość trzecia. Czyli obniżka podatków.
Gdyż nie można zrobić nic poza zmniejszeniem, zwiększeniem i pozostawieniem bez zmian.

Szkoda, że tego żaden "ekspert podatkowy" nie widzi. Obawiam się nawet, że mogą "ekspertom" płacić za tak wybiórczą ślepotę.
  • 9

#4

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przy minimalnej krajowej 1318 brutto (nie mylić ze średnią krajową), będzie to zabójstwo dla większości społeczeństwa.
Komu zależy na niedopuszczeniu do powstania klasy średniej w Polsce (którą to klasę powinni tworzyć ludzie pracy, dla wyższych sfer tzw. "robole")?

Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 28.07.2010 - 08:47

  • 2



#5

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Komu zależy na niedopuszczeniu do powstania klasy średniej w Polsce (którą to klasę powinni tworzyć ludzie pracy, dla wyższych sfer tzw. "robole")?


Niestety, klasa średnia w Polsce to prawie tylko i wyłącznie pracownicy dużych korporacji i szefowie małych firm. Tylko te grupy mogą osiągnąć zarobki 7000+ PLN. To nie czas prosperity lat 50-60 ani 80 żeby skumulować takie środki w kraju, żeby zwykli ludzie mogli tyle zarabiać. Do tego daleki wschód nas goni, a to wielka konkurencja.
  • 0



#6 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Jeżeli ktoś jeszcze się nie obudził to może ten prysznic wyzwoli go z letargu.
Wybierając Komorowskiego daliśmy rządowi przepustkę do wolnej amerykanki.
Mogą z nami zrobić wszystko bo nie będzie prezydenckiego weta.
Jedynym hamulcem są zbliżające się wybory ale czy w końcu społeczeństwo się obudzi żeby dać czerwoną kartkę PO?
Może kiedy podwyższą VAT, podatki dochodowe, akcyzy i inne czorty coś do społeczeństwa dotrze a szczególnie do młodzieży która chóralnie głosuje za PO.
Może się okazać że ta zielona wyspa na mapie Europy to przeklęta wyspa grozy jak z Losta, gdzie TUSK jest czarnym dymem mamiącym o raju.

Użytkownik osiris edytował ten post 28.07.2010 - 09:15

  • 2

#7

b0mber0.
  • Postów: 242
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a co tam niech podniosą Vat do 50%! będą mieli na nowe samoloty, auta, premie.. kilka lat tak jeszcze ludzie pociągną aż krach się zrobi.. do tego czasu ONI sobie "odłożą"..
  • 0

#8

jaśo.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

toć to jawne złodziejstwo. Zamiast zastanowić się nad reformą, chcą jeszcze głębiej sięgnąć do naszych kieszeni... http://familie.pl/Fo...5-proc-VAT.html
  • 0

#9

pazuzu.
  • Postów: 767
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

cos za cos milil panstwo albo zaplacimy za te rowne i szerokie drogi za te czyste dobrze wypasione szpitale z kompetentnymi lekarzami za bezplatne studia znizki dla studentow itp. albo... marudzmy dalej strajkujmy i tylko zadajmy wiecej i wiecej
  • 1

#10

olorin.
  • Postów: 222
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeżeli ktoś jeszcze się nie obudził to może ten prysznic wyzwoli go z letargu.
Wybierając Komorowskiego daliśmy rządowi przepustkę do wolnej amerykanki.
Mogą z nami zrobić wszystko bo nie będzie prezydenckiego weta.
Jedynym hamulcem są zbliżające się wybory ale czy w końcu społeczeństwo się obudzi żeby dać czerwoną kartkę PO?
Może kiedy podwyższą VAT, podatki dochodowe, akcyzy i inne czorty coś do społeczeństwa dotrze a szczególnie do młodzieży która chóralnie głosuje za PO.
Może się okazać że ta zielona wyspa na mapie Europy to przeklęta wyspa grozy jak z Losta, gdzie TUSK jest czarnym dymem mamiącym o raju.

A ja sądze (i nie tylko ja), że Komorowski czy też Schetyna może być "hamulcowym" tych jakże wyczekiwanych "reform".
  • 0

#11

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

pazuzu@ Nie ma co zaciemniać obrazu szpitalami i równymi drogami. To jaka ilość pieniędzy idzie na lewo w tak rozrośniętej administracji to jest nie do wyobrażenia. Po pierwsze obciąć wydatki, a studiować można za swoje. Na marginesie spokojnie 50% studentów dziennych studiuje z nudów i dla kaprysu, nic z tej edukacji nie będą wyciągać.
  • 3



#12

butibu.
  • Postów: 289
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

cos za cos milil panstwo albo zaplacimy za te rowne i szerokie drogi za te czyste dobrze wypasione szpitale z kompetentnymi lekarzami za bezplatne studia znizki dla studentow itp.

Wolałbym zamiast podatków płacić bezpośrednio za drogę, szpital i studia. Tak jest o wiele lepiej. Gdy jest się klientem prywatnej firmy, to wszyscy wokół ciebie skaczą i dbają o wspólny interes. Gdy zaś korzystam ze czegokolwiek, co ma choćby dopłatę ze unii europejskiej, to pojawia się dystans pomiędzy mną a instytucją. Dzieje się tak, gdyż od chwili przyjęcia dopłaty, firma zamienia się w instytucje, której zadaniem przestaje być współpraca i pomoc klientowi, a staje się nim żebranie o kolejne subsydia.

Ap-ropo studiów, nie widziałem jeszcze studiującego biedaka. (Chociaż kolega mi opowiadał, że znał jedną taką osobę) Nawet na darmowych studiach trzeba mieć pieniądze. Więc po co ściemniać, że darmowe studia są komuś potrzebne.
  • 0

#13

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

cos za cos milil panstwo albo zaplacimy za te rowne i szerokie drogi za te czyste dobrze wypasione szpitale z kompetentnymi lekarzami za bezplatne studia znizki dla studentow itp. albo... marudzmy dalej strajkujmy i tylko zadajmy wiecej i wiecej


Jak na razie to oni żądają więcej i więcej, oczywiście kosztem biednego społeczeństwa, strajki muszą być i będą, społeczeństwo w końcu się obudzi. Oczywiście znowu w mediach będą pojawiały się komentarze typu: "tysiące rozwścieczonych stoczniowców, oraz górników pali opony przed kancelarią premiera, 20 policjantów rannych".
Nie wspominając nic o tym dlaczego Ci sfrustrowani robotnicy pojechali do stolicy...W końcu wszystko jest ok. - NIE MA PROBLEMU, POLSKA TO ZIELONA WYSPA EUROPY, KTÓRĄ JAKO JEDYNĄ OMINĄŁ KRYZYS...phiii xD
  • 0



#14 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Hmmm, a ja myślałem, że liberał rezygnuje z nadmiernego udziału państwa w prywatnych sprawach człowieka co pozwala mu na obniżkę podatków. Pierwszy raz słyszę, żeby liberałowie chcieli podwyższać podatki dla dobra ogółu.
  • 2

#15

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Hmmm, a ja myślałem, że liberał rezygnuje z nadmiernego udziału państwa w prywatnych sprawach człowieka co pozwala mu na obniżkę podatków. Pierwszy raz słyszę, żeby liberałowie chcieli podwyższać podatki dla dobra ogółu.


Po długich rozmyślaniach o czym mówisz, dotarło do mnie że PO lansowało się kiedyś na liberalną. :D Jak to było dawno temu i nie prawda...
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych