Napisano 01.01.2013 - 12:33
Efekt szybkiej noworocznej zabawy...
Napisano 01.01.2013 - 15:32
Zdjęć jest więcej tylko ze źle wybraliśmy miejsce (musiało byc równo - noxilinka była na 10cm szpilach) więc wyszło jak wyszło. Do naszej "katiuszy" za blisko, do innych albo za daleko i zasłaniał dom albo akurat aparat coś tam międlił (właczone zaawansowane odszumianie)i niedało sie pstryknąć. Po prostu fotopech. Musze w tym roku kupić obiektyw rybie oko. Powinno objąc całe niebo na jednej klatce.Efekt szybkiej noworocznej zabawy...
I tym sposobem odebrano mi złudzenia, a liczyłem na zobaczenie innego rodzaju efektów (pirotechnika) siem zawiodłem
Wiem, wiem, "uczulenie zawodowe" , a piromanka zaś miała zapewne dobry humor
...pozdro
Napisano 01.01.2013 - 18:13
Potem takna pocieszenie mały taniec z zimnymi ogniami i tyle...
Napisano 27.03.2013 - 10:56
Napisano 10.04.2013 - 20:30
Napisano 10.04.2013 - 23:14
Niewiedziałem. Mam nadziejęz że aż tak źle niebedzie. Mam nadzieje ,że przyroda okaże sie elastyczna i znajdzie jakieś rozwiązanie.Siem nie znam, ale lubię siem powymądrzać.
Słyszałem w redio, że te pszczoły z foto mają na przełomie kwietnia/maja oddać ducha, a nowe potomstwo z powodu przedłużającej się zimy nie wyleci do kwitnienia wiosennego i z tego powodu ma być nieciekawie z zapylaniem latoś. Zakładam, że mało kto na tym forum patrzy pod nogi, ich gwiazdy bardziej zachwycają.
Mieszczuchy
Napisano 11.04.2013 - 00:18
Napisano 12.04.2013 - 09:11
Użytkownik Kochanie edytował ten post 12.04.2013 - 09:12
Napisano 20.04.2013 - 20:14
Napisano 20.04.2013 - 20:21
Napisano 20.04.2013 - 20:38
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych