Skocz do zawartości


Zdjęcie

25% Vatu?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
142 odpowiedzi w tym temacie

#61

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszyscy równo, wszyscy nijak. ;) Cóż, Związek Europejskich Republik Socjalnych zbliża się coraz bardziej do szczytnych (i głupich) zasad socjalizmu.

Co najbardziej zabija chęć bycia przedsiębiorczym? Pewność że państwo zapewni ci wszystko. :)
  • 1



#62

Cahir.
  • Postów: 1195
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Może mi ktoś wyjaśnić jedną sprawę? Może niechęć do gabinetu obecnego przesłania mi sprawę.



Tak sobie bodajże wczoraj słuchałem jak się premier i minister finansów produkowali i przyszła mi do głowy myśl.
Jak oni to chcą zrobić aby podniesienie podatku VAT (czyli inaczej mówiąc podniesienie cen wszystkiego) nie uderzyło po kieszeniach ludzi, szczególnie zarabiających mało? Premier zapewniał, że żyje się nam [wam] dalej lepiej i nie uderzy to w ludzi oO

Użytkownik Towarzysz Bronisław edytował ten post 05.08.2010 - 17:08

  • 0



#63 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Kolejny szatański pomysł, tym razem w wykonaniu belgijskich (euro)socjalistów:

Belgia: pomysł opodatkowania fortun, by finansować emerytury


Komitet doradczy ds. systemu emerytalnego w Belgii zaproponował wprowadzenie specjalnego podatku od belgijskich fortun. Jeśli pomysł zostałby wprowadzony w życie, straciliby bogacze z Francji, którzy uciekając przed podobnym podatkiem we Francji przeprowadzili się do Belgii.



Ciekawe kiedy coś podobnego pojawi się w Polsce?

Szatańskie pomysły to u nas są tylko że będą dotyczyć biednych a nie bogatych pt. "Jak oskubać biednych a nie ruszyć swoich (czytaj bogatych), czyli jak zabrać biednym żeby oddać bogatym"
  • 0

#64

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak oni to chcą zrobić aby podniesienie podatku VAT (czyli inaczej mówiąc podniesienie cen wszystkiego) nie uderzyło po kieszeniach ludzi, szczególnie zarabiających mało?

Tak samo jak zawsze. Mamy siedzieć cicho, nie zadawać pytań i czekać na cud.
  • 0



#65

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak oni to chcą zrobić aby podniesienie podatku VAT (czyli inaczej mówiąc podniesienie cen wszystkiego) nie uderzyło po kieszeniach ludzi, szczególnie zarabiających mało?


Najbiedniejszych czyli takich co żyją o suchym chlebie (do którego od święta dodają jakąś jajecznicę) VAT nie uderzy (stawka na chleb i inne produkty tego typu z tego co mi wiadomo spada z 7 na 5 %). Najbardziej ucierpi tzw. "klasa średnia", to oni są głównymi odbiorcami produktów "z wyższej półki" jak elektronika czy chociażby słodycze (objęte stawką 23%).

Nie udało mi się tylko dowiedzieć co objęte ma być stawką 8%. "Produkty nieprzetworzone", czyli co przykładowo? Zboże?
  • 0



#66

Cahir.
  • Postów: 1195
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Chodziło mi bardziej o tych jednak nieco 'bogatszych' jedzących 'tą jajecznicę z chlebem codziennie', których jest ogrom w kraju.

A w Polsce jest w ogóle klasa średnia jako taka? :)

Użytkownik Towarzysz Bronisław edytował ten post 05.08.2010 - 19:48

  • 0



#67

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A w Polsce jest w ogóle klasa średnia jako taka? :)

Ja "klasą średnią" nazywam każdego pomiędzy biedotą a bogaczami. Każdego kogo stać na takie "luksusy" jak telefon, komputer, samochód czy markowe ciuchy ale nadal nie ma milionów na koncie. Czyli większą część społeczeństwa.
  • 0



#68

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Która ma te przedmioty za parę kredytów, czyli po prawdzie, że ich nie stać?

Użytkownik Mr. Mojo Risin' edytował ten post 05.08.2010 - 21:47

  • 0



#69 Gość_Kamret Dołnalt

Gość_Kamret Dołnalt.
  • Tematów: 0

Napisano

Dla mnie klasa średnia to ludzie, którzy zarabiają kilka tysięcy miesięcznie bo ani komputer ani telefon nie jest luksusem. A takich ludzi powinno być bardzo dużo. Dziś jest jednak przekonanie, że ktoś kto zarabia kilka tysięcy miesięcznie to bogacz.
  • 1

#70

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dziś jest jednak przekonanie, że ktoś kto zarabia kilka tysięcy miesięcznie to bogacz.

