A teraz na serio : co trzeba zrobić po szkole średniej, by dostać ciepłą posadkę?
Pozwól że Ci to wyłożę.
Posłem możesz zostać nawet po podstawówce. Zresztą żadna szkoła nie jest tu istotna. Istotne jest natomiast to, że w rządzie jak na lekarstwo są szczerzy fachowcy, ludzie wybitnie uzdolnieni, etc. Dlaczego? Powodów jest wiele, ale te dwa najważniejsze to:
Zacznę od pierwszej pozycji. Lud wybiera ugrupowanie z którym sympatyzuje. Ugrupowanie tworzą także ludzie, ale aby osiągnąć szczyty w danej partii, trzeba posiadać głównie cechy charakteru, które w społeczeństwie nie uchodzą raczej za zalety. Kolokwialnie rzecz ujmując, trzeba być dupowłazem, nierzadko egoistą, itd. Oczywiście są wyjątki, ale kariery, przynajmniej długoletniej nie zrobią. Zresztą, kto wchodzi między wrony...
W kwestii pieniędzy, nawiążę od razu do tych wyżej cytowanych zarobków. Otóż dla zwykłego kmiecia, kasa i władza to wręcz utopijna wizja. Być posłem, to jak stać się szlachtą. Zawsze tak było. Pan, dwór i plebs. W skali mikro tylko pan i sługa. Kiedyś jednak, aby stać się kimś na dworze Pana, trzeba było mieć majątek i rodowód. Teraz kolejność jest odwrotna. Wpierw należy powalczyć o tytuły a potem...
No właśnie, czy wynagrodzenie premiera w wysokości około 20.000,- miesięcznie to dużo? Hmm... zbyt mały portfel i zbyt duża władza są pokusą do korupcji. Osobiście zmieniłbym ten obraz, ale nie zmienię ludzi. Szef rady ministrów powinien zarabiać więcej, jego ministrowie też. Posłom też bym dał więcej, ale pod warunkiem, że stanowiska te byłyby obsadzane przez ludzi odpowiednich, z kwalifikacjami, talentem, kulturą, i wszystkimi pozytywnymi cechami. Nie wykształciuchom bez ogłady i HONORU. Kolesiostwu mówię nie! Ale kolesiostwo wynosi się z partii. Jeden drugiemu czuje się zobowiązany, jeden drugiemu jest coś winien.
Na układy nie ma rady.
Marzy mi się obraz rządu, gdzie tęgie głowy na których wykształcenie łożyliśmy z własnej kieszeni i z podatków radzić będą o tych, dzięki którym poczuli się odpowiedzialni. Obraz w którym jedynym zobowiązaniem będzie spłata kredytu zaufania zwykłym ludziom, którzy zaufanie im powierzyli.
Pomarzyć dobra rzecz.
A teraz zejdźmy na ziemię.
Lubisz kręcić? Jesteś podły i bezwzględny? Chcesz władzy i kasy? No to na co czekasz? Partie czekają na „osobowości”!
Pozdrawiam
Użytkownik Horror edytował ten post 21.05.2011 - 17:41