Może żyję w świecie złudzeń ale średni miesięczny dochód wszystkich rodzin które znam (choć u większości z nich pracują 2 osoby) to 3-6 tys zł. Poniżej 2 tys miesięcznie naprawdę mało kto schodzi.
  • 0



#71

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W Polsce klasa średnia to przede wszystkim drobni przedsiębiorcy i osoby wykonujące tzw. wolne zawody, np. inżynier, adwokat, lekarz, notariusz. Dochody tej grupy wynoszą od kilku do (nawet) kilkunastu tys. zł miesięcznie. W miarę rozwoju przedsiębiorczości i obniżania podatków, klasa średnia stanowi coraz to większy procent ogółu. Jednym z czynników charakteryzujących bogactwo społeczeństwa jest właśnie wielkość klasy średniej. W Polsce jak i innych krajach większość osób jest zatrudniona u małych przedsiębiorców, którzy stanowią klasę średnią. Można domyślać się, iż większa klasa średnia to więcej firm mogących zatrudniać innych, tzn. więcej miejsc pracy.

Użytkownik Paweł edytował ten post 07.08.2010 - 17:37

  • 0



#72

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rząd znowu każe dorabiać nam dziurki w pasku tak jakbyśmy to my odpowiadali za dziurę budżetową, wywalić na zbity pysk kilka tysięcy urzędasów (Ci co załatwiali jakieś papiery, na działalność, samochód, mieszkanie itp. wiedzą o czym mówię) i będą oszczędności i nie płaczcie, że będzie większe bezrobocie, ja już mam dość utrzymywania darmozjadów, zwłaszcza tych z Zus-u.
Niektórzy z wyżej wypowiadających się jak zaczną sami na siebie zarabiać to zobaczą jak szybko w sklepie można pozbyć się stówy kupując co się chce (no bo chyba na tym polega godne życie) jeszcze niedawno za 100 pln. można było wyjechać z całym koszykiem, teraz wyjedziesz, ale jak po drodze zatrzymasz się przy stoisku "przed terminem".
Żywność i wszystkie produkty systematycznie drożeją, jeśli ktoś tego nie widzi to chyba w sklepie mówi "mamo kup mi to"...

Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 07.08.2010 - 18:19

  • 0



#73

noxili.
  • Postów: 2850
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Znaczna część tych średniaków to tak naprawdę biedacy. Prawie wszystcy znajomi którzy mogliby być klasą średnią a nawet wyższą dzieki budowaniu się za wszelka cenę za kredyty zostali z ręką w nocniku. Banki radośnie przyznawały kredyty powyżej realnych mozliwości spłacania z budżetu domowego , a osiołki radośnie podpisywały cyrografy prawie do końca życia. Ci co mieli już domy radośnie żyrowali kredyty pociechom. Oczywiście szacunek dochodów brali z górki.
Jak przyszedł ślad kryzysu to sie okazywało że po zapłaceniu rat, podatków itp zostaje na 4 osobową rodzinę 1500 złotych. I jeszcze za ta kwotę muszą dojechać do pracy 40 minut samochodem w jedna stronę.


D.B.Cooper napisał "
Żywność i wszystkie produkty systematycznie drożeją, jeśli ktoś tego nie widzi to chyba w sklepie mówi "mamo kup mi to"... "
Ostatnio śmiałem sie bo w sklepie pod tytułemn "Wszystko po 5 zł"
zapłaciłem 8 zł za komplet śrubokrętów . Ale inflacja.



Napisano dziś, 17:48

Użytkownik Kamret Dołnalt dnia 07.08.2010 - 17:36 napisał
"Dziś jest jednak przekonanie, że ktoś kto zarabia kilka tysięcy miesięcznie to bogacz."

Ana Mert
" Może żyję w świecie złudzeń ale średni miesięczny dochód wszystkich rodzin które znam (choć u większości z nich pracują 2 osoby) to 3-6 tys zł.
Poniżej 2 tys miesięcznie naprawdę mało kto schodzi."
Dwie najniższe pensje ze naleznymi zwrotami podatku i dodatkiem na rodzinę to ok 2500.
Niżej to tyko w rodzinach meneli.

Upss pomyłka ostatnio szukałem kilku ludzi do zrobienia wykopu (niedużego) do osuszeń. Nikt ni echciał tego robić za mniej niz 2000 zł . "Bo sie nie opłaca". Sam wykopałem w niecały tydzień.Menele zarabiają wiecej na czarno i jeszcze maja zasiłki z OPS tylko przepijaja .
Kilkanaście -kilkadziesiąt tysiecy per miech to zarabiaja właściciele prywatnej przychodni lekarskiej.
I nawet oni potrafili zarznąć sie kredytami.
  • 0



#74 Gość_Kamret Dołnalt

Gość_Kamret Dołnalt.
  • Tematów: 0

Napisano


Dziś jest jednak przekonanie, że ktoś kto zarabia kilka tysięcy miesięcznie to bogacz.

Może żyję w świecie złudzeń ale średni miesięczny dochód wszystkich rodzin które znam (choć u większości z nich pracują 2 osoby) to 3-6 tys zł. Poniżej 2 tys miesięcznie naprawdę mało kto schodzi.


Może nie tyle w świecie złudzeń co po prostu w swojej okolicy. U nas na Kielecczyźnie ale też i na Lubelszczyźnie powszechna jest praca za minimalną krajową, a przeważnie pensja oscyluje wokół 1300zł. Ja mam szczęście nieco więcej zarabiać ale to i tak kupa więc o niczym tak intensywnie nie myślę jak założenie własnej działalności i wbiciu się do klasy średniej. Mieszkasz w dobrze rozwiniętej części Polski bo Śląsk wybija się ponad Polskę B, a i Małopolanom niczego nie brakuje.
  • 1

#75

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Zacznijmy od zdefiniowania nazwy podatki.

Podatki
– obowiązek każdego obywatela; rodzaj świadczenia pobieranego przez państwo (czyt. legalne okradanie obywateli) jest ono bezzwrotne... wiadomo.

W Polsce podatki stały się jednym z szybszych sposobów zarobienia pieniędzy przez pierwszy i drugi szczebel struktury społecznej(hierarchicznej) Polski. Oczywiście pozyskane pieniądze mają swój cel. Przeznaczane są na rozbudowę np:

- opieki zdrowotnej (Klinika MSWiA)
- dróg (sic!)
- skromnych pałacyków ZUS-u
- pomników osób powszechnie uważanych za święte lub błogosławione
- domów kultury i skwerków na których przesiadują po nocy pijaki

a także finansowanie:

- budowy Świątyni Opatrzności Bożej
- mleka, które dzieci w szkołach wylewają do sedesu
- polskich autostrad

oraz na skromne pensje dla:

- zaharowujących się na śmierć urzędników państwowych
- prezesa NFZ
- vice prezesa NFZ
- głównego doradcy vice prezesa NFZ
- sekretarza głównego doradcy vice prezesa NFZ
- sekretarek doradców vice prezesa NFZ
- itd.

Poborem podatków zajmuje się urząd skarbowy, okoliczna gmina i stacja benzynowa, chociaż warto dodać, że w 2 złotych ceny chleba 60 groszy to podatki.

Uchwalanie podatków jest ulubionym hobby Stołecznej Gildii Złodziei.

źródło

====================================================================================


Dziś jest jednak przekonanie, że ktoś kto zarabia kilka tysięcy miesięcznie to bogacz.

Może żyję w świecie złudzeń ale średni miesięczny dochód wszystkich rodzin które znam (choć u większości z nich pracują 2 osoby) to 3-6 tys zł. Poniżej 2 tys miesięcznie naprawdę mało kto schodzi.


To kogo znasz nie jest właściwym argumentem, ponieważ jest mnóstwo ludzi (których widocznie nie chcesz zauważyć) zarabiających mniej i mylisz się ponieważ podniesienie stawki VAT uderzy właśnie w najbiedniejszych, jeśli zostanie obniżona stawka podatku VAT o 2 pkt. procentowe na produkty nieprzetworzone to cena chleba poprzez większy VAT na paliwa, prąd, czy gaz, które są niezbędne do jego wytworzenia/dostarczenia jakby nie kalkulując niestety wzrośnie.

wersja wideo dla opornych :P

[url="http://www.youtube.com/watch?v=zcyLUWcpUyQ&feature=related"]http://www.youtube.c...feature=related[/url]

Co sam premier mówi o wzroście cen:
"Zdaniem premiera, dla przeciętnej polskiej rodziny podwyżka VAT będzie oznaczała dzienne obciążenie w wysokości kilkunastu groszy. Przyznał, że jest to pewien ciężar finansowy, jednak należy go ponieść, by polska gospodarka mogła się dalej rozwijać. - Przepraszam za to, że czasami takie decyzje trzeba podejmować, ale rzeczywiście innego wyjścia nie było - zaznaczył."

newsweek

Były inne wyjścia, wybraliście najlepsze dla siebie, za które nagrodziliście się 20 mln. złotych...

W niedalekiej przyszłości, premier w orędziu do narodu:
"Dochody państwa z podatków znowu spadły! Po wprowadzeniu podatku od oddychania zaczęliście rzadziej oddychać! OSZUKUJECIE PAŃSTWO!!!"

Dołączona grafika

ciekawy wpis, warto przeczytać

Ciekawostka:

Temat: "Awantura o Krzyż. Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie.". Napisano 03.08.2010 - 18:04, #109 postów, 3991 wyświetleń.
Temat: "25% Vatu?". Napisano 27.07.2010 - 22:01 - #76 postów, 1484 wyświetleń :P

Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 07.08.2010 - 23:57

  • 5




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych